PDF: Problem antykoncepcji

Transkrypt

PDF: Problem antykoncepcji
LI.{IWERSYTET IM. ADAIW\ MICKIEWTCZA
WYDZIAŁ ]EOLOGICZNY
PoZNAŃSKIE
STUDlA
TEOLOGICZNE
tom
1
200 1
Spis treści
BIBLISTYKA
Janusz Nawrot - Zapowiedź misji w rnocy (Wj 3,7-12)
stanisław ormant y - Wyznanie wiary Piotra w kontekście liturgii zydowskiej
lzabela
Jaruzelska
la Bible d'Henri Cazelles
- Elóments de sociologie dans les interprćtations de
2l
35
TEOLOGIA DOGMATYCZNA
Edward s i
enki ew ic z-Misterium
podmiotuwkontekściewspółczesnego
sporu o człowieka (Karol Wojtyła, Czesław Barlnik)
.
Jacek P op ławs ki-Elementy antropologiipaschalnej
Elżbieta A d a m i a k-kobieta wkościołachi wspólnotaclr clrrześcijańskich.
teologicznej
Próba syntezy
45
63
9I
TEOLOGIA MORALNA, ETYKA
Grzegorz
c
1r
o
jn
acki
-
problęm antykoncepcji jako wyzwanie
wobec
zasad rnoralnych dotyczących życia
małzeńskiego.
ll5
zbigniew Nikodem B r zó zy - o świadomościi pierwotnych sensach ciała
I23
piotr p i a s e c ki_ charyzmatycznanatura
apostolskiej wspólnoty życia kon-
sekrowanego
- status i ochronapraw
Rady Europy
Adam s i k o ra
ludzkiego embrionu w dokumentach
B3
153
LITURGIKA
Dariusz k w i a t k o w s k i - struktura i teologia obrzędu święceń prezbiterafu w posoborowyclr pontyfikałach
163
SP|S TREŚCI
SOCJOLOGIA RELIGII
k_
kohabitacj a niezamężna i małżeństwo w świadomościmłodzieży licealnej i akademickiej. Studium socjologiczne na przykładzieKalisza
Iózef B
ani a
iPoznania
207
RELIGIAIKUUIURA
Etżbieta W e s o ł o w
Zagó
s
k
rsk
a-Modlitwy więzienne Boecjusza i Tomasza Morusa 249
a_o
performatywności słowa. Inspiracje Słowem
Karola Wojtyły
poetyckich
sprawczym w utworach
Katarzyna
26l
ARCHIWUM ARCHIDIECEZJALNE W POZNAMU
Konrad L u t y ń s k i
Konferencja naŃowa z okazji jubileuszu 75-1ecia Archi-
-
Poznaniu
ż75
wum Archidiecezjalnego w
jubileusz
pomańskiego
na
Słowo Księdza Arcybiskupa Juliusza Paęźa, metropolity
7S-\ęctaArchiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu (23 listopada 2000 roku) 271
Leszęk w i l c zy ils k i _ Archiwum Archidiecezjalne w poznaniu w latach
1975_2000
279
Henryk M i s z t a l_Miejsce
rze Kościołalokalnego
Krzysztof
Stryjkow
MarekT,
Zahajkiew
archiwum
nej troski
xxl
czesław pest
w Gnieżnie
sk
wieku
-
centralnego ArchiwumDiecezjalnego w struktu_
i-
icz
Architektura i wyposazenie nowoczesnego
- Archiwa
parafialne jako przedmiot szczegól-
Przeszłośći współczesnośćArchiwum Archidiecezjalnego
29l
303
3ż9
JJl
KRONIKA
Barbara J u d k o w i
a
k-Drogowskazna drodze ku prawdzię (Natalia Tuła-
347
siewicz 1906-1945)
przygo,
Tekstwykładu
Uniwersytęcie.
Teologiaw
k
i
Tomasz W ę c ł aw s
towanego na inaugurację Wydziału Teologicznego Uniwersytetu irn. Mikołaja
365
Kopernika w Toruniu w dniu 23 pażdziernika 2001 roku
i
religii.
