Nr 9/2016 - Biuletyn Informacji Publicznej Opolskiego Urzędu

Transkrypt

Nr 9/2016 - Biuletyn Informacji Publicznej Opolskiego Urzędu
OPOLSKI
WOJEWÓDZKI INSPEKTOR
FARMACEUTYCZNY
Opole, 17 lutego 2016 r.
W OPOLU
OWIF.8523.1.33.2015
Maciej Piotrowiak
ul. Witosa 1
46-200 Kluczbork
DECYZJA
Na podstawie art. 94a ust. 1, ust. 2,
art. 108 ust. 4 pkt. 7b oraz art. 129b
z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne (tekst jednolity - Dz. U. z 2008 r. Nr 45,
poz. 271 z późn. zm.), art. 104 w zw. z art. 107 i art. 105 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca
1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. t.j. z 2016 r. poz. 23),
po
przeprowadzeniu
postępowania
w
sprawie
prowadzenia
reklamy
działalności
przedsiębiorcy: Macieja Piotrowiaka zam. 46-200 Kluczbork, ul. Witosa 1 prowadzącego
aptekę ogólnodostępną o nazwie Apteka Na dobre i na złe położoną: 46-200 Kluczbork,
ul. Wołczyńska 4
Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Opolu:
I.
umarza postępowanie z tytułu prowadzenia przez przedmiotową aptekę
reklamy w aptece ogólnodostępnej o nazwie apteka Na dobre i na złe
położonej : 46-200 Kluczbork, ul. Wołczyńska 4
II.
na podstawie art. 129 b ustawy Prawo farmaceutyczne nakłada karę
pieniężną w wysokości 2000 zł z tytułu prowadzenia reklamy działalności
przedmiotowej apteki w okresie
UZASADNIENIE
W dniu 06.11.2015 r. do Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego w Opolu
wpłynęło pismo Nowej Farmacji Sp. z o.o. z dnia 3.11.2015 r. informujące, że cyt.: „ Apteka
o nazwie „ Na Dobre i Na Złe” mieszcząca się w Kluczborku przy ul. Podwale 24 oraz
Wołczyńskiej 4 prowadzi reklamę w formie ulotek z informacją o cenach oraz o terminie
w jakim można wskazane produkty za daną cenę kupić. Rozdawanie ulotek z tego typu
informacjami w miejscach publicznych jest naruszeniem art. 94a ustawy Prawo
Farmaceutyczne. Z przepisów jasno wynika, że apteka może umieszczać informację
1
o nazwie apteki, adresie oraz godzinach otwarcia. Według mojej oceny doszło do naruszenia
zakazu reklamy poprzez umieszczenie listy cenowej z nazwą apteki, która nie powinna się
znajdować na ulotce. Opisane powyżej działania mogą nosić znamiona niedozwolonej
reklamy apteki i jej działalności. Zwracam się z prośbą o zajęcie stanowiska przez
Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny w powyższej sprawie.” Z pismem jako załącznik
przesłano również cytowaną wyżej ulotkę.
W
dniu
10.11.2015
r.
drogą
mailową
do
Wojewódzkiego
Inspektoratu
Farmaceutycznego w Opolu wpłynęło pismo od nadawcy: [email protected] , w którym
znalazła się informacja, że cyt.: „ Witam, w załączniku przesyłam Cennik leków z apteki
„Na dobre i na złe” z Kluczborka, ul. Podwale 24. Chciałem się dowiedzieć jakie jest
stanowisko WIF w tej sprawie, czy można zaliczyć taki dumping cenowy do „czynu
nieuczciwej konkurencji”? Jak to jest możliwe, że takie sytuacje maja miejsce
w Kluczborku?”.
Wobec powzięcia powyższych informacji w dniu 21.12.2015 r. Opolski Wojewódzki
Inspektor Farmaceutyczny w Opolu wszczął postępowanie administracyjne z urzędu
w przedmiocie naruszenia przez przedsiębiorcę – Macieja Piotrowiaka zam. 46-200
Kluczbork, ul. Witosa 1 prowadzącego aptekę ogólnodostępną o nazwie Apteka Na dobre
i na złe położoną: 46-200 Kluczbork, ul. Wołczyńska 4 przepisów art. 94a ust. 1 ustawy
z dnia 6 września 2001r. Prawo farmaceutyczne (t. j. – Dz. U. z 2008 r. Nr 45, poz. 271
z późn. zm). Zawiadomienie zostało doręczone Stronie w dniu 23.12.2015 r.
