O tym, co zjada śmietnik

Transkrypt

O tym, co zjada śmietnik
„O tym, co „zjada” śmietnik?” - opowiadają Jaś i Małgosia, a Zuzia uwaŜnie słucha.
J. - O! Jak duŜo dzieci! Ciekawe, co one tu robią?
M. - Jacek, ty naprawdę nie pamiętasz? Jesteś taki roztrzepany. PrzecieŜ dzisiaj mamy
spotkanie z przedszkolakami. Mamy im opowiedzieć o tym, co zjada śmietnik.
J. - Jasne, wszystko sobie przypomniałem. W takim razie chyba powinniśmy się przedstawić?
Ja mam na imię Jasiu...
M. – Ja – Małgosia..
Z – A ja, a ja .... jestem Zuzia i teŜ chcę się przywitać z dziećmi.
M. – JuŜ nas znacie, a teraz Wy się przedstawcie. Na moje „trzy cztery” głośno powiedzcie
swoje imiona.
Trzy cztery ..... (dzieciaki krzyczą, jak nie wyjdzie zbyt dobrze, moŜna powtórzyć)
M. – Dlaczego chcemy mówić o śmieciach? MoŜecie powiedzieć, Ŝe to nie jest fajny temat.
Lepiej pogadać o modzie, o smacznym jedzonku, o fajnych zabawkach ...
J - ....albo o grach komputerowych....
M. – Temat moŜe nie tak fajny, ale bardzo waŜny. Właśnie, Jasiu, dokąd biegniesz z tą
butelką?
J – Jak to dokąd? No, do śmietnika..
M –Właśnie! do śmietnika! JuŜ wcale nie pamiętasz czego uczyła nas pani? Plastikowej
butelki nie wrzuca się do ogólnego śmietnika....
J – A gdzie?
M – Do specjalnie przygotowanego na takie rzeczy kontenera. Prawie przy kaŜdym bloku
stoją takie pojemniki zrobione z drutu albo Ŝółte plastikowe. Tam naleŜy wrzucać śmieci z
tworzyw sztucznych.
Z – A co to są tworzywa sztuczne?
M – To są właśnie przedmioty zrobione z plastiku np. butelki po napojach, niektóre klocki i
inne zabawki, kubeczki od śmietany....
J – ..a takie lekkie, jednorazowe talerzyki, miseczki i wiaderka teŜ?
M – TeŜ. Takie właśnie zuŜyte przedmioty wyrzucamy do specjalnego kontenera, a nie do
śmietnika.
J – No dobra, ale po co tak się przejmujesz, przecieŜ łatwiej wszystkie śmieci razem
wyrzucać?
M – MoŜe i łatwiej, ale z tych posegregowanych odpadów moŜna zrobić róŜne nowe rzeczy.
Z – (wzrusza ramionami) Nowe rzeczy? Ze śmieci?
M: Z takiej butelki, którą Jasiu trzymasz w ręku moŜna zrobić 25 metrów nici, a z tych nici
np. bluzę polarową.
Z. Phi....Bluzę z butelki?!
M – Tak, i nie tylko bluzę. MoŜna zrobić taki specjalny granulat, a z niego inne, nowe
przedmioty. Zabawki, znicze...
J: - Gośka, przekonałaś mnie, idę szukać Ŝółtego kontenera......
M. – Zaraz, zaraz... Jasiu twoja butelka jest zakręcona.
J – No to co?
Z – I to ma jakieś znaczenie? Chyba wszystko jedno czy zakręcona, czy nie.....
M – Takie pełne powietrza butelki zajmują duŜo miejsca, dlatego trzeba je sprasować,
zgnieść. A spróbujcie zgnieść butelkę zakręconą!
Z - Rzeczywiście, tej zakręconej nie mogę zgnieść, a z tej łatwo wychodzi powietrze.
(demonstruje)
M – No i teraz moŜesz ją z powrotem zakręcić. Widzisz, jak zmalała!
M – Z samymi zakrętkami teŜ jest problem.. Na pewno nie wiecie, Ŝe co roku 2 miliony