Symsztuce
Przemysław S trz y żyhs ki - Pojęcie czasuwnauce,
pozjum naukowe zorganizowane ptzez oddział polskiej Akademii Nauk
w Poznaniu i Wydział Teologiczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza
roku
37l
Table of contents
375
dnia 31 maja 2001
POZNANSKIE STUDIA TEoLoCICZNE. T.
ll
(200l)
Problem antykoncepcji jako wyzwanie
wobec zasad moralnych doĘczących życia maŁeńskiego
GRZEGORZ CHOJNACKI
Zapewne nie należy przeceniać problemu antykoncepcji, jakby etykażycia
ijańskiego sprowadzała się do sfery zycia seksualnego. Jednakże stanowi
azny prob lem p astoralny w rozno wa ch zw iązany ch z p r zy gotowani em do
ięcia sakramentu małzeństwa, jak i później w praktyce sakramentu pokuty.
rczpatrzymy najpierw naukę Kościołana temat antykoncepcji oraz innych
ów regulacji poczęć (I), a następnieprzeanalizujemy konkretne przykłady
w orazmotywacji stosowania środków antykoncepcyjnych, co stanowi
cel tego artykufu (II) oraz wyciągniemy wnioski pastoralne wobec mocy
nauczaniaMagisterium na temat antykoncepcj i z apelem o doskonalenie
metod naturalnego planowania rodziny (NPR) (III). Pomocąw analtzowai ocenie konkretnych sytuacji moze posłużyćVademecum dla spowiedników
h zagadnieniach moralnych dot. życia małżeńskiego wydane przez
Radę ds. Rodziny'. Stanowi ono kompendium nauczania kościelnego dot.
i temaĘki z uwzględnierriem wydanychjuż dokumentów Magisterium.
I.
STANOWISKO NAUCZYCIELSKIEGO URZĘDU KOŚCtOrł
WOBECANTYKONCEPCJI
Kościółzaw sze natlczń, ze anĘkoncepcj
a j
est działanienr wewnętrznie złym.
odrzucone zostaĘ
i większym
mniejszym
między
enty, które bazująna rozważeniuproporcji
to nauczanie ostateczne i nie podlegające zmianie. Dlatego
Papieska Rada ds. Rodziny, Vadenlecum tlla spowiednikólv o niektórych zagadnieniach moraldotyczclcych życia małżeńskiego, Łomiankt 1997 . Szerze1 o problemie antykoncepcji,jej rodzai zastosowania zob. T r o s k a, J., Morąlnośćżycia płciowego, nlałżeńskiego i rodzinnego, Po1998, s.81-85; Scl-rockenhoff, E,,Ethikdes Lebens, Ein theologischer Grundri/3,Mainz.
'
t
GRZEGORZ CHOJNACKI
116
złem. Nie można też argamentować przejęciem pozlywnej wartości moralnej
stosunków płodnych, które poprzedziły lub nastąpiły po stosunkach płci
z uży ciem środków antykonc ep cyj nyc h. O s tate czn i e należy sfru i er dzió, że w
czywistości bowiem chociaż wolno niekiedy tolerować mniejsze zło
dla uniknięcia jakiegośzła większego lub dla osiągnięcia większego
to jednak nigdy nie wolno, nawet dla najpoważniejszych przyczyn czynic
aby wynikło z niego dobroz . Zasadętę potwierdzil już Apostoł Paweł w
ściestawianych mu zarzutów: I czyż to znaczy, iż mamy czynić zło, aby
wynikło dobro? - jak nas niektórzy oczerniają i jak nam zarzucają, że
mówimy. Takich czeka sprawiedliwa kara (Rz 3,8).
Antykoncepcja ze swojej natury sprzeciwia sięw sposób powazny
małzeńskiej. Wyklucza apsekt rodzicielski małżeństwa poprzęz sprzecznośćz
brem przekazywaniażycia. Rodzice, którzy poprzez dar przekazywania
mająuczestniczyćw dzielę stworzenia Boga, ingerująw sztuczny sposób w
plany.
