więcej... - Audiotech
Transkrypt
więcej... - Audiotech
TEST 25.980 zł (cena za parę) Producent Eve Audio www.eve-audio.com Dystrybucja Audiotech Warszawa tel. 22-648-29-35 www.audiotechpro.pl Konstrukcja akustyczna: otwarta, bass-reflex, port z tyłu, 3-drożna, 4 przetworniki. Konstrukcja elektryczna: aktywna, 4 wzmacniacze mocy PWM, przetwarzanie sygnału na drodze cyfrowej. Pasmo przenoszenia: 32 Hz–21 kHz (–3 dB, w wolnym polu). Przetworniki: 2×8”, 5”, AMT RS3. Częstotliwości podziału: 250 Hz, 3 kHz. Maks. poziom SPL: 118 dB/1 m. Wzmacniacze: 2×250 W (LF), 250 W (MF), 50 W (HF). Wejścia: XLR, RCA. Zasilanie: sieciowe, maks. pobór mocy 350 VA, pobór mocy w trybie stand-by <1 W. Wymiary: 710×330×440 mm. Waga: 29,5 kg. Z akres zastosowań monitory główne do profesjonalnych studiów nagrań i studiów postprodukcyjnych zestaw odsłuchowy do pracowni masteringowych 60 Eve Audio SC408 aktywne monitory główne Tomasz Wróblewski Eve Audio bardzo intensywnie poszerza swoją ofertę w zakresie monitorów studyjnych. Wprowadzone do sprzedaży jesienią ubiegłego roku systemy SC407 i SC408 to propozycja dla tych osób, które szukają zestawów pełniących funkcję głównego odsłuchu w średniej i dużej reżyserce. Z awsze byłem zdania, że wraz ze wzrostem liczby torów przetwarzania w monitorach ilość problemów, z jakimi trzeba sobie poradzić, rośnie w postępie geometrycznym. I w dalszym ciągu tak twierdzę, choć mam świadomość faktu, że współczesna technologia cyfrowa zdecydowanie ułatwia konstruktorom zadanie. Cały kłopot polega na tym, że mamy do czynienia z wieloma różnymi konstrukcyjnie przetwornikami, o różnych charakterystykach brzmieniowych, różnej reakcji na pobudzenie sygnałem elektrycznym i innym rozmieszczeniu względem słuchacza, które wspólnie mają stworzyć spójny i koherentny fazowo dźwięk. Trzeba też pamiętać o tym, że w zakresach częstotliwości podziału owe przetworniki emitują te same dźwięki, więc dobór parametrów i typów zwrotnic jest krytyczny dla końcowego efektu brzmieniowego. Reasumując powyższe, decyzja producenta o tym, by stworzyć zestawy czterodrożne (takim mianem określa je producent), jest wyjątkowo odważnym posunięciem. Wymaga bowiem zaangażowania zdecydowanie większych sił i środków niż w przypadku monitorów dwudrożnych, i od razu wiadomo, że finalny produkt będzie kosztowny – zarówno dla producenta, jak i dla kupującego. W tej sytuacji konstruktor takiego systemu nie ma innej opcji – jego monitory muszą brzmieć spektakularnie. A jak jest w przypadku SC408? Konstrukcja Zacznijmy od tego, że mam poważne wątpliwości, co do nazwania testowanych monitorów czterodrożnymi. Po pierwsze, w specyfikacji zestawu nie znajdziemy trzech częstotliwości podziału, ale dwie. Poza tym producent wyraźnie pisze, że oba woofery, choć zasilane oddzielnymi wzmacniaczami, przetwarzają to samo pasmo sygnału. Oprócz nich jest tylko przetwornik tonów środkowych i przetwornik wysokich częstotliwości, a więc sygnał jest emitowany w trzech pasmach, chyba że za czwarte przyjmiemy pasmo bass-refleksu, czego się zazwyczaj nie robi. Dlatego w mojej opinii opisywane zestawy trzeba jednak zaliczyć do trzydrożnych. Ale do rzeczy. Monitory z serii SC4, czyli SC407 z dwoma 7-calowymi wooferami oraz SC408 z dwiema ósemkami, wyposażono w bardzo wydajne wzmacniacze PWM (z modulacją szerokości impulsu), po jednym dla każdego przetwornika. Ich duża moc, łącznie 800 watów w szczycie, ma zapewnić nie tylko odpowiednią głośność (118 dB SPL/1 m), ale też odpowiedni zapas dynamiki, potrzebny do przetwarzania transjentów. Zestawy mogą pracować zarówno w pozycji poziomej, jak i w pionie, ponieważ panel z przetwornikami środkowych i wysokich tonów można obrócić o 90 stopni. W tej drugiej konfiguracji układ monitorów przypomina system D’Appolito, choć podział centralnego źródła sygnału na dwa przetworniki nieco zaburza tę koncepcję. Estrada i Studio • czerwiec 2014 Charakterystyka monitorów (z wygładzaniem do 1/6 oktawy) w pozycji poziomej (wykres górny) i pionowej (dolny). Na obu charakterystykach kolorem czerwonym zaznaczono