Wiadomości - Parafia św. Barbary w Chorzowie
Transkrypt
Wiadomości - Parafia św. Barbary w Chorzowie
Wiadomości Fary Św. Barbary ISSN 1426-3610 Nr 29/879 Rok XVIII 15 lipca 2012 r. XV NIEDZIELA ZWYKŁA REKOLEKCJE W CODZIENNOŚCI – s. 3 PIEŚNIĄ CHCĘ CHWALIĆ IMIĘ TWE... – s. 4 DARY BOGA – s. 5 ZBAWIENIE NIECHRZEŚCIJAN, CZ. II – S. 9 I 10 WAKACYJNY KURS SZKATA, – s. 11 Ewangelia: Mk 6,7-13 „Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie.” 2 Wiadomości Fary Św. Barbary Nr 29/879 Z DRUGIEJ STRONY Czy nie jest to… Rozesłanie jest wszystkim innym niż pójściem na spacer: Nie chodzi o kilometry ani długość trasy - chodzi o bliskość: bliskość Boga. Nie chodzi o ordery, obeliski ani trofea - chodzi o słowo: słowo Boże. Chodzi o coś więcej niż o towarzystwo i miłe spędzenie czasu - chodzi o duszę: każdą duszę ludzką, do której Bóg chce zbliżyć się ze swoim słowem. Chodzi o życie. O, BUONA VENTURA! Bonawentura, a właściwie Jan di Fidanza, urodził się około 1218 r. w Bagnoregio we Włoszech. Podanie mówi, że pewnego dnia przyniesiono go do św. Franciszka z Asyżu, który w natchnieniu wypowiedział słowa: O, buona ventura! – to znaczy: O, szczęśliwe narodziny! Jan po ukończeniu szkoły średniej studiował w Paryżu filozofię. Gdy miał 25 lat wstąpił do franciszkanów i otrzymał zakonne imię Bonawentura – od słów, jakimi przywitał go św. Franciszek. Po zakończeniu nowicjatu studiował teologię. Uzyskał stopień magistra, a później studiował jeszcze 3 lata i wykładając równocześnie Pismo święte. W tym czasie stoczył słowny i pisemny „pojedynek” z w obronie zakonów żebraczych – franciszkanów i dominikanów. Z tego okresu pochodzi jego najgłośniejsze dzieło dotyczące Trójcy Świętej. Bonawentura wykładał w różnych klasztorach franciszkańskich. Gdy miał 39 lat został wybrany przełożonym generalnym zakonu, w chwili, kiedy zwalczały się w nim frakcje: zwolenników pierwotnej reguły i oraz zwolenników reguły łagodniejszej. Bonawentura dzięki roztropnemu zarządzaniu nadał zakonowi właściwy kierunek, a przez kolejnych 16 lat swoich rządów do- prowadził go do niebywałego rozwoju. W roku 1260 ułożył pierwsze konstytucje jako wykładnię reguły św. Franciszka, kończąc wieloraką jej interpretację. O Bonawenturze było głośno także na dworze papieskim, dlatego papież Grzegorz X w 1273 r. mianował go kardynałem oraz biskupem Albano pod Rzymem. Delegacja papieża z wiadomością o nominacji zastała go podobno przy myciu naczyń kuchennych w klasztorze. Bonawentura, aby móc oddać się wyłącznie sprawom publicznym, musiał zrzec się urzędu przełożonego generalnego zakonu. Dzięki jego działaniom doszło do unii między Kościołem rzymskim a greckim – tzw. Unii Lyońskiej. Samego połączenia obu Kościołów św. Bonawentura niestety nie dożył, zmarł bowiem jeszcze przed zakończeniem soboru, który obradował na ten temat. Przywrócona jedność chrześcijaństwa trwała jednak bardzo krótko, bo zaledwie siedem lat. Duchowieństwo prawosławne było bardzo niezadowolone z ustępstw, jakie poczynili jego reprezentanci na soborze w Lyonie, a zwłaszcza z uznania prymatu papieża. Wspomnienie św. Bonawentury obchodzimy 15 lipca. Papież Sykstus V ogłosił go w 1588r. doktorem Kościoła. IK:www.kosciol.wiara.pl;www.brewiarz.katolik.pl. Tygodnik Rzymskokatolickiej Parafii św. Barbary w Chorzowie. Adresredakcji: ul. 3 Maja 18, 41-500 Chorzów, tel. 32 249-64-33, fax 32 249-64-40. Redakcja:ks. Zygmunt Błaszczok (red. naczelny), ks. Krzysztof Kajdan (sekretarz redakcji), ks. Jacek Jadasz, Marta Wawszczak. Stalewspółpracują: Helena Krais, Irena Książek, Aleksandra Sorotowicz, Łukasz Piper, Michał Walczyński, Mirosław Danch, Edward Kawka. Redakcja zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów. Kolportaż: Młodzież z Ruchu Światło-Życie. Konto Parafii św. Barbary w Chorzowie: ING Bank Śląski 42105012431000001000594943, e-mail: [email protected] http://www.barbarachorzow.katowice.opoka.org.pl Składidruk: Centrum Usług Drukarskich – Henryk Miler, ul. Szymały 11, 41-709 Ruda Śląska, tel. 32 244-38-39. Nakład: 250 egz. Wiadomości Fary Św. Barbary REKOLEKCJE Słowo Boże na każdy dzień Niedziela 15 VII Am 7,12-15 Ps 85 Ef 1,3-14 Mk 6,7-13 Poniedziałek 16 VII Iz 1,11-17 Ps 50 Mt 10,34-11,1 Wtorek 17 VII Iz 7,1-9 Ps 48 Mt 11,20-24 Środa 18 VII Iz 10,5-7.13-16 Ps 94 Mt 11,25-27 Czwartek 19 VII Iz 26,7-9.12.16-19 Ps 102 Mt 11,28-30 Piątek 20 VII Iz 38,1-6.21-22.7-8 Ps: Iz 38,10-12.16 Mt 12,1-8 Sobota 21 VII Mi 2,1-5 Ps 10 Mt 12,14-21 Nr 29/879 Wiadomości Fary Św. Barbary 3 REKOLEKCJE W CODZIENNOŚCI JESTEM KOCHANY BEZ ZASTRZEŻEŃ O co tu chodzi? Moje zbawienie, moja wartość osobista nie jest zależna ode mnie i nie opiera się na moich sukcesach ani na mojej sprawiedliwości, ale jedynie na miłości i na łasce Bożej. On daje mi się bez żadnych innych racji, ale tylko dlatego, że tak chce. Dlatego też wierzyć znaczy: zaufać tej bezwarunkowej miłości i uczynić ją podstawą swojego życia. Z tego wyrasta prawdziwa wolność i twórczość, która wyraża się w czynach z miłości.ą nędzę i doświadczymy przy tym, że prawda wyzwala. O co mam prosić: 1. by Bóg dał mi niezachwianą wiarę w to, że takim, jakim jestem – jestem przez Niego umiłowany i akceptowany. Jak mam się modlić: Dzień Pismo Św. A Łk 7, 36-50 B Powtórzenie C Łk 15, 11-32 D Powtórzenie E J 13, 1-15 F Powtórzenie G Ps 103 Moje życie Czy jestem grzesznicą? Czy jestem faryzeuszem? Spróbuję zająć takie właśnie miejsce i taką postawę, i tak właśnie rozmawiać z Jezusem. Jestem młodszym lub starszym synem? Czy jest we mnie coś z ich obydwu? Czy naprawdę potrafię zaakceptować postępowanie Ojca? Czy potrafię sobie wyobrazić jak Jezus czyści mi buty? Albo czy potrafię sobie wyobrazić, że ktoś inny czyści mi buty? Czy byłbym gotowy czyścić je innym? Odmówię ten psalm jako swój, zatrzymam się przy wierszach, które szczególnie do mnie przemawiają i dołączę do nich moje własne słowa. Na co mam codziennie zważać: W jakim zakresie stosuję w moim życiu bezinteresowną miłość ku Bogu? 4 Wiadomości Fary Św. Barbary Nr 29/879 JUBILEUSZ ORGANISTY PIEŚNIĄ CHCĘ CHWALIĆ IMIĘ TWE... Niejednokrotnie na łamach „Wiadomości...” pisaliśmy o tym, jak ważną rolę w naszym życiu, w Kościele odgrywa muzyka. Kościół bez muzyki byłby jedynie litanią modlitw, która prowadziłaby do szybkiego zmęczenia organizmu. Muzyka ożywia ciało i duszę, pomaga nam radośnie wielbić Boga! U naszej drogiej św. Barbary już od 10 lat zachwyca grą i śpiewem organista Krzysztof Jasiński. W środę odbyła się uroczysta msza w podziękowaniu za dziesięć lat jego pracy. Krzysztof nie tylko rozwija się poprzez grę w naszym kościele. Nie tak dawno razem z Elżbietą Ogermann nagrał debiutancką płytę MATER DEI. Pracownicy parafii i znajomi znają go z uśmiechu, dowcipu i dopracowania. Parafianie z anielskiego (autentyczne określenie głosu Krzysztofa, którego w rozmowach nieraz używają wierni) śpiewu i świetnego doboru pieśni. Dzisiejsza rola organisty w Kościele nie należy do najłatwiejszych. Nie