Pismem z dnia 21.12.2015 r. Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Opolu
wezwał Stronę do cyt.: „ (…)złożenia dokładnych wyjaśnień w sprawie okoliczności
związanych z rozpowszechnianiem ulotek:
a) kto był zleceniodawcą druku przedmiotowych materiałów i jaki podmiot wykonał
to zlecenie,
b) kto odpowiada za rozpowszechnianie przedmiotowych materiałów oraz wskazanie
miejsca/miejsc gzie były lub są rozpowszechniane,
c) w jakim okresie czasu dystrybuowane były ulotki,
d) czy przedmiotowe ulotki są nadal dystrybuowane.”
Wezwanie zostało doręczone Stronie w dniu 23.12.2015 r.
W odpowiedzi na wezwanie w dniu 08.01.2016 r. do Wojewódzkiego Inspektoratu
Farmaceutycznego w Opolu wpłynęło pismo Strony z dnia 04.01.2016 r., w którym Strona
oświadczyła, że cyt.: „ (…) ja, niżej podpisany Maciej Piotrowiak zleciłem druk 50 ulotek
informacyjnych
przeznaczonych
dla
personelu
aptecznego,
materiały
te
nie
były
przeznaczone dla pacjentów, a jedynie miały charakter informacyjny i edukacyjny dla
personelu apteki aby mógł on przyswoić aktualne ceny preparatów. Nie prowadziłem
kolportażu tych materiałów poza terenem apteki, ww. ulotki mogły trafić w posiadanie
2
pacjenta, gdyż znajdowały się przy stanowisku komputerowym. Materiały te znajdowały się
przez około 5 dni na terenie apteki w dniach od 10.10.2015 do 15.10.2015. Nie prowadzę
żadnej dystrybucji ulotek apteki.”
Pismem znak OWIF.8523.1.33.2015.JF z dnia .01.2016 r. Opolski Wojewódzki
Inspektor Farmaceutyczny w Opolu zawiadomił Stronę o zamiarze zakończenia postępowania
w związku ze zgromadzeniem całego materiału dowodowego oraz pouczył o prawie do
zapoznania się z materiałem dowodowym i ustosunkowania do niego w terminie 7 dni od dnia
otrzymania zawiadomienia. Zawiadomienie zostało doręczone Stronie w dniu
Do dnia wydania decyzji Strona nie skorzystała z prawa do wypowiedzenia się co do
zebranych dowodów, materiałów i złożenia wyjaśnień, przysługującego jej na podstawie art. 10
§1 Kpa.
Po rozpatrzeniu całego materiału dowodowego w sprawie Opolski Wojewódzki Inspektor
Farmaceutyczny stwierdził, co następuje:
1. Stan faktyczny:
Strona postępowania – Maciej Piotrowiak zam. 46-200 Kluczbork, ul. Witosa 1 prowadzi na
podstawie zezwolenia na prowadzenie apteki znak OWIF.8520.1.12.2013 wydanego przez
Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Opolu z dnia 19.07.2013 r.,
aptekę ogólnodostępną o nazwie Apteka Na dobre i na złe położoną: 46-200 Kluczbork,
ul. Wołczyńska 4.
W toku prowadzonego postępowania Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny
w Opolu ustalił, że Strona w okresie od 10.10.2015 r. do 15.10.2015 r. umieściła
w prowadzonej przez siebie aptece ulotki reklamowe zatytułowane: „WYCIĄG Z CENNIKA
APTEK „NA DOBRE I NA ZŁE” Kluczbork ul. Podwale 24, Wołczyńska 4”. Na ulotkach tych
znalazły się produkty lecznicze nie podlegające refundacji, dostępne wyłącznie z przepisu
lekarza. Ulotka posiadała adnotację, że oferta obowiązuje od 1 października do 30 listopada
2015 r. lub do wyczerpania zapasów. Ceny leków objętych promocją były identyczne
i wynosiły 1 zł.
