Słowo wstępne

Transkrypt

Słowo wstępne
Słowo wstępne
Niniejsza książka prezentuje zupełnie nowy krok w szkoleniu
nauczycieli i uczniów w zakresie udzielania pierwszej pomocy, gdyż
po raz pierwszy wprowadza skuteczne metody tradycyjnej medycyny
chińskiej, które w szkołach Dalekiego Wschodu stosowane są od
lat.
Nauczyciel często musi udzielić pierwszej pomocy, gdy lekarz
jest niedostępny lub jego przybycie może zająć dużo czasu, na przykład podczas szkolnej wycieczki czy kursu narciarskiego. W takich sytuacjach bardzo pomocny jest masaż punktowy.
Także w codziennym życiu szkolnym nierzadko zdarzają się sytuacje, w których nauczyciel może udzielić pomocy bez sięgania po
leki. Mam tu na myśli takie dolegliwości, jak częste bóle głowy, nudności, bóle brzucha, a w starszych klasach – dolegliwości menstruacyjne.
Ważnym aspektem edukacji zdrowotnej w szkołach jest zapobieganie, które jest też domeną naturalnych metod leczenia. W niniejszej
książce dr Tenk przedstawia między innymi profilaktyczny masaż regulujący stosowany przy podatności na przeziębienie oraz „masaż oczu”,
o których skuteczności sam mogłem się przekonać w chińskich szkołach.
Oczywiście wiele przedstawionych metod znajduje zastosowanie
nie tylko w przypadku uczniów. Nauczyciel również może korzystać
z tej książeczki wedle swoich potrzeb. Zapoznanie się z technikami
akupresury przyniesie też wiele korzyści szkolnemu lekarzowi, gdyż
będzie mógł stosować je w swoim gabinecie. Pragniemy tu podkreślić,
że dr Tenk jest zarówno świetnie wyszkoloną akupunkturzystką, jak
i doświadczonym pediatrą, dlatego jej porady mają solidną podstawę
medyczną.
Ta książka z pewnością nie pozostanie niezauważona.
doc. dr Max Haidvogl
przewodniczący szkolnej służby zdrowia miasta Graz
9
Przedmowa
do wydania drugiego
Drugie wydanie niniejszej książki w ciągu roku świadczy o dużym
nią zainteresowaniu.
Publikacja okazała się dobrym materiałem kursowym. Koledzy
z kraju i zagranicy wciąż informują mnie o kursach przeprowadzanych
na uniwersytetach ludowych, w kołach rodzicielskich i rozmaitych grupach zainteresowań. Mam nadzieję, że zapoznawanie się z poszczególnymi elementami „szybkiej pomocy” w nagłych wypadkach szybko
zostanie włączone do kursów pierwszej pomocy.
Wszystkim zainteresowanym życzę powodzenia w stosowaniu tej
metody.
Baden, sierpień 1992
członkini Rady Lekarskiej dr Hermine Tenk
Przedmowa
do wydania czwartego
Wciąż otrzymuję wiele zapytań z kraju i zagranicy. O pozwolenie
na wykorzystywanie niniejszej pozycji podczas kursów proszą mnie także
zainteresowani amatorzy. W wielu rozmowach spotykam się z pozytywnymi reakcjami. Uwzględniając pytania pacjentów, uzupełniłam
nieco książkę. Jestem przekonana, że w przyszłości akupunktura
i akupresura staną się zintegrowaną częścią naszej medycyny.
Baden, czerwiec 1998
członkini Rady Lekarskiej dr Hermine Tenk
10
Przedmowa autorki
Już jako szkolna lekarka zostałam poproszona przez komitet rodzicielski, bym wykorzystywała w szkole swą wiedzę z zakresu chińskiej
medycyny. Praktykowaliśmy wtedy chiński masaż oczu. Niektórzy nauczyciele konsekwentnie wykonywali go po drugiej lekcji, co przyniosło
pozytywne skutki.
Potem z wielu stron zaczęły napływać do mnie prośby, bym napisała praktyczną i przejrzystą książkę na temat natychmiastowej pomocy poprzez akupresurę. W czasie licznych kursów, w których udział
brali zainteresowani amatorzy, zdałam sobie sprawę, że tę metodę
szybkiej pomocy w wielu przykrych sytuacjach powinni znać nie tylko
lekarze, lecz każdy z nas.
