Ściągnij w formacie pdf - Dominik Savio w Polsce

Transkrypt

Ściągnij w formacie pdf - Dominik Savio w Polsce
Św. DOMINIK SAVIO
RADOSNY ŚWIADEK ŚWIĘTOŚCI (I)
1L, 2L,– lektor pierwszy, drugi itd.
D.S. – Dominik Savio
K
– kapłan
ks.B. – ksiadz Bosko
ks.C. – ksiądz Cugliero (czyt. Kuliero)
LB
– Lektor czytający teksty biblijne
P
– prowadzący
W
– wszyscy, wspólnie
Śpiew
P
W
1L
2L
W
1L
Witaj Dominiku Savio!
Z radością czcimy relikwie twojego ciała.
Twoja obecność jest błogosławieństwem dla nas,
zaproszeniem do dziękczynienia Bogu za dar twojego życia
i przesłaniem, które nam dajesz:
aby przeżywać radośnie i z zaangażowaniem każdy dzień.
Żyć z poczuciem zadowolenia.
Żyć jako święci.
Jako „Dobrzy chrześcijanie i uczciwi obywatele”, jak mówił ks. Bosko.
Wzywajmy teraz Boga, aby nam pomógł dobrze przeżyć to spotkanie.
Ojcze święty i dobry,
jesteśmy tu przed Tobą razem z Dominikiem Savio,
chłopcem, który w swoim zwyczajnym życiu
przeżył w pełni wartości dające nam szczęście.
Spotkał i poznał Twojego Syna Jezusa,
słuchał Jego Słowa,
karmił się Jego Ciałem i Jego Krwią
i w ten sposób znalazł prawdziwą radość.
Pomóż nam upodobnić się do niego i przyjąć dzisiaj zaproszenie Jezusa.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen
W Dominiku Savio był „materiał” na piękne ubranie dla Pana i ks. Bosko zrozumiał, że
mógł rozmawiać o świętości, o powołaniu do świętości, o konieczności świętości, o
szczęściu stania się świętym. Dominik zrozumiał o co chodzi, uczynił swoim ten apel i
zdecydowanie podjął tę drogę do celu, tak że mógł powiedzieć: „Jeśli nie zostanę
świętym, będę nikim”.
„Ja jestem materiałem, ksiądz jest krawcem: niech ksiądz zrobi ze mnie piękne ubranie
dla Pana”.
O Panie, spraw, abyśmy z Twoją pomocą mogli w naszym życiu znaleźć „krawców”
zdolnych do uczynienia z nas pięknego ubrania dla Ciebie.
Dominik szybko zrozumiał jak podstawowym dla wszystkich ludzi jest powołanie do
świętości, ponad wszelkie inne pragnienie. Dlatego nie bał się prosić ks. Bosko, zamiast
1
2L
W
o zabawki czy inne podarunki, o „formułę” świętości, o „receptę” na Niebo, o najlepszy
sposób przeżycia swego życia: „Niech mi pomoże ksiądz zostać świętym”.
„Po pierwsze: radość. To, co cię niepokoi i odbiera ci pokój, nie pochodzi od Boga.
Po drugie: twoje obowiązki względem nauki i pobożności. Zwracanie uwagi na szkołę,
gorliwość w studium, gorliwość w modlitwie.
Po trzecie: czynić dobrze innym. Pilna uwaga na lekcjach, nawet jeśli musisz ponieść
jakąś ofiarę.
Na tym polega cała świętość”.
Boże, daj nam zrozumieć, że słowa, które ksiądz Bosko skierował w tym dniu do
Dominika Savio, są kierowane także do nas; spraw, abyśmy idąc z Tobą również i
my nie obawiali się zostać świętymi.
LB
Z Ewangelii według św. Mateusza
„Każdego, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem
roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały
się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony” (Mt
7, 24-25).
L1
Świętość jest możliwa! Jest podobna do górskiej wspinaczki, szczyt jest wysoki,
wędrówka czasami bywa trudna, daje się odczuć zmęczenie, ale krok po kroku szczyt
się przybliża i powoli, kiedy spogląda się wstecz, coraz bardziej poszerza się i nabiera
głębi strefa horyzontu.
Wytrwałość, sprawność i zaprawianie się do ofiar, wierność małym i nieustannym
krokom danej chwili, odpowiedni wkład siły i uporu, wsparcie przewodnika – oto
narzędzia do osiągnięcia celu.
Prawdziwe szczęście wymaga odwagi i ducha ofiary, odrzucenie wszelkiego
kompromisu ze złem i gotowość osobistego poświęcenia, również życia, wierność
Bogu i Jego przykazaniom.
