Pobierz w pdf - CzytajZaFREE.pl
Transkrypt
Pobierz w pdf - CzytajZaFREE.pl
Świt Publikacja na extrastory.czytajzafree.pl Autor: trawa1965 Jeszcze przez chwilę wydaje się, że księżyc ma pełnię władzy. Uzbrojony jest przecież w szpadę, którą trzyma gwiazdy na dystans.Ale TEJ gwieździe, co zaraz wyłoni się zza wschodniego horyzontu, już nie da rady. TA gwiazda trzyma w ręku miecz przeznaczony pierwotnie do rozprucia pierzastych obłoczków na niebie. Ku swojemu zdumieniu Słońce zauważa jednak,że to co małe , jest znacznie trwalsze niż to, co nadciąga z zachodu. Szybko więc daje sobie spokój maleńkim chmurkom , nie zaprzestając oczywiście dyskretnego ich podglądania i rusza przeciwko prawdziwemu, jak się początkowo wydaje, przeciwnikowi.. Naprzeciwko niemu staje uzbrojony księżyc z orszakiem gwiazd u boku. Słońce swoim purpurowym mieczem pierwszym cięciem wytrąca księżycowi szpadę z rogalowej ręki, co powoduje, że ten, nie próbując nawet wznowić walki, ucieka w popłochu. Wtedy czerń razem z gwiazdami wycofuje się na zachód, wiosłując statkami postrzępionych chmur. Snop iskier powstały wskutek potężnego uderzenia miecza, pada teraz na ziemię, na kikut zamarłego drzewa, w którego wnętrzu mieszka dzięcioł czarny. Przerażony ptak opuszczadziuplę z głośnym furkotem skrzydeł, pozostawiając swe pisklęta na łasce losu Iskry przelatują z łatwością przez środek dziupli i rozlewająsię szerokim strumieniem po polanie. Ale grzbiet górski z zatkniętą na jego szczycie chorągwią kikuta tego podziurawionego przez dzięcioła drzewa został już wcześniej zniszczony przez rezydencje bogaczy. Z wysoka wyglądają one jak maleńkie czerwone punkciki, jednak są to potężne domostwa.Podgryzają one skutecznie resztki puszczy od wschodu i wkrótce skutecznie go zepchną na horyzont wspomnień. Las nie może liczyć na skuteczny ratunek ze strony Wenus, dla której priorytetem jest sekundowanie w pojedynku między Słońcem i Księżycem.Kibicuje ona oczywiście księżycowi, bo tylko u jego boku świeci najjaśniej, ale zwycięskie słońce wkrótce zapewnia ją, że przynajmniej na kilka godzin przejmie nad nią opiekę. Ale sytuacja diametralnie się zmienia, gdy słońce spogląda w dół: "Jużnie jestem bogiem"- mówi- "bo cóż to za Bóg, który pozwala sobie nawywieszenie białej flagi przed ludźmi?" i dodaje: " Świt przegraliśmy wszyscy- ja, Wenus, Księżyc i dzięcioł.Tylko ludzie, którzy nie brali udziału w walce, mogą czuć się zwycięzcami". Strona: 1/2 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl Trafna diagnoza.Tylko dlaczego każdego świtu Słońce popełnia ten sam błąd? Strona: 2/2 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl