Upadłości: obawa przed efektem domina w

Transkrypt

Upadłości: obawa przed efektem domina w
Windykacja.pl - Niemieckie firmy zaczynają upadać â
Niemieckie firmy zaczynają upadać â
widmo kryzysu za Odrą coraz bardziej realne
widmo kryzysu za Odrą coraz bardziej realne
Ostatnia zmiana: 2016-06-28 13:34:04
W roku 2016 mamy do czynienia ze stagnacją upadłości w Niemczech, na rok 2017 przewiduje się ich wzrost
o 1%. Eksperci ostrzegają uwagę przed efektem domina w przypadku dużych upadłości, wzrost upadłości
dużych przedsiębiorstw jest obecnie alarmujący.
Wcześnie albo wcale: niemieckie przedsiębiorstwa płacą bardzo szybko, a mimo to nieuregulowane
płatności wzrosły już w roku 2015 o 3%.
Ostatnio wzrosło ryzyko upadłości w branży tekstylnej, również sektor transportowy i metalurgiczny jest
chwiejny.
Niemcy ponownie będą musiały zmierzyć się z problemem upadłości. Jednak jeszcze nie w tym, a
prawdopodobnie w kolejnym roku. Od dłuższego czasu zauważalna jest w Niemczech zmiana trendów: po
raz pierwszy od siedmiu lat odczuwalna jest stagnacja plajt, znajdująca się na rekordowo niskim poziomie wynosi około 23.100 przypadków. Ta liczba zgodnie z szacunkami światowej instytucji kredytowej
wzrośnie po raz kolejny w roku 2017, aczkolwiek niewiele, bo tylko o 1%. Na całym świecie Euler Hermes
oczekuje wzrostu na poziomie 2%, zarówno w roku 2016, jak i z całą pewnością w roku 2017.
W zakresie upadłości Niemcy są lepsi aniżeli średnia ogólnoświatowa, mimo to lata regresji są już za
nami
powiedział Ludovic Subran, Główny Ekonomista Grupy Euler Hermes. Cykl stagnacji po
światowym kryzysie zakończył się, teraz wszystko powróciło do zera, gra zaczyna się od nowa i wszystko
będzie możliwe. Wzrost gospodarczy w Niemczech w 2016 roku zapowiada się całkiem dobrze, przy
oczekiwanym wzroście produktu krajowego brutto o 1,7%. Trzeba jednak pamiętać, że Niemcy są krajem o
silnym eksporcie, dlatego tamtejsze przedsiębiorstwa są zależne od rozwoju ich najważniejszych
kontrahentów.
W wielu państwach fala upadłości nasila się. Biorąc pod uwagę USA, Wielką Brytanię i Chiny u trzech z
pięciu najważniejszych partnerów handlowych Niemiec wzrasta ilość upadłości, z kolei Francja porusza się
na rekordowo wysokim pułapie, który wynosi 30% powyżej poziomu sprzed kryzysu. Jedynie Holendrzy
odnotują spadek, prawdopodobnie o 5%.
Upadłości: obawa przed efektem domina w przypadku dużych
przedsiębiorstw trendy są alarmujące
Wzrost upadłości w przypadku dużych przedsiębiorstw jest alarmujący, dlatego obserwujemy wzrost efektu
domina u ich dostawców
powiedział Ron van het Hof, CEO w Euler Hermes w Niemczech, Austrii i
Szwajcarii. Ostatni rok pokazał, że nie ma czegoś takiego jak too-big-to-fall [zbyt duży, aby upaść].
Wręcz przeciwnie, to właśnie ci wielcy upadli. Liczba przypadków too-big-to-fall wzrosła znacząco, bo
aż o 60%. Jeśli dostawca nie jest wystarczająco chroniony, szybko popadnie w wir ciągnący go w dół.
http://www.windykacja.pl/raporty,niemieckie-firmy-zaczynaja-upadac--widmo-kryzysu-za-odra-coraz-bardziej-realne.html
1/2
2017-03-07 08:26:31
Windykacja.pl - Niemieckie firmy zaczynają upadać â
widmo kryzysu za Odrą coraz bardziej realne
Upadłości w Niemczech
W roku 2015 na całym świecie odnotowano 152 przypadki upadłości przedsiębiorstw generujących obroty
powyżej 100 milionów Euro. W 2014 było ich 94, co oznaczało wzrost aż o 60%. 25 firm (w roku 2014 14)
generowało obroty na poziomie powyżej 1 miliarda Euro. Po zsumowaniu ich obrotów, otrzymujemy kwotę na
poziomie 87 miliardów Euro w porównaniu z 28 miliardami Euro w roku poprzednim. Obroty tych dużych
niewypłacalnych przedsiębiorstw były zatem trzy razy wyższe, aniżeli tych z roku poprzedniego.
W Niemczech osiem przedsiębiorstw odnotowujących obroty powyżej 100 milionów ogłosiło upadłość, suma
ich obrotów oscylowała powyżej granicy 2.000 milionów Euro. Efekt domina doprowadził z pewnością do
trudności u kilku dostawców.
Istotnym wskaźnikiem dla oczekiwanego trendu zmian w procesie upadłości niemieckich firm jest moralność
płatnicza.
Wcześnie albo wcale: moralność płatnicza Niemców jest bardzo dobra
jednak brak regulowania płatności wzrasta
Niemieckie przedsiębiorstwa należą tradycyjnie do szybko płacących
stwierdza Van het Hof. Po
upływie średnio 56 dni niemieckie, notowane na giełdzie firmy płacą swoje rachunki, co jest wynikiem o 11
dni szybszym niż średnia ogólnoświatowa. W sprzyjającym otoczeniu niskich odsetek firmy płacą nawet
szybciej niż miało to miejsce w roku ubiegłym i próbują czerpać profity chociażby ze skonto. Mimo
dostępności i korzystnych warunków, często nie korzystają z kredytów i czekają z inwestycjami. Same
przedsiębiorstwa z indeksu DAX 30 siedzą na kasie , wycenianej na łączną kwotę 142 miliardów Euro w
gotówce. Dlatego nie powinno dziwić, że moralność płatnicza nawet wzrasta. Obserwujemy wręcz spadek w
zwłoce w płatnościach. Kluczowy jest jednak fakt, że pomimo tego zjawiska brak uregulowanych płatności
wzrósł w ubiegłym roku o 3%. Zatem firmy płacą gorzej albo wcale. Im później następuje płatność, tym
wyższe jest ryzyko.
Branże: wzrosło ryzyko w branży tekstylnej, niepewna sytuacja w branży
transportowej i metalurgicznej
Ryzyko wzrosło ostatnio bardzo poważnie w niemieckiej branży tekstylnej
zauważa Van het Hof. W
handlu detalicznym tekstylnym odnotowano w ostatnim czasie kilka dużych przypadków upadłości. Branża
transportowa i metalurgiczna pozostają chwiejnymi kandydatami o znaczącym ryzyku. Sektor handlowy i
usługowy oraz branża budowlana odnotowały wprawdzie spadek upadłości, jednak patrząc globalnie są one
odpowiedzialne za najwyższą liczbę plajt. Zgodnie z tym ważnym jest, aby zarówno branżę, jak i samego
odbiorcę wziąć dokładnie pod lupę.
http://www.windykacja.pl/raporty,niemieckie-firmy-zaczynaja-upadac--widmo-kryzysu-za-odra-coraz-bardziej-realne.html
2/2
2017-03-07 08:26:31