L2
W
LS
Z życiorysu św. Dominika Savio napisanego przez Ks. Bosko
W pierwszą niedzielę kwietnia 1855 r. ks. Bosko mówił w kazaniu do swoich chłopców
o świętości. Dominik Savio słuchał z wielką uwagą. W miarę jak ks. Bosko rozwijał
myśl swoim pięknym, ciepłym i przekonywającym głosem, wydawało mu się, że
kazanie jest głoszone tylko dla niego. Od tego momentu Dominik rozpoczął marzyć, a
tym marzeniem była świętość.
24 czerwca ks. Bosko obchodził imieniny. Tak jak co roku, było to wielkie święto w
oratorium i ks. Bosko, aby odwzajemnić uczucia i dobrą wolę, powiedział: „Niech
każdy na kartce poprosi o podarunek, jaki oczekuje ode mnie. Zapewniam was, że
zrobię wszystko by każdego zadowolić”.
Kiedy potem czytał karteczki, znajdował prośby poważne i sensowne, ale były tam
również prośby dziwaczne, które go śmieszyły. Na kartce Dominika znalazł napisane:
„Niech Ksiądz pomoże mi zostać świętym”.
Ks. Bosko wziął te słowa na serio, wezwał Dominika i powiedział mu: „Chcę ci
podarować definicję świętości. Oto ona:
Pierwsze: radość. To, co niepokoi cię i odbiera ci pokój nie pochodzi od Boga.
Drugie: twoje obowiązki względem nauki i pobożności. Wytrwałość w wypełnianiu
swych obowiązków dotyczących nauki i modlitwy. Wszystko to czyń nie dla
zaspokojenia ambicji, ale z miłości do Boga.
Trzecie: Czynić dobrze wszystkim. Pomagaj twoim kolegom zawsze, również wtedy,
gdy trzeba ponieść jakąś ofiarę.
2
Na tym polega świętość.
Chwila milczenia
L1
W
L2
W
Kiedy stoimy przed Dominikiem Savio słowo „świętość” nie może nas onieśmielać, jak
gdyby oznaczało życie niemożliwym heroizmem, przeznaczeniem tylko dla nielicznych.
Świętość jest łaską, jest bardziej darem niż owocem naszego wysiłku. Świętym jest ten,
kto pozwala się kochać Chrystusowi, kto powierza Mu się w wierze, w nadziei i w
miłości.
Prosimy Cię, Boże, o realizację tego daru w życiu codziennym przeżywanym w
radości, pogodzie ducha, cierpliwości, wdzięczności, przyjmując doświadczenia i
radości każdego dnia, w przekonaniu, że wszystko ma sens przed Tobą, że
wszystko jest ważne w Tobie.
Ponieważ chodzi tu właśnie o drogę, i o to, że szczyt jest wysoki, ale możliwy do
osiągnięcia, wpatrując się w życie tych świętych naszej rodziny, odkrywamy propozycję
świętości zdolnej do formowania w nas „uczciwych obywateli i dobrych chrześcijan”,
„zwiastunów poranka”: „świętych trzeciego tysiąclecia”.
Panie Jezu, pomóż nam przyjąć życie jako dar, który mamy rozwijać z
wdzięcznością w jego najlepszych aspektach, byśmy żyli nim w radości.
Naucz nas doświadczać Boga i Jego opatrznościowej obecności oraz uczynić Twoją
przyjaźń centrum i kręgosłupem naszej egzystencji, otwartej na solidarność i na
miłość według ewangelicznego programu życia.
P
W
Prośmy Ojca Niebieskiego słowami, których nauczył nas Jezus Chrystus:
Ojcze nasz…
P
W
Zakończmy naszą modlitwę słowami:
Dominiku Savio, twoje odwiedziny są dla nas prawdziwym podarunkiem.
Jesteś chłopcem, który żył dawno temu.
Twoje ciało było wątłe,
a historia bardzo zwyczajna,
ale przeżyłeś je w sposób wyjątkowy.
Nauczyłeś nas łatwej drogi do udanego życia.
Pozwoliłeś nam zrozumieć, że nie jest rzeczą nadzwyczajną
przyjęcie Chrystusowego zaproszenia: bądźcie świętymi!
Angażować się, dzień po dniu, w małe rzeczy, takie jak:
refleksja nad życiem, nauka i praca, przyjaźnie, spotkanie z innymi;
przeżywanie wiary, jako spotkanie z Jezusem Słowem, Chlebem, przebaczeniem,
komunią z braćmi w Kościele,
przyjąć Maryję do domu jako Matkę i Mistrzynię,
zaangażowanie w świecie, niesienie pogody ducha….
Świętość jest dla wszystkich.
Pomóż nam pamiętać o twoim przesłaniu.
Pomóż nam spotkać Jezusa, jako naszego przyjaciela i zbawiciela.
Będziemy żyli w radości, będziemy święci.
Dziękujemy Ci, św. Dominiku Savio.
Módl się na nami razem z księdzem Bosko,
abyśmy pośród młodzieży mogli być
znakiem i narzędziem miłości Jezusa,
który pragnie radości dla wszystkich.
3
Do zobaczenia, Święty Dominiku!
Śpiew
4