Zgorzelec 27.01.2017 r. Szanowni Państwo, W

Zgorzelec 27.01.2017 r.
Szanowni Państwo,
W minionym tygodniu spędziliśmy trochę czasu w kosmosie. Przyglądaliśmy się
słońcu , bardzo ważnej dla człowieka gwieździe, która daje nam ciepło. Dowiedzieliśmy się ,
że ciała niebieskie są w ciągłym ruchu, że obracają się wokół własnej osi i w dodatku krążą
po orbitach wokół słońca. Zademonstrowaliśmy ten ruch planet. Dzieci wcieliły się w słońce,
ziemię i księżyc i kręciły się jak szalone! Wiemy już , że najgorętszy punkt słońca osiąga
nawet 15 mln stopni Celsjusza. Namalowaliśmy słońce , maczając dłonie w farbie. Słońce
jest gwiazdą, a więc utrwaliliśmy znajomość litery G wykonując ćwiczenia i pisząc literę na
kartach pracy.
Okragłe, kolorowe lizaki, posłużyły nam do stworzenia modelu układu słonecznego.
W centrum znalazł się ogromny lizak przypominający słońce , a w jego otoczeniu małe lizaki
, planety. Dzieci wiedzą , że planet jest osiem a dziewiąta – pluton, od 2006 roku już nie jest
nazywana planetą i nie jest pokazywana na planszach. My jednak, postanowiliśmy
uwzględnić małego plutona w swoim układzie jako nie planetę, a planetoidę. Planety
zachwyciły dzieci swoimi barwami. Postanowiliśmy stworzyć swoje układy słoneczne z
plasteliny, by pomogły nam zapamiętać ich nazwy i kolejność, licząc od najkrótszej
odległości od słońca. Przygotowaliśmy sobie papierowe lunety i nauczyliśmy się piosenki, bo
„ luneta z gazety przybliża planety”.
„Ziemia to trzecia, znajoma planeta (...)” , dlatego przyglądaliśmy się jej uważnie i
zastanawialiśmy się, co to jest atmosfera , dlaczego powinniśmy dbać o naszą planetę, co jej
szkodzi, a co pomaga. Dzieci wykonały pracę plastyczną – wydzierankę przedstawiającą
Ziemię. Obejrzeliśmy film animowany, w którym dzieci postanowiły oddać Saturnowi jego
zagubiony pierścień. Odwiedziła nas grupa „ I a”. Połączyliśmy siły i namalowaliśmy
wspólnie na wielkich arkuszach papieru, swoje wyobrażenie kosmosu. To było coś!
W piątek , było nas bardzo mało. Dzieci wykonały książeczkę z fazami księżyca , aby
mogły ocenić i nazwać księżyc błyszczący na niebie . Wyróżniliśmy pełnię księżyca ,
księżyc garbaty, kwadrę i sierp. Dzieci były zachwycone! Bawiliśmy się na podwórku,
graliśmy na drewienkach w rytm wesołej melodii. Szaleliśmy podczas zabaw
gimnastycznych i popijaliśmy malinową herbatkę. Mimo wesołego dnia , tęskno nam było za
naszymi chorującymi kolegami i koleżankami.
Pozdrawiam serdecznie
Wirginia Brzeskot