Przykładowo, pewna starsza kobieta powiedziała mi, że niemal straciła przytomność i groził jej upadek z wyciągu krzesełkowego. Wtedy
szybko zaczęła uciskać GRT 26 – punkt „szybkiej pomocy” znajdujący
się pod nosem (por. rysunek na okładce), dzięki czemu pozostała przytomna, mogła się mocno trzymać i zapobiegła nieszczęściu. „Zawdzięczam pani moje życie” – powiedziała.
W szkole zawsze coś się dzieje. Podczas długiego stania zwłaszcza
dzieciom grozi zapaść, ponieważ szybko rosną i mają niskie ciśnienie
krwi. W czasie jazdy autobusem na kurs narciarski często pojawiają się
wymioty, a upadki na zajęciach wychowania fizycznego czy w czasie
przerw międzylekcyjnych zdarzają się codziennie.
Dobrze byłoby więc, gdyby umiejętność udzielania pierwszej pomocy poprzez akupresurę przyswoili sobie nie tylko szkolni lekarze, ale
też nauczyciele i starsi uczniowie. Wiem od doświadczonych kolegów,
że nawet znajomość tylko kilku, ale ważnych, punktów może być bardzo pomocna w wielu sytuacjach.
W chińskich szkołach dzieci bardzo wcześnie zapoznają się z podstawami tradycyjnej medycyny chińskiej (TCM), która liczy kilka tysięcy lat. Podczas paru wizyt w Chinach sama mogłam się przekonać,
jak poważnie traktuje się tam TCM i jak gruntownie jej naucza.
Starałam się pokazać, że kilka łatwych do znalezienia punktów
umożliwia bardzo szybkie udzielenie pomocy w niespodziewanych,
krytycznych sytuacjach, zanim uzyskamy dostęp do nowoczesnych
11
metod leczenia. Tę drogę pokazuje też fachowa chińska literatura
medyczna.
Jest oczywiste, że w ten sposób wspierane są i wzmacniane możliwości tradycyjnego udzielania pierwszej pomocy.
W niniejszej książce mogłam zamieścić tylko bardzo krótkie
wprowadzenie teoretyczne, dlatego zainteresowanych odsyłam do literatury. Ponieważ w Austrii akupunktura jest już uznanym sposobem
leczenia jako dział medycyny holistycznej, coraz bardziej wzrasta zainteresowanie tym, co dzieje się w ciele w trakcie jej stosowania.
Wszystkim czytelnikom życzę powodzenia oraz możliwie niewielu
krytycznych sytuacji, w których przyjdzie im zastosować opisane tu
metody.
Za zachętę do napisania tej książki i za opracowanie graficzne dziękuję Panu dyrektorowi G. Groisowi i Pani G. Hexel z wydawnictwa
Maudrich. Za wsparcie i konsultację składam podziękowania Pani
Wyższej Radczyni dr Astrid Neumüller. Panu doc. dr. Maxowi
Haidvoglowi, który sam kilkakrotnie był w Chinach, dziękuję za
wprowadzenie poprawek w tekście. Za popularyzowanie TCM składam
podziękowania rektorowi wiedeńskiej Międzynarodowej Akademii
Medycyny Holistycznej, Panu prof. dr. Stacherowi. W akademii
tej regularnie prowadzę kursy dotyczące praktycznego zastosowania
akupresury.
Baden, czerwiec 1991
Hermine Tenk
12
Wprowadzenie
Akupresura czy masaż punktowy są technicznymi formami chińskiej metody Zhen Jiu, na którą składa się akupunktura i moksybucja,
czyli nakłuwanie i przyżeganie (rozgrzewanie punktów). W technikach
tych postępuje się według dokładnie tych samych zasad, co w akupunkturze, która jest jednak tylko częścią tak zwanej tradycyjnej medycyny
chińskiej (TCM). Należy do niej jeszcze szeroko rozwinięte ziołolecznictwo, właściwe odżywianie oraz gimnastyka lecznicza połączona
z technikami oddychania, do której zaliczamy Qi Gong oraz Taiji Quan,
znane u nas jako „walka z cieniem”. Podstawą tych form terapii jest
system, który zbudowano w oparciu o teorię ścisłej współzależności
między człowiekiem (mikrowszechświat) i naturą (makrowszechświat).
