Gezeta Dozynk0wa

Transkrypt

Gezeta Dozynk0wa
Gezeta
Dozynk0wa
na wóz na drewnianychkołach,g|inianygarDziśprawdziwychpieczonekjuz nie ma'''
można zaśpiewaćz nutką sentymentu,tra- nek, blaszany rondelekIubpate|nię'kawałek
westując słowa słynnejpiosenki Mary|i Ro. wędzonego boczku bądŹ słoniny,czasem
dowicz.Ale jak to bywa z prawdziwymiCyga- sma|ec - za|eżnieod zasobnościrodziny i
nami- zdarza)ąsię jeszcze latem cygańskie zapasów w spizarni' Ziemniaki,cebu|a i katabory,tak i siewierskiepieczonki nie poszły pusta rosływ miejscupracy'
całkowiciew zapomnienie. NiektÓrzy wciąz Kiedy pracujący zgłodnieli Iub nadszedł
je pieką.Nie WoInoich jednak my|ić'jak to czas posiłku,obierano ziemniaki' płukano
często czyniąprofani,z prazonkami.Róznica je W czystej rzeczce |ub stawie, odsączano
jest istotna. ZwyczĄ prazenia ziemniakóW z wody i wkładanodo garnka. MałewrzucaWiększe- krojono.Następnie
razem z tłuszczem,węd|iną' cebulq, mar- no w całości,
z
chewkq, burakamii innymi ,'wyna|azkami'', przykryWanoje w garnku szcze|nie |iśćmi
w Źe|iwnymkociołkuna nóżkach,sięga za|e- kapusty, po czym zabezpieczano kilkoma
dwie ok. 40 |at.W Siewierzunastałi rozwinął witkamiz jatowca,który wtedy nie byłjeszsię jako ,,nowaświeckatradycja'''wówczas, cze pod ochroną. Jałowców wciąz rośniew
jak się zdaje, kiedy pracownicypobliskiejfa- oko|icach Siewierza bardzo dużo. W ostabrykiobrabiarekw Porębie,posiadającejod. tecznościwitki mogą być z gałązeksosny'
|ewnięzeliwa,zaję|isię produkcjąkociołkÓw, wierzby,topoli czy tez innych drzew,jednakPozwa|ałana to socja|istycznadyscyp|ina Że zapach wydzie|any przez gorący jałowiec
oko kierownika ma tu specjalne znaczenie. Zabezpieczenie
pracy i nieco ,,przymknięte''
Kociotek mozna by,łowówczas ,,załatwić'' byłona ty|e so|idne'że ziemniaki przykryte
. jak wiele innych rzeczy, a|bo dostaćw pre. kapustą nie wypadłyz garnka po obróceniu
zencie. Dzisiajjuz niemal kazda siewierska go do góry dnem' Pieczonki naj|epiejudają
rodzina posiada co najmniejjeden własny się na piasku. Sprawdzałemto wie|okrotnie.
kociotek,a z jego zakupem nie ma żadnych Pieczone na ziemi żyznej mogą wchłaniać
zapach rozgrzanego podłoża.
probIemów.
Siewierskie pieczonki piecze się natomiast W oko|icy nigdy nie brakowało ig|astego
w glinianymgarnku ustawionymw ognisku opału, zatem rozniecenie i utzymywanie
do góry dnem.Z takimsposobempieczenia ognia nie byto problemem.Samo upieczenie
ziemniaków nie spotkałemsię w zadnym in- ziemniaków Wymaga specja|nych umiejęt
Ziemniaki w średniej
nym miejscu Po|ski. KaŹdy' kto uczestniczy nościi doświadczenia.
w naszych pieczonkachpo raz pierwszy,jest wielkościgarnku (ok. 2.3 kg) piecze się ok.
zaskoczony i zdziwiony.Zwykle pada pyta- 45 minut' ogień przez cały czas musi być
nie,jak to się dzieje,ze nie wypadną? Trady- równy, nie za mocny,jednakowy ze Wszystcja pieczonek trua zapewne juz kilkasetlat, kich stron garnka. ,'Siłaognia''powinna być
jak da|ekosięga wstecz - tego chyba nie wie dostosowanado temperaturyotoczenia.Gdy
nikt'Być możesąto czasy, kiedyw Siewierzu jest upał,ogień moze byc mniejszy.Drewno