EncyklikaEvangelium vitae podheśla róznicę w ocenie moralnej
środków antykoncepcyjnych od środków wczesnoporonnych..3 Te drugie
sp ecyficzne i powazni ej sze zło moralne, gdy ż u ni e mo ż l iw i aj ą z a gni eż d z enie
embrionu dopiero co zapłodnionego, lub powodujących usunięcie g?
wczesnejfazie ciążya, Nalezy teżzauwńyć, że istnieje oczywisty związek
praktyką anĘkoncepcji a pruęrywaniem ciĘy. Oznacza to,ze stosowanie
antykoncepcyjnych nie zmniejsza ilościprzeprowadzonych aborcji, a środki
snoporolrne zalicza się tendencyjnie do środków antykoncepcyjnych
wbłądco do ich działania.s
Odrzucjąc stosowanie środków antykoncepcyjnych etyka katolicka nie jest
ciwnikiem regulacji poczęć, która będzie uwzględniała metody b azującena
cji cyklupłodnościibezpłodnościkobiety, Nie kazdywięc akt seksualnymusi
czyć się poc zęciem dziecka. Chodzi tu o dozi,volone roryafrzeńewielkości
które weźmie pod uwagę wszystkie okoliczności ftzycme imateńalne Ęcia.6
'1998, s. 373-38l; Fral i n g,B., Sexualethik, Ein Versuch aus christlicher Sicht,
[u.a.] 1995, s. 199-210.
2
P a w e ł Yl, Encyklika Hunlanae vitae (HY), Roma 1968, nr 14; por. Vademecum nr 2,.t_
]Jan PawełII,EncyklikaEvangeliumvitae(EY),w:EncyklikiOjcaŚwiętegoJana
Tom II, Kraków 1996, nr 13.
a
Vademecumnr2.5.
EV nr l3.
6 EV m 16
Jeśliwięc istnieją słuszne powody dla wprowadzenia przerw między
urodzeniami dzieci, wynikające bądź z warunków.fizycznych czy psychicznych małżonkóą
z okoliczności zewnętrznych, Kościółnaucza, żewolno wówczas nlałżonkom uwzględniać
cykliczność właściwąfunkcjąrozrodczym i podejmować stosunki małżeńskie tylko w okresach
5
Por,
PROBLEM ANTYKONCEPCJI
JAKO WYZWANIE
|[-
l"17
Roa,rE M.TYWACJE STosoWANIA
ŚRoorow a*.YK.NCEPCYJNYCH
"lakjuż zostało wspomniane we wprowadzeniupojawiają
się coraz bardziej
j111111,r.r,.posóbówregulacjipoczęć,które
[ff#i'J"j:"":T3i'::,:
alągłębszejanalizy,o::1f
ffi il.'J"'r,;ffi
l"i;;;iil;ffi iJ.:';ffj'.ffi ł:fjtr;
śćbądżbrii""rJń."*.go
:]'*"uui"a"p,"?Jffi
l. ARGUMENT
cąsto
Ę
si<urrczNoścl LUB Ntpszrootlwośct.
możnaspotkać, się-z argumentem
.ekarzy cry w ramach edukacji
sek-
w szkole, ze wiele
dził{d;;;;iior*oir'uł"*i"t"
oceniać
""[ry
ffi *ffi ff ::X::::ł:::,"1;:i;;:^dóbrprzedmoralnych,czy
ffi
:ffi,rT,:tr:::::bo;ięńa;;;;;ą#ffi::?ił:xii
:i;3śx1",,J.**;:i:ii!t-,9",-,Ti,:;3Hi:-?Tffi ,x*,;*:x;i
wobecgroźnego-r::].,,11p3;;;;;:;:T,:TJ'"ffiX?::TĘ#"'3
wzrnocnikondycie'*.:11!ou:ł:t.,"j;il,;;;;ffi
ffiJ"i:iTj"TJi}:',:.:*"_.,-.:F;spinaniesiępopłotachidrzeffi :ffi lJTffi ;"T;
i,*;;nru;;:**:::::::iń$;r,..-ościniemoznazastosowaćdo
#T1H:Łżyxi:!^a,i,iępiiń;;ffi
je t
pe w prTw adko n io.,ł j*tl[i: j::: :l-
s
n i
ilfiilffi
eprawa
i'*rffiX:
ł z" s." Jti
antyko n
*1''Hmffił;x§T,nn*tnrin",=;;!!,}rffiffi
vuu illr"A:ryT*m
piguł ek antlk9ncwyjn}ch
ffi
2,
"1.