2. Podstawa prawna:
Niniejsza decyzja została wydana w oparciu o następujące przepisy prawa powszechnego
- art. 94a ust. 1, 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne (tekst
jednolity Dz. U. z 2008 r. Nr 45, poz. 271 z późn. zm.)
„1. Zabroniona jest reklama aptek i punktów aptecznych oraz ich działalności. Nie stanowi
reklamy informacja o lokalizacji i godzinach pracy apteki lub punktu aptecznego”.
3
„2. Wojewódzki inspektor farmaceutyczny sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów
ustawy w zakresie działalności reklamowej aptek, punktów aptecznych i placówek obrotu
pozaaptecznego”.
- art. 108 ust. 4 pkt. 7b ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne
(tekst jednolity - Dz. U. Z 2008 r. Nr 45, poz. 271 z późn. zm.)
„ Organy Inspekcji Farmaceutycznej wydają decyzje w zakresie:
7) reklamy:
b) działalności aptek i punktów aptecznych”.
- art. 129b ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne ( tekst
jednolity - Dz. U. z 2008 r. Nr 45, poz. 271 z późn. zm.)
„1.Karze pieniężnej w wysokości do 50.000 złotych podlega ten kto wbrew przepisom art. 94a
prowadzi reklamę apteki, punktu aptecznego, placówki obrotu pozaaptecznego oraz ich działalności”.
„2.Karę pieniężną, określoną w ust. 1, nakłada wojewódzki inspektor farmaceutyczny w drodze
decyzji administracyjnej. Przy ustalaniu wysokości kary uwzględnia się w szczególności okres, stopień
oraz okoliczności naruszenia przepisów ustawy, a także uprzednie naruszenie przepisów”.
- art. 105 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postepowania
administracyjnego ( Dz. U. 2016 poz. 23)
„1. Gdy postepowanie z jakiejkolwiek przyczyny stało się bezprzedmiotowe w całości albo w części, organ
administracji publicznej wydaje decyzję o umorzeniu postepowania odpowiednio w całości albo w części.”
Zgodnie z art. 94a ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne
(Dz. U. z 2008 r. Nr 45, poz. 271 z późn. zm.) zabroniona jest reklama aptek i punktów
aptecznych oraz ich działalności. Nie stanowi reklamy informacja o lokalizacji i godzinach
pracy apteki lub punktu aptecznego.
Przepis ten jako reklamę kwalifikuje wszystkie działania, które nie stanowią informacji
o lokalizacji i godzinach pracy apteki lub punktu aptecznego. Dozwolona jest reklama
produktów leczniczych na terenie apteki spełniająca określone wymagania prawne.
Wszystkie inne formy marketingu dotyczące apteki i jej działalności mieszczą się w pojęciu
reklamy i są zabronione.
Zgodnie z art. 94a ust. 2 oraz art. 129b ust. 1 i 2 Prawa farmaceutycznego Wojewódzki
Inspektor Farmaceutyczny sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów ustawy
w zakresie działalności reklamowej aptek, punktów aptecznych i placówek obrotu
pozaaptecznego a w razie stwierdzenia naruszenia przepisu ust. 1 i prowadzenia reklamy
działalności apteki, nakłada na przedsiębiorcę karę pieniężną. Stąd Opolski Wojewódzki
Inspektor Farmaceutyczny w Opolu jest organem właściwym do wydania decyzji
w przedmiotowej sprawie a nakaz, jaki skierował do przedsiębiorcy mieści się
w kompetencjach wyznaczonych w cytowanym przepisie.
4
Analizę stanu faktycznego ustalono w niniejszej sprawie na podstawie :
- pisma Moniki Knol z dnia 03.11.2015 r. reprezentującej Nową Farmację Sp. z o.o. (data
wpływu do Inspektoratu – 06.11.2015 r.);
- pisma otrzymanego drogą mailową od [email protected];
-pisemnych wyjaśnień Strony z dnia 04.01.2016 r. (data wpływu do Inspektoratu –
08.01.2016 r.).
W chwili obecnej, mając na uwadze wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Warszawie (także już prawomocne) odnoszące się do różnych form działalności
reklamowej związanej z aptekami należy uznać że: „...za reklamę działalności apteki należy
uznać każde działanie, skierowane do publicznej wiadomości, którego celem jest
zainteresowanie klientów do zakupów leków w danej aptece.(...) Według oceny Sądu,
reklama nie musi zawierać w sobie wyraźnych elementów ocennych ani zachęcających
do zakupu. Wystarczy, że wywoła u odbiorców zainteresowanie produktem i chęć jego
nabycia.”
