29 marca - Salezjanie

Transkrypt

29 marca - Salezjanie
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie
29 marca 2009 nr 307 (737)
4 kwietnia 2009r
nie przegap
strona 4
Słowo Dla Życia
Wśród tych, którzy przybyli, aby oddać pokłon Bogu w czasie święta, byli też
niektórzy Grecy. Oni więc przystąpili do Filipa, pochodzącego z Betsaidy Galilejskiej, i prosili go mówiąc: Panie, chcemy ujrzeć Jezusa. Filip poszedł i powiedział Andrzejowi. Z kolei Andrzej i Filip poszli i powiedzieli Jezusowi. A Jezus
dał im taką odpowiedź: Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy
w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon
obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym
świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie
na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci
go mój Ojciec. Teraz dusza moja doznała lęku i cóż mam powiedzieć? Ojcze,
wybaw Mnie od tej godziny. Nie, właśnie dlatego przyszedłem na tę godzinę.
Ojcze, wsław Twoje imię. Wtem rozległ się głos z nieba: Już wsławiłem i jeszcze wsławię. Tłum stojący /to/ usłyszał i mówił: Zagrzmiało! Inni mówili: Anioł
przemówił do Niego. Na to rzekł Jezus: Głos ten rozległ się nie ze względu na
Mnie, ale ze względu na was. Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz
władca tego świata zostanie precz wyrzucony. A Ja, gdy zostanę nad ziemię
wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie. To powiedział zaznaczając, jaką
śmiercią miał umrzeć.
GOLGOTA
Z Ewangelii według św. Jana 12, 20-33
Sztuka życia, sztuka umierania.
Jezus zapowiada ostateczny sens
śmierci. Umrze na krzyżu, by „pociągnąć do siebie wszystkich”. Grzech łączy się z naszą śmiertelnością. „Przez
jednego człowieka grzech wszedł do
świata, a przez grzech śmierć i w ten
sposób śmierć przeszła na wszystkich
ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli” –
mówi św. Paweł (Rz 5,12). Śmierć sama
z siebie jest złem, unicestwieniem.
Bogu śmierć nie podoba się, ponieważ
On jest źródłem i dawcą Życia. Jezus
nie zlikwidował śmierci, ale pokonał jej
moc, bezwzględnego panowania nad
losem człowieka. Śmierć Pana Jezus na
krzyżu nie jest końcem życia, lecz jedynie przejściem, pasażem z życia do
Życia. „Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie
2
tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity”. Śmierć Pana Jezusa
była dla nas czymś koniecznym i zbawiennym. Jego cierpienie i złożenie się
w ofierze Ojcu Niebieskiemu jest dla
nas „ziarnem” na życie wieczne. Życie nieustannie zmaga się ze śmiercią,
a w perspektywie miłości Chrystusa,
Życie odnosi ostateczne zwycięstwo.
Taką lekcję wiary i miłości dał nam
jako umocnienie na naszej drodze życia, sługa Boży Jan Paweł II odchodząc
w domu Ojca Niebieskiego, w otoczeniu kochających i rozmodlonych ludzi.
„Dla mnie żyć to - Chrystus, a umrzeć
to zysk” Flp 1,21. „Nauka to zasługująca na wiarę. Jeżeliśmy bowiem z nim
współumarli, wespół z Nim i żyć będziemy” (2 Tm 2,11).
Nie liczyłem schodów
Bałem się spojrzeć w popękane lustro
Mógłbym zobaczyć brudną duszę
Kolana bolały coraz bardziej
Schody wysokie chłód ciemności
Mogłem zawrócić
Nie liczyłem schodów
Bałem się spojrzeć w popękane lustro
Mogłem zobaczyć twarz
W okularach z zaczerwienionymi oczami
Napęcznianymi od wysiłku
Od dźwigania życia
Aż jasność uderzyła w oczy
Tułaczka skończona –
Andrzej Dyczewski
3
2 KWIETNIA 2005 ROKU
PAMIĘTASZ?
2 KWIETNIA 2009 ROKU
NIE PRZEGAP
2 kwietna 2009r. przypada 4 rocznica przejścia Ojca Świętego Jana Pawła
II do Domu Ojca. W ten wieczór, wyrazem naszej pamięci będzie czuwanie
modlitewne, poprowadzone przez KS.
Janusza Goraja w naszym kościele parafialnym od godz. 18:45 do 21:37.
Program czuwania modlitewnego
o beatyfikację sługi Bożego
Jana Pawła II
1845 Różaniec
1915 Czuwanie Modlitewne - prowadzi
Siloe
2000 Msza św. O beatyfikację sługi Bożego Jana Pawła II
2100 Apel Jasnogórski i Koronka o Bożego Miłosierdzia
2115 W drodze do Domu Ojca – film
2137 Modlitwa o beatyfikacje Jana Pawła II, Barka.
Wyrazem naszej pamięci niech będzie również zapalona świeca w oknie
naszego domu w godzinie przejścia
Ojca Świętego do Pana.
Dla osób nie wychodzących z domu,
osób, rodzin które nie będą mogły się
spotkać i modlić z innymi w kościele
przedstawiam, na podstawie materiałów z Centrum Jana Pawła II „Nie
lękajcie się!”, propozycję zorganizowania wieczoru Jana Pawła II w domu
z najbliższymi.
Z Ojca Świętego: Fragment przemówienia (Kalwaria, 7 czerwca 1979r.):
„Chcę wam powiedzieć […]: nie
ustawajcie w modlitwie. Trzeba się
zawsze modlić, a nigdy nie ustawać, powiedział Pan Jezus. Módlcie
się i kształtujcie poprzez modlitwę
swoje życie. […] Niech z tego miejsca do wszystkich, którzy mnie słuchają tutaj albo gdziekolwiek, przemówi proste i zasadnicze papieskie
wezwanie do modlitwy. A jest to
wezwanie najważniejsze. Najistotniejsze orędzie! […] I o to proszę,
proszę, abyście się za mnie tu modlili, za życia mojego i po śmierci.
Amen”.
Modlitwa z Janem Pawłem II
PROWADZĄCY: Drugiego kwietnia
minęła czwarta rocznica odejścia Jana
Pawła II do Domu Ojca. W tym roku
przeżywamy ją pod koniec Wielkiego
Postu, w dniach usposabiających do
szczególnego skupienia, dlatego pragniemy cały dzisiejszy wieczór przeżyć
w klimacie modlitwy. Także ostatnie
dni i godziny Ojca Świętego na ziemi
były modlitwą w cierpieniu, modlitwą
bez słów. Wcześniej, gdy pielgrzymował do Ojczyzny, wielekroć głośno modlił się za Polskę, którą tak gorąco kochał. Łączmy się z nim – w skupieniu
i w modlitwie, a może i w cierpieniu.