v
vv
w
_
_
nowszej ge-
adzic
n.TJi#1*9::"::17g.',"r;;;j;Mwśrodkówmozeprowadzic
i kobie ty ora z do trw
ałi cr, ńi un
}'
lr".*
ffi fi
mo z e Pr ow
BŁĄD w zNłrolłoŚCl
ZASAD M.RALNYCH ŻYCIA
CHRzEŚclraŃsrrcco
Coraz częściej zdarzają
sytuacje,
zwłaszcza w rarn r,h n.^, ^
rupokuty,*t,o.y.r,1",ń.*".ń:;';:"i::"Ż,l,T[ifij:Til'.?J;:;ffi;
srę
ą
7.
^
r
.
GRZEGORZ CHOJNACK|
118
argumenty t rwając przy własnych przekonaniach. W takich przypadkach trzeba
zoiientować czy mamy do czynienia z ignorancją subiektyr;vnie niepokonalną
pie
tez brakięm dobrej woli w przyjęciu nauki Kościoła.Gdy chodzi o ten
gdy
przypadek j est lepiej (.,.) pozostawic penitentów w dobrej wierze,
-duj-e-
się, że penitent, choć usposobiony pozytywnie do życia wg wiary,
zmieniłby swego postępowania, co więcej, wszedłby na dłogę grzechu
*ah"gÓ; jediak także i w Ęch przypadkach, spowiedłlik powinien dążyć
tego iy pizez ruodlitwę, wezwałlia i zachęty, przybliżać coraz bardziej ta
pónitełńovv do włąściwegouformowania satmienia i do przyjęcia
Kościoła9.
Nalezy tu podkreślió, że chodzitu o duszpasterskie prawo stopniowości,
gające na ,toprrlo*yrn tłumaczeniu i prowadzeniu do akceptacji i realizacji B
p
ptun.,,' o Tak zt ozumiane prawo stopniowo ścinie j e st s /op n i ow o śc i ą r aw a, k
)rnniej sza wymagania lub p r ow adzido podniesi enia własnych subiektywnych
bościna równi z obiektywnym prawem moralnym.ll W imię tego prawo stopl
pomimo
wo ści,gdy penitent okazuj e żaLza grzechy or az vłykazuj e wolę walki
wtóm}Óh upadków przeciwko czystości małzeńskiej, nalezy mu udzielić sakrafi
tahie§o ,oigrr"rr"nia.|2 Dotyczy to taue sytuacji, kiedy ktośpowtarua ciągle
w materii antykoncepcji. Ten fakt nie jest sam w sobie wystarczaj
sam
§rzech
przyćzynądo odmówien ia rozgtzeszcnia. Nalezy j ednak nie rozgrzesry ópenite
ktory nie wykazrrje dostat ecznej skruchy.
3.
l3
WSPOŁDZIAŁANIE W GRZECHU
Rozwazając problem antykoncepcji
tr_rrdno
nie wspomnieó sytuacji wspć
łania w g.r".hu ,ki.ro*un1^ przeciw naluralnej regulacji poczęć. Współdzi
to rozuńiane jest jako pasywne uczestnictwo w grzechu, gdy nie ma mozliwc
innego rozwiązania prŃlemu. Tym samym rómi się ono od działania pod wpłył
prr.ńo.y lub niesprawiedliwego przymusu, To, ze współdziałanięw grzechu i
dopusr"źahrośćjuz od dawna jestprzedmiotem zainteresowania Nuk, świa
fakt poruszeniaiej kwestii przezpapieza Piusa XI w encykltce Casti Conn
w której stwierdza on m.in.: We także doskonale KościółSw., że nieraz
z małzinkow raczej znosi niż popełnia grzech zezwalając wbrew własnej
j
Vademecum nr 3. 8.
Por. Vademecwn nr 3. 9 .
|| Por. Vademecum nr 3.10.
9
|0
I2por.Vademecumnr3,11;KPKkan,980:Jeśtispowiednikniemawątpliwościcoda
penitenta, a ten prosi o rozgrzeszenie, nie należy go odnlawictc ani odkladać
13
Por. tamże nr 3,5.
