Byłem najlepszym siatkarzem świata

Byłem najlepszym siatkarzem świata - wywiad ze
Stanisławem Gościniakiem
Ze Stanisławem Gościniakiem, najlepszym zawodnikiem Mistrzostw Świata w piłce siatkowej, które odbyły się w
Meksyku w 1974 roku rozmawia Bogdan Wiekiera.
Bogdan Wiekiera: Kto i co skłoniło Cię do uprawiania siatkówki, w którym to było roku?
Stanisław Gościniak: Pod koniec lat pięćdziesiątych poprzedniego wieku marzyłem, aby zostać pilotem. Rozpocząłem
naukę w technikum budowy silników lotniczych we Wrocławiu. Gwardia Wrocławska zorganizowała turniej siatkówki
szkół średnich. Zagrałem w drużynie swojego technikum.
Czy pamiętasz nazwisko pierwszego trenera?
Pierwszym moim trenerem w Gwardii Wrocław był Jan Śliwka.
Jakie sukcesy odniosłeś jako zawodnik Gwardii Wrocław?
Mając 17 lat zostałem wystawiającym reprezentacji Polski juniorów, następnie drużyny młodzieżowej. W wieku 19 lat
reprezentowałem już pierwszą drużynę Polski, w której grał także Jasiu Such – zawodnik Resovii.
Co skłoniło Cię do przejścia do Resovii Rzeszów? Jakie były Twoje największe sukcesy odniesione w
barwach tego klubu?
Młody trener Jan Strzelczyk, który wprowadził „podwójną krótką”, elementy gry kombinacyjnej, szybkiej japońskiej, a
także młody skład Resovii, który zawsze preferowałem w swojej grze, przyczyniły się właśnie do mojego przejścia do
Resovii w 1968 roku po Olimpiadzie w Meksyku. Była to decyzja osobista. Z Resovią zdobyłem czterokrotnie
mistrzostwo Polski.
Co możesz powiedzieć o grze w reprezentacji Polski, gdzie rozegrałeś 218 meczy?
Byłem reprezentantem Polski przez prawie 20 lat. Rozegrałem ponad 200 meczy, które zaspokajały moje ambicje
sportowe. Brałem udział między innymi w dwóch Olimpiadach: w 1968 roku w Meksyku, gdzie zajęliśmy 5 miejsce i w
1972 roku w Monachium – 9 miejsce. W 1974 roku zdobyliśmy Mistrzostwo Świata w Meksyku.
Kto uznał Ciebie najlepszym zawodnikiem Mistrzostw Świata w 1974 roku w Meksyku?
Kapituła mistrzostw w Meksyku w 1974 roku uznała mnie za najlepszego siatkarza świata. W nagrodę otrzymałem
okazały puchar, który sprawił mi pełną satysfakcję.
W 1977 roku podjąłeś pracę jako trener AZS Częstochowa. Z klubem tym zdobyłeś Mistrzostwo Polski w
latach 1990, 1994, 1995 i 1997. Trzykrotnie tytuły V-ce mistrzowskie w latach 1991, 1992 i 2001. Raz
Puchar Polski w 1998 roku, a w 1995 roku Super Puchar. Który z tych tytułów cenisz najwyżej?
Wszystko co dzieje się po raz pierwszy sprawia największą radość. Dlatego pierwsze Mistrzostwo Polski zdobyte w
1990 roku cenię najbardziej.
W latach 1986-1987 byłeś trenerem reprezentacji Polski. Ponownie pełniłeś rolę trenera w latach
2003-2004. Jakie w tym czasie miałeś osiągnięcia?
1
Na Mistrzostwach Świata w Paryżu nasza reprezentacja zajęła 9 miejsce, a na Olimpiadzie w Atenach miejsce 5-8.
Byłem również trzykrotnie trenerem drużyn akademickich na Mistrzostwach Świata.
Jak toczą się Twoje lata pracy jako trenera po 2004 roku?
W 2005 roku zacząłem pracę w „Norwidzie”, gdzie z juniorami dwukrotnie zdobyłem Mistrzostwo Polski. Moimi
wychowankami są między innymi aktualni reprezentanci Polski: Bieniek i Bednorz. Aktualnie pracuję z młodzieżą
Norwida. Uczę ich pracowitości, systematyczności, wyciągania wniosków z porażek. Mam pomysł na pracę z
młodzieżą. W 2015 roku zostałem członkiem „Siatkarskiej Galerii Sław” mieszczącej się w Holyoke koło Bostonu.
Bardzo Ci dziękuję za możliwość przeprowadzenia tego wywiadu, który miłośnikom siatkówki przybliży
Twoje osiągnięcia jako zawodnika a następnie trenera.
Cała przyjemność po mojej stronie. Ze sportowym pozdrowieniem!
2