Takie
wyjaśnienia
znalazły
się
m.in.
w
wyroku Wojewódzkiego
Sądu
Administracyjnego w Warszawie z dnia 29 maja 2013 r., sygn. akt VI SA/Wa 453/13. Swoje
stanowisko sąd oparł na definicjach reklamy powszechnie już uznawanych w orzecznictwie
(nie tylko sądów administracyjnych), zgodnie z którym reklama to nie tylko czysta informacja,
ale również zachęty i eksponowanie walorów produktu.
W wyroku WSA o sygn. akt VI SA/Wa 838/10 za reklamę apteki uznano wszelkie
działania polegające na informowaniu i zachęcaniu do zakupu produktu leczniczego lub
wyrobu medycznego w danej aptece lub punkcie aptecznym mającą na celu zwiększenie ich
sprzedaży. Sąd Najwyższy w sprawie II CSK 289/07, opierając się na definicji zawartej w art.
52 Prawo farmaceutyczne oraz na podstawie art. 16 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej
konkurencji (Dz. U. z 2003 r., Nr 153, poz. 1503 z późn. zm.) uznał, że reklama oznacza
każde przedstawienie (wypowiedź) w jakiejkolwiek formie w ramach działalności handlowej,
gospodarczej, rzemieślniczej lub wykonywania wolnych zawodów, dokonane w celu
wspierania zbytu towarów lub usług.
Powszechnie przyjmuje się, że reklamą są wszelkie formy przekazu, w tym także
takie, które nie zawierając w sobie elementów ocennych ani zachęcających do zakupu,
mogą jednak zostać przyjęte przez ich odbiorców jako zachęta do kupna. Wskazuje na to
m.in. także art. 16 ust. 1 pkt 4 ZNKU, uznający za czyn nieuczciwej konkurencji wypowiedź,
która zachęcając w istocie do nabycia towarów lub usług, sprawia wrażenie neutralnej
informacji. Podobnie Sąd Najwyższy w sprawie II CSK 289/07 doprecyzował, iż przy
rozróżnieniu informacji od reklamy trzeba mieć na względzie, że podstawowym
wyznacznikiem przekazu reklamowego jest nie tylko mniej lub bardziej wyraźna zachęta do
kupna towaru, ale i faktyczne intencje podmiotu dokonującego przekazu oraz odbiór
5
przekazu przez podmioty, do których jest kierowany. Wypowiedź jest reklamą, gdy nad
warstwą informacyjną przeważa zachęta do nabycia towaru - taki cel przyświeca nadawcy
wypowiedzi i tak odbiera ją przeciętny odbiorca, do którego została skierowana.
Powodem wszczęcia postępowania administracyjnego z urzędu w przedmiocie
naruszenia art. 94a ustawy Prawo farmaceutyczne było powzięcie przez Opolskiego
Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Opolu informacji o prowadzeniu przez
przedsiębiorcę reklamy prowadzonej przez siebie apteki w formie ulotek zawierających
informację o korzystnych cenach (1 zł) produktów leczniczych oraz o terminie w jakim można
wskazane produkty za daną cenę kupić (01.10.2015 r. – 30.11.2015 r. lub do wyczerpania
zapasów). Strona w swych wyjaśnieniach wskazała, że zleciła druk 50 sztuk ulotek, które
przeznaczone były cyt.: „ (…) dla personelu aptecznego, materiały nie były przeznaczone dla
pacjentów, a jedynie miały charakter informacyjny i edukacyjny dla personelu apteki aby
mógł on przyswoić aktualne ceny preparatów.” W dalszej części wyjaśnień znalazło się
stwierdzenie, że cyt.: „ (…) ulotki mogły trafić w posiadanie pacjenta, gdyż znajdowały się
przy stanowisku komputerowym. Materiały te znajdowały się przez około 5 dni na terenie
apteki w dniach od 10.10.2015 do 15.10.2015. nie prowadzę żadnej dystrybucji ulotek
apteki.” Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Opolu po dokonaniu analizy
zgromadzonych w sprawie materiałów i wyjaśnień, nie podziela stanowiska Strony jakoby
zlecenie druku ulotek o wyżej cytowanej treści miało jedynie charakter informacyjny
i edukacyjny dla personelu apteki. Pojawia się bowiem wątpliwość w jakim celu zlecono druk
aż 50 sztuk ulotek skoro przeznaczone miały być jedynie dla personelu, dlaczego zostały
wyłożone przy stanowisku komputerowym i w jaki sposób potencjalny pacjent, który wszedł
w posiadanie ulotki miał dostęp do stanowiska komputerowego pracującego w aptece
personelu. Kolejną wątpliwość budzi okres czasu, w którym – jak wskazała Strona - ulotki
znajdowały się w aptece. Skoro bowiem oferta obowiązywała od 01.10.2015 r., dlaczego
personel apteki został poinformowany o obowiązujących, aktualnych cenach dopiero
w dniach 10.10.2015 r. - 15.10.2015 r.? Ponadto należy tu podkreślić, że pisma informujące
o możliwości naruszenia przez Stronę art. 94a ustawy Prawo farmaceutyczne datowane są
na
03.11.0215
r.