PROBLEM ANTYKONCEPCJI JAKo WYZWANIE
119
...
munego na ogół powodu, ną naruszenie włąściwegoporządku.|a Dlatego
ie moralne Kościołapodkreśla, że współdziałanięw grzechu jest godziwe,
acho dząnastępuj ąc e warunki
l. działanie małżoŃawspółdziałającego niejestjuz samo w sobie niegodziwe.
2. isnriejąpropoĄonalne powazle motywy dla podjęcia współdziałaniaw gne1
5
:
siępomóc współmałzonkowi aby zaprzestał takiego postępowania.
ma się opierać na cierpliwości, modlitwie , miłości,dialogu, jednak nie
ie w tym momencie ani przy kńdej sposobnoŚci.
lVaruŃi te muszą nasĘlić równocześnie i rzecrywiście wyrażać niemożliwość
działaniaprzez współmałzonka, jak tylko biemego uczestnictwa w grzechu
3. Próbuje
np, unryślnegoplanu zmieruąącego do ominięcia wskazań moralnych. Na
ie współdziałaniaw grzechu widaćtezvryrażnie róznice w ocenie moral-
środków antykoncepcyjnych i wczesnoporonnych. Jeśliw przypadku tych
mozemy mówić o godziwości współdziałania w grzechu w niektórych
wyżes sytuacjach, tak współudziałw prrypadku tych drugich jest nigdy
hy.'u
4,
AKT MoRALNy z poowórNyM SKUTKIEM
Kolejnąsytuacją w której moznarozpatrywać problem antykoncepcji jest akt
inym lub wieloma skutkami.l7 Historia tego problanu sięga juz czasów
, od strony teologicmej sfotmułowanie zasady oceniającej wartość moraliego aktu zawdzięczamy św.Tomaszowi a ściślemowiąc jego uczniowi św.
i od Tomasza. Obecnie ishrieje wiele podobnie brzrniących sformułowń owej
. Jedna z nich brzmi następującą Akt moralny, który oproczbezpośredniego
skutku, ma złe skutki uboczne, jest moralnie donlolony gdy spehri następu|.Czynsam w sobie jest moralnie dobry 1rń przynajmniej obojętny.
2. Skutek bezpośrednitegoż czynuj est dobry.
3. Skutek b ezp o średni (dobry) j e st c elem działając ego, a zĘ co naj wyzej
do -
(tolerowany).
4. Istniej ą proporcj onalnie wazne racj e dla sp ełnięni a takię go cąmu.
l 8
N Pius
|Ś
XI, Encyklika Casti connubii, w: AAS 22 (1930) 539-592, tu nr II. l/l6.
Por. Vadentecum nr 3,I3.
16
Por. tamżę rrr 3,14,
]r
Omówienie c ałej zasady u W r ó b e l, I., Człowiek i medycyna, Teologiczłlomoralne podstawy
nledycznych, Kraków 1999, s. 33 1-353
'n
Tamże s. 340
I20
GRZEGORZ CHOJNACKI
Weźny na przykJad prąpadek kobiety, która uzywa hormonalne środki
tęż działanię antykoncepcyjne, w celach terapeutycznych. Zachodzi w tej s
czyn z podwójnym skutkiem, gdyz oprócz skutku terapeutycmego następuje
ne pozbawienie płodnościkobiety, co jest ingerencjąw naturalny cykl płod
Spróbujmy więc analizując poszczególne warunki usta|ic, czy ten czynjest
dozwolony. Przyj ęcie środków hormonalnych, które sprawi ajązatrzymanie
rakotwórcze go w narządzie ronodczym kobiety jest czymś dobrym. Tak więc
a właściwieprzedmiot tego czynu sam w sobie jest czymśdobrym, przez co
spełnia pierwszy postawiony warunek. Kolejna przesłaŃa dotyczy skutkrr
średniego aktu, któryjest ściślezwięany zprzedmiotem czynv. Skutkiem
średnim czynu jest powstrzymanie rozwoju komórek rakowych na skutek
sięcznego cyklu. Ten skutekjest dobry. Nalezy więc wnioskować, ze drugi
nekjest spełniony. Dochodzimy terazdottzeciego,któryprzenosi ciężardecyzji
motyw działającego. Nalezy podkeślić,ze ten warunek będzie spełniony, jeśli
dzy skutkiem bezpośrednim dobrym a skutkami pobocm)rmi nie ma z,łvtązku
czynowego .To znaczy, żektośjuż zal<łada i chce aby nastąpił skutek u
Wtedy skutekuboczny staje się skutkiemper se crynliczyńgozŁym.
