więcej
Transkrypt
więcej
Echo Dnia - gazeta codzienna. Wersja internetowa. 1z1 Ś W I Ę T O K R Z Y S K I E file:///C:/Documents%20and%20Settings/Edward/Pulpit/Dziura%20... Echo Dnia [Region Świętokrzyski] Wtorek, 28.03.2006 Anieli i Sykstusa wiadomość z dnia 2006-03-21 Przewiercą, rozkopią, zagęszczą... Znamy przyczynę zniknięcia ziemi pod ulicą To nie cieki wodne były przyczyną zapadnięcia się ziemi pod drogą powiatową w Olesznie (w gminie Krasocin, powiat włoszczowski w Świętokrzyskiem) - twierdzą specjaliści z Przedsiębiorstwa Geologicznego w Kielcach, firmy, której zlecono zajęcie się sprawą zbadania przyczyn sobotniej katastrofy drogowej. Zmień region: świętokrzyskie radomskie podkarpackie Zdaniem Andrzeja Wągrowskiego, kierownika pracowni geotechnicznej w kieleckim Przedsiębiorstwie Geologicznym, który wczoraj uczestniczył w wizji lokalnej w Olesznie, ziemia się zapadła, bo pod skałami kredowymi mieścił się tak zwany kras jurajski, tworzący podziemną pustą niszę. Cała zawartość ziemi zapadła się prawdopodobnie do takiej jaskini pod ziemią. - Wprowadzimy urządzenie wiertnicze do centrum niszy, żeby zobaczyć, na jakiej głębokości mieści się stabilny grunt, czyli lita skała. Wtedy zobaczymy. Zabezpieczenie niszy będzie polegać prawdopodobnie na rozkopaniu dziury i zagęszczeniu opadłego w dół gruntu zbitą masą. Zastanawiamy się, czy na spód nie dać płyt betonowych, które stanowiłyby dobry fundament pod drogą. W sumie jest to dziwne zjawisko. Ale to jest przyroda i zdarzają się w niej takie przypadki informował wczoraj włoszczowskich włodarzy geolog Andrzej Wągrowski. Dzisiaj rano do Oleszna zostanie przetransportowana specjalistyczna wiertarka na kamazie. I to ona zostanie umiejscowiona w otworze w drodze. Dla potrzeb tego urządzenia będzie zrobiona specjalna platforma z drewna. Jeżeli dzisiaj uda się zakończyć odwiert i uzyskać ekspertyzę, prawdopodobnie od jutra mogłaby rozpocząć pracę koparka z wysięgnikiem, którą obiecuje sprowadzić wójt gminy Krasocin Józef Siwek. Geolodzy chcą też zrobić sondażowe odwierty w pobliżu zagrożonego domu państwa Lichosików, któremu w każdej chwili może grozić osunięcie się. Przypomnijmy, że granica jamy w drodze wychodzi 2-3 metry w kierunku zabudowania - w sumie dzieli ją od ściany domu tylko kilka metrów. Na razie powiatowy inspektor nadzoru budowlanego we Włoszczowie nie stwierdził żadnych niepokojących objawów związanych z budynkiem. Potwierdzili to wczoraj również geolodzy z Kielc. Nadzór nad całą operacją będą przez cały czas sprawować kieleccy specjaliści. /rab/ [ wersja do druku ] Komentarze czytelników. Uwaga! Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i jednocześnie zastrzega sobie prawo usuwania wypowiedzi zawierające treści powszechnie uznawane za obraźliwe. Tym niemniej wszystkie komentarze w żadnym przypadku nie stanowią poglądów Echa Dnia. • ziomka: no spoko będziemy zwiedzać jaskinię Oleszno a nie Raj tylko Wy tam na Lednickiej uważajcie aby Was nie wciągło do tej jamy bo kto będzie zabespiecZał nowe dziury • ziomka: no spoko będziemy zwiedzać jaskinię Oleszno a nie Raj tylko Wy tam na Lednickiej uważajcie aby Was nie wciągło do tej jamy bo kto będzie zabespiecZał nowe dziury • ziomka: no spoko będziemy zwiedzać jaskinię Oleszno a nie Raj tylko Wy tam na Lednickiej uważajcie aby Was nie wciągło do tej jamy bo kto będzie zabespiecZał nowe dziury • swojak: A jak by go tam znalezli to białka by CI sie scieły/? na powaznie discovery bedzie w krzemionkach rozdmuchac i moze cos dla regionu by z tego wyszło • DiAmEnCiK: hehe ale jaja... dziury w Polsce to codzienność ale taka... w sobote pojade rowerem do Oleszna i sobie to oblookam :D • JIer: A co oni tam wiedzą, przyjechali, powiercili, i pojechali bo hu.. wybadali. Tutaj wpisz swój komentarz. 24.07.2006 13:26