Sprawozdanie z pobytu w Borken sierpień 2014 r

Transkrypt

Sprawozdanie z pobytu w Borken sierpień 2014 r
Sprawozdanie z wizyty delegacji Izabelina w Borken w dniach 21-24 sierpnia 2014 r.
!
!
Delegacja polska liczyła 26 osób, które były przyjmowane przez rodziny niemieckie w liczbie 24
osób. Nasz pobyt w Niemczech był - jak zwykle - bardzo dobrze zorganizowany przez gospodarzy,
którzy uwzględnili szeroki zakres wydarzeń. Po szczęśliwym przybyciu do Borken Niemcy przywitali nas w ratuszu szampanem i ciepłymi
słowami, po czym otrzymaliśmy plan pobytu i udaliśmy się do naszych gospodarzy na kolację. Piątek spędziliśmy we Frankfurcie nad Menem. Pierwsza połowa dnia przypadła na wizytę w
banku Helaba. Jest to jeden z największych banków krajowych w Niemczech, zatrudniających ponad
6 tys. osób. Obsługuje finansowo zarówno duże przedsięwzięcia inwestycyjne, jak też sektor małych i
średnich przedsiębiorstw. Główne siedziby Helaba to Frankfurt i Erfurt. Ponadto ma on szereg
oddziałów krajowych i zagranicznych w Europie, USA i Azji. Jest unikatowym bankiem w skali
międzynarodowej, gdyż nie ucierpiał z tytułu globalnego kryzysu finansowego, dzięki rozsądnej i
przewidującej polityce władz banku. Przywitał nas w Helabie członek zarządu Pan Dr.Kirchhof, który
zaprezentował nam główne pola aktywności banku i jego organizację. Po krótkiej dyskusji Pana
Kirchhofa z uczestnikami delegacji polskiej, udaliśmy się na zwiedzanie kilku pomieszczeń banku, w
których usytuowane są obiekty artystyczne (różnego rodzaju obrazy). Na zakończenie wjechaliśmy na
taras widokowy budynku (56 pięter), w którym usytuowany jest bank. Druga połowa dnia we
Frankfurcie upłynęła na zwiedzaniu miasta. Wraz z polskim przewodnikiem zobaczyliśmy główne
obiekty historyczne i kulturalne Frankfurtu w jego ścisłym centrum. Kawa w Cafe Siesmayer
zapoczątkowała nasz spacer po ogrodzie palmowym, który w wielu miejscach przypominał ogród
botaniczny. Wspólna kolacja w klimatycznej dzielnicy Frankfurtu Sachsenhausen, w restauracji z
regionalnym menu, zakończyła naszą wycieczkę.
Sobotę spędziliśmy w Borken. W pierwszej połowie dnia oglądaliśmy wspaniale zorganizowaną i
bardzo ciekawą wystawę w tzw. Parku rozrywki dla seniorów. Usytuowano ją w starym budynku
dawnej elektrowni. Wszystkich chyba nas zaskoczył ogrom tych pomieszczeń, które od wielu już lat
są wykorzystywane na potrzeby mieszkańców i turystów. Znajdują się tu trzy dyskