Generuj PDF - KPP Nowy Tomyśl

Transkrypt

Generuj PDF - KPP Nowy Tomyśl
KPP NOWY TOMYŚL
Źródło:
http://www.nowy-tomysl.policja.gov.pl/w15/informacje/kryminalnym-pisane-pior/77721,Nietrzezwy-przyjechal-na-komende.ht
ml
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 14:06
NIETRZEŹWY PRZYJECHAŁ NA KOMENDĘ
Do dwóch lat więzienia grozi 52-letniemu mieszkańcowi Nowego Tomyśla, który przyjechał pijany na komendę.
Miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Oficer dyżurny nowotomyskiej komendy pełnił wczoraj spokojną służbę i nic nie wskazywało na to, że coś ten spokój może
zakłócić. Stało się jednak inaczej. Około godziny 19:30 spokój zakłócił rozzłoszczony mężczyzna, który przez telefon
poinformował dyżurnego jednostki o tym, że nie ma kontaktu ze swoimi dziećmi oraz ich matką ponieważ cała trójka
zniknęła.
Po zebraniu niezbędnych informacji do miejsca zamieszkania matki został wysłany patrol policji. Funkcjonariusze ustalili, że
dzieciom oraz matce nie zagraża żadne niebezpieczeństwo i wszyscy mają się dobrze. O tym fakcie natychmiast
powiadomiono zgłaszającego. Przekazana informacja go jednak nie uspokoiła. Podziałała wręcz przeciwnie. Od tego
momentu mężczyzna nieustannie wydzwaniał na numery 112 i 997 blokując tym samym linie alarmowe.
W trakcie tych rozmów mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie, był wulgarny domagając się, aby policjanci spełnili
jego żądania i sprawdzili, czy jego dzieci śpią.
Około godziny 23:30 awanturnik pofatygował się osobiście i przyszedł do Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu, by
wymusić na oficerze dyżurnym swoje żądania. Wtedy też funkcjonariusz poznał przyczynę agresji 52-latka. Rozgoryczony
mieszkaniec Nowego Tomyśla był bowiem nietrzeźwy. Gdy jednak jego krzyki nie odniosły oczekiwanego rezultatu
mężczyzna zagroził, że całą sprawę zgłosi na prokuraturę, a następnie opuścił budynek nowotomyskiej Policji.
Oficer dyżurny widząc na kamerach monitoringu, że mężczyzna nie szedł w stronę swojego miejsca zamieszkania
zaalarmował patrol prewencji będący w pobliżu. Przypuszczał bowiem, że mężczyzna mógł przyjechać do komendy
samochodem.
Był to tzw. strzał w dziesiątkę. 52-letni mieszkaniec Nowego Tomyśla został zatrzymany kilka minut później za kółkiem
swojego samochodu.
Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu pokazało, że nie wylewał za kołnierz. W jej
organizmie było blisko 2,5 promila alkoholu. Amatorowi jazdy na podwójnym gazie grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij