Pobierz artykuł - Oblicza Komunikacji

Transkrypt

Pobierz artykuł - Oblicza Komunikacji
6/2013
EWA MALINOWSKA
Językowe wykładniki władzy w urzędzie
Abstrakt
Celem artykułu jest opis językowego wymiaru użycia władzy w dyskursie urzędowym, wskazanie, jak
władza (rozumiana jako aktualny decydent), na podstawie przepisów prawnych, reguluje stosunki
społeczne między organami państwa a obywatelami, a także między samymi organami państwa
i urzędnikami powołanymi do wykonania określonych przez prawo obowiązków. Ukazuję także
zmiany w języku władzy pod wpływem nowych okoliczności społeczno-politycznych, obserwowanych
w Polsce zwłaszcza po 1989 r.
Słowa kluczowe: dyskurs urzędowy, językowe wykładniki władztwa, dyrektywność.
Komunikacja w urzędzie ma charakter zinstytucjonalizowany, odznacza się
wysokim stopniem rytualizacji społeczno-językowej, formalizacją. Ramą,
w jakiej poruszają się uczestnicy komunikacji urzędowej, jest prawo, rozumiane
jako „normy postępowania ustanowione lub uznane w określonej formie
przez państwo” (Zych 1985: 31). Uważa się, iż twórcą prawa jest państwo i że
prawo w swym historycznym rozwoju pojawiło się wraz z państwem. Tak
więc organy państwa są upoważnione do stanowienia norm, które mają moc
prawną. Jednocześnie odpowiednie organy państwa (urzędy) są zobowiązane do
zapewnienia posłuchu wobec tych norm, czyli do obrony przyznanych im przez
prawo uprawnień i do wyegzekwowania nałożonych przez prawo obowiązków.
W takim ujęciu prawo staje się normatywną ramą władztwa państwowego
(Stawecki, Winczorek 1999: 35).
Pojęcie władzy państwowej identyfikuje ramę instytucjonalną, w której funkcjonują teksty urzędowe. Pozwala także zrozumieć relacje zachodzące między uczestnikami dyskursu w tej sferze publicznej. Władza, w rozumieniu socjologicznym,
sprowadza się do niesymetrycznego stosunku podporządkowania zachodzącego
między podmiotami poddanymi władzy a podmiotem sprawującym władzę.
W niniejszym szkicu interesuje mnie językowy wymiar użycia władzy w urzędzie. Chcę pokazać, jak władza (rozumiana jako aktualny decydent) na podstawie przepisów prawnych reguluje stosunki społeczne między organami państwa
a obywatelami, a także między samymi organami państwa i urzędnikami powo-
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 39
2014-05-14 13:30:09
40
EWA MALINOWSKA
łanymi do wykonania określonych przez prawo obowiązków. Chcę wskazać, jakie
są językowe wykładniki władztwa administracji i jak zmieniały się pod wpływem
nowych okoliczności społeczno-politycznych, obserwowanych zwłaszcza w Polsce po 1989 roku. Bazę materiałową opracowania stanowi ponad dwieście tekstów
rozporządzeń, zarządzeń i regulaminów (reprezentują komunikację niezindywidualizowaną) oraz decyzji administracyjnych (gatunek reprezentatywny dla komunikacji zindywidualizowanej, personalnej), a także kilkanaście listów instytucjonalnych.
Intencją nadawców wypowiedzi funkcjonujących w administracyjno-prawnej
sferze życia człowieka jest projektowanie modelowych sytuacji prawnych oraz regulowanie pożądanych z punktu widzenia nadawcy realizacji tych modeli (por. Wojtak 1988: 223). Regulując zachowania społeczne, decydent wyznacza osobie fizycznej lub osobie prawnej (instytucji) obowiązki i uprawnienia — pewnych czynności
zabrania, inne nakazuje, jeszcze inne dozwala. Wypowiedzi urzędowe dotyczą przede wszystkim obowiązków, uprawnień, roszczeń, kompetencji jednych osób wobec
drugich, a także jednych instytucji wobec innych. Mają charakter powinnościowy,
dyrektywny.