(Nowa
Farmacja
Sp.
z
o.o.)
i
na
dzień
10.11.2015
r.
([email protected]).
Wobec powyższych faktów treść ulotki została uznana przez Opolskiego
Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Opolu za reklamę apteki. Wskazanie pod
wyciągiem z cennika okresu czasu, w jakim ta oferta obowiązuje spowodowała, że
potencjalny pacjent został poinformowany o trwającej w oznaczonym czasie promocji
cenowej na produkty lecznicze wymienione w ulotce. Ceny jakie zostały zaprezentowane
również mogły wzbudzać zainteresowanie jako wyjątkowo korzystne i wzbudzać w klientach
6
apteki zachętę do dokonania w niej zakupów. Doszło więc w tym wypadku do jawnego
naruszenia art. 94a Prawa farmaceutycznego.
Istotą
zapisu
art.
94a
ust.
1,
jest
stwierdzenie,
że
jedynie
informacja
o lokalizacji i godzinach pracy apteki lub punktu aptecznego nie jest rozumiana przez
ustawodawcę jako reklama oraz dozwolona jest reklama produktów leczniczych na terenie
apteki spełniająca określone wymagania prawne. Wszystkie inne formy marketingu
dotyczące aptek, punktów aptecznych i ich działalności mieszczą się w pojęciu reklamy i są
zabronione.
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku II GSK 385/14 z dnia
14.01.2015 r. stwierdził, że cyt.: „(…) oceniając treść ulotki należy zawsze mieć na uwadze,
iż odbiorcą przekazu jest przeciętny konsument, który odbiera komunikat w kontekście
ogólnie, powszechnie stosowanych praktyk marketingowych stosowanych na rynku. Sama
strona potwierdza, iż przedmiotowa ulotka dotyczy oferty cenowej apteki. W ocenie organu
nie ma tu znaczenia, czy faktycznie ceny były wyższe czy niższe niż w innych aptekach.
Istotne znaczenie miał sposób informowania potencjalnych pacjentów o ofercie cenowej.(…)
Należy przy tym wskazać, iż apteka jest miejscem ogólnie dostępnym, zatem każdy mógł
wejść do jej lokalu i znaleźć tam ulotkę z reklamą aptek "(...)". Apteka jest niewątpliwie
miejscem publicznym, dlatego reklama w aptece będzie reklamą publiczną, skierowaną do
nieoznaczonego kręgu adresatów odwiedzających aptekę. Ulotka ta była zatem publicznie
dostępna i publicznie rozpowszechniana.”
Wyłożenie w miejscu dostępnym dla pacjentów ulotek o przytaczanej już wyżej treści,
nawet w najmniejszej ilości ( w tym przypadku w liczbie – jak twierdzi Strona – 50) powoduje,
że treści w niej zawarte zostały upublicznione.
Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku o sygn. II GSK 2269/13 z dnia 14 stycznia
2015 r. stwierdził, że cyt.: „Założeniem (…) nowelizacji było wprowadzenie całkowitego
zakazu reklamy aptek i punktów aptecznych oraz zakazu reklamy placówek obrotu
pozaaptecznego odnoszącej się do produktów leczniczych i wyrobów medycznych.
