Jak żem pruł przez las
Transkrypt
Jak żem pruł przez las
„Drastyczna historia pana P” (Tekst Marek Nowak) Jak żem gnał przez las Wyskoczył pies I warczy na mnie Więc na drugi raz Zabiorę gaz I w torbie schowam na dnie Bo…oo Ja nie wiedział żem Jak bronić się Przed rotwailerem Wtem mnie naszła myśl Zeskoczę i … Zasłonię się rowerem Oooo, Oooo x 3 Jeżdżę rowerem do roboty poprzez las I nie ukrywam - sprawia to przyjemność Tego ranka gdybym miał przy sobie gaz Za mały spray ja oddałbym niejedno Ten pojemnik uratował by mnie – A groźny rotwailer wnet by pożałował Jakbym mu gazem psiuknął prosto w jego kły Jest tego warty – po co atakował Bo…oo ja pragnę go…oo Tym sprayem w no…oos Uraczyć wprost Już minąłem dąb I wielki głaz A wnet polanę Gdym zobaczył go Wiedziałem że Mam raczej przechlapane Ja: „A pójdziesz ty!” On szczerzy kły I warczy na mnie Bo dobrze to wie Że boję się Coś w gaciach czuje na dnie Oooo, Oooo x 4