Łączmy się z nim, prosząc, aby nasze
życie było przeżywaniem Paschy – tajemnicy przejścia z Chrystusem przez
śmierć do Życia. Módlmy się też wraz z
Ojcem Świętym za naszą Ojczyznę, aby
dokonywało się w niej przechodzenie
ze śmierci do życia, odchodzenie od
zła i zwycięstwo dobra.
WSZYSCY: Odmawiają „Pod Twoją
obronę” i śpiewają pieśń, np. „Matko
Najświętsza”.
Jan Paweł II – Nauczyciel prawdy
LEKTOR: Z Ewangelii według św.
Jana:
„Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie
wierzcie. W domu Ojca mego jest
mieszkań wiele. […] Idę przecież
przygotować wam miejsce. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do
was”
(J 14, 1-2.18).
PROWADZĄCY: Nieustanna modlitwa jest możliwa dzięki ufności do
Boga, dobrego Ojca; dzięki ufności do
Jezusa, który oddaje życie, aby przygotować nam miejsce w Jego Domu; dzięki ufności w moc Ducha Świętego Pocieszyciela. Taka ufność ożywiała Jana
Pawła II. Módlmy się wraz z nim.
LEKTOR: Z homilii Ojca Świętego Jana
Pawła II podczas Mszy Św. na krakowskich Błoniach (Kraków, 22.06.1983):
„Naród bowiem jako szczególna
wspólnota ludzi jest również wezwany do zwycięstwa: do zwycięstwa mocą wiary, nadziei i miłości; do zwycięstwa mocą prawdy,
wolności i sprawiedliwości. Jezu
Chryste! Pasterzu ludzi i ludów!
W imię Twojej Najświętszej Matki,
na Jej jasnogórski jubileusz, proszę
Cię o takie zwycięstwo! Jezu Chryste! Dobry Pasterzu! polecam Ci
trudne dziś i jutro mojego Narodu:
polecam Ci jego przyszłość! «Chociażbym chodził ciemną doliną, zła
się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną».
Ty – przez Twoją Matkę. Pan jest
moim Pasterzem... Pan jest naszym
Pasterzem. Amen”.
Zapalenie świecy i „Apel Jasnogórski”.
4
5
2 KWIETNIA 2005 - PAMIĘTASZ? / 2 KWIETNIA 2009 - NIE PRZEGAP
WSZYSCY: Modlą się przez chwile
w ciszy. Następnie śpiewają: „Jezu,
ufam Tobie”.
LEKTOR: Z przemówienia na Błoniach
(Kraków, 10.06.1987):
„Powtarzam słowa modlitwy, która
codziennie wraca na moje wargi:
«Boże, Rządco i Panie narodów,
z ręki i karności Twojej racz nas nie
wypuszczać» […] «Dziękujemy Ci
za to, że ojców naszych wyprowadziłeś z rąk ciemiężców, najeźdźców
i nieprzyjaciół... że po latach niewoli obdarzałeś nas na nowo wolnością
i pokojem». I teraz znowu – «Teraz,
kiedy tyle sił potrzeba narodowi,
aby zachować wolność, prosimy
Cię, Boże: napełnij nas mocą Twojego Ducha. Uspokój serca, dodaj
ufności w Twoją miłość... Wzbudź
w narodzie chęć do cierpliwej walki o zachowanie pokoju i wolności.
Spraw, abyśmy co dzień stawali się
zdolni własnymi rękami i społeczną solidarnością, wpatrzeni w tajemnicę Twojego Krzyża, budować
naszą wspólną przyszłość. Boże,
niech Duch Święty zmienia oblicze naszej ziemi i umacnia Twój
lud... Niech nam pomaga zachować
Twoje królestwo w życiu osobistym
i rodzinnym, w życiu narodowym,
społecznym, państwowym. Chroń
nas przed egoizmem indywidualnym, rodzinnym, społecznym. Nie
pozwól, żeby mocniejszy gardził
6
słabszym. Broń nas przed nienawiścią i uprzedzeniem wobec ludzi innych przekonań. Naucz nas
zwalczać zło, ale widzieć brata
w człowieku, który źle postępuje
i nie odbierać mu prawa do nawrócenia. Naucz każdego z nas dostrzegać własne winy, byśmy nie zaczynali dzieła odnowy od wyjmowania
źdźbła z oka brata. Naucz nas widzieć dobro wszędzie tam, gdzie
ono jest; natchnij nas zapałem do
ochraniania go, wspierania i bronienia z odwagą. Zachowaj nas od
uczestniczenia w zakłamaniu, które niszczy nasz świat. Daj odwagę
życia w prawdzie. Obdarzaj nas
chlebem codziennym. Błogosław
naszej pracy. Boże, Rządco i Panie
narodów!» Chryste, któryś nas do
końca umiłował...”.
WSZYSCY: Modlą się przez chwile
w ciszy. Następnie śpiewają: „Jezu,
ufam Tobie”.
LEKTOR: Z homilii podczas nabożeństwa czerwcowego (Elbląg, 6.06.1999):
„Drodzy bracia i siostry, kontemplujemy Serce Jezusa, które jest
źródłem życia, gdyż przez nie dokonało się zwycięstwo nad śmiercią.
Ono także jest źródłem świętości,
gdyż w nim zostaje przezwyciężony grzech, który jest przeciwnikiem
świętości, przeciwnikiem duchowego rozwoju człowieka. Z Serca
Jezusa bierze początek świętość każdego z nas. Uczmy się od tego Serca
miłości Boga i zrozumienia tajemnicy grzechu - owego mysterium
iniquitatis. Wynagradzajmy Sercu Bożemu za grzechy popełnione
przez nas i przez naszych bliźnich.
Wynagradzajmy za odrzucanie dobroci i miłości Boga. Przybliżajmy
się każdego dnia do tego źródła,
z którego płyną zdroje wody żywej.
Wołajmy za Samarytanką: „Panie,
daj nam tej wody”, bo ona daje życie wieczne. Serce Jezusa, gorejące
ognisko miłości, Serce Jezusa, źródło życia i świętości, Serce Jezusa,
przebłaganie za grzechy nasze zmiłuj się nad nami. Amen”.
WSZYSCY: Modlą się przez chwile
w ciszy. Następnie śpiewają: „Jezu,
ufam Tobie”.
PROWADZĄCY: Ojciec Święty swe
żarliwe modlitwy kierował przez pośrednictwo Maryi. Niech słowa jego
modlitwy i różańcowe rozważanie tajemnicy Drogi krzyżowej Pana Jezusa
pomogą nam przechodzić „poprzez
nasze trudne «dziś» w tę przyszłość,
w którą zaprosiliśmy Chrystusa”.
