Refleksje po targach EMO w Mediolanie
Transkrypt
Refleksje po targach EMO w Mediolanie
912 MECHANIK NR 12/2015 Refleksje po targach EMO w Mediolanie Targi EMO to niewątpliwie najważniejsze spotkanie branży obrabiarkowej w Europie. Tam liderzy prezentują nowatorskie rozwiązania, które wyznaczają tendencje na rynku. Tam też można się dowiedzieć, czego się spodziewać w przyszłości, np.: jak będzie wyglądała praca w zakładach produkcyjnych i czy zautomatyzowane roboty zastąpią ludzi. Haas, Schunk czy DMG Mori – wszystkie czołowe koncerny pozytywnie oceniły swoją obecność na targach. Ponad 150 000 zwiedzających miało okazję zapoznać się ze światowymi premierami i nowymi technologiami, co było niewątpliwym sukcesem organizatora imprezy. Firma DMG Mori przyjęła zamówienia o wartości prawie 107 mln euro. Na jej stoisku pokazano 40 maszyn – 10 z nich było prezentowanych po raz pierwszy. Firma Schunk zorganizowała światową premierę modułowego systemu VERO-S do bezpośredniego mocowania elementów. Ogromne zainteresowanie wzbudziła prezentacja dwóch oprawek hydraulicznych – TENDO E compact i TENDO Aviation. Magnesem przyciągającym do stoiska, zwłaszcza Włochów, była niewątpliwie obecność znanych piłkarzy – Jensa Lehmanna, Gianluci Zambrotty i Rudiego Völlera. Koncern Haas Automation o ponad 50% przekroczył cele postawione sobie przed targami. W porównaniu z poprzednią edycją w Hanowerze udało się sprzedać dwa razy więcej maszyn. Podczas zwiedzania stoiska goście mogli poznać najnowsze rozwiązania wdrażane przez firmę w zakresie oprogramowania, sterowania, automatyzacji, chłodzenia narzędzi czy obróbki szybkościowej. Amerykański koncern zaprezentował szereg konkurencyjnych cenowo maszyn CNC – pionowych centrów obróbkowych, centrów tokarskich i 5-osiowych obrabiarek. Gwiazdą na stoisku był samochód Haas F1, który ma zadebiutować w wyścigach Formuły 1 w 2016 r. Partne- Firma Schunk pochwaliła się modułowym systemem mocowania VERO-S oraz oprawkami hydraulicznymi – TENDO E compact i TENDO Aviation rem technicznym w tym przedsięwzięciu jest firma Scuderia Ferrari, której siedziba usytuowana jest w odległości zaledwie 200 km od EMO. Podczas targów dziennikarze mieli okazję porozmawiać z Bobem Murrayem, dyrektorem generalnym Haas Automation. Murray opowiedział o planach firmy oraz podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rynku obrabiarek w Europie. Gwiazdą ekspozycji Haas Automation był samochód, który w 2016 r. zadebiutuje w wyścigach Formuły 1 MECHANIK NR 12/2015 Firma Haas Automation prezentowała najnowsze rozwiązania w zakresie oprogramowania, sterowania, automatyzacji, chłodzenia narzędzi czy obróbki szybkościowej oraz maszyny CNC – pionowe centra obróbkowe, centra tokarskie i obrabiarki 5-osiowe Mamy potencjał, by zwiększyć swój udział na rynku europejskim, zwłaszcza wśród małych i średnich przedsiębiorstw oraz narzędziowni – stwierdził. Nigdy nie przestaniemy wprowadzać innowacji w naszych maszynach. To jedna z tajemnic sukcesu firmy. Teraz pracujemy nad nowym produktem CNC, czyli mocniejszym sterowaniem, które bazuje na obecnym systemie, a zatem będzie kompatybilne z produktami klientów koncernu na świecie. Przemysł 4.0 To hasło już na stałe zagościło w branży obrabiarkowej. Na EMO było ono bardzo widoczne, zwłaszcza w tendencji do