garncaze zaczę|i |epićgarnki. Poczqtkowo twarde,bardziejka|oryczne,daje więcej ciepieczonki pełniłynajzwyk|ejsząfunkcję zy- pła,co takżena|ezyuwzg|ędnic.
ciową - stanowiłyposiłek|udzi pracujących W czasie, gdy garnek byłw ogniu' przygoto,,w po|u',.Siewierzanie Wybierającsię rano Wywanotzw. omastę. obok garnka smaŹocałąrodzinądo pracy na po|u,od|egłymcza- no w ronde|kuna ognisku pokrojonącebu|ę
sem ki|kaki|omeirÓwod domostwa,zabiera|i z tłuszczem.W ,,bogatszymrondelku''było
więcej tłuszczu' w biedniejszym więcej cebuli
Kiedy dobiega końca czas pieczenia,odsuwa się od garnka Żarzące się drewna i pociągającgo delikatnieza ucho - tak' aby się
nie opazyć i nie unłac ucha - przeciągasię
go ki|kadziesiątcentymetrówod zaru. Kiedy
naczynie |eżyna boku, prawdziwyznawca
materii,juz po wydobywającymsię Z garnka
zapachu i ko|orze|iścikapusty,zrnienionym
temperaturą'potrafi ocenic zawartość'D|a
sprawdzenia,czy ziemniakisą dostatecznie
miękkie,mozna przebić|iściez kapustyzaostrzonym patyczkiem lub widelcem. Jeieli
wchodzą dostatecznieswobodnie- ziemniaki są upieczone,jeŹe|inie - mogą wrócic do
dopieczeniaziemniaogniska.Konieczność
ków wystawia niestety złe świadectwopiekącemu. Garnek wyjętyz ognia na|eżyde|ikatnie oczyścićz piasku.Z reguływystarczy
mocno dmuchnąć,aby Wysuszoneziarenka
opadły,a|bo przetzec w|otgarnka chusteczką higieniczną.Dawnej robiono to pewnie
kawałkiemczystej szmatki. otwarcie garnka
po|ega na wyjęciu witek i |iścikapusty' Do.
brze upieczoneziemniaki powinnymieć złocisty kolor' Mogą się też.zdarzyć,,osobniki''
nieco bardziejspieczone. Przed wlaniem do
wzbogagarnka omasty,ktÓrą wspÓłcześnie
ca się w bardziej sz|achetnewęd|iny,ziem.
niaki na|ezyposo|ić.
Mozna jeśćje po staremu - witką' a|bo nowocześnie- wide|cem.Z otwańego garnka
rozchodzi się po oko|icyspecyficzny,znakomity zapach. Pieczonki pachną na od|egłość
ki|kusetmetrów. Naj|epiejudają się pÓŹnym
|atem,kiedy ziemniaki nie mają juz W sobie
ty|ewody. Smakująwspania|e.Siewierzanie
są pzekonani' ze to farytas'
Przy takiej okazji bywa, ze doroś|ispozywają
tajemnicze coś,co rozpuszczatłuszczi ułatwia trawienie,i nie są to bynajmniejkrop|e
zołądkowe.Czynią to oczywiściez rozwagą.
Dobra atmosfera robi się wtedy jeszcze |epsza. Nie tak dawno, bo jeszcze ki|kanaście
|at temu, w sierpniowe i wześniowe weekendy roznosiłsię nad Siewierzem wspaniały zapach pieczonek płynącyz nad brzegu
Czarnej Przemszy, z polanek pod lasem, a
nawet z przydomowych ogródkÓw. W ostat.
nich promieniachzachodzącegosłońca,przy
ognisku z ki|komagarnkamiw środku,mozna byłospotkać grupy przyjaciÓł,czy nawet
wielopokoleniowe rodziny. Po wakacjach
poszczegó|ne k|asy siewierskiego Liceum
organizowałysobie pieczonki poł one z
muzyką,zabawą i Śmiechem.
Pieczonki' rozpoczynając swoją wie|owiekokłego
wą historię od prozaicznej funkcji
posiłku,nabraływ ubiegłymwieku charakteru unikalnej,|oka|nejtradycji'Szkoda, że juz
gasnącej.Garnek z gliny,a|e juz nie |epiony
w Siewierzu,mozna wciąz kupićna miejscowYm targu'
Janusz Nawrot
zdjęie Elżbieta
Wydanie
specjalne
ulik-Nawrot
- 2008

Podobne dokumenty