Błędna interpretacja prawa i zła polityka płacowa — twierdzą
Transkrypt
Błędna interpretacja prawa i zła polityka płacowa — twierdzą
16 czwartek 25 XI 2010 INWESTYCJA Lotnisko dla Lubelszczyzny Ruszyła budowa Portu Lotniczego Lublin w Świdniku. Na razie trwa wycinka ponad 100 ha lasu, makroniwelacja terenu i usuwanie przeszkód energetycznych. Następnie przebudowane zostaną łącza gazowe, wodne oraz przełożony zostanie kolektor sanitarny. III etap budowy obejmie audyt saperski, budowę pasa startowego, dróg kołowania, płyty postojowej oraz terminalu. Pierwsze samoloty wystartują z lotniska już w 2012 r. Koszt inwestycji to około 350 mln zł. Część pieniędzy pochodzić będzie z Regionalnego Programu Operacyjnego (49 mln euro), pozostała kwota od akcjonariuszy oraz z emisji obligacji. [MCH] DROGI Rusza budowa Nowolazurowa W ubiegły piątek Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent stolicy, podpisała umowę na budowę pierwszego etapu ul. Nowolazurowej, która połączy trzy dzielnice: Ursus, Włochy i Bemowo. Miasto otrzyma z Unii Europejskiej ponad 125 mln zł na budowę nowej drogi. Koszt pierwszego odcinka Nowolazurowej, od Al. Jerozolimskich do ul. Ks. Juliana Chrościckiego, wyniesie prawie 188 mln zł. Dofinansowanie z Brukseli pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-13. Koszt całej ul. Nowolazurowej szacuje się na ponad 600 mln zł. Budowa ma się rozpocząć wiosną przyszłego roku i potrwać około 2 lat. [MWA/PAP] PRODUKCJA Nowy autobus Solbus Fabryka Solbus z Solca Kujawskiego zaczęła seryjną produkcję autobusu niskopodłogowego Solbus SC10. Ma niespełna 10 m i będzie wyposażony m.in. w silnik Iveco spełniający normy emisji spalin Euro 5 i automatyczną skrzynię biegów Allison. Przewidywane są dwa warianty modelu: miejska i lokalna. [MWA] Celnicy chcą rezygnacji Błędna interpretacja prawa i zła polityka płacowa — twierdzą związkowcy Rafał Fabisiak [email protected] ☎ 22-333-99-32 Związkowcy domagają się zmian w Służbie Celnej. Na razie spór toczy się przed sądem. We wniosku skierowanym do szefa Służby Celnej Związek Zawodowy Celnicy PL (ZZCPL) domaga się rezygnacji wiceministra finansów Jacka Kapicy, któremu podlega ta służba, i odwołania ze stanowisk dyrektorów Izb Celnych. Głównym za- rzutem związkowców jest świadome naruszenie przez Jacka Kapicę art. 223 ustawy o Służbie Celnej. Chodzi o mianowanie funkcjonariuszy na stopnie służbowe pod koniec 2009 r., czyli w momencie wejścia w życie nowej ustawy o Służbie Celnej. Jak twierdzi Sławomir Siwy, przewodniczący ZZCPL, minister Kapica wydał wtedy dyrektorom Izb Celnych polecenie, które opierało się na błędnej interpretacji prawnej. Spowodowało to mianowanie tysięcy funkcjonariuszy do niewłaściwych korpusów lub na in- ne stopnie, niż to określa ustawa. — Będziemy tę kwestię jeszcze rozpatrywać. Chcę jednak zwrócić uwagę, że prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Gdybym rzeczywiście przekroczył kompetencje czy złamał prawo, decyzja prokuratury byłaby inna — broni się minister Jacek Kapica. W tej sprawie pojawiło się jednak kilka sprzecznych wyroków sądów administracyjnych. Jedne uznawały mianowanie na stopnie służbowe za decyzję administracyjną (co otwierało możliwość sprawy sądowej), inne nie. Ostatecznie problem na korzyść celników rozstrzygnęły Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny. ZZCPL złożył zażalenie na decyzję prokuratury i w sprawie toczy się śledztwo. Nie dla wartościowania Zarzutem ZZCPL wobec Ministerstwa Finansów jest też wprowadzenie tzw. wartościowania i opisu stanowisk służbowych. Zdaniem związkowców, negatywnie wpłynie to na modernizację Służby Celnej. Mają pretensję, że na wartość stanowiska, a co za tym idzie — na wynagrodzenie i pozycję „nie wpływa staż służby, doświadczenie, wykształcenie, wiedza specjalistyczna”. Związkowcy w swoim piśmie wskazują, że zasady, na których opiera się wartościowanie, negatywnie zaopiniowały wszystkie centrale związkowe działające w Służbie Celnej, a uwagi i zastrzeżenia zgłaszali też dyrektorzy Izb Celnych. — Doprowadziło to do kuriozalnej sytuacji. Funkcjonariusze o dużym doświadczeniu, obsługujący przedsiębiorców czy rozpracowujący przemytników, otrzymają najniższe stanowiska. Ich wiedza i doświadczenie nie ma żadnego znaczenia. Po wielu latach służby zostali potraktowani tak, jakby zaczynali od początku — narzeka Sławomir Siwy. Chcą czy nie chcą Według ministra Jacka Kapicy, nie było mechanizmu zachęcającego doświadczonych pracowników do podejmowania bardziej skomplikowanych zadań. Jak mówi, wynagrodzenie będzie adekwatne do trudności zadań wykonywanych na danym stanowisku.