LEKTOR: Z homilii Ojca Świętego
Jana Pawła II podczas Mszy św. na Jasnej Górze (Częstochowa, 19.06.1983):
„Dziś patrzymy w Twoje oczy,
o Matko! O Maryjo, któraś
wiedziała w Kanie Galilejskiej, że
wina nie mają. O Maryjo! Przecież
Ty wiesz o wszystkim, co nas boli.
Ty znasz nasze cierpienia, nasze
przewinienia i nasze dążenia. Ty
wiesz, co nurtuje serca narodu oddanego Tobie na tysiąclecie «w macierzyńską niewolę miłości...». Powiedz Synowi! Powiedz Synowi
o naszym trudnym «dziś». Powiedz
o naszym trudnym «dziś» temu
Chrystusowi, którego przyszliśmy
zaprosić w całą naszą przyszłość.
Ta przyszłość zaczyna się «dziś»
– i zależy od tego, jakie będzie nasze «dziś». W Kanie Galilejskiej,
gdy zabrakło wina, rzekłaś do sług,
wskazując na Chrystusa: «Zróbcie
wszystko, cokolwiek wam powie».
Wypowiedz te słowa i do nas. Wypowiadaj je wciąż! Wypowiadaj je
niestrudzenie! O Matko Chrystusa, który jest Panem przyszłego
wieku... Ty spraw – abyśmy w tym
naszym trudnym «dziś» Twojego
Syna słuchali. Żebyśmy Go słuchali dzień po dniu. I uczynek po
uczynku. Żebyśmy Go słuchali także wówczas, gdy wypowiada rzeczy
trudne i wymagające. Do kogóż
pójdziemy? On ma słowa życia
wiecznego! Ewangelia jest radością
trudu – i jest równocześnie trudem
radości, trudem zbawienia. O Matko! O Matko! Pomóż nam przejść
z Ewangelią w sercu poprzez nasze trudne «dziś» w tę przyszłość,
w którą zaprosiliśmy Chrystusa.
7
2 KWIETNIA 2005 - PAMIĘTASZ? / 2 KWIETNIA 2009 - NIE PRZEGAP
Pomóż nam przejść poprzez nasze trudne «dziś» w tę przyszłość,
w którą zaprosiliśmy Chrystusa,
Księcia Pokoju!”.
WSZYSCY: Odmawiają dziesiątek różańca – tajemnica czwarta, Droga krzyżowa Pana Jezusa. Następnie śpiewają
pieśń, np. „Zbawienie przyszło przez
Krzyż”, albo „Jezus przez życie mnie
wiedzie”.
Jan Paweł II – Apostoł pojednania
PROWADZĄCY: Wraz z Ojcem Świętym, przez wstawiennictwo Matki
Bożej, zaprosiliśmy do naszego życia
Chrystusa, Księcia Pokoju. Niech On
da nam łaskę życia w pokoju – w naszych domach, w Polsce i na całym
świecie.
LEKTOR: Słowa Apelu Jasnogórskiego (Częstochowa, 12.06.1987):
„Wolność nie została człowiekowi
dana przez Stwórcę do tego, ażeby
niszczył siebie i drugich. Wolność
to nie jest samowola. Maryjo, Królowo Polski, Pani Jasnogórska, bądź
natchnieniem polskich sumień.
Bądź naszą Matką i Wychowawczynią! Nie zrażaj się naszymi
słabościami. Bądź dla nas wymagająca! […] Prowadź nas, Ty, która
jesteś pierwszą wśród wszystkich
wierzących – prowadź Lud Boży
na tej polskiej ziemi w pielgrzymce
8
wiary i nadziei. Tak! Nadziei! Człowiek współczesny tak bardzo potrzebuje nadziei. Człowiek na tej
polskiej ziemi tak bardzo potrzebuje nadziei. Co to jest nadzieja? Co
ona znaczy? Znaczy: «Nie daj się
zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!». Zło można zwyciężać. To
jest właśnie siła nadziei. […] Pani
Jasnogórska, spraw, aby człowiek
na polskiej ziemi zwyciężał mocą tej
nadziei, która rodzi się z Chrystusa, z Eucharystii. Przecież On «do
końca nas umiłował»”.
WSZYSCY: Modlą się przez chwilę
w ciszy.
LEKTOR: Z homilii na terenie byłego
obozu koncentracyjnego (OświęcimBrzezinka, 7.06.1979):
„«Święty Boże, Święty mocny,
Święty a nieśmiertelny!... Od powietrza, głodu, ognia i wojny –
...i wojny, wybaw nas, Panie!»
Amen”.
PROWADZĄCY: Prośmy Ducha Świętego o dar pokoju, dla nas i całego
świata.
WSZYSCY: Trwają przez chwilę w ciszy. Następnie Śpiewają „Niech zstąpi
Duch Twój i odnowi oblicze tej ziemi”.
Śpiew powtarza się po każdej prośbie.
LEKTORZY:
Duchu Miłości, wylewaj się na nas
z przebitego boku Chrystusa. Dotknij
nas wszystkich, zranionych przez
grzech i raniących innych.
Duchu Miłości, wylewaj się na nas
z przebitego boku Chrystusa. Bądź ratunkiem dla rozbitych rodzin, krzywdzonych dzieci, samotnych ludzi starszych.
Duchu Miłości, wylewaj się na nas
z przebitego boku Chrystusa. Niech
Polska odnowi swą wierność Ewangelii.
Duchu Miłości, wylewaj się na nas
z przebitego boku Chrystusa. Niech
Jego Krew uleczy świat z przemocy,
prześladowań i wojen.
WSZYSCY: Odmawiają modlitwę „Ojcze nasz”, śpiewają pieśń, np. „Duchu
miłości, wylewaj się na nas”, lub „Zbawienie przyszło przez krzyż”.
wstawiennictwu Maryi, ukazał
nam żywy obraz Jezusa Dobrego
Pasterza, wskazując świętość, która
jest miarą życia chrześcijańskiego,
jako drogę dla osiągnięcia wiecznego zjednoczenia z Tobą. Udziel nam,
za Jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski, o którą prosimy
z nadzieją że Twój sługa Papież Jan
Paweł II zostanie rychło włączony
w poczet Twoich świętych. Amen.
Następuje błogosławieństwo (jeśli
jest kapłan) lub znak krzyża i śpiew,
np.: „W krzyżu cierpienie” albo „Duchu Miłości, wylewaj się na nas”.
Autor rozważań
s. Agnieszka Koteja,
albertynka.
Opr. JK
PROWADZĄCY: Odmawia modlitwę
o beatyfikację sługi Bożego Jana Pawła
II.
Boże, w Trójcy Przenajświętszej,
dziękujemy Ci za to, że dałeś Kościołowi Papieża Jana Pawła II,
w którym zajaśniała Twoja ojcowska dobroć, chwała krzyża Chrystusa i piękno Ducha miłości.