pomiar na wprost, a kolorem zielonym pomiar pod kątem 30 stopni od osi. Dwa pracujące w zakresie niskich tonów (od 30 do 250 Hz) 8-calowe woofery wyposażone są w niesamowicie sztywną membranę z dwuwarstwowego włókna szklanego, z wewnętrzną strukturą wzmacniającą typu plaster miodu oraz 1,5-calową cewką. Podobną konstrukcję ma 5-calowy przetwornik pasma środkowego, pracujący w paśmie od 250 Hz do 3 kHz. Za przetwarzanie wyższego środka i góry odpowiedzialny jest natomiast przetwornik typu Air Motion Transformer (tzw. transformator Heila, nie mylić z przetwornikami wstęgowymi – to zupełnie inny sposób pracy) o nazwie AMT RS3, z wyjątkowo silnym systemem magnetycznym, potrzebnym do tego, by objąć polem magnetycznym całą powierzchnię wyjątkowo dużej membrany AMT. SC408 ma obudowę z otworem bass-reflex na tylnej ściance. Ma on przekrój prostokątny i zaokrąglone krawędzie, pozwalające zredukować turbulencje. Dość duża powierzchnia portu bass-reflex oraz jego umieszczenie z tyłu sprawiają, że przy dużych poziomach Estrada i Studio • czerwiec 2014 głośności kompresja ciśnienia przy wylocie jest stosunkowo niewielka, co poprawia liniowość przetwarzania w zakresie najniższych tonów i w konsekwencji zdecydowanie zmniejsza zniekształcenia. Wadą tego rozwiązania jest to, że przy głośniejszej pracy bass-reflex w SC408 zachowuje się jak dmuchawa, pompując powietrze z siłą zdolną poruszyć najcięższe kotary, co mogłem zaobserwować w czasie testów. Na szczęście rezonansowy charakter konstrukcji bass-reflex jest w tym wypadku nieszkodliwy dla dźwięku, gdyż w przeciwieństwie do obudów o małym litrażu, gdzie rezonans BR pojawia się w zakresie 40–60 Hz, tutaj występuje on oktawę niżej i nie ma negatywnego wpływu na charakterystykę impulsową całego zestawu. Sercem monitorów jest układ DSP, który pełni funkcję zwrotnic częstotliwości, pozwala ustawiać parametry filtrów, kontroluje poziomy sygnałów kierowanych na wzmacniacze, temperaturę pracy tych ostatnich oraz realizuje system zabezpieczeń przeciążeniowych. Pracą DSP steruje się, używając enkodera z funkcją przycisku, znajdującego się na przednim panelu. O aktualnych ustawieniach informują nas diody LED otaczające gałkę. Za pomocą tego jednego manipulatora możemy zmieniać głośność, włączać i wyłączać monitory, ustawiać tłumienie/ wzmocnienie filtru półkowego niskich tonów poniżej 300 Hz i wysokich tonów powyżej 3 kHz. Mamy też filtr pasmowy, który może działać w zakresie 80 lub 160 Hz (kompensując odbicie dźwięku od blatu biurka lub konsolety). W każdym przypadku filtry można regulować w zakresie +3/–5 dB, z dokładnością 0,5 dB. Jeśli kogoś w czasie pracy rażą świecące diody LED, pokazujące aktualnie ustawioną głośność, to może je ściemnić lub całkowicie wyłączyć; przy dokonywaniu jakichkolwiek operacji za pomocą enkodera, zapalą się one automatycznie, by po czasie znowu przygasnąć. Wszystkie dokonane ustawienia są zapamiętywane i przywoływane z chwilą włączenia zasilania. Zmiany ustawień można zablokować przełącznikiem na tylnym panelu. nasze spostrzeżenia b ardzo precyzyjne, zrównoważone i nasycone szczegółami brzmienie w zorcowa stereofonia i realizacja planów jednakowy charakter brzmieniowy bez względu na głośność możliwość pracy z dużym poziomem SPL przydatne funkcje kompensacji charakterystyki s terowanie wszystkimi opcjami z poziomu enkodera na płycie czołowej możliwość pracy w pionie i poziomie ymagają bardzo staw rannego ustawienia względem pola odsłuchowego 61 TEST Eve Audio SC408 Na temat przetworników bazujących na transformatorze Heila panuje opinia, że niektóre z nich produkują sporo zniekształceń w wyższym paśmie. Tu widzimy charakterystykę przenoszenia SC408 (czerwona) oraz wykresy prezentujące poziom drugiej harmonicznej (pomarańczowa) i trzeciej harmonicznej (zielona). Widać, że wzrastają one nieznacznie dla częstotliwości w zakresie wyższego środka, ale nie można tego uznać za potwierdzenie powyższej opinii. Monitor wyposażony jest w analogowe wejście symetryczne w formacie XLR i niesymetryczne RCA. Konwersja sygnału analogowego do postaci cyfrowej odbywa się z wykorzystaniem konwerterów Burr-Brown pracujących z rozdzielczością 24-bitową i próbkowaniem 192 kHz. Konwersja z trybu cyfrowego do analogowego dokonuje się już w końcowych obwodach wzmacniaczy mocy PWM, a zatem nie ma potrzeby stosowania dedykowanego przetwornika. W praktyce Podczas testów monitory pracowały w jednym z pomieszczeń studyjnych Akademii Dziennikarstwa i Realizacji Dźwięku w Warszawie (realizacjadzwieku.edu.pl). 