Relacje między podmiotami dyskursu urzędowego są hierarchiczne. Zauważa
się nierównorzędność ról dyskursywnych, wywyższoną pozycję ma instytucjonalny
uczestnik działania. Jak napisałam, podmiot instytucjonalny wzmocniony jest autorytetem władzy — działa w imieniu państwa, samorządu, instytucji, na podstawie
prawa wydaje polecenia, rozporządzenia, decyzje administracyjne. Odbiorca zajmuje pozycję hierarchicznie niższą — ma obowiązek podporządkowania się administracyjnym nakazom czy zakazom, grożą mu nawet sankcje. Autorytet, który ma
podmiot dysponujący władzą (decydent), oparty jest na możliwości zastosowania
sankcji (autorytet represyjny — Sarkowicz 1995: 48), przy czym sankcje przewidziane są w razie niespełnienia dyrektywy tylko w wypadku tak zwanego oddziaływania
stanowczego (Opałek 1974: 152), gdy bezwzględnie wymagane jest dane zachowanie adresata (zob. ustawy, rozporządzenia, regulaminy). W wypadku oddziaływań
niestanowczych wprawdzie skłania się adresata do wskazanego zachowania, pozostawia się jednak jego uznaniu, jak się zachowa (na przykład rada, ostrzeżenie, zalecenie, pouczenie).
Między podmiotem instytucjonalnym a odbiorcą jego działań zauważa się
znaczny dystans — kontakt jest oficjalny, formalny, niezależnie, czy odbiorcą jest
osoba fizyczna (konkretny człowiek znany z imienia i nazwiska), czy osoba prawna,
na przykład Dom Pomocy Społecznej w Grodkowie (komunikacja zindywidualizowana). Językowymi wykładnikami formalnej więzi między uczestnikami komunikacji są formy nieosobowe czasownika z morfemem się, na przykład: nakazuje
się, zaświadcza się, wzywa się, zarządza się lub z morfami -no, -to, na przykład:
uchwalono, postanowiono, rozstrzygnięto, oraz konstrukcje syntaktyczne typu: być
+ imiesłów bierny (wezwany jest obowiązany) lub zostać + imiesłów bierny (świadek został powiadomiony). Jak pisze Maria Wojtak, „używając owych form nadawOblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 40
2014-05-14 13:30:09
JĘZYKOWE WYKŁADNIKI WŁADZY W URZĘDZIE
41
ca wypowiedzi zmienia perspektywę, z której chce przedstawiać opisywaną w niej
rzeczywistość z podmiotowej na przedmiotową” (Wojtak 1993: 153). Po 1989 roku
obserwuje się w wielu dokumentach, szczególnie w rozporządzeniach wojewodów,
będących reprezentantem władzy wykonawczej w regionie, powrót do form osobowych. Formuła zarządza się, co następuje… została zastąpiona formułą: zarządzam,
co następuje. Jednak w rozporządzeniach ministrów oraz Prezesa Rady Ministrów
nadal obecne są wyłącznie formy bezosobowe.
Bezosobowość, powszechnie uznawana za cechę wypowiedzi urzędowych, nie
występuje we wszystkich sytuacjach komunikacyjnych w urzędzie. Jest to cecha,
która łączy się ściśle z charakterem uczestników komunikacji, relacjami zachodzącymi między podmiotami i typem sytuacji. Jest to cecha stała w sytuacji komunikacji niezindywidualizowanej (szerzej Malinowska 2001), gdy nadawcą tekstu jest
prawodawca, a odbiorcą każdy, kto znajdzie się w określonej normą prawną sytuacji. Adresat wskazany jest wówczas przy użyciu zaimków uogólniających: każdy, kto,
ktoś, wszyscy, na przykład:
Wszyscy mieszkańcy powinni dbać o czystość na klatkach schodowych, korytarzach, piwnicach, suszarniach i innych pomieszczeniach wspólnego użytkowania oraz
na zewnątrz budynku (z regulaminu porządku domowego);
Każdy obywatel z chwilą zauważenia pożaru obowiązany jest zaalarmować niezwłocznie przy użyciu wszelkich dostępnych środków mieszkańców objętego pożarem
budynku i straż pożarną (z instrukcji przeciwpożarowej — załącznika do regulaminu porządku domowego)
lub określony kategorialnie (podróżny, młodociany, lokator, mieszkaniec, kupujący, zamawiający, abonent, użytkownik, wypożyczający, pracownicy, student itd.), na
przykład:
Abonenci mogą udzielić innym osobom pełnomocnictwa do składania oznaczonych oświadczeń woli związanych z umową o świadczenie usług telefonicznych (z
regulaminu świadczenia usług telefonicznych o charakterze powszechnym przez
TP SA);
Student może przenieść się z innej uczelni, w tym także zagranicznej, za zgodą kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej uczelni przyjmującej, jeżeli wypełnił
wszystkie obowiązki wynikające z przepisów obowiązujących w uczelni, którą opuszcza (art. 160. 3 ustawy o szkolnictwie wyższym).