łączenia różnych technologii. Producenci kładli nacisk na wykorzystanie czujników oraz monitorowanie stanu maszyn i diagnostykę, a także podkreślali znaczenie systemów za- 913 rządzania produkcją seryjną i masową. Inteligentne systemy, modernizacje układów sterowania i rozszerzanie ich funkcjonalności – wystawcy starali się zaprezentować, w jaki sposób ich produkty wspomogą firmy w byciu częścią czwartej rewolucji przemysłowej. Najbardziej aktywne w tej materii wydają się przedsiębiorstwa niemieckie. Głównym motywem ekspozycji firmy Siemens była digitalizacja środowiska obrabiarek. Zaprezentowano zintegrowane portfolio oprogramowania przemysłowego i technologii automatyzacji, która poprawia elastyczność produkcji, a jednocześnie ogranicza czas wprowadzania na rynek nowych elementów. Z kolei przedstawiciele DMG Mori podkreślali, że kluczem do implementacji Przemysłu 4.0 jest transmisja danych. Głównym celem promowanego na targach projektu – realizowanego wspólnie z firmą Schäffler – jest zwiększenie ilości informacji przetwarzanych przez maszyny. Można to osiągnąć, jeśli zamontuje się dodatkowe sensory w miejscach o krytycznym znaczeniu. Projekt został przedstawiony na wielofunkcyjnym centrum obróbkowym DMC 80 FD duoBLOCK, w którym na podstawowych elementach maszyny zainstalowano ponad 60 czujników. Zbierały one dane na temat obsługi i konserwacji urządzenia. Razem z innymi informacjami o jego stanie wszystkie dane rozpoznawano w czasie rzeczywistym i analizowano za pomocą specjalnego algorytmu. Dzięki temu można zapobiec wystąpieniu wielu błędów w procesie wytwarzania. Japońska firma Okuma zaprezentowała na EMO najnowsze sterowanie OPS Suite – otwartą platformę zaprojektowaną do łączenia przepływu danych procesowych, a co za tym idzie – uzyskania optymalnych warunków obróbki. Sterowanie jest kombinacją inteligentnych technologii i aplikacji, które mają skrócić czas cyklu produkcyjnego. OPS Suite – oparte na sterowaniu OSP P300 – ma nowy interfejs, który można skonfigurować nawet dla trzech operatorów. Użytkownikom udostępniono 30 różnych aplikacji. Najnowsze sterowanie zaprojektowane w firmie Okuma – OPS Suite – to kombinacja inteligentnych technologii i aplikacji, które pozwalają uzyskać optymalne warunki obróbki i skracają cykl produkcyjny Głównym motywem ekspozycji firmy Siemens była digitalizacja środowiska obrabiarek Specjaliści z firmy DMG Mori zademonstrowali najnowszą wersję sterowania CELOS, która będzie dostępna od kwietnia 2016 r., oraz wersję PC CELOS – do planowania produkcji ciągłej, bezpośrednio łączącą się z maszynami. Twórcy oprogramowania chcieli, by obsługa produkcji była równie łatwa i intuicyjna jak w przypadku inteligentnych telefonów. I tak, 16 aplikacji umożliwia spójne zarządzanie, prowadzenie dokumentacji, wizualizację zamówień i zbieranie danych, a także upraszcza, standaryzuje i automatyzuje obsługę. 