62 Korzystając z uprzejmości dyrekcji Akademii Dziennikarstwa i Realizacji Dźwięku w Warszawie, dokonałem w jednym ze studiów tej placówki szeregu sesji odsłuchowych, bazując zarówno na materiale zrealizowanym komercyjnie, jak i na surowych śladach kilku projektów, mogąc dokonywać różnych zabiegów edycyjnych na ścieżkach, grupach i całym miksie. Sygnał do monitorów podałem za pośrednictwem interfejsu MOTU Track 16 podłączonego do komputera MacBook Pro. Już po kilku nagraniach odtworzonych z płyty testowej stosowanej w BBC dało się zauważyć, że monitory (ustawione w pozycji poziomej) mają niesamowicie szeroką i perfekcyjnie wypełnioną szczegółami stereofonię, umożliwiając wręcz śledzenie dźwięków w płaszczyźnie góra-dół, co jest cechą tylko najlepszych odsłuchów. Równowaga i precyzja poszczególnych pasm są wzorcowe. Na szczególną uwagę zasługuje bardzo szybki i niesamowicie efektywny bas, dobrze spajający się z resztą pasm i niesprawiający wrażenia oddzielonego. Myślę, że dużą zasługę ma w tym konstrukcja z dwoma niezależnie zasilanymi wooferami, dzięki czemu emitowana przez nie fala akustyczna jest bardziej koherentna i nie moduluje fal o mniejszej długości, jak ma to miejsce w konstrukcjach z jednym wooferem. W związku z tym można wybaczyć producentowi wirtualne nadużycie, jakim jest nazwanie tego systemu czterodrożnym. Warte podkreślenia jest też to, że monitory są niesamowicie efektywne i nie udało mi się doprowadzić do sytuacji, by zasygnalizowały aktywność limitera, nawet przy ekstremalnie dużej głośności. Zachowują przy tym niemal identyczną charakterystykę brzmieniową jak przy słuchaniu z niższymi poziomami (biorąc poprawkę na inną reakcję naszego słuchu przy wyższych poziomach SPL, kiedy to w odbiorze niskich tonów większą rolę zaczynają odgrywać bodźce typowo fizyczne, a i nasza naturalna kompresja zaczyna mocniej działać). Należy zwrócić szczególną uwagę na pozycję monitorów w naszej reżyserce. Choć oferują bardzo dobrą i szeroką stereofonię, to niewłaściwe ustawienie ich kątów i odległości może być przyczyną zawężenia pola optymalnego odsłuchu i rozmywania planów w chwili przybliżenia się do monitorów, zwłaszcza gdy pracują one w poziomie. We wszystkich pracach odsłuchowych SC408 sprawowały się doskonale, prezentując najdrobniejsze niuanse brzmieniowe, jednocześnie dostarczając mnóstwo satysfakcji z samego słuchania. Połączenie analitycznej precyzji i efektownego brzmienia to nieczęsto spotykana kombinacja, tym bardziej konstruktorom tych monitorów należą się słowa uznania. Gdy jednak na zakończenie testów postanowiłem posłuchać swojego ulubionego nagrania referencyjnego, jakim jest Touch To Much AC/DC w wersji oryginalnej, bez masakrujących to wspaniałe brzmienie „masteringów” dokonywanych na potrzeby kolejnych wydań płyty Highway to Hell, to okazało się, że utwór ten nie do końca gra zgodnie z moimi oczekiwaniami i zakodowanym w głowie wzorcem. Po prostu zabrzmiał tak, jakby nagrano go w roku 2000, a nie w 1979... To mi dało sporo do myślenia, jednak doszedłem do wniosku, że ta nowoczesność brzmieniowa SC408 nie jest niczym nagannym. Po prostu parametry i możliwości współczesnych wysokiej klasy monitorów odsłuchowych są zdecydowanie wyższe niż sprzętu używanego na przełomie lat 70. i 80., i dopasowane do wymagań nowoczesnej produkcji muzycznej. Patrząc na sprawę pod tym kątem, Eve Audio SC408 plasują się w ścisłej czołówce zawodowych monitorów dalekiego pola dostępnych obecnie na rynku, nie tylko dla studiów nagrań, ale też pracowni masteringowych i studiów postprodukcyjnych. Estrada i Studio • czerwiec 2014