W komunikacji zindywidualizowanej, dla której reprezentatywnym tekstem
jest decyzja administracyjna, adresat (zwany stroną) jest skonkretyzowany, znany
z imienia i nazwiska (na przykład Jan Kowalski) lub wskazany jako nazwa własna
instytucji, stowarzyszenia (na przykład Opolskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk).
Decydent, określony nie tylko przez podanie swego imienia i nazwiska, ale i pełnionej funkcji w urzędzie (działa w imieniu urzędu), rozstrzyga sprawę strony (działa
na jej wniosek), używając najczęściej czasowników performatywnych w pierwszej
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 41
2014-05-14 13:30:09
42
EWA MALINOWSKA
osobie czasu teraźniejszego trybu oznajmującego: zezwalam, nie zezwalam, wyrażam zgodę, postanawiam, rozstrzygam, orzekam, przydzielam, umarzam itp. Rzadko
pojawiają się formy bezosobowe z morfemem się (orzeka się, zezwala się, odmawia
się itp.) lub konstrukcje typu: orzeka się + bezokolicznik (orzeka się ustalić). Wybór
osobowej lub bezosobowej formy czasownika jest indywidualną sprawą nadawcy
tekstu. Decydent mówi stanowczo, przyznaje uprawnienie, nakłada obowiązek,
stwierdza nastąpienie skutku prawnego lub odmawia żądaniu strony albo umarza postępowanie. Zauważa się silną dominację nadawcy — reprezentanta władzy
publicznej i wyraziciela jej woli. Jego nadrzędność wynika ze sposobu określenia
obowiązków i uprawnień podmiotów uczestniczących w stosunku administracyjnoprawnym. Urzędnik, jako reprezentant organu państwa, jest uprawniony do wydania aktu, który konkretyzuje autorytatywnie uprawnienia lub obowiązki drugiej
strony. Ma władzę nad odbiorcą, ma prawo postanowić wiążąco w jego sprawie,
a podstawą jego działania jest odpowiedni przepis prawny. Przytoczenie przepisu
(podstawa prawna) na początku tekstu decyzji administracyjnej ma uwiarygodnić
słuszność rozstrzygnięcia (autorytet prawa), wzmacnia władztwo decydenta, na
przykład:
Na podstawie art… ustawy z dnia…(Dz.U. Nr…)…, po rozpatrzeniu wniosku
Pana Eugeniusza Jaza
postanawiam
umorzyć w części zaległość I raty podatku od środków transportowych w kwocie…
odmówić umorzenia pozostałej części zaległości I raty podatku od środków transportowych w kwocie...
Nadawca postanowieniem lub rozstrzygnięciem tworzy nowy stan rzeczy. Jednocześnie kształtuje nową rzeczywistość prawną i informuje o jej powstaniu. Treść
decyzji ustalana jest jednostronnie przez podmiot administrujący. Celem jego działania jest skłonienie odbiorcy do przyjęcia nowego stanu rzeczy, czyli podporządkowania się nakazom. Należy zwrócić uwagę, że indywidualnego odbiorcę do 1989
roku nazywano obywatelem, obecnie Panią, Panem.