On, zawierzając całkowicie Twojemu miłosierdziu i matczynemu
9
ROK ŚW. PAWŁA
KATECHEZY OJCA ŚWIĘTEGO BENEDYKTA XVI
Przekazać otrzymane
Drodzy bracia i siostry,
chciałbym dziś mówić o związkach między św. Pawłem a Apostołami,
którzy wcześniej niż on poszli za Jezusem. Stosunki te odznaczały się zawsze głębokim szacunkiem i tą szczerością, która wynikała u Pawła z obrony prawdy Ewangelii. Chociaż w praktyce był on współczesny Jezusowi
z Nazaretu, nigdy nie miał okazji spotkać się z Nim podczas Jego publicznej
działalności. Dlatego, po oświeceniu na drodze do Damaszku, odczuwał
potrzebę skonsultowania się z pierwszymi uczniami Mistrza, których On
sam wybrał, by nieśli Ewangelię aż po krańce świata.
W Liście do Galatów Paweł składa ważną relację o kontaktach, jakie
utrzymywał z niektórymi spośród Dwunastu: przede wszystkim z Piotrem, który wybrany został na Kefasa, słowo aramejskie oznaczające skałę,
na której wznosił się Kościół (por. Ga 1,18), z Jakubem, „bratem Pańskim”
(por. Ga 1,19) i z Janem (por. Ga 2,9): Paweł nie waha się uznać ich za
„filary” Kościoła. Szczególnie znaczące jest spotkanie z Kefasem (Piotrem),
do którego doszło w Jerozolimie: Paweł zatrzymał się u niego piętnaście
dni, aby „zapoznać się z nim” (por. Ga 1,19), to znaczy, aby dowiedzieć
się o ziemskim życiu Zmartwychwstałego, który „porwał” go na drodze do
Damaszku i zmieniał w sposób radykalny jego życie: z prześladowcy Kościoła Bożego stał się ewangelizatorem tej wiary w ukrzyżowanego Mesjasza i Syna Bożego, którą w przeszłości starał się zniszczyć (por. Ga 1, 23).
Jakiego rodzaju informacje o Jezusie Chrystusie otrzymał Paweł w ciągu trzech lat po spotkaniu w Damaszku? W Pierwszym Liście do Koryntian wskazać możemy dwa fragmenty, które Paweł poznał w Jerozolimie
i które zostały już sformułowane jako centralne elementy tradycji chrześcijańskiej, tradycji konstytutywnej. Przekazuje je dosłownie, tak jak je otrzymał, w bardzo podniosłej formule: „Otrzymałem to, co wam przekazałem”.
Tym samym kładzie nacisk na swoją wierność temu, co sam otrzymał i co
10
Źródło: Wiara.pl
wiernie przekazuje nowym chrześcijanom. Są to elementy konstytutywne
i dotyczą Eucharystii i Zmartwychwstania; chodzi o fragmenty sformułowane już w latach trzydziestych. I tak dochodzimy do śmierci, pogrzebania
w sercu ziemi i zmartwychwstania Jezusa (por. 1 Kor 15,3-4). Weźmy oba
te urywki: słowa Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy (por. 1 Kor 11,23-25)
są rzeczywiście dla Pawła centrum życia Kościoła: Kościół budowany, począwszy od tego centrum, staje się samym sobą. Oprócz tego centrum eucharystycznego, w którym Kościół rodzi się wciąż na nowo - także dla całej
teologii świętego Pawła, dla całej jego myśli - słowa te wywarły znaczny
wpływ na osobisty stosunek Pawła do Jezusa. Z jednej strony poświadczają
one, że Eucharystia oświeca przekleństwo krzyża, czynią zeń błogosławieństwo (por. Ga 3,13-14), z drugiej zaś wyjaśniają znaczenie samej śmierci
i zmartwychwstania Jezusa. W jego Listach owe „za was”, odnoszące się do
ustanowienia Eucharystii, staje się „za mnie” (Ga 2,20), uosabiając, wiedząc, że w owym „was” on sam został poznany i umiłowany przez Jezusa,
a z drugiej strony „za wszystkich” (2 Kor 5,14): to „za was” staje się „za
mnie” i „za Kościół” (Ef 5,25), czyli również „za wszystkich” ekspiacyjnej
ofiary krzyża (por. Rz 3,25). Przez Eucharystię i w Eucharystii Kościół
buduje się i zostaje uznany za „Ciało Chrystusa” (1 Kor 12,27), karmione
codziennie mocą Ducha Zmartwychwstałego.
Inny tekst, o Zmartwychwstaniu, przekazuje nam ponownie tę samą
formułę wierności. Pisze św. Paweł: „Przekazałem wam na początku to, co
przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że
został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem:
i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu” (1 Kor 15,3-5). Także w tej
tradycji, przekazanej Pawłowi, powraca owo „za nasze grzechy”, które kładzie nacisk na dar, jaki Jezus uczynił z siebie Ojcu, aby wyzwolić nas od
grzechów i śmierci. Z tego daru z siebie Paweł zaczerpnie wyrażenia najbardziej porywające i urzekające na temat naszego związku z Chrystusem:
„On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się
stali w Nim sprawiedliwością Bożą” (2 Kor 5,21); „Znacie przecież łaskę
11
ROK ŚW. PAWŁA · KATECHEZY OJCA ŚWIĘTEGO BENEDYKTA XVI
Pana naszego Jezusa Chrystusa, który, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić” (2 Kor 8,9). Warto wspomnieć
komentarz, jaki ówczesny mnich augustiański Marcin Luter opatrzył te
paradoksalne słowa Pawła: „Oto jest wielka tajemnica łaski Bożej względem grzeszników: że za sprawą zdumiewającej zamiany grzechy nasze nie
są już nasze, lecz Chrystusa, a sprawiedliwość Chrystusa nie jest już Chrystusa, lecz nasza” (Komentarz do Psalmów z lat 1513-1515). I tak jesteśmy
zbawieni.
W oryginalnym kerygmacie (obwieszczeniu), przekazywanym z ust
do ust, zasługuje na wskazanie użycie czasownika „zmartwychwstał”
zamiast „został wskrzeszony”, który podpowiadałaby logika, tak jak
„umarł... i został pogrzebany”. Forma „zmartwychwstał” wybrana została
dla podkreślenia, że zmartwychwstanie Chrystusa wpływa na obecne życie wierzących: możemy je przetłumaczyć: „zmartwychwstał i nadal żyje”
w Eucharystii i w Kościele. W ten sposób wszystkie Pisma dają świadectwo
śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, albowiem - jak pisał Hugo od św.