wystarczy „wyjść, zagrać i zaśpiewać”. Często praca ta wiąże się z niedocenianiem... Jednak myślę, że my jak najbardziej cenimy naszego organistę. Wystarczy przecież wybrać się do innego kościoła, a muzyka będzie całkiem inna, czasem za wolna, a często „gargamelowaty” głos śpiewającego nie pozwoli odpowiednio skupić się na przeżywaniu Eucharystii. Możemy być dumni z tego, że w naszym kościele muzyka współgra. Ksiądz i organista powinni pamiętać, że pieśni śpiewane w kościele muszą być zgodne z nauką Kościoła. Teologicznie poprawne i przeniknięte szczerą, ale nie sentymentalnie nudną tematyką religijną, czy wyrażane „kiczowatą” formą rymów i melodii. Organista spełnia liturgiczną posługę w Kościele wobec Boga oraz społeczności wiernych wśród których pracuje, a tym samym należy do najbliższych współpracowników proboszcza. Z tego powodu organista zajmuje szczególne miejsce w hierarchii osób tworzących świętą atmosferę liturgii. Organista bowiem spełnia rolę kantora śpiewającego święte teksty psalmów oraz innych pieśni towarzyszących liturgii, muzyka obsługującego organy, nauczyciela śpiewu kościelnego parafian, „współcelebransa” uroczystej liturgii oraz współpracownika proboszcza w parafii. Krzysztofie, za tę wielofunkcyjną, ciężką pracę z całego serca dziękujemy. Życzymy Ci błogosławieństwa św. Cecylii, owocnej współpracy z napotkanymi na drodze ludźmi, kreatywności i rozwoju. Bóg zapłać. AleksandraSorotowicz DARY BOGA Nr 29/879 Wiadomości Fary Św. Barbary 5 MIŁOŚĆ – REFLEKSJA SIÓDMA Kontynuujemy cykl poświęcony cnotom wiary, nadziei i miłości. Są one darami Boga. Chciejmy więc podjąć refleksję nad nimi by móc je w sobie rozwijać. Każde patrzenie, powinno nas prowadzić do Boga. Przez rzeczy widzialne wchodzimy w poznanie świata niewidzialnego. Osoba lub przedmiot, na który patrzymy udziela nam wewnętrznej mocy lub jej pozbawia. Moc ludzkiego ducha jest uwarunkowana tym, co kontemplujemy i jakie przeżycia nam towarzyszą. Wpatrywanie się w obrazy powinno wyciszenia i czerpać z jego mocy, bez wpatrywania się w to, co przynosi pokój serca. Wpatrujemy się w Boga, ponieważ nas przyciąga i jednoczy z sobą. To z kontemplacji płynie tęsknota za Nim. Nie można nie kontemplować Boga, jeśli jest w człowieku silna tęsknota. Jeśli tęsknię, to jestem zanurzony w Bogu. Będąc zmęczonymi życiem, szukamy odpoczyn- sprzyjać temu, aby serce było jak najbliżej Boga. Łatwiej zranić człowieka duchowo słabego. Potrzebą serca jest patrzenie. Często nie wiemy, że w taki sposób chcemy wejść w relację z Bogiem. Poszukujemy sercem, ponieważ nim widzimy najpełniej. W taki sposób adorujemy Boga smakując miłość. Możemy patrzeć korzystając z daru wzroku, ale też możemy patrzeć nie widząc oczyma, lecz bezpośrednio sercem. Docieramy przez otwartość i bycie uważnymi. Wszystko, co w naszym patrzeniu owocuje głębią i czystością jest owocem kontemplacji. Nie sposób dojść do radosnego ku przez uporządkowanie myśli i odczuwanie pragnień i dążeń. Odpoczywamy patrząc na Tego, który nas kocha. On daje nam swój pokój, ponieważ patrząc sercem, powierzyliśmy własny niepokój. Wpatrujemy się oczyma duszy w Jezusa, ponieważ on nas dotknął budząc pragnienie oglądania Go. Skupienie się, uważność są wstępem do kontemplacji. Wchodząc w ciszę pozwalamy się wprowadzić Bogu w Jego świat. Jego światem jest miłość. Na podstawie rozważań ks. J. Pierzchalskiego z http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/ INTENCJE 6 Wiadomości Fary