Wyróżnikiem działań urzędowych jest powtarzalność załatwianych spraw,
wręcz seryjności tematów (na przykład zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych, pozwolenie na budowę, pozwolenie na prowadzenie pojazdów mechanicznych, pozwolenie na wycinkę drzew itp.), co sprawia, że zmieniają się i konkretyzują podmioty działania, natomiast identycznie, na podstawie odpowiednich
przepisów prawnych, rozstrzygane są podobne sprawy osób fizycznych oraz osób
prawnych. Sprzyja to standaryzacji i szablonowości wysłowienia. Jaskrawo widoczne jest to w tekstach decyzji administracyjnych, w których nawet uzasadnienie (jedyny segment tekstu, który powinien być pisany indywidualnie, winien
zawierać argumenty prawne i faktyczne, wyjaśniające rozstrzygnięcie konkretnej
sprawy) jest w znacznej mierze opracowane, „gotowe”, wręcz formularzowe, każ-
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 42
2014-05-14 13:30:09
JĘZYKOWE WYKŁADNIKI WŁADZY W URZĘDZIE
43
dorazowo uzupełniane tylko przez urzędnika o dane faktograficzne. Wprawdzie
sprzyja to rozwiązywaniu analogicznych spraw w identyczny sposób, ale zdarza
się, gdy sprawa petenta nie jest załatwiana jednostkowo, że dochodzi do zakłóceń
komunikacyjnych, do odwołań strony od niesłusznej, jej zdaniem, nieuzasadnionej bowiem faktycznie decyzji.
Sytuacje takie mają miejsce również w listach reklamacyjnych i odwoławczych,
w których często obserwujemy rozmijanie się intencji podmiotów działania. Zdarza
się tak, gdy instytucjonalny odbiorca listu nie uwzględnia wyjaśnień reklamującego,
zamiast uzasadnienia faktycznego przytacza tylko przepis prawny, co powoduje niepotrzebnie przedłużającą się wymianę pism. Przykładem niech będzie odpowiedź
dyrektora pewnej instytucji, który na gotowym, opracowanym blankiecie (nie różnicuje nawet form Pan/Pani) dopisuje tylko ręcznie odpowiedni przepis zamiast
uzasadnienia wyjaśniającego:
„Szanowna Pani [pisze do mężczyzny — E.M.], po wnikliwym rozpatrzeniu Pani
listu… zawiadamiam Panią o negatywnym rozpatrzeniu reklamacji”.
Uzasadnienie: Zgodnie z paragrafem 7 oraz 12 zarządzenia…
Jaskrawo widoczna jest tu nierówność uczestników komunikacji. Naruszenie
zasad komunikacyjnych podtrzymuje dominację i podkreśla władztwo urzędnika
(decydenta), prowadzi do niezrozumienia i konfliktu.
W komunikacji niezindywidualizowanej dominują wypowiedzi, których celem
jest sterowanie ludzkim zachowaniem (dyrektywy). Z założenia są to wypowiedzi,
które mają służyć do tego, by komuś wskazywać określony sposób zachowania się.
Katalog dyrektyw jest bardzo duży, jednak, zdaniem prawników (Ziembiński, Zieliński 1992: 20–21, 69–101), podstawową wypowiedzią dyrektywalną jest norma
prawna. Jej istotą jest to, że ona nic nie opisuje, lecz nakazuje lub zakazuje (Sarkowicz 1995: 123). Bezosobowy nadawca (twórca normy prawnej) pewnemu podmiotowi w określonych okolicznościach zakazuje danego zachowania się lub je nakazuje albo zobowiązuje do określonych zachowań, na przykład:
Abonent jest zobowiązany po dokonaniu montażu urządzeń uiścić opłatę instalacyjną w wysokości, miejscu i czasie określonym w cenniku…;
Przy wsiadaniu do autobusu należy bezwzględnie podporządkować się poleceniom
obsługi;
Wolno zatrudniać tylko tych młodocianych, którzy przedstawią świadectwo lekarskie stwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża ich zdrowiu.
Jak widzimy, nadawca nie tyle informuje, ile steruje zachowaniami odbiorców.
Jego wypowiedzi mają charakter dyrektywny, wyznaczają obowiązek określonego
zachowania się adresata w określonej sytuacji, przy czym obserwuje się brak uzasadnień postulowanego sposobu zachowania się (wyjątkiem są decyzje administracyjne — szerzej Malinowska 2010).
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 43
2014-05-14 13:30:09
44
EWA MALINOWSKA
Dyrektywy formułowane są w sposób standardowy. Zwykle mają strukturę:
zachowanie się (Z) adresata (A) w sytuacji (S) jest nakazane, zakazane lub dozwolone (Opałek 1974: 83).