Wiktora - „całe Pismo Boże stanowi jedną księgę i tą jedyną księgą jest
Chrystus, ponieważ całe Pismo mówi o Chrystusie i w Chrystusie znajduje
swe wypełnienie” (De arca Noe, 2, 8). Jeżeli św. Ambroży z Mediolanu
może powiedzieć, że „w Piśmie czytamy Chrystusa”, to dlatego, że pierwotny Kościół odczytał wszystkie Pisma Izraela, wychodząc od Chrystusa
i powracając do Niego.
Ukazywanie się Zmartwychwstałego kolejno Kefasowi, Dwunastu, ponad pięciuset braciom i Jakubowi zamyka wzmianka o osobistym objawieniu, jakie Paweł miał na drodze do Damaszku: „W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi” (1 Kor 15,8).
Ponieważ prześladował on Kościół Boży, w wyznaniu tym wyraża, że nie
zasługuje na to, by uważano go za apostoła na tym samym poziomie, jak
tych, którzy go poprzedzili: jednakże łaska, jaką Bóg mu okazał, nie okazała
się daremna (1 Kor 15,10). Dlatego przemożne ukazanie się łaski Bożej
upodabnia Pawła do pierwszych świadków zmartwychwstania Chrystusa:
12
„Tak więc czy to ja, czy inni, tak nauczamy i tak wyście uwierzyli” (1 Kor
15,11). Ważna jest tożsamość i wyjątkowość orędzia Ewangelii: tak oni, jak
i ja głosimy tę samą wiarę, tę samą Ewangelię Jezusa Chrystusa umarłego
i zmartwychwstałego, który daje się w Najświętszej Eucharystii.
Znaczenie, jakie przywiązuje on do żywej Tradycji Kościoła, którą przekazuje swoim wspólnotom, pokazuje, jak błędna jest wizja tego, kto przypisuje Pawłowi wynalezienie chrześcijaństwa: przed ewangelizowaniem
Jezusa Chrystusa, swego Pana, spotkał Go on na drodze do Damaszku
i spotykał w Kościele, obserwując Jego życie w Dwunastu i w tych, którzy
poszli za Nim drogami Galilei. W następnych katechezach będziemy mieli
okazję pogłębić ten wkład, jaki Paweł wniósł do początków Kościoła; jednakże powierzona mu przez Zmartwychwstałego misja ewangelizowania
pogan musi być potwierdzona i zagwarantowana przez tych, którzy podali
jemu i Barnabie swoje prawice na znak aprobaty dla powadzonego przez
nich apostolatu i ewangelizacji oraz przyjęcia do jedynej komunii Kościoła
Chrystusowego (por. Ga 2,9). Wówczas można zrozumieć, że wyrażenie
„jeśli nawet według ciała poznaliśmy Chrystusa” (2 Kor 5,16) oznacza nie
to, że Jego ziemskie życie miało znikome znaczenie dla naszego dojrzewania w wierze, ale raczej że od chwili Jego Zmartwychwstania zmienia się
nasz sposób kontaktów z Nim. Jest On jednocześnie Synem Bożym, „pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha
Świętości przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym”, jak
przypomni Paweł na początku Listu do Rzymian (1,3-4).
Im bardziej staramy się odnaleźć ślady Jezusa z Nazaretu na drogach
Galilei, tym łatwiej możemy zrozumieć, że wziął On na siebie nasze człowieczeństwo, dzieląc je we wszystkim z wyjątkiem grzechu. Nasza wiara
rodzi się nie z mitu ani z jakiejś idei, lecz ze spotkania ze Zmartwychwstałym, w życiu Kościoła.
Watykan,
10 września 2008
13
ZGORSZENIE
W KOŚCIELE CHRYSTUSOWYM
Pewnego dnia Jezus powiedział do
swoich uczniów: „Niepodobna, żeby
nie przyszły zgorszenia, lecz biada
temu, przez którego przychodzą” (Łk
17, 1).
Słowa Jezusa Chrystusa wskazujące na możliwość zgorszenia ludzkiego są aktualne również i dzisiaj. I we
współczesnym nam Kościele nie brakuje zgorszeń. Gorszymy się przecież
zachowaniem znajomych, przyjaciół,
kolegów w pracy. Chyba jednak najczęściej bulwersują nas naganne postawy
ludzi Kościoła. I być może w takich
sytuacjach gorszymy się w sposób jak
najbardziej uzasadniony. Jednak nasze
gorszenie się może być również wyolbrzymione i nie mieć pokrycia z obiektywnym stanem rzeczy. Swego czasu
miał rację rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, kiedy pisał:
„Gdzie mocniej działa siła niż miłość,
tam szuka się tego, co stanowi interes,
a nie Jezusa Chrystusa”1.
Czym się dzisiaj gorszymy? Najczęściej gorszą nas grzechy ludzi Kościoła, a zwłaszcza tych wszystkich,
którzy w jego hierarchii zostali wysoko postawieni. Niejednokrotnie gorszą
nas czyny biskupów, księży, zakonników, sióstr zakonnych. Gorszy nas ich
Por. L. Ehrlich, Pisma wybrane Pawła Włodkowica, t. 1, Warszawa 1968, s. 61.
1
14
zły przykład, odejście od Boga, niewierność powołaniu, antyświadectwo,
a może brak elementarnej kultury. Kogoś innego spośród wiernych gorszyć
może pycha lub materializm jakiegoś
księdza, a może jazda pod wpływem
alkoholu. Powodem zgorszenia może
być porzucenie kapłaństwa i zawarcie
związku cywilnego przez osobę duchowną. Takie i inne sytuacje mogą
się stać dla niejednego chrześcijanina
„powodem” odejścia od wspólnoty
Kościoła. Jednocześnie, w jakiś sposób
nam tylko wiadomy, o wiele mniejszą uwagę zwracamy na nasze własne
grzechy.
Wielu katolików, nawet tych zaangażowanych w życie Kościoła domaga się dzisiaj lustracji duchowieństwa.
Niektórzy bowiem z hierarchów zdają się skrywać własną współpracę ze
Służbami Bezpieczeństwa w czasie
istnienia PRL-u. Tak na przykład sprawa nominacji arcybiskupa Stanisława
Wielgusa na metropolitę warszawskiego wywołała ożywioną dyskusję
w związku z ujawnieniem jego współpracy z komunistyczną SB. To tylko
przecież jeden z przypadków, których
w ówczesnej Polsce mogło być więcej.
Zaniechanie rozliczenia z przeszłością
i zdrady interesu Kościoła, którego dopuścili się duchowni współpracujący
z SB zaowocowało obecnym odkrywaniem tej zdrady przez media i przez
osoby świeckie. Laickim mediom
w tym wypadku najczęściej nie zależy
na dobru Kościoła. Wprost przeciwnie. Media te mają idealną okazję, aby
podważyć autorytet i wiarygodność
Kościoła katolickiego, zwłaszcza po
okresie transformacji ustrojowej. Przy
tym środowiska antyklerykalnej lewicy próbują odzyskać wśród wyborców
utracone wpływy, aby zakwestionować
hierarchiczną strukturę Kościoła, czyniąc to pod płaszczykiem zaangażowania świeckich w lustrację duchowieństwa.