Z zakresu pojęcia reklamy apteki wyłączono bowiem jedynie informację o lokalizacji
i godzinach pracy apteki. Powyższe zmiany uzasadniano koniecznością zwiększenia
ochrony pacjentów oraz finansów publicznych przed negatywnymi skutkami reklamy aptek,
wskazując, że "cele przedsiębiorców prowadzących apteki, w tym dążenie do maksymalizacji
zysku, muszą być podporządkowane wymogom wynikającym z konieczności ochrony
zdrowia pacjentów" (uzasadnienie do projektu ww. nowelizacji, druk sejmowy VI.3491).
W świetle orzecznictwa sądów administracyjnych reklamą działalności apteki będzie
zamiar przyciągnięcia potencjalnych klientów do dokonania zakupu towarów sprzedawanych
7
w aptece - niezależnie od form i metod jej prowadzenia oraz użytych do jej realizacji środków
- jeżeli jej celem jest zwiększenie sprzedaży produktów leczniczych lub wyrobów
medycznych (wyroki NSA: z 26 czerwca 2014 r., sygn. akt II GSK 668/13; z 21 października
2014 r., sygn. akt II GSK 1336/13; wyroki WSA w Warszawie: z 17 października 2008 r.,
sygn. akt VII SA/Wa 698/08; z 1 lutego 2008 r., sygn. akt VII SA/Wa 1960/07, Lex,
nr 451165;).
Podobnie pojęcie reklamy działalności aptek na gruncie prawa farmaceutycznego jest
rozumiane przez Sąd Najwyższy. W wyroku z dnia 2 października 2007 r., sygn. akt II CSK
289/07 (publ. Lex nr 307127), Sąd Najwyższy podkreślił, iż "Powszechnie przyjmuje się, że
reklamą są wszelkie formy przekazu, w tym także takie, które nie zawierając w sobie
elementów ocennych ani zachęcających do zakupu, mogą jednak zostać przyjęte przez ich
odbiorców jako zachęta do kupna. (...) Przy rozróżnieniu informacji od reklamy trzeba mieć
na względzie, że podstawowym wyznacznikiem przekazu reklamowego jest nie tylko mniej
lub bardziej wyraźna zachęta do kupna towaru, ale i faktyczne intencje podmiotu
dokonującego przekazu oraz odbiór przekazu przez podmioty, do których jest kierowany.
Wypowiedź jest reklamą, gdy nad warstwą informacyjną przeważa zachęta do nabycia
towaru - taki cel przyświeca nadawcy wypowiedzi i tak odbiera ją przeciętny odbiorca,
do którego została skierowana. Wszelkie promocje, w tym cenowe, są reklamą towaru
i firmy, która ich dokonuje. Nie są natomiast reklamą m.in. listy cenowe, które zawierają
jedynie informację o cenach towarów lub usług i są publikowane wyłącznie po to, by podać
do publicznej wiadomości ceny określonych produktów". Przenosząc te rozważania na grunt
rozpoznawanej sprawy należy stwierdzić, że oceniając treść ulotki należy zawsze mieć na
uwadze, iż odbiorcą przekazu jest przeciętny konsument, który odbiera komunikat w
kontekście ogólnie, powszechnie stosowanych praktyk marketingowych stosowanych na
rynku. Sama strona potwierdza, iż przedmiotowa ulotka dotyczy oferty cenowej apteki.
W ocenie organu nie ma tu znaczenia, czy faktycznie ceny były wyższe czy niższe niż w
innych aptekach. Istotne znaczenie miał sposób informowania potencjalnych pacjentów o
ofercie cenowej, która przybrała formę ulotki sugerującej, iż jest to okresowa oferta cenowa
apteki "(...)". Istotnym jest również, iż ulotki te były rozpowszechniane w różnych aptekach
prowadzonych przez różne podmioty. Ulotka nie była zatem jedynie informacją o cenach
stosowanych w aptece, w której się znajdowała, ale dotyczyła cen stosowanych w innych
aptekach, prowadzonych przez inne podmioty. Inaczej ujmując, lista cenowa dotycząca cen
stosowanych w danej aptece była rozpowszechniania również w innych aptekach, poza
lokalem przedmiotowej apteki. Należy przy tym wskazać, iż apteka jest miejscem ogólnie
dostępnym, zatem każdy mógł wejść do jej lokalu i znaleźć tam ulotkę z reklamą aptek "(...)".
