..Za krótka... długa przerwa
Transkrypt
..Za krótka... długa przerwa
Bartosz Macikowski Iii a ..Za krótka... długa przerwa Gimnazjum w Obornikach Śląskich. Środa. Gabinet języka angielskiego. Uczniowie klasy III a z niecierpliwością odmierzają czas do dzwonka. Zapisują zadanie domowe, wrzucają podręczniki do plecaków i zaczyna się końcowe odliczanie:5...4...3...2...1 ...DŁUGA PRZERWA!!! Sport to zdrowie? Słychać trzask otwieranych drzwi, tupot setek nóg, wrzaski, piski i śmiechy. Korytarz przypomina boisko,ring i tor przeszkód. Kto silniejszy i szybszy- ten lepszy. Przydatną umiejętnością jest omijanie dyżurujących nauczycieli. Przejście z sali do sali to slalom gigant. Jednak uczniowie nie stosują zasad fair play. Faule są częste.ale rzadko karane żółtą lub czerwoną kartką. W szkole brakuje „ławek rezerwowych"dla mniej aktywnych „zawodników". Nad tym wszystkim może zapanować tylko sędzia główny- pan dyrektor. Czas na przerwę - czas na K i t K a t Podstawowy zestaw śniadaniowy to kanapki, drożdżówki,napoje gazowane i batony... każdy ma swój ulubiony. Kto nie ma pomysłu na śniadanie, może go kupić w sklepiku. Popularna wśród gimnazjalistów jest akcja „podziel się posiłkiem". To sprawdzona metoda na „gloda". Często słyszy się słowa: „Daj gryzą" lub „Mogę łyka?". Dziewczyny dbające o linię jedzą warzywa,owoce i musli. Konsumpcji zawsze towarzyszą rozmowy. Chłopcy najczęściej dyskutują o grach komputerowych, a dziewczyny o chłopakach. WC kwadrans Szkolne toalety stały się specyficznymi klubami, miejscem spotkań towarzyskich. Poruszane są tam tematy intymne, damsko- męskie. Dziewczyny wysyłają SMS- y, plotkują i poprawiają makijaż, który będą musiały zmyć. gdyż jest zabroniony. Chłopcy obgadują dziewczyny i szybko palą papierosy. Liczy się każde sztachnięcie. „Wartownik klozetowy" ostrzega przed „czujnikiem dymu", czyli nadchodzącym nauczycielem. Hasło alarmowe brzmi: „Idzie!". Nałogowcy twierdzą, że : „Palenie w stresie jest bardzo niezdrowe". Muszą mocno się nabiegać i natrudzić, żeby znaleźć w szkole ustronne i „przyjazne" miejsce na dymka. N a u k a to potęgi klucz „Najpilniejsi" uczniowie III a nie odkładają nauki na długą przerwę. Przychodzą do szkoły dużo wcześniej i w szatni przepisują zadania domowe. Ci z mniejszym pędem do wiedzy „na piśmie" zgłaszają nieprzygotowanie. Klasowi optymiści liczą na łut szczęścia i wypowiadają pobożne życzenia: „Oby mnie nie spytał", „Żeby nie było kartkówki". Jednak duża grupa uczniów w skupi cni u przygotowuj e się do lekcji historii. Wertują książki, zer.zyry, odpytują się nawzajem. Z zamkniętymi oczami powtarzają daty, wydarzenia i szepczą ważne definicje. Zależy im na stopniach, średniej na koniec roku. Nauka jest dla nich kluczem do dobrego liceum. Pozostali przepisują zadania, robią ściągi, dobrzeje chowają i sprytnie się nimi posługują... jak wytrychem. Szkolni strongmeni Dla paru kolegów długa przerwa to czas walki. Agresja jest ich sposobem na zaistnienie w klasie i szkole. Swoje stresy i niepowodzenia rozładowują pięściami i nogami. Częściej używają mięśni niż mózgu. Krzyczą przezywają, przeklinają, dokuczają młodszym i słabszym, wywołują awantury i bójki, niszczą sprzęt szkolny i szatnie. Czujne „oczy" kamer rejestrują każdy wybryk wandali. Sprawnie działający program: „Zero tolerancji dla przemocy" zapobiega chuligaństwu i dewastacji. Pranie mózgu i karny dywanik u pana dyrektora zmienia w baranka każdego agresora. Wszystko co dobre, szybko się kończy W życiu piękne są tylko chwile, a w szkole... dwudziestominutowe przerwy. Nawet ta długa, jest jednak za krótka. Brakuje czasu na: pokonanie odległości z punktu A do punktu B, skonsumowanie śniadania, dopchanie się do sklepiku,pogaduchy, skorzystanie z toalety (wypalenie papierosa), wysłanie SMS- a, pomalowanie oczu i przypudrowanie nosa. powtórzenie wiadomości, odpisanie zadań, zrobienie ściąg i „bliskie spotkania III stopnia". Relacjonował dla Państwa Szkolny Dzwonek.