Tymczasem św. Paweł w Liście do
Rzymian zapisał takie słowa: „gdzie
wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska, aby jak grzech
zaznaczył swoje królowanie śmiercią,
tak łaska przejawiła swe królowanie
przez sprawiedliwość wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Cóż więc powiemy?
Czyż mamy trwać w grzechu, aby łaska bardziej się wzmogła? Żadną miarą!” (Rz 5, 20-22). W sytuacji zgorszenia i antyświadectwa w Kościele, słowa
św. Pawła niosą nam otuchę, dodają
nadziei na przyszłość. Pan Bóg ze zła
może przecież zawsze wyprowadzić
dobro. To właśnie Słowo Boże poucza,
że każde grzeszne postępowanie domaga się napiętnowania, a wynikające
z niego zło, należy naprawić.
Ludzie Kościoła, także ci, którzy
piastują wysokie stanowiska nie są wolni od swoich słabości, nie są wolni od
grzechu. Zresztą tak, jak każdy z nas.
Z całą pewnością jednak: „komu wiele
dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej
od niego żądać będą” (Łk 12, 48). Od
grzechu nie był wolny także św. Piotr,
który na dziedzińcu Kajfasza trzykrotnie wyparł się swojego Mistrza. A jednak na tym właśnie apostole oparł Jezus swój Kościół, uczynił Piotra jego
pierwszym pasterzem. Pomimo tak
wielkiego wyniesienia Piotra, Jezus nigdy nie usprawiedliwiał ludzkiego zła.
O Judaszu wyraźnie powiedział: „Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby
się nie narodził” (Mt 26, 24). I pomimo
zła obecnego w historii ludzkości, Pan
Bóg może z niego wyprowadzić dobro.
I chociaż, kiedy patrzmy na zło, które
osobiście nas dotyka, być może jest
nam trudno w to wszystko uwierzyć.
Pomimo gorszącego zła i obecności
grzechu, także w Kościele, każdy wierzący powinien szukać prawdy i dobra i odnajdywać je w Bogu. Człowiek
wiary nie odejdzie tak łatwo od Jezusa
Chrystusa i Jego Kościoła, choć doświadcza w sobie samym i wokół siebie wiele zła. Chrześcijanin stara się na
miarę własnych sił naśladować Jezusa
Chrystusa i to właśnie Syn Boży będzie
jego ostatecznym punktem odniesienia. Zwłaszcza w momentach trudnych ludzie autentycznej wiary odnajdą sens życia i dostrzegą potrzebę
osobistego świadectwa. Mają oni świadomość, że nawet wtedy, kiedy nasi
bracia w wierze zawodzą, Kościół i tak
w swojej istocie pozostaje jeden, święty, powszechny i apostolski. Dlatego
też niedojrzałą wydaje się być postawa
15
ZGORSZENIE W KOŚCIELE CHRYSTUSOWYM
tych wszystkich, którzy widząc zło
w Kościele przyjmują za swoją zasadę
sprzeczne wewnętrznie hasło: „Jezus
Chrystus - tak, ale Kościół - nie”.
To, że jakiś ksiądz jadąc pod wpływem alkoholu został zatrzymany do
kontroli drogowej, nie oznacza, że
wszyscy księża siadają za kierownicę
w stanie nietrzeźwym. To, że jakiś lekarz wziął łapówkę, nie oznacza, że
wszyscy lekarze postępują w taki sam
sposób. To, że jakiś nauczyciel niepoważnie traktuje swój zawód, nie oznacza, że wszyscy nauczyciele sprzeciwiają się swojemu powołaniu. Nie
można przecież tak upraszczać sprawy,
nie można infantylnie generalizować.
W ten sposób krzywdzi się przecież
tych wszystkich, którzy są prawymi
ludźmi, którzy traktują swoje i innych
życie naprawdę poważnie.
W Kościele jest przecież obecne również dobro. Co więcej jest go
znacznie więcej od zła. Niestety, zło
jest częściej eksponowane, wydobywane na światło dzienne, jest bardziej
„interesujące” dla ludzi szukających
łatwej sensacji. Chciałbym was dzisiaj
prosić, abyście widząc grzech, sami nie
ulegali złu, abyście szukali Chrystusa
i nieśli Go innym ludziom. A jeśli tak
się stanie, nasz Kościół będzie lepszy,
choć z całą pewnością nigdy idealnym
na tej ziemi się nie stanie. Tworzą go
przecież grzeszni ludzie: ja i ty. Nie
zawsze można zapobiec złu. Ale chyba zawsze, w odpowiedzi na otaczające
nas zło, możemy czynić dobro. I taka
powinna być postawa człowieka wiary.
16
Ostatecznie słabość i grzeszność innych
ludzi nie może wpływać na moją osobistą relację z Bogiem. I jeśli podążamy
w sposób konsekwentny za Chrystusem, to i zgorszenie obecne w Kościele,
może się stać dla nas przyczynkiem do
umocnienia wiary, nadziei i miłości.
Kończę tę refleksję modlitwą, którą ułożył Marcin Luter, niemiecki zakonnik, zgorszony ówczesnymi nadużyciami w Kościele katolickim. Jego,
może nie do końca przemyślane poczynania, doprowadziły do kolejnego
podziału chrześcijaństwa. Jednak, ta
właśnie modlitwa była chyba wyrazem
troski Marcina Lutra o moc, siłę i piękno Kościoła Chrystusowego:
„Wiara Kościoła przychodzi z pomocą mojej trwodze, posty innych są
dla mnie zyskiem, w modlitwie drugi się o mnie troszczy. Tak więc mogę
się chlubić dobrami innych, jak moimi
własnymi, a są one rzeczywiście moje,
gdy się nimi raduję i cieszę. Sam mogę
być pohańbiony i brudny: ci, których
kocham i którzy są dla mnie przykładem, są piękni i pełni wdzięku. Przez
tę miłość moimi się stają nie tylko ich
dobra, ale i oni sami, a w ten sposób,
dzięki ich chwale, moja chwalebność
staje się godna szacunku, ich nadmiar
uzupełnia moje braki, przez ich zasługi
zostaję uleczony z moich grzechów”2.
Ks. Janusz Goraj SDB
Por. H. Balthasar, Catholica. Wierzę w Kościół powszechny, Poznań 1998 s. 42.
2
17
Czy wiecie, że...