Zatem składnikami dyrektyw są: adresat nakazu, zakazu czy dozwolenia; sytuacja, w której pewien sposób zachowania się jest nakazany, zakazany lub dozwolony; sposób zachowania się; sankcja w przypadku zachowania się sprzecznego z nakazanym czy zakazanym. Szczególnie ważnym składnikiem struktury
dyrektywy jest określenie sposobu zachowania się adresata, który powinien jasno
i precyzyjnie dowiedzieć się o sposobie, w jaki dane zachowanie się jest dla niego
przez wydającego dyrektywę wyznaczone (nakaz, prośba, rozkaz itp.). Do rozpoznania sposobu wyznaczonego zachowania służą czasowniki performatywne
typu: proponuję, zalecam, ostrzegam, zakazuje się, zobowiązuje się, nie pozwala
się itp.
Wszystkie dyrektywy podlegają procesowi językowej konwencjonalizacji, przy
czym najbardziej skonwencjonalizowanym składnikiem jest wyrażenie dyrektywalne (Zieliński 1992): jest nakazane, zakazane, dozwolone. Margines dowolności jest
dość ograniczony, na przykład zwrot jest nakazane ma odpowiedniki typu: należy
się, powinno się, musi się, jest obowiązkiem, a zwrot jest zakazane — nie należy, nie
wolno, nie powinno się.
Zauważa się dwa sposoby gramatycznego formułowania wyrażenia dyrektywalnego:
1. czasownik modalny + czasownik w bezokoliczniku, nazywający czynność
nakazaną lub dozwoloną
na przykład: Czytelnik może korzystać z księgozbioru czytelni, do którego ma wolny dostęp oraz z czasopism wyłożonych na regałach… (z regulaminu dla czytelników
biblioteki);
Klient może przenieść papiery wartościowe na swój rachunek w innym biurze
maklerskim… (z regulaminu świadczenia usług przez Bankowy Dom Maklerski…).
2. czasownik modalny + być + imiesłów bierny
na przykład: Czytelnicy, którzy nie przestrzegają przepisów regulaminu, mogą być
czasowo lub na stałe pozbawieni prawa korzystania z usług biblioteki;
Pełnomocnictwo może być zmienione lub odwołane przez Klienta na podstawie
jego pisemnego oświadczenia woli złożonego w POK (z regulaminu świadczenia
usług przez Bankowy Dom Maklerski…).
W celu podkreślenia dyrektywności często umieszcza się na pierwszym miejscu performatywy: zabrania się, jest zabronione, nakazuje się, zarządza itp., na
przykład:
Zabrania się mieszkańcom Domu Studenta wynoszenia z niego przedmiotów stanowiących wyposażenie DS (z regulaminu rady mieszkańców);
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 44
2014-05-14 13:30:09
JĘZYKOWE WYKŁADNIKI WŁADZY W URZĘDZIE
45
Zarządzam przeprowadzenie pełnej inwentaryzacji składników majątkowych
w jednostce budżetowej… (z zarządzenia burmistrza);
Wprowadza się kontrole domowe pracowników korzystających ze zwolnień od
pracy z powodu choroby lub opieki (z zarządzenia wewnętrznego).
W wielu dokumentach dyrektywy wzmacniane są modulantami: każdorazowo,
niezwłocznie, bezwzględnie, a także formułami typu: w nieprzekraczalnym terminie
czy pod rygorem osobistej odpowiedzialności, na przykład:
W związku ze zbliżającymi się pracami wiosennymi w polu i akcją wiosenno-siewną… należy wytężyć wszystkie siły w tym kierunku, by planowy skup zboża został
ukończony w nieprzekraczalnym terminie…
W dyrektywach prawnych nie jest stosowany tryb rozkazujący, natomiast nakazy i zakazy administracyjne, zwłaszcza adresowane do odbiorcy masowego, mają
często postać rozkaźnikową, na przykład: Nie deptać trawników! Nie wychylać się
przez okno! Nie wyrzucać odpadków! Nie zanieczyszczać windy! Jak widzimy, człowiek w urzędowo-prawnej sferze działania jest nieustannie instruowany, jak ma się
zachować w danej sytuacji. Często także odpodmiotowiony, używając bowiem form
bezosobowych, „nadawca wypowiedzi zmienia perspektywę, z której chce przedstawiać opisywaną w niej rzeczywistość z podmiotowej na przedmiotową” (Wojtak 1993: 153). Bezosobowość pozwala na niewymienianie podmiotu działającego
w imieniu urzędu.