nie cyklu musi więc być skutkięmubocmym, niechcianym aktu. W innym
trzeci warunek nie jest spełniony. Ostatni warunek pokazuje nam propoĄ
racjizazręalizowaniem czynu w stosunku do osiągniętego celu. Jeśli
środków hormonalnych przyniesie spodziewany skutek terapeutyczny, to jest
wystarczająca racja takiego aktu, W sumie nalezy podkeślió, ze spełnienie
kich waruŃów jest warunkiem koniecznym do pozyĘwnej oceny aktu z wie
skutkami.
5.
KoNFLIKT SUMIENIA
Charakterystyczne nie Ęlko dla omawianej tematyki jest coraz częstsze
ływanie siędo własnego sumieniajako subiektywnej normy działania ludzkiego.
w tym dziw ne go, gdy ż sumi eni e j e st miej s cem o dczyĘw ania pr zez cńow ieka
wa moralnego, które zostało mu dane izadane. Dlatego etyka katolicka głosi
że kńdy z nas ma obowiązek kierowania się własnym sumieniem. l 9 B ardzo ci
wym zjawiskiem jest jednak fakt, ze te tezę wykorzystuje siętakżeprzy
tach, które sąskierowane przeciwko nauczaniu moralnemuNuK. Idączam
że należy podĘac za głosem sumienia, niektórzy uzurpują sobie prawo, ze na
sumienia bez jakiejkolwiek weryfikacji nasze osądy moralne są prawdziwe:
|9
20
ł
i
lt
&
Por, VS nr 32.
Tamże.
PROBLEM ANTYKONCEPCJI JAKO WYZWANIE
.-.
12I
h'ten sposób zapominają że powoływanie się na osąd własnego sumienia zobomiryuje do jego formacji.2' po opublikowaniu encykliki Hvroziegło sięgłośnenle
lrzeciw nauczaniu papieskięmu m.in. w sprawie regulacji poczęć. w Niemczech
kmferencja Biskupów wydała nawet specjalne słowo wyjaśniająte treśćencykliki
maz waruŃi prawa odwoływania się do własnego sumienia w przypadku konflikMych sytuacji22, Aby odwołać siędo własnego sumienianależy jezweryfikować
medhg nasĘuj ących Ęteriów
- rzetelnawiedza,która okeśla stan faktyczny danej sytuacji
- odrzucenie postawy sanrowoli wpodejmowaniu decyzji w styluwłasnego
wń&i mi się
- zwrócenie uwagi, ze podejmowanie trudnych decyzjidokonuje się w odpomiedzialności przed Bogienr tm, należy sobie uświadamiać,czy kiedyśgoy rtunę
ppzed Bogiem będęmogłprzejąćcałkowiąodpowiedzialność
za podjęt e decyzje.ri
Ten hzeci argument opiera sięna pawłowym ujęciu sumienia. wg niegó oitahprna weryfikacja i akceptacja osądów naszego sumienia dokona
się na sądzie
ffiatecznym, co chroni człowiekaprzed absolutnąpewnościąsiebie. w Liściedo
[ąmian wyrażato w wymiarze eschatologicznym: okażeirę to. dniu, w którym Bóg sądzic będzie przez Jezusa chrystusa, ttkryte czyny ludzkie według
ryjej Ewangelii (2,16), Podobny postulat wyraża 1 Kor 4, 4: Sttmienie nie wywa mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. pan jest
mim sędzią. w przypadku anĘkoncepcj inależałoby postulować dokładnąanalizę
lqumentów zaw oparciuo podane kryteria.