Niedziela Palmowa - uroczyście obchodzona na pamiątkę tryumfalnego wjazdu Pana Jezusa do
Jerozolimy.
Charakterystycznym
elementem tego wydarzenia jest
święcenie palm oraz procesja z palmami odbywająca się przed Mszą
Świętą. Zwyczaj ten wywodzi się
z Jerozolimy i był znany w IV wieku
po narodzeniu Chrystusa. W Kościele Zachodnim rozpowszechnił
się od VII wieku. W tradycji ludowej palma nazywana jest również
„kwietną”. Nazwa wywodzi się od
znikłego już zwyczaju wprowadzania z procesją do kościoła wózka
z ustawiona figurą Pan Jezusa siedzącego na osiołku. Palmy przyniesione do domu po uroczystości były
szczególnym znakiem zawierzenia całej rodziny Bożej opiece. Na
wioskach krzyżyki zrobione z palm
wsadzano w rolę jako dobry znak
zwiastujący urodzaje i chroniący od
klęski gradu.
18
Paschał - poezja religijna średniowiecza przedstawia bogatą
symbolikę świecy. Wysławia wosk
pochodzący od dziewiczej pszczoły widziano symbol Chrystusa narodzonego z Dziewicy Maryi. W knocie
świecy widziano dusze Chrystusa,
a w jej płomieniu symbol Bóstwa
Chrystusa. Orędzie Wielkanocne
symbolikę Uroczystości Paschalnych odnosi do świecy Paschalnej.
Paschał to symbol Zmartwychwstałego Pana Jezusa. Wyryty na
nim Krzyż oznacza Jego zbawczą
śmierć na krzyżu. Pięć otworów
z tkwiącymi w nich czerwonymi
ziarnami kadzidła symbolizują rany
Pana Jezusa, które nasz Zbawiciel
zachował w swoim ciele uwielbionym. Wyryty na paschale rok bieżący oraz pierwsza i ostatnia litera
alfabetu greckiego (alfa i omega)
oznaczają, że do Chrystusa należy
czas i wieczność. On jest początkiem i celem wszystkiego
AVE MARYJA na bandurach
W IV niedziele Wielkiego Postu 22 marca 2009
w czasie liturgii wystąpił znakomity zespół z Ukrainy z Tarnopola występujący pod nazwą „Oriana”.
Zespoł wokalno instrumentalny tworzą trzy artystki: Natalia Gocik, Neonila Iwanowski, Julia Rudnicka. Zespół gra na tradycyjnych ukraińskich instrumentach o nazwie BANDURA. Udział zespołu
w liturgii a także krótki koncert po Mszy świętej
wzbudził duże zainteresowanie i uznanie naszych
parafian.
Możliwości zespołu można poznać na stronie internetowej www.orina-bandura.com.ua
19
DZIĘKUJĘ
PROSZĘ
Zapraszamy do odwiedzenia
parafialnej strony internetowej
h t t p : / / p a r a f i a . s a l e z j a n i e . k r a k o w. p l
Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby
podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę to wystarczy
tylko podejść do punktu odzieży u p. Halinki, w naszej parafii i pozostawić
tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację
o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba będzie
dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić
w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej.
Prosimy:
• wszystkie zbędne w domu rzeczy
typu: odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego, ręczniki, firanki, zasłony, meble, koce, zabawki
dla dzieci, sprzęt sportowy, itp.,
• męską odzież, bieliznę osobistą,
skarpety
• łóżeczko dziecięce,
• ubranka dla noworodków, niemowląt i dzieci starszych,
• kuchenkę elektryczną 2-palnikową,
• lodówkę,
• pralkę, wirówki,
• garnki, czajniki bezprzewodowe,
•
•
•
•
•
•
pościel, prześcieradła,
chodniki,
buty męskie,
małą ławę pokojową,
2 sofy dwuosobowe lub 2 wersalki,
2 łóżka piętrowe,
Oferujemy:
• odzież dziecięcą i młodzieżową,
• odzież dla dorosłych,
Dziękujemy za:
• wszystkie przekazane rzeczy,
Małżeństwo z maleńkim dzieckiem pilnie potrzebuje pralkę. Może być
nawet „FRANIA”.
Bezpłatne udzielanie porad prawnych dla osób będących w trudnej sytuacji materialnej: Poniedziałki 18 - 20 w siedzibie Klubu Adwokatów w Krakowie,
ul. Sławkowska 1. Tel. 012 633 57 63
Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną
lub zakrystię lub panie w punkcie odzieży tel.: 012 266 71 89, 601 182 038,
510 500 519. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do
18.00, a wydawanie w czwartki od 17.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie
rzeczy czystych i sprawnych.
20
21
TYDZIEŃ W MODLITWIE
29 III 2009 – 5 Niedziela Wielkiego Postu,
Czyt.: Jr 31, 31-34;
Ps 51, 3-4. 12-13. 14-15;
Hbr 5, 7-9; J 12, 20-33;
700
· dziękczynna za otrzymane łaski,
830
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Leona i Władysława,
· w int. śp. Stefana,
1130 · w intencji Parafian,
· w int. śp. Kazimiery i Wincentego
Gąssowskich oraz Henryki i Jana Farynów,
1300 · w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
1700 · nabożeństwo Gorzkich Żalów,
1800 · w int. śp. Macieja Teleja (gregoriańska),
30 III 2009
Czyt.: Dn 13, 41-62;
Ps 23, 1-2ab. 2c-3. 4. 5. 6; J 8, 1-11;
700
· w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
· w int. śp. Macieja Teleja (gregoriańska),
800
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriańska),
1800 · w int. śp. Zofii i Władysława Żywiołów,
· w int. śp. Haliny Modzelewskiej, od
męża, córek, wnuczek i prawnuczek,
22
31 III 2009
Czyt.: Lb 21, 4-9; Ps 102, 2-3. 16-18. 19-21;
J 8, 21-30;
700
· w int. śp. Klary i Macieja Stachowiczów i syna Zygmunta,
· w int. śp. Marii Piątek w 2 rocz. śm.,
800
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriańska),
1800 · w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
· w int. śp. Franciszka i Marii Sasorskich i ich dzieci,
2 IV 2009
Czyt.: Rdz 17, 3-9; Ps 105, 4-5. 6-7. 8-9;
J 8, 51-59;
700
· w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriań800
ska),
1800 · w intencji Liturgicznej Służby Ołtarza
i o nowe powołania,
2000 · w intencji rychłej beatyfikacji Sługi
Bożego Jana Pawła II,
4 IV 2009
Czyt.: Ez 37, 21-28; Ps: Jr 31, 10-12ab. 13;
J 11, 45-57;
700
· w int. śp. Stefanii i Stanisława Kołodziejskich,
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriań800
ska),
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu
1800 · w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
· w intencji Moniki, o zdrowie i błogosławieństwo Boże z okazji 18 urodzin,
1 IV 2009
Czyt.: Dn 3, 14-20. 91-92. 95;
Ps: Dn 3, 52-56; J 8, 31-42;
700
· w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
800
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriańska),
1800 · w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
· w int. śp. Zbigniewa Gądka,
· w intencji Katarzyny, o zdrowie, błogosławieństwo Boże i opiekę Matki
Bożej Wspomożenia Wiernych, z okazji imienin,
3 IV 2009
Czyt.: Jr 20, 10-13; Ps 18, 2-3a. 4-6a. 7;
J 10, 31-42;
700
·
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriań800
ska),
830
· Droga Krzyżowa,
1630 · w intencji Panu Bogu Wiadomej za
Ryszarda,
1700 · Droga Krzyżowa dla dzieci,
1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego,
1800 · w intencji Pauliny i jej rodziny, z prośbą o wiarę i Bożą opiekę,
· w int. śp. Krystyny Dudek (gregoriańska),
1830 · Droga Krzyżowa,
5 III 2009
Niedziela Palmowa Męki Pańskiej,
Czyt.: Iz 50, 4-7;
Ps 22, 8-9. 17-18a. 19-20. 23-24;
Flp 2, 6-11; Mk 14, 1 · 15, 47;
700
·
830
· w intencji beatyfikacji Sługi Bożego
Jana Pawła II, od Żywego Różańca,
· w int. śp. Ireny Dutczak (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Bolesława Oliwy w 12 rocz.