Św. Barbary Nr 29/879 Sobota 14.07.2012 r. Dzień powszedni 13.00 – Ślub rzymski: Krzysztof Grolik i Monika Niemczyk 14.00 – Ślub rzymski: Łukasz Jeleń i Monika Wuttke 18.00 – Za Łucję Luks w 5. rocznicę śmierci, jej męża Pawła, dzieci Danutę, Eugeniusza i Ryszarda Niedziela 15.07.2012 r. XV Niedziela Zwykła 7.00 – Kaplica św. Jadwigi – Intencja zamawiana w szpitalu 7.00 – Do Bożej Opatrzności, z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o błogosławieństwo Boże i zdrowie na dalsze lata życia, w intencji Reginy z okazji urodzin 9.00 – Za Anielę Łaba i lokatorów z ulicy Krakusa 14, z prośbą o życie wieczne dla nich, intencja zamówiona od mieszkańców z ul. Krakusa 14 10.45 – Za Ryszarda Myślińskiego 12.00 – Za Do Bożej Opatrzności, z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o błogosławieństwo Boże i zdrowie na dalsze lata wspólnego życia, w intencji Anny i Eugeniusza Lach z okazji 50. rocznicy ślubu oraz urodzin Anny (Te Deum) 18.00 – Za Józefa Dudę, Izabelę Dudę, rodziców z obu stron i krewnych Poniedziałek 16.07.2012r. Wspomnienie NMP z Góry Karmel 7.00 – Przez wstawiennictwo bł. Jana Pawła II w intencji czcicieli 18.00 – Za dusze w czyśćcu cierpiące Wtorek 17.07.2012r. Dzień powszedni 7.00 – Za Annę Pierończyk, męża Pawła i krewnych z rodziny 18.00 – Do Bożej Opatrzności z podziękowaniem za otrzymane łaski z prośbą o Boże błogosławieństwo i zdrowie na dalsze lata w intencji Katarzyny Stankały z okazji 50. rocznicy urodzin (Te Deum) oraz w pewnej intencji Środa 18.07.2012 r. Dzień Powszedni 7.00 – Za męża Henryka Klois w rocznicę urodzin i 35. rocznicę śmierci 18.00 – Za Teresę Syguła od dzieci i wnuków Czwartek 19.07.2012 r. Dzień powszedni 7.00 – Za ks. Karola Bąka od parafian 17.15 – Adoracja Najświętszego Sakramentu 18.00 – Za Zofię Pierończyk w rocznicę śmierci, Zygmunta Pierończyk i rodziców z obu stron Piątek 20.07.2012 r. Wspomnienie bł. Czesława, prezbitera 6.30 – Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego 7.00 – Do ukrzyżowanego Pana Jezusa w intencji czcicieli 18.00 – Za Teresę Syguła w 2. rocznicę śmierci Sobota 21.07.2012 r. Dzień powszedni 6.30 – Godzinki o Niepokalanym Sercu Maryi Panny 7.00 – Za Edwarda Gruca od żony i synów z rodzinami 18.00 – Za ojca Antoniego Kasprzoka w 9. rocznicę śmierci MSZALNE Niedziela 22.07.2012 r. XVI Niedziela Zwykła 7.00 – Kaplica św. Jadwigi – Intencja zamawiana w szpitalu 7.00 – Do Bożej Opatrzności, z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o błogosławieństwo Boże i zdrowie przez wstawiennictwo św. Michała Archanioła i bł. Jana Pawła II na dalsze lata życia w intencji Michała Walczyńskiego z okazji urodzin oraz rodziców Barbary i Stefana z okazji 35. rocznicy ślubu 9.00 – Za Sylwestra Szukałę Nr 29/879 Wiadomości Fary Św. Barbary 7 10.45 – Za Pawła Przybysz w 1. rocznicę śmierci 12.00 – Za Do Bożej Opatrzności, z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o błogosławieństwo Boże i zdrowie na dalsze lata życia, w intencji Krystyny Pańczyk z okazji 70. rocznicy urodzin (Te Deum) 18.00– Za Romana Wawrzyniaka w 3. rocznicę śmierci oraz za rodziców Klarę i Franciszka Kasprzyk, Teodora Dziwis, Danutę i Ernesta Macioł oraz z rodziny Wawrzyniak i Kasprzyk Zredagował:MichałWalczyński Informujemy, że intencja Mszy św. pozostanie wolna, jeżeli nie zostanie potwierdzona wraz z uiszczeniem ofiary najpóźniej na dwa tygodnie przed dniem Mszy św. 8 Wiadomości Fary Św. Barbary Nr 29/879 OGŁOSZENIA PARAFIALNE 