Tę początkowo tajemniczą i subtelną metodę udoskonalano w ciągu
tysiącleci, prowadząc wnikliwe obserwacje na bardzo wrażliwych ludziach. Wszystkie zgromadzone doświadczenia po raz pierwszy spisano w traktacie „Neijing” w III w. p.n.e. W 1968 roku, podczas wykopalisk archeologicznych w prowincji Hopei, odnaleziono pięć złotych
i cztery srebrne igły akupunkturowe w grobowcu Liu Scheng, księcia
Zachodniej Dynastii Han (ok. 200 r. p.n.e). Tych dziewięciu różnych
igieł używano do różnych technik, np. igła trójścienna służyła do
małego krwioupustu. W 1973 roku w grobowcu nr 3 dynastii Han położonym pod Changsa (168 r. p.n.e.) odnaleziono jedwabny obraz,
na którym zostały przedstawione liczne ćwiczenia gimnastyczne
odpowiadające Qi Gong i Taiji. Ponadto archeolodzy natrafili na pisma
taoistyczne, medyczne, astronomiczne i geograficzne.
Podstaw TCM można dopatrzyć się też w medycynie starożytnych
Greków. Hipokrates z Kos (455–370 r. p.n.e.) zalecał dietę, wodolecznictwo, techniki oddechowe, gimnastykę leczniczą, masaż oraz dużą
aktywność sportową. Do dnia dzisiejszego każdy absolwent medycyny
składa przysięgę Hipokratesa.
Nasze obecne rozumienie zdrowego stylu życia pokrywa się więc
z podstawami medycyny antycznej i dalekowschodniej.
W swym rodzimym kraju TCM przeżyła wiele wzlotów i upadków.
W XIX wieku utrzymywał się trend zorientowany na medycynę za-
13
chodnią, a akupunkturę praktykowano głównie na wsiach, gdzie dostęp
do lekarzy był niedostateczny. W XX wieku TCM przeżyła niespodziewany rozkwit. Dzięki wprowadzeniu znieczulenia można było zintensyfikować badania. Dowiedziono wpływu akupunktury na ośrodkowy
układ nerwowy (OUN).
Na Zachód wiedza o akupunkturze dotarła bardzo późno. W 1682
roku niemiecki lekarz Andreas Cleyer napisał we Frankfurcie obszerne
dzieło o tej dalekowschodniej metodzie leczenia. Możliwe, że przyszli
badacze odkryją jeszcze wcześniejsze związki między naszą starą
medycyną ludową i mądrościami Dalekiego Wschodu.
Dzięki częstym podróżom w drugiej połowie XX wieku nasze stosunki naukowe i gospodarcze z Chinami uległy zacieśnieniu. W 1973
roku po raz pierwszy odwiedziłam ten interesujący kraj i w dużej uniwersyteckiej klinice dziecięcej w Pekinie mogłam zapoznać się z zastosowaniem akupunktury przy znieczulaniu oraz jako terapii. Będąc już
lekarką z dwudziestopięcioletnim stażem, bardzo szybko dostrzegłam
duże możliwości, jakie niesie kombinacja wschodnich i zachodnich
metod leczenia.
To rodzice moich pacjentów namówili mnie do intensywnego zajęcia się TCM. Ponieważ dziecięca tkanka reaguje szczególnie dobrze,
mogłam ustalić reakcje, których źródłem było działanie na różne punkty. To doprowadziło do decydujących badań podstawowych.
Na oddziale neurologii prof. Birkmayera wraz z biochemikiem
prof. Riedererem możemy po raz pierwszy zaobserwować różne reakcje
w moczu u pacjentów przed i po akupunkturze. Możemy (1975)
dowieść, że efekt rozkurczu punktu W3 = Taichong = prowadzi do
zwiększonego wydalania kwasu 5-hydroksyindolooctowego, produktu
rozpadu serotoniny. Substancja ta jest neuroprzekaźnikiem i odgrywa
ważną rolę związaną ze snem, skurczami mięśni i spazmami oskrzelowymi, tzn. może prowadzić także do astmy. Z tego względu unikamy
punktu W 3 przy leczeniu astmy akupunkturą.
Odkryliśmy też, że po dziesięciu zabiegach już nie pojawiają się
znaczące reakcje chemiczne*. Potwierdziły to późniejsze badania
profesora Hana, przewodniczącego Instytutu Fizjologicznego w Pekinie, który ustalił, że po dłuższym leczeniu akupunkturą tworzą się in* Studium to powtórzono za granicą i potwierdzono! Obecnie uznaje się je za
przełomowy dowód działania akupunktury.