Apteka jest niewątpliwie miejscem publicznym, dlatego reklama w aptece będzie reklamą
8
publiczną, skierowaną do nieoznaczonego kręgu adresatów odwiedzających aptekę. Ulotka
ta była zatem publicznie dostępna i publicznie rozpowszechniana. Podsumowując powyższe
rozważania należy stwierdzić, że reklamą apteki w rozumieniu art. 94a ust. 1 u.p.f. może być
każde działanie skierowane do publicznej wiadomości, zmierzające do zwiększenia
sprzedaży produktów leczniczych i wyrobów medycznych w niej oferowanych. Ustawodawca
wyłącza spod zakazu reklamy tylko jeden stan faktyczny, określony w zdaniu drugim art. 94a
ust. 1 u.p.f., tj. kierowanie do publicznej wiadomości informacji o lokalizacji i godzinach pracy
apteki lub punktu aptecznego. Kolportaż ulotek reklamowych z ofertą cenową sieci aptek
"(...)", zawierających nazwę i logo apteki - zielona koniczynka oraz wyciąg z listy cenowej,
zawierającej wybrane produkty lecznicze, wraz z informacją, że ceny na te leki obowiązują
od dnia (...) czerwca 2012 r. - stanowi zakazaną reklamę apteki oraz jej działalności
w rozumieniu art. 94a ust. 1 p.f. Umieszczenie w treści ulotki informacji, iż ceny obowiązują
od dnia (...) czerwca 2012 r. wskazuje, iż ulotka ta ma związek z ofertą okresową i stanowi
zachętę dla konsumenta do nabycia wyszczególnionych w niej produktów leczniczych.”
Na ulotce będącej przedmiotem oceny Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora
Farmaceutycznego w Opolu, obok danych apteki prowadzonej przez Stronę - Pana Macieja
Piotrowiaka znalazły się także dane innej apteki prowadzonej przez innego przedsiębiorcę –
„ZIOŁO – LEK M. Zaklika & A .Piotrowiak Sp. J”. Zatem oferta cenowa nie ograniczała się
jedynie do jednej apteki, ulotki zostały wyłożone w dwóch placówkach. Biorąc pod uwagę
dostęp do nich nieograniczonej liczby pacjentów, znacznie poszerzyło to krąg osób, które
w ten sposób mogły dowiedzieć się o wyjątkowo korzystnej ofercie cenowej proponowanej
w dniach 01.10.2015 r. - 30.11.2015 r. lub do wyczerpania zapasów. Używając
sformułowania cyt.: „(…) lub do wyczerpania zapasów” przedsiębiorca dał klientom do
zrozumienia, że wyciąg z listy cenowej jest dostępny w sposób ograniczony, limitowany,
promocyjny. Działanie przedsiębiorcy miało na celu zwiększenie sprzedaży produktów
leczniczych i zachęcenie potencjalnych klientów apteki do dokonania w niej zakupów.
W wyroku Naczelnego Sadu Administracyjnego w Warszawie z dnia 14.01.2015 r.
II GSK 2068/13 znalazły się następujące stwierdzenia cyt.: „(…) Podsumowując powyższe
rozważania należy stwierdzić, że reklamą apteki w rozumieniu art. 94a ust. 1 u.p.f. może być
każde działanie skierowane do publicznej wiadomości, zmierzające do zwiększenia
sprzedaży produktów leczniczych i wyrobów medycznych w niej oferowanych.”
Mając na uwadze powyższe ustalenia i analizy Opolski Wojewódzki Inspektor
Farmaceutyczny w Opolu stwierdza, że działanie przedsiębiorcy w zakresie zlecenia druku
ulotek i wyłożenie ich w aptece w miejscu dostępnym dla pacjentów stanowiło niedozwoloną
reklamę działalności apteki, o której mowa w art. 94a ust. 1 ustawy Prawo farmaceutyczne.