ptaków ginie, bo połyka znalezione zakrętki.
J – Skąd miałem o tym wiedzieć!?. Gosia, jaka ty jesteś mądra! Jak dobrze, Ŝe ciebie
spotkałem
M – Nie przesadzaj. Po prostu bardzo mi zaleŜy na środowisku, w którym Ŝyjemy.
Z – Małgosia, opowiedz jeszcze coś
M – A co chcecie wiedzieć?
Z – Wiesz, a ja widziałam takie niebieskie pojemniki na śmieci. Po co one są? Ktoś się
pomylił i pomalował je inną farbą, tak?
M – Nikt się nie pomylił. Niebieskie teŜ są bardzo potrzebne...
J – Wiem, wiem ... tam wrzucamy makulaturę.
Z – M a k u l a t u r ę! To znaczy, co?
J – Ale z ciebie dzieciak! Makulatura to papier, kartony...
M – Jasiu, jestem z ciebie dumna. Coś jednak zapamiętałeś! A wiecie z czego robi się papier?
Z – phi... jak to z czego? z papieru!
J – Nie, bo z drewna.
M – Jasiu ma rację. Ale chyba nawet Jasiu nie wie, Ŝe 1 tona zebranej makulatury ratuje aŜ 17
drzew. A jeden 150-letni buk mający 200 tys. liści produkuje tyle tlenu, ile w ciągu doby
potrzebuje 40 ludzi.
Z – Jejku, to chyba niemoŜliwe. A dzieciaki tak niszczą papier. Czasem wyrzucają do kosza
nawet czyste kartki.
J – Ja teŜ nie zapisuję zeszytów do końca.
M – Dobrze, Ŝe o tym teraz mówimy. MoŜe od dzisiaj zaczniemy wszyscy oszczędzać
papier?!
J – A w naszej sali moŜemy ustawić jakiś duŜy karton i tam wyrzucać makulaturę!
Z – (ucieszona) Niezły pomysł! Ten Jasiu czasem teŜ coś dobrego wymyśli.
M – A czy zauwaŜyliście gdzieś kontenery białe i zielone?
J – Tak, przed blokiem mojej babci.
M – A wiecie do czego one są przeznaczone?
Z – Skąd mamy to wiedzieć!?
M. – Tam wrzucamy szkło. Białe do białych, a kolorowe do zielonych pojemników.
J – Przekonaj nas, Ŝe tak właśnie trzeba robić. Oddzielać słoiki od reszty śmieci? Po co?
M – Jedna tona stłuczki szklanej kosztuje 150 zł. Na wysypiska trafia rocznie 45 milionów zł.
Gdyby kaŜdy Polak w ciągu roku wyrzucił tylko 1 słoik po dŜemie, to zbierze się tego
100 000 ton.
J – A z czego powstaje szkło?
M – Na pewno nie zgadniecie! Szkło robi się z piasku, takiego jak w piaskownicy.
Z – No coś ty! Z piachu?
M - Produkcja szkła ze stłuczki jest duŜo tańsza niŜ z piasku. Dzięki 1 słoikowi, oddanemu do
przeróbki, oszczędzamy tyle prądu, ile potrzeba na 5 godzin pracy świetlówki albo 25 minut
pracy komputera.
J – Ten komputer mnie przekonuje!
M - Myślę, Ŝe na dzisiaj wystarczy juŜ wiedzy o segregacji odpadów. Następnym razem znów
porozmawiamy o ochronie środowiska.
J – Teraz, jak juŜ się znamy, na pewno chętnie będziemy się spotykać.
M – Ciekawa jestem, ile zapamiętały nasze kochane dzieci?
J – MoŜe sprawdzimy?
M – Dobrze! Będę zadawała pytania, a wszystkie dzieci głośno odpowiedzą. Zgoda?
Jaki kolor ma kontener na makulaturę?.........Co wrzucamy do Ŝółtych pojemników?............
Z czego robi się szkło? ........................................ \
Oprac. BoŜena Stygar

Podobne dokumenty