15LIPCA 2012 r. – XV NIEDZIELA ZWYKŁA WPROWADZENIE DO LITURGII Bóg „wybrał nas dla siebie, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa”. To, że jesteśmy przez Boga powołani, nie oznacza prostego wymogu wypełniania określonych obowiązków, lecz jest zaproszeniem do nawiązania bliskiej, osobowej relacji z Nim. Bóg kocha człowieka, na krzyżu i w Eucharystii daje mu całego siebie i oczekuje wzajemności. Odpowiadając miłością na miłość, naśladujemy Chrystusa w Jego posłuszeństwie wobec Ojca i w ten sposób wypełniamy Boży zamysł wobec nas. (ks. Jarosław Januszewski, „Oremus” lipiec 2006, s. 68) KOLEKTA Boże, Ty ukazujesz błądzącym światło Twojej prawdy, aby mogli wrócić na drogę sprawiedliwości, spraw, niech ci, którzy uważają się za chrześcijan, odrzucą wszystko, co się sprzeciwia tej godności, a zabiegają o to, co jest z nią zgodne. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa... ZAPOWIEDZI Sakramentalny związek małżeński pragną zawrzeć: Piwoński Michał, s. Dariusza, zam. Chorzów Sroka Daria, c. Janusza, zam. Chorzów LITURGIA TYGODNIA W poniedziałek – wspomnienie NMP z Góry Karmel W środę – wspomnienie dowolne św. Szymona z Lipnicy, prezbitera W piątek – wspomnienie bł. Czesława, prezbitera W sobotę – wspomnienie dowolne św. Apolinarego, biskupa i męczennika, wspomnienie dowolne św. Wawrzyńca z Brindisi, prezbitera i doktora Kościoła PARAFIA Kolekta dzisiejszej niedzieli przeznaczona jest na potrzeby naszej parafii. W czwartek o godz. 17.15 okazja do Adoracji Najświętszego Sakramentu. W tym tygodniu przypada III piątek miesiąca, o godz. 6.30 Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, o godz. 7.00 Msza św. do ukrzyżowanego Pana Jezusa w intencji czcicieli. W sobotę o godz. 6.30 godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP. Za tydzień w środę, 25 lipca przypada wspomnienie św. Krzysztofa – patrona kierowców; w związku z tym w przyszłą niedzielę udzielamy uroczystego błogosławieństwa kierowcom oraz ich samochodom i innym pojazdom mechanicznym po każdej Mszy św. na parkingu naprzeciwko kościoła. Przypominamy, że w lipcu i sierpniu nie odprawiamy Mszy św. szkolnej w czwartki, Msze św. w kaplicy szpitalnej odprawiane są tylko w niedziele, do końca sierpnia nie ma też nieszporów niedzielnych. Również w lipcu i sierpniu kancelaria parafialna będzie nieczynna w soboty. „Zaleca się rodzicom wysyłającym dzieci na kolonie i obozy letnie, by kierowali do kierownictwa sformułowane na piśmie żądanie, aby ich dzieciom umożliwiono spełnienie praktyk religijnych, a szczególnie udział w niedzielnej Mszy św.” (Synod XIX 3.4). W trwającym okresie wakacji i urlopów zachęcamy wiernych do poświęcenia więcej czasu na modlitwę, czytanie Pisma św., książek i czasopism religijnych. Kolekta przyszłej niedzieli zostanie przeznaczona potrzeby naszej parafii. Wszystkim parafianom i gościom życzymy błogosławionej niedzieli. ZBAWIENIE NIECHRZEŚCIJAN Nr 29/879 Wiadomości Fary Św. Barbary 9 „POZA KOŚCIOŁEM NIE MA ZBAWIENIA”?! CZ. II Św. Cyprian biskup Kartaginy stwierdził, że: poza Kościołem nie ma zbawienia. Święty Sobór Watykański II utrzymał tę prawdę i jednoznacznie stwierdził, że tylko w Chrystusie istnieje zbawienie, on jest jedynym Pośrednikiem i drogą prowadzącą do nieba. Dlatego zbawienia nie osiągną Ci ludzie, którzy są w pełni świadomi, że Bóg jest założycielem Kościoła, z różnych powodów nie chcą uczestniczyć w Jego dziele odkupienia. Również przynależność jedynie formalna do Kościoła nie niesie ze sobą pewności zbawienia. Wręcz przeciwnie, przynależność do Kościoła wymaga ofiary miłości, bo przecież człowiek może swoje życie po prostu zmarnować, oddając się czynom zła. Tajemnica osiągnięcia wiecznego szczęścia jedynie we wspólnocie Kościoła od początku pozostaje niezmienna. Ludzie, którzy nie poznali Chrystusa i Jego Ewangelii, a szczerym sercem szukają dobra, które wskazuje im ich sumienie, także uczestniczą w Misterium Jezusa Chrystusa. To z kolei oznacza, że w pewnym sensie przynależą do Kościoła, Ludu Bożego i dzięki łasce mogą osiągnąć szczęście wieczne w niebie. W punktach 14-16 Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen Gentium Ojcowie Soborowi przedstawiają naukę Kościoła o zbawieniu i klasyfikują tzw. kręgi przynależności do Kościoła („kręgi zbawienia”). W sposób pełny uczestniczą w nim katolicy, którzy są ochrzczeni, żyją we wspólnocie, biorą udział w życiu sakramentalnym, uznają autorytet papieża i Kościoła oraz zachowują jedność wiary (por. KK 14). „Do katolickiej jedności Ludu Bożego […] powołani są wszyscy ludzie i w różny sposób do niej należą lub są jej przyporządkowani, zarówno wierni katolicy, jak i inni wierzący w Chrystusa, jak wreszcie wszyscy w ogóle ludzie, z łaski Bożej powołani do zbawienia.” (KK 13). Tak więc Sobór nikogo nie wyklucza, lecz wszystkich ujmuje w wielkim zamyśle Bożego zbawienia. To jednak nie zwalnia Kościoła z prowadzenia działalności misyjnej, wręcz przeciwnie wszyscy bowiem ludzie powinni poznać Chrystusa i zostać wcieleni do Kościoła, by plan zbawienia został zrealizowany w takiej mierze, jakiej pragnie tego Bóg: „Idzie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko to co wam przekazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 19-20). Misja Ewangelizacyjna zawsze będzie należeć do najważniejszych zadań Kościoła. Bóg bowiem pragnie, by wszyscy Go poznali, mieli pełny udział w Jego Odkupieniu i przez łaskę usprawiedliwiającą nasze złe uczynki, o której pisze św. Paweł w liście do Rzymian, mieli także pełny udział w zbawieniu. Tak jak w niebie wszyscy stanowią, communio, czyli jedność, tak też święta Matka Kościół nieustannie prosi Boga, aby wszystkie rozproszone dzieci Boże zgromadził w jedno, na wzór jedności Osób Boskich, tak jak pragnął tego Chrystus w modlitwie arcykapłańskiej. Wszyscy mają udział w Ludzie Odkupionym drogocenną Krwią Chrystusa, drugi krąg stanowią zatem chrześcijanie, Dokończenie na str. 10 10 Wiadomości Fary Św. Barbary Nr 29/879 Dokończenie ze str. 9 którzy do tego ludu przynależą przez wiarę w Trójjedynego Boga i chrzest święty. Jeśli w swojej gorliwości zachowają naukę Chrystusa i wypełnią Bożą wolę mogą osiągnąć szczęście życia wiecznego. Kolejną grupę osób stanowią wszyscy ci, którzy nie przyjęli jeszcze Ewangelii. W szczególny sposób zapisują się tutaj wyznawcy judaizmu18, wypełniający Boży plan zawarty w Starym Przymierzu. Bóg wielokrotnie przemawiał do naszych praojców przez proroków, których ustanowił Narodem Wybranym – zapowiedzią przyszłego Kościoła. W szczególny sposób zapisują się także muzułmanie, którzy uznają autorytet jedynego i miłosiernego Boga oraz wierzą w Jego zbawienie. Bóg jest szczególnie bliski tym, którzy szukają go po omacku, wśród wyobrażeń cielesnych, chociaż Go nie znają. Im także przekazał życie, obdarzył ich darem rozumu, pragnieniem dobra i szukaniem znaków miłości w stworzonym świecie. Wierzymy, że Bóg obdarza ich swoją opieką i błogosławi im na czas ziemskich poszukiwań. Tutaj w szczególny sposób Ojcowie soborowi mają na myśli religie Wielkiego Wschodu, jak buddyzm, czy hinduizm, o których mówią w deklaracji Nostra aetate. Kościół nie zapomina także o wszystkich ludziach dobrej woli, którym nie była dana łaska poznania Ewangelii Chrystusowej, ani przynależność do żadnego wyznania, czy ugrupowania religijnego. Jeśli działają oni na rzecz dobra wspólnego, budując pokój i miłość na tym świecie, także nie mogą zostać wykluczeni spoza ram zbawienia. Realizują oni bowiem Boży plan w sposób nieświadomy, kierując się głosem sumienia, przez które przemawia dobry Bóg. Nawet ateiści przynależą do Ludu Bożego, ponieważ wszyscy ludzie budują wspólnotę ziemską i są obdarowani Bożą miłością oraz łaską powołania do świętości. Dlatego też, misja i ekumenizm muszą być nieustannie podejmowanymi działaniami Kościoła, „aby wszyscy stanowili jedno” tu na ziemi, jak i w przyszłym życiu niebiańskim, według woli Bożej. Tajemnicy Bożego zbawienia nigdy do końca nie pojmiemy, będzie ona dla nas zawsze tajemnicą miłości. Na sam koniec nasuwa mi się pewne opowiadanie, które usłyszałem na jednym z kazań. Każdy człowiek w chwili narodzin otrzymał pewne naczynie, o różnej objętości, np. ktoś 100 litrowe, a ktoś inny 2 litrowe, od nas zależy w jakim stopniu wypełnimy je wodą dobrych uczynków. Chociaż naczynia symbolizują nasze dusze, to ukazują pewną ważną prawdę o łasce zbawienia, o łasce Bożej miłości, a opowiadanie to, do złudzenia przypomina przypowieść Chrystusa o talentach. Zbawiony będzie ten kto wypełni naczynie swego serca na miarę swoich możliwości. Taka jest właśnie miara zbawienia, nie zależy ona od ilości jaką otrzymaliśmy od Boga, ale na ile ową ilość zapełnimy dobrem, „bo komu więcej dano, od tego więcej wymagać się będzie”. Z tej prawdy płynie pewien bardzo ważny wniosek, że kręgi przynależności do Kościoła ukazują tylko pewien schemat pierwszeństwa, zakładający że naczynia naszych serc w pełni wypełnimy dobrymi uczynkami. Już chyba nie sposób domyślić się, ile katolików nie wypełni prawie w ogóle naczynia swojego serca, które otrzymał w darze od Boga. Czy może się więc okazać, że ortodoksyjny muzułmanin, buddysta, czy nawet ateista wejdzie do chwał nieba przed katolikiem, który powinien mieć pierwszeństwo zbawienia? Michał Walczyński WAKACYJNY KURS SZKATA Nr 29/879 Wiadomości Fary Św. Barbary 11 CZ. III – ILE WARTA JEST GRA? Nadchodzi powoli czas, żeby zacząć omawiać konkretne rozgrywki. W poprzednim odcinku napisałem, że w licytacji wymieniane były wartości 18, 20, 22, 24 itd. Skąd mam wiedzieć ile warta będzie moja gra? Na początek skupmy się tylko na grach podstawowych czyli kolorów. W późniejszym czasie poznamy także inne gry takie jak ramsz, nulower, czy gran. A zatem, jeżeli widzimy, że któryś z kolorów w naszych kartach przeważa, możemy go licytować (rajcować). W wersji podstawowej (zwykłej) będą to następujące wartości: szele – 18 czerwone – 20 zielone – 22 krzyże – 24. Jeżeli mamy w kartach waleta krzyżowego i zielonego, albo nie mamy ani jednego ani drugiego wówczas gramy „z dwoma” albo „bez dwóch” wtedy możemy licytować: szele – 27 czerwone – 30 zielone – 33 krzyże – 34. Jeżeli mamy w kartach waleta krzyżowego, zielonego i czerwonego, albo nie mamy ani żadnego z nich -- wówczas gramy „z trzema” albo „bez trzech” wtedy możemy licytować: szele – 36 czerwone – 40 zielone – 44 krzyże – 48. I wreszcie jeżeli posiadamy w ręku wszystkie walety lub nie mamy żadnego możemy licytować „z czterema” („bez czterech”) czyli: szele – 45 czerwone – 50 zielone – 55 krzyże – 60. Pamiętać jednak musimy, że jeżeli „w szkacie” leży jakiś walet (czasami nawet dwa), to nasza gra bez (dwóch, trzech, czterech) zmieni swoją wartość i może okazać się, że zostaniemy „przerajcowani”, albo wartość naszej gry wzrośnie i to niezależnie czy podniesiemy te dwie karty czy też nie. Wartość gry możemy zwiększyć właśnie przez niepodnoszenie szkata czyli grę „ z ręki” wtedy gra zwykła liczy się jak „z dwoma”, „z dwoma” jak „z trzema” itd. Uffff skomplikowane? To dopiero początek... Mirosław Danch 245 KOMUNIA ŚW. O milcząca Hostio biała, * Na kolanach wielbię Cię, * Tyś tak nikła, taka mała, * A w tym cieniu kryje się, * Ten, co rządzi całym światem, * Bóg 633 OFIAROWANIE . WszystkoTobieoddaćpragnę i dla Ciebie tylko żyć. * Chcę Cię, Jezu, kochać wiernie, dzieckiem Twoim zawsze być. * Serce moje weź, * Niech Twą śpiewa cześć. * Serce moje, duszę moją, Panie Jezu, weź. Wszystko Tobie oddać pragnę od najmłodszych moich lat. * Pomóż, Jezu, by mnie nie zwiódł pokusami swymi świat. * Serce moje weź, * Niech Twą śpiewa cześć. * Serce moje, duszę moją, Panie Jezu, weź. Wszystko Tobie oddać pragnę, w duszy czuję święty żar. * To Ty dajesz dziecku Twemu swojej łaski Boży dar. * Serce moje weź, * Niech Twą śpiewa cześć. * Serce moje, duszę moją, Panie Jezu, weź. PSALM RESPONSORYJNY Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie 347 WEJŚCIE OtwórzciedrzwiChrystusowi, * W swych sercach postawcie Mu tron! * Niech On się w nas zadomowi, * Wszak Królem wszechświata jest On. * Niech Jezus Chrystus sam nadzieją będzie nam! * Gdy z Nim pójdziemy wraz, zwycięstwo czeka nas. * Odkupił sobie na własność * Ten świat swoją najdroższą Krwią, * By wszystkich wieść w swoją jasność, * Co Jego uczniami być chcą. * Wszak Królem wszechświata jest On. * Niech Jezus Chrystus sam nadzieją będzie nam! * Gdy z Nim pójdziemy wraz, zwycięstwo czeka nas. Jezus przez życie mnie wiedzie. * Daje mi silne swe dłonie. * Kroczy przede mną na przedzie * I drogę wskazuje mi wciąż. * Jezus jest mym Przyjacielem, * Jezus jest Obrońcą mym, * Jezus jest mym Zbawicielem, * Zawsze chcę przebywać z Nim! On mnie obdarzył pokojem, * Duszę nieczułą poruszył. * Miłość i radość dał swoją * I w serce nadzieję mi wlał. * Jezus jest... Krzyża ciężkiego ramiona * Gniotły Mu barki straszliwie. * Potem za grzechy me skonał, * Bym jeszcze zbawienie mógł mieć. * Jezus jest... 817 ZAKOŃCZENIE 307 DZIĘKCZYNIENIE Panienasz,Boże,uwielbiamy Twoje imię. * Bądź błogosławiony po wszystkie wieki. * Amen. * Panie, Boże ojca naszego, Izraela. * Amen. Twoja jest wielkość, moc i sława, * Amen, * Majestat i chwała. * Amen. Panie nasz, Boże, uwielbiamy Twoje imię. * Bo wszystko, co jest na niebie i ziemi, * Amen, * Twoje jest, Panie. * Amen. * * Władza królewska należy do Ciebie. * Amen; * I nawet ziemski monarcha jest Twoją własnością, * Amen. Panie nasz, Boże, uwielbiamy Twoje imię. * Bogactwo i chwała od Ciebie pochodzą, * Amen; * A Ty panujesz nad wszystkim, * Amen. wszechmocny, Stwórca nasz, * Przed którego majestatem * Aniołowie kryją twarz. O Światłości tak zaćmiona, * Rzuć mi Twój promienny blask. * O Dobroci nieskończona, * Rozlej na mnie skarby łask. * Chlebie życia nadobfity, * Nasyć duszy mojej głód, * Boski ogniu tu zakryty, * Rozgrzej serca mego chłód. 12 Wiadomości Fary Św. Barbary Nr 29/879 PIEŚNI