914 MECHANIK NR 12/2015 Firma DMG Mori eksponowała na stoisku 40 maszyn, z czego 10 miało na targach EMO swoją światową premierę Najnowsza wersja sterowania CELOS firmy DMG Mori sprawia, że obsługa produkcji jest łatwa i intuicyjna MAZATROL SmoothX to układ sterowania siódmej generacji z serii MAZATROL. Opracowane w firmie Yamazaki Mazak układy MAZATROL należą do podstawowego wyposażenia produkowanych przez nią obrabiarek. MAZATROL SmoothX od stycznia 2015 r. stanowi standardowe wyposażenie obrabiarek wielozadaniowych. Umożliwia sterowanie maksymalnie dziewięcioma osiami, w tym pięcioma jednocześnie. Pracuje w dwóch trybach: EIA/ISO oraz MAZATROL. Zwłaszcza ten drugi zasługuje na uwagę, ponieważ pozwala na tworzenie zaawansowanych programów obróbkowych bezpośrednio na maszynie, z wykorzystaniem modeli 3D części. Jest to cecha unikalna, gdyż tylko układ sterowania SmoothX potrafi bezpośrednio wczytywać modele części w formacie STP, dlatego w wielu przypadkach nie trzeba korzystać z oprogramowania CAM (oraz postprocesora). i tocznych urządzenie wyposażono w dwa rodzaje głowic do nakładania proszku metalowego: o dużej szybkości i wysokiej dokładności. Materiał jest doprowadzany dyszami i nanoszony przez głowicę na powierzchnię obrabianego przedmiotu, a następnie podgrzewany do temperatury topnienia za pomocą lasera (o mocy 1 kW). Opcja ta pozwala na wykonanie całego detalu w jednym mocowaniu oraz w jednym cyklu produkcyjnym – zgodnie z zasadą done-in-one. Hybrydowa obrabiarka Integrex i-400 AM firmy Yamazaki Mazak łączy cechy maszyn do obróbki ubytkowej i przyrostowej MAZATROL SmoothX to najnowszej generacji układ sterowania przeznaczony do obrabiarek wielozadaniowych Na targach w Mediolanie można było także zobaczyć obrabiarki łączące kilka technologii. Jedną z takich maszyn – LASERTEC 65 Additive Manufacturing – wyprodukował koncern DMG Mori. Była ona już prezentowana w 2014 r. na wystawie firmowej w Niemczech. Dzięki zamontowaniu lasera diodowego jako narzędzia tnącego zintegrowano w niej procesy frezowania 5-osiowego z wytwarzaniem przyrostowym. Materiał jest dodawany przez natryskiwanie proszku metalicznego do wiązki laserowej, która stapia proszek i nakłada go warstwowo na materiał bazowy. Jedną z europejskich premier na październikowych targach była hybrydowa obrabiarka Integrex i-400 AM firmy Yamazaki Mazak, która łączy cechy maszyn do obróbki ubytkowej i przyrostowej. Oprócz tradycyjnych głowic frezujących Integrex i-400 AM wyróżnia się uniwersalnością zastosowania, która jest pochodną zaawansowanych funkcji numerycznych obrabiarki. Sterowany numerycznie stół roboczy pozwala na precyzyjną i szybką obróbkę w pięciu osiach nawet skomplikowanych elementów (części okrągłych czy pryzmatycznych). Dzięki możliwości obróbki i łączenia trudnych materiałów (np. stali szlachetnej, stopów niklu i miedzi) hybryda świetnie się sprawdzi w produkcji i naprawie detali stosowanych w tak wymagających branżach, jak energetyczna, lotnicza czy medyczna. Istotną zaletą nowej hybrydowej maszyny firmy Yamazaki Mazak jest możliwość płynnej zmiany typu obróbki – z ubytkowej na przyrostową i odwrotnie. Wymiana głowic i narzędzi odbywa się automatycznie, z wykorzystaniem magazynu narzędziowego mieszczącego 36 elementów. Takie rozwiązanie nie tylko skraca proces produkcyjny, ale także rozszerza zastosowanie obrabiarki na produkcję małoseryjną i/lub jednostkową. Model Integrex i-400 AM został po raz pierwszy zaprezentowany na targach Jimtof w Tokio w 2014 r. Stanowi uzupełnienie serii maszyn Integrex pracujących w technologii done-in-one. Technologię wytwarzania przyrostowego rozwijają także inne firmy, np. japońskie Matsuura i Sodick, amerykańska Hurco, hiszpańska Ibarmia czy