Kopernik, Skłodowska-Curie, Smoluchowski – wielka trójka, wielkie
Transkrypt
Kopernik, Skłodowska-Curie, Smoluchowski – wielka trójka, wielkie
© ZamKor Kopernik, Skłodowska-Curie, Smoluchowski – wielka trójka, wielkie odkrycia W Waszyngtonie, w Narodowym Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej znajduje się gablota poświęcona Mikołajowi Kopernikowi. Stosowna tabliczka głosi: Nicolaus Copernicus żył od–do, działał tu i tam, odkrył to i tamto, wraz z informacją, że Polacy i Niemcy still argue about his nationality (wciąż dyskutują na temat jego narodowości). Analogicznie jest z Marią Curie-Skłodowską. Jeżeli faktycznie używała podwójnego nazwiska, powinna przejść do historii jako Maria Skłodowska-Curie. O ile w przypadku Kopernika usilne klasyfikowanie jego narodowości według pojęć sprecyzowanych dopiero w XIX wieku jest działaniem anachronicznym (niepasującym do czasu, gdy Kopernik żył), to w odniesieniu do Marii Skłodowskiej możemy rozstrzygnąć, czy była Polką czy Francuzką. Oczywiście była Polką, ale jej dorobek należy do nauki francuskiej. Wychodząc poza obręb nauki, można wskazać przykład Józefa Konrada Korzeniowskiego, który był stuprocentowym Polakiem, ale artystyczne dzieło Josepha Conrada należy do literatury angielskiej. Takie uwagi warto poczynić, aby mówiąc o polskich uczonych lub artystach, nie narazić się na zarzut nacjonalistycznej pazerności, którą przejawiają małe i zakompleksione narody. Mimo to nie należy przesadzać w drugą stronę: Fryderyk Chopin był Polakiem i jego dzieło należy do dorobku muzyki polskiej. Z faktu, że jego ojciec był Francuzem, a on sam tworzył głównie w Paryżu, nic tu nie wynika. Dokonawszy takich zastrzeżeń, wróćmy do Kopernika, obywatela miasta Torunia, mieszkańca przesiąkniętych 16 Nauka i świat © ZamKor iemiecką kulturą Prus Królewskich, poddanego n króla polskiego. Jako przybysz z Królestwa Polskiego na obczyźnie przedstawiał się on jako Polonus, choć język niemiecki był jego językiem ojczystym, łacina – językiem jego publicznej aktywności, włoski – językiem intelektualistów tamtej epoki. A w jakim stopniu znał język polski? Nie wiemy. I nie jest to ważne. Ważne jest to, że przywrócił wizji świata system heliocentryczny (o czym rozprawialiśmy przy okazji historii myśli naukowej). Tu warto dodać, że był człowiekiem renesansu nie tylko z powodu epoki, w której żył. Jeżeli „renesansowość” kojarzy się nam ze wszechstronnością zainteresowań, to Kopernik na pewno na miano „renesansowego człowieka” zasłużył. Był katolickim księdzem, który nie tylko posługiwał jako duszpasterz, ale także administrował diecezją warmińską i sto lat po bitwie pod Grunwaldem dowodził obroną Olsztyna przed Krzyżakami. Warto zauważyć, że po obu stronach komenderowano po niemiecku, tyle że obrońcy Olsztyna walczyli pod sztandarem z orłem białym, a oblegający – z orłem czarnym. Kopernik był także lekarzem i ekonomistą. Stwierdził, że jeżeli dwie monety mają ten sam nominał, ale w jednej jest więcej złota, a w drugiej mniej, to każdy rozsądny człowiek zapłaci monetą o mniejszej zawartości kruszcu, a tę drugą zostawi w kieszeni. Mówiąc mądrzej: dokona jej tezauryzacji. Czy nie było to także „kopernikańskie odkrycie”, choć nie na polu niebiańskim, ale wręcz przyziemnym? Chciałbym jeszcze powiedzieć parę słów o Marii Skłodowskiej-Curie. Nie o jej odkryciach, bo o nich dowiecie się w ramach samej fizyki, ale o jej ciężkiej pracy, silnej woli, niezłomnym charakterze, wizjonerskim umyśle. Taka osobowość to wzór dla każdego humanisty. Jerzy Pilikowski Fizyka • Polscy Metoda badacze naukowa i ich i wyjaśnianie odkrycia świata 17