:
III.
l@
WNIOSKIKOŃCOWE
Nasilenie się stosowania środków antykoncepcyjnych w celu regulacji postaje się coraz większym problemem natury pastoralno-moralrrą lu" ,urnu
1-
]mdŁa rozmaityclr sytuacji, motywów oraz oceny konkretnych decyzjinastręcza
trudności.Jednym więc z postulatów wobec duszpasterstwa jest głębsza ocetej sytuacji p oprzezwnikliwą weryfikację powodów stosowania środków
an;yj nych. Jak wynika z p owy ższej analizy są przyp adki dopuszczalne go
ia środków hormonalnych, które nie mająnic wspólnego z negacjąni-
':! VS nr 64'. W
PrzYtoczonych wyżej słowach Jezusa znajdujemy także wezwanie do fornlacji
wnia, tak by stalo się otto przedmiotem nieustannego nawracania ku prawdzie
i clobru.
= Woń der deutsclren Bischoefe zur seelsorgliclren Lage nach dem Er.scheinen der Enzyklika
anae vitae, Koerrigstein 1968,w:El,tzyklika Papst Pauls VI. Ober die rechte
Ordnung cler lĘeiter-
nenschlichen Leóens, Sekletariat der Deutschen Bischofskonferenz (Red.) (Sonderdruck)
Bonn
, s_
ó3-7
1.
5 Tamże s,
68-69.
|żż
GRZEGoRZ CHO]NACK]
uczania Kościoła,które w tej materii jest nauczanięm autenĘcznlrm i na mocy tego
nalezy mu okazać posłuszeństwo woli i rozumu.2a Poza tym w dobie opinii ,żeprawo większości do zmiany zasad moralnych orazżę stan faktyczny staje się normą
moralnąpotrz ebajeszczewiększego rozpracowania argumentów przeciw anĘkoncepcji orazroztopnego podejścia do konkretnych decyzjiludzkich. Nalezy mianowicie unikać postaw slcajnych. Zjednej strony nie rr.\ezy zbyl,pobłazliwie i naiwnie
podclrodzió do argumentów zaanĘkoncepcją popierającszelołie sumienie.Zdftgiej zaśstronypostawa surowości i zbyt szybkiego odmawiania komuśmiłosierdzia
Bozego bez dialogu w sytuacji częstej ignorancji zawinionej lub niezawinionej
oznakąwłasnej ignorancji omawianego
tematu. Nalezy tez wskazywać niestrudzenie pomimo słabej akceptacji na metody
naturalnego regulowania poczęó,pokazując ich nieszkodliwośćoraz pozytywną
u stosujących antykoncepcjęjestniekiedy
fuŃcjękonsolidacji małzeństwa, gdyzodpowtedzialnośćzawspóĘciepłciowęoraz
za potomstwo mllsząprzejąć obydwoje małzonkowie, a nie jak w przypadku anty_
koncepcj i za nxty czaj kobieta.
2. Jedrrym zprzęja\ryów troski o udoskonalenie naturalnych metod regulacji
poczęć j est poj awienie się w Europie Zachodniej nowej metody pod nazwąPerso_
na25, dziękiktórej mierząc stan hormonów kobiety mozna ustaliĆ okres płodnoŚci
i bezpłodności. Dokonuje się tego na podstawie analizy nroczu (w pierwszym okre-
ruzy,w dnrgim 8 razy),dzięki ktorej dołączony monitor zapamiętuje
lvyniki i określametodąelektronicntaprzebieg całego cyklu. W ten sposób moma
sie cyklu
w
p
1,6
rawi e 9 4Yo ustatió, czy dany dzi eń
j e st
pło d ny czy b ezpłodny. Propagowanie
Ę
metody byłoby jednązform lansowania akceptacji dla naturalnego planowania rodziny. Ogólnie biorąc wokół postawionego problemu, który wymagałby jeszcze
wszechstronniejszej analizy,należŃoby corazbatdziej wprowadzać atrnosferępe
mocy ludziom w obej ścil z Ęm wńnym egzysten cjalnym zagadnienicm jakim jes
życi e płciowe i niwelow ać w r ażęnię działania n a ka z o w e g o czy z u k Jl: o w e g o.
Por. LG nr 25.
Informacje zaczerpnięto z ulotki wydanej przez firmęUnipath Diagnostics GmbH, An Lyskirchen 14, D-50676 Kóln.
2a
25

Podobne dokumenty