Dziś nie zauważa się zmiany wykładników dyrektywności (nadal wyrażane są
dwojako: w postaci czasownika modalnego i czasownika w bezokoliczniku nazywającego czynność nakazaną albo w postaci czasownika modalnego, słowa posiłkowego być oraz imiesłowu biernego), jednak wyrażenie dyrektywalne rzadziej wzmacniane jest dodatkowymi formułami.
W komunikowaniu władzy z indywidualnym obywatelem po 1989 roku zmieniły się formy adresatywne — obserwujemy powrót do przedwojennych form Pan,
Pani. Już nie wzywa się obywatela do…, lecz wzywa (a nawet coraz częściej zaprasza) się Pana do… Zmiana ta wiąże się ze zmianą relacji między państwem a obywatelem, z renesansem kategorii społeczeństwa obywatelskiego. W korespondencji
międzyinstytucjonalnej zanikają formy bezosobowe, zanika zaimek drugiej osoby
liczby mnogiej wy. W miejsce sformułowań typu: zapewniamy Was, przekazujemy
Wam pojawiły się formuły: Przekazujemy Państwu, zapewniamy Pana, miło nam
poinformować Panią o … Zauważa się wzrost znaczenia aktów etykietalnych.
Dyskurs urzędowy odbywa się w rzeczywistości społecznej, którą cechuje nierówność. Ujmuje się tu człowieka w perspektywie oficjalnej jako jednostkę określonego zbioru (obywatela, petenta, klienta), rzadziej jako indywidualną, prywatną
osobę. Między podmiotami dyskursu zachowany jest duży dystans, traktują siebie
wzajemnie jako przedstawicieli określonych grup społecznych, odgrywając w nich
wyznaczone im role. Dominacja instytucjonalnego podmiotu, wręcz jego władz-
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 45
2014-05-14 13:30:09
46
EWA MALINOWSKA
two sprawia, że w świecie urzędowym często dochodzi do konfliktów interesów.
Dziś obserwuje się zjawisko polityzacji urzędników, zwłaszcza wysokiego szczebla.
Zamiast rzeczywistego partnerstwa i dialogu społecznego nadal wielu decydentów
stosuje maksymę „dziel i rządź”, nadal niezrozumiałość przepisów prawnych i wielu
wypowiedzi administracyjnych jest instrumentem panowania urzędnika nad obywatelem.
Bibliografia
Malinowska E. (2001): Wypowiedzi administracyjne — struktura i pragmatyka, Opole.
Malinowska E. (2010): Język uzasadnień decyzji administracyjnych, [w:] W poszukiwaniu dobra wspólnego. Księga jubileuszowa Profesora Macieja Zielińskiego, red. A. Choduń, S. Czepita, Szczecin.
Opałek K. (1974): Z teorii dyrektyw i norm, Warszawa.
Sarkowicz R. (1995): Poziomowa interpretacja tekstu prawnego, Kraków.
Stawecki T., Winczorek P. (1999): Wstęp do prawoznawstwa, Warszawa.
Wojtak M. (1988): Elementy stylu urzędowego w Ortylach magdeburskich, „Język Polski”, z. 4–5.
Wojtak M. (1993): Styl urzędowy, [w:] Encyklopedia kultury polskiej XX wieku, t. II. Współczesny język
polski, red. J. Bartmiński, Wrocław.
Zieliński M. (1992): Wypowiedzi dyrektywalne w praktyce językowej, [w:] Ziembiński Z., Zieliński M.,
Dyrektywy i sposób ich wypowiadania, Warszawa.
Ziembiński Z., Zieliński M. (1992): Dyrektywy i sposób ich wypowiadania, Warszawa.
Zych J. (1985): Poradnik pracownika administracji, Warszawa.
Language indicators of power in office
Summary
The aim of the paper is to describe the language dimension of the use of power in official discourse,
an indication how the power (understood as the current decision-maker), on the basis of legal regulations, regulates social relationships between state bodies and citizens, and also between the state
bodies themselves and the officers appointed to fulfill the duties specified by the state. It also presents
the changes in the language of power under the influence of new social and political circumstances,
noticed in Poland especially after 1989.
Keywords: official discourse, language indicators of power, directiveness.
Oblicza Komunikacji 6, 2013
© for this edition by CNS
Oblicza 6.indb 46
2014-05-14 13:30:09