14
hibitory endogenne. Dlatego też po około dziesięciu zabiegach trzeba
zrobić przerwę. W razie potrzeby po jednym do dwóch tygodni można
przeprowadzić drugą serię. Jest to jednak konieczne tylko przy chorobach chronicznych. Bardzo często zdarza się, że wystarcza już jeden
zabieg akupunktury.
Inne badania dowiodły, że punkty akupunkturowe mają inną oporność elektryczną niż otaczająca je skóra. Szczególnie wrażliwi ludzie
odczuwają przy nakłuwaniu przepływ energii. Odczucie to nazwano
„De-Qi”. Dzieci mówią wtedy: „Po moim ciele przebiegła mrówka!”.
Dzięki tym wrażliwym reakcjom można było dokładnie ustalić przebieg meridianów.
Działanie akupunktury jest związane z nieuszkodzonymi nerwami
obwodowymi.
Badania na Wschodzie i Zachodzie podzieliły działanie akupunktury na 5 obszarów:
1. Strefa mikroodruchów wokół punktu
2. W odcinkach rdzenia kręgowego na rdzeniowe łuki odruchowe
3. Wyższe ośrodki OUN takie jak formatio reticularis (twór siatkowaty),
4. Śródmózgowie – wzgórze – przysadka mózgowa – układ hormonalny
5. Na korę mózgową – co wykazała analiza EEG
Teraz przejdźmy do krótkiego przedstawienia teorii akupunktury.
Teoretyczne podstawy akupunktury
W przypadku natychmiastowej pomocy zajmujemy się tylko niektórymi punktami akupunktury, warto jednak wiedzieć, jak zbudowano i rozwinięto tę metodę.
Akupunktura jest terapią regulującą. Tak jak w matematyce stosujemy plus i minus, do systematyzacji w diagnostyce i leczeniu akupunkturą używamy YIN i YANG – starych filozoficznych pojęć.
15
YIN:
YANG:
natura = ziemia, woda, noc, spoczynek, niedobór;
człowiek = dolna część ciała, przód ciała, wnętrze ciała,
narząd, kobieta, układ przywspółczulny;
natura = niebo, ogień, dzień, aktywność, nadmiar;
człowiek = górna część ciała, tył ciała, powierzchnia ciała,
funkcja, mężczyzna, układ współczulny;
Zaburzenia funkcjonalne w naszym ciele, to znaczy sytuacja,
w której wyniki badań mieszczą się jeszcze w normie, a mimo to
człowiek nie czuje się zdrowy, mogą być oznaką zaburzenia równowagi
YIN-YANG narządu i meridianu. Te funkcjonalne zaburzenia może
powodować nadmiar czy niedobór YIN albo YANG. Jeśli ów nadmiar
lub niedobór nie zostanie wyrównany, istnieje ryzyko, że w przyszłości
pojawi się choroba danego narządu. Bardzo często problem ten można
wyeliminować już podczas jednego zabiegu, stosując różne techniki
akupunktury. Przypomina to sytuację, w której elektryk naprawia połączenie. Po przywróceniu równowagi YIN i YANG wszystkie narządy
znów działają prawidłowo.
Przyczynami tych zaburzeń jest wiele czynników – zewnętrznych
i wewnętrznych.
Teoria pięciu żywiołów, zwana też teorią pięciu przemian, wyróżnia powiązania narządów z żywiołami, czynnikami meteorologicznymi
i psychicznymi oraz narządami zmysłów (por. str. 60 i 61).
wątroba / pęcherzyk żółciowy = oczy, złość, wiatr, drzewo, wiosna, kolor
zielony, nerwy, smak kwaśny
serce / jelito cienkie = język, radość, gorąco, ogień, lato, kolor czerwony,
naczynia krwionośne, smak gorzki
śledziona / żołądek = usta / wargi, myślenie i rozmyślanie, wilgoć,
ziemia, kolor żółty, odżywianie mięśni, smak słodki
płuca / jelito grube = nos, smutek, suchość, metal, jesień, kolor biały,
skóra i włosy, smak ostry
nerki / pęcherz moczowy = uszy, strach, zimno, woda, zima, kolor czarny, kości i zęby, smak słony
Zaburzenia w wymienionych związkach stanowią istotną przyczynę
chorób.
16