9
W tej sytuacji, zgodnie z art. 94a ust. 3 w/w ustawy Opolski
Wojewódzki Inspektor
Farmaceutyczny w Opolu był zobligowany do wydania decyzji nakazującej zaprzestanie tego
działania. Mając jednak na uwadze, że ulotki dostępne były na terenie apteki jedynie w dniach
10 – 15.10.2015 r., Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Opolu uznał, że
postępowanie w sprawie stało się bezprzedmiotowe. Zgodnie z art.105 §1 Kpa, gdy
postępowanie z jakiejkolwiek przyczyny stało się bezprzedmiotowe w całości albo w części,
organ administracji publicznej wydaje decyzję o umorzeniu postępowania odpowiednio
w całości albo w części. W części dotyczącej nakazu zaprzestania prowadzenia reklamy
dalsze postępowanie w niniejszej sprawie stało się zbędne, bowiem przedsiębiorca reklamy
w chwili obecnej nie prowadzi. Stąd zastosowanie art. 105 §1 Kpa należy uznać za właściwe
w tym stanie rzeczy.
Nie ulega jednak wątpliwości fakt naruszenia przez Stronę zakazu z art. 94a ustawy
Prawo farmaceutyczne, w związku z czym Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny
w Opolu zobligowany jest przez art. 129b Prawa farmaceutycznego do nałożenia kary.
Art. 129b ust. 1 i 2 stanowi, cyt. :„Karze pieniężnej w wysokości do 50.000 złotych
podlega ten kto wbrew przepisom art. 94a prowadzi reklamę apteki, punktu aptecznego,
placówki obrotu pozaaptecznego oraz ich działalności. Karę pieniężną, określoną w ust. 1,
nakłada
wojewódzki
inspektor
farmaceutyczny
w
drodze
decyzji
administracyjnej.
Przy ustalaniu wysokości kary uwzględnia się w szczególności okres, stopień oraz
okoliczności naruszenia przepisów ustawy, a także uprzednie naruszenie przepisów”.
Przytaczając wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie sygn.. akt VI
SA/Wa 2331/12 przepis art. 129b PF cyt.: (…) stanowi odzwierciedlenie art. 94a ustawy,
który zakazuje reklamy działalności aptek i nie ma żadnych przeszkód do jego zastosowania
w tej samej decyzji, w której organ nakazuje zaprzestania prowadzenia reklamy apteki, czyli
w przypadku, kiedy zakaz zostaje naruszony.”
W tym miejscu należy także wyjaśnić, że art. 129b ma zastosowanie w każdym
przypadku stwierdzenia prowadzenia reklamy aptek lub działalności aptek, niezależnie
od faktu zakończenia tej działalności po wszczęciu postępowania. Kara wymierzana jest
bowiem za fakt prowadzenia reklamy. Zaprzestanie działalności reklamowej nie zmienia
faktu jej prowadzenia podlegającego karze. Kara odnosi się za reklamę prowadzoną
we wskazanym okresie.
Przy ustalaniu wysokości kary uwzględniono okres czasu w jakim Strona prowadziła
reklamę oraz fakt wycofania się przedsiębiorcy z tej formy reklamy apteki.. Zdaniem
Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Opolu 5-cio dniowy okres
prowadzenia reklamy należy do krótszych okresów, w jakich naruszany jest zakaz reklamy.
10
Opolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Opolu ustalając karę na kwotę zł brał
również pod uwagę fakt, iż reklama rozpowszechniana była nie tylko w aptece prowadzonej
przez Stronę, ale również w aptece należącej do innego przedsiębiorcy, przez co reklamą
objęta została większa grupa potencjalnych pacjentów przedmiotowej apteki.
Zdaniem
Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w Opolu kara w wysokości
spełnia więc w pełni wymogi przepisu.
Mając
powyższe
na
uwadze
umorzenie
postępowania
w sprawie
nakazania
zaprzestania reklamy z jednoczesnym nałożeniem kary za prowadzenie reklamy działalności
apteki w okresie 10-15.10.2015 r. jest uzasadnione.
POUCZENIE
Od
niniejszej
Farmaceutycznego
decyzji
za
służy
stronie
pośrednictwem
odwołanie
Opolskiego
do
Głównego
Wojewódzkiego
Inspektora
Inspektora
Farmaceutycznego w terminie 14 dni od daty doręczenia.
okrągła pieczątka
Otrzymują :
1. Maciej Piotrowiak, 46-200 Kluczbork, ul. Witosa 1
2. a/a
11