szwajcarski koncern GF Machining Solutions. Ten ostatni zaprezentował AgieCharmilles AM S 290 Tooling – wspólne dzieło specjalistów od obróbki 5-osiowej i EDM oraz ekspertów wytwarzania przyrostowego z firmy EOS. Jak zdradzili przedstawiciele obu firm, GF i EOS podejmą się zintegrowania maszyn do obróbki przyrostowej z procesem produkcji wkładek form wraz MECHANIK NR 12/2015 z niezbędnym oprogramowaniem oraz możliwością automatyzacji z innymi obrabiarkami i urządzeniami pomiarowymi. Celem współpracy jest znalezienie najlepszego urządzenia i zdobycie wiedzy potrzebnej do wspomagania implementacji wytwarzania przyrostowego w branży form i wykrojników. Nowe rozwiązanie daje nieograniczoną swobodę projektowania (np. konformalne kanały chłodzące i grzewcze), przyczyni się do skrócenia cyklu oraz uzyskania lepszej wydajności i jakości produktów z tworzyw sztucznych, a także do niższego zużycia energii. 915 fierkach do szlifowania zewnętrznego. Nowa szlifierka S121 wykorzystuje zaawansowaną technologię, ale jej funkcje ograniczono – zminimalizowano do maksimum. Maszyna przeznaczona jest do indywidualnej i małoseryjnej produkcji wysoko precyzyjnych części. Polska na targach EMO Na EMO nie zabrakło firm polskich. Stoiska miały: APX Technologie, Bison Chucks, Famot Pleszew, Fanar, LaserTec, Poręba Machine Tool, Cimat, Rafamet oraz Zakład Projektowania Technologii i Automatyki Pro-Zap. Maszyna AgieCharmilles AM S 290 Tooling to wspólne dzieło specjalistów od obróbki 5-osiowej i EDM z koncernu GF Machining Solutions oraz ekspertów wytwarzania przyrostowego z firmy EOS Grupa United Grinding Group (Blohm, Ewag, Jung, Walter, Mägerle, Studer, Schaudt, Mikrosa) ustanowiła IRPD AG – spółkę joint venture z Inspire AG. Wspólne wysiłki koncentrują się na innowacyjnych procesach produkcyjnych, przede wszystkim na selektywnym spiekaniu i stapianiu laserowym (SLS i SLM) oraz drukowaniu 3D. Firmy zrzeszone w United Grinding Group chciałyby poszerzyć swoje kompetencje w obróbce przyrostowej oraz laserowych technologiach produkcyjnych i rozwijać swoje produkty. Na stoisku grupy można było obejrzeć premierową maszynę S121, a także S131, S141 S151 z nowego szeregu uniwersalnych szlifierek cylindrycznych, które nadają się do maszynowej obróbki przedmiotów o różnych wymiarach, w zależności od wielkości maszyny. Cztery modele – od S121 do S151 – bazują na najnowszej technologii maszyn Studer. Wyposażono je w łoża z odlewu mineralnego Granitan S103, a także w układ jezdny StuderGuide z silnikami liniowymi oraz technologie wcześniej dostępne tylko w szli- Dla polskich firm udział w targach to nie tylko kwestia prestiżu, lecz przede wszystkim okazja do zdobywania kontraktów na światowych rynkach Grupa United Grinding Group pochwaliła się nową szlifierką S121 wykorzystującą zaawansowaną technologię, której funkcje zminimalizowano do maksimum Oprócz zyskania prestiżu, związanego z uczestnictwem w najważniejszej na świecie wystawie dla branż narzędziowej i obrabiarkowej, polskie firmy realizowały cele handlowe: zdobywały nowe kontakty na rynkach światowych oraz prowadziły rozliczne rozmowy sprzyjające rozwojowi współpracy z dotychczasowymi partnerami biznesowymi. Nie do pominięcia jest również aspekt konfrontacji polskiej oferty z wyrobami innych wytwórców. Monika Kaczmarek