Erasmus w Sewilli. Dagmara Machaj Po przyjezdzie do Sewilli

Transkrypt

Erasmus w Sewilli. Dagmara Machaj Po przyjezdzie do Sewilli
Erasmus w Sewilli. Dagmara Machaj
Po przyjezdzie do Sewilli wzięłam udzial w spotakaniu dla wszystkich
przyjezdnych studentow na ktorym po krotce zostaly wyjasnione zasady
dalszego postepowania. Do dnia 15 pazdziernika mielismy mozliwosc wyboru
przemiotow. Polegalo to glownie na chodzeniu na wybrane zajecia i rozmowach
z prowadzacymi jak wygladają zajęcia z danego przedmiotu. Ciezko bylo
znalezc kogoś aby zasiegnac porady na temat tego jakie przedmioty wybrac.
Osoby wyznaczone na naszych „opiekunow” nie bardzo umialy na doradzic w
tym temacie. Z powodu dosc przedluzonej procedury wyboru przedmiotów
niektóre zajęcia zaczynaliśmy chodzić dopiero po miesiącu od ich rozpoczęcia
trochę na tym tracąc. Większość wykładowców sewilskiego uniwerstytetu
traktuje studentów erasmusa właściwie identycznie jak studenów hiszpańskich
niezwracając zbytnmiej uwagi na nasze duże, zwłaszcza na poczatku problemy
językowe. Wiele osób wręcz odmiawa komunikacji w języku angielskim mimo
jego znajomości. Studneci hiszpańscy w dużej więkoszści są bardzo pozytywnie
nastawieni i chętnie pomagaja erasmusom. Mimo to o wiele łatwiej zintegrować
się ze studentami z innych krajów, których w sewilli jest bardzo duże, nie tylko
z krajów europejskich.
Samo miasto jest bardzo inetersujące i nie da sie w nim nudzić. Sloneczna
pogoda przez 90% czasu, jednakże warto zaopatrzyć się w jakieś ogrzewanie do
pokoju w miesiącach zimowych ponieważ mieszkania hiszpańskie nie są
centralnie ogrzewane i mniej wiecej os połowy listopada noce są bardzo zimne.