śm.,
· w intencji Mateusza, o zdrowie, błogosławieństwo Boże i opiekę Matki
Bożej Wspomożenia Wiernych w 1
rocz. urodzin,
1130 · w int. śp. Andrzeja Maślankiewicza
o dar życia wiecznego, w 16 rocz.
śm.,
1300 · w int. śp. Agaty w 25 rocz. śm.,
1700 · nabożeństwo Gorzkich Żalów,
1800 · w int. śp. Danuty Balcer, o miłosierdzie Boże w 2 rocz. śm.,
23
OGŁOSZENIAPARAFIALNE
5 NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
1. Zachowujemy stary zwyczaj zasłaniania krzyży w świątyniach przed niedzielą
Palmową, na pamiątkę pobytu w ukryciu
Pana Jezusa przed tryumfalnym wjazdem
do Jerozolimy, rozpoczynającym Wielki
Tydzień. Liturgia dzisiejsza zachęca nas
do oddania czci krzyżowi Chrystusa.
Prosimy o przyniesienie na Gorzkie Żale,
odprawiane o godzinie 17.00, krzyży nowych i tych naszych domowych, które
pokropimy po kazaniu pasyjnym w czasie
dzisiejszego nabożeństwa, na znak szacunku dla znaku naszego zbawienia.
2. W dniu dzisiejszym w godzinach wieczornych wyrusza najstarsza w Polsce Droga
Krzyżowa ulicami miasta. Początek o godzinie 2015 przed Akademicką Kolegiatą
św. Anny, a następnie Rynkiem Głównym
pod „Okno Papieskie”. Modlił się będzie
z uczestnikami Drogi Krzyżowej ks. kardynał Stanisław Dziwisz. Organizatorzy
tego nabożeństwa proszą o przyniesienie
świec.
3. W piątki Droga Krzyżowa odprawiana jest
po Mszy św. o 8.00 i 18.00 oraz dla dzieci
o 17.00; natomiast Koronka do Bożego
Miłosierdzia o 17.45. W niedziele Wielkiego Postu po Mszy św. o 7.00 Godzinki
o Męce Pańskiej; W sobotę zapraszamy
na godzinną adorację od godziny 17.00
z możliwością skorzystania z sakramentu pokuty. W czasie tej adoracji modlimy
się o dobre przygotowanie naszej parafii
do misji świętych, które zaplanowane są
w przyszłym roku w październiku i o intronizację Serca Jezusa w naszej parafii.
4. Następna niedziela to Niedziela Palmowa,
uroczyste poświęcenie palm odbędzie się
na sumie, o godz. 11.30 pod krzyżem misyjnym.
5. W ten piątek o poprowadzenie Drogi Krzyżowej prosimy członków „Chóru Dębnickiego”.
6. Zapraszamy w dniu dzisiejszym na wykład
ks. dr Grzegorz Hołuba zatytułowany:
Redakcja:
29
MARCA
2009
„Dlaczego nie in Vitro”, połączony z możliwością dyskusji. Spotkanie odbędzie się
w naszym Oratorium o godzinie 15.30.
Zachęcamy do zapoznania się z tym trudnym, ale też ważnym tematem dotyczącym
ludzkiego życia, możliwości współczesnej
technologii biomedycznej i wynikających
z tego ludzkich dylematów.
7. W tym tygodniu przypadają I czwartek,
I piątek i I sobota miesiąca. W I czwartek
o godzinie 1800 odprawiona będzie Msza
św. w intencji Służby Liturgicznej. W piątek
rano z posługą sakramentalną odwiedzimy chorych i nie wychodzących z domu.
Msza św. dla dzieci o 16.30, spowiedź od
16.00. W sobotę rano o 8.00 Msza św.
z udzieleniem sakramentu chorych.
8. Organizujemy w najbliższy czwartek 2
kwietnia parafialne czuwanie w intencji
beatyfikacji sługi Bożego Jana Pawła II.
Czuwanie rozpoczniemy bezpośrednio
po Mszy świętej o godzinie 18.00. Plan
czuwania podany jest w Dębnickim Dzwonie.
9. Zespół Charytatywny rozprowadza baranki wielkanocne w cenie minimalnej 7 zł. 5
zł z tej ofiary idzie na wsparcie działalności Caritas diecezjalnej. Pozostała część
ofiar przeznaczona jest dla osób potrzebujących pomocy z naszej parafii. W tym
roku po raz pierwszy Centrum Jana Pawła
II „Nie lękajcie się” podjęło inicjatywę, aby
w IV rocznicę przejścia do Domu Ojca, 2
kwietnia 2009 o godzinie 21.37 w oknach
naszych domów zapłonęło „Światło Nadziei”. Znakiem tej jedności jest Świeca –
„Światło Nadziei”. Świece rozprowadzane
są przez Zespół Charytatywny. Dochód
z rozprowadzania świec przeznaczony
jest: 6 złotych na Centrum Jana Pawła II,
a 1 złoty na pomoc dla młodzieży z naszej
parafii (minimalny koszt świecy wynosi 7
zł.).
ks. Jan Dubas SDB
proboszcz
Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Łukasz Kamieński,
Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras
tel. (012) 269 16 18
Internet: http://parafia.salezjanie.krakow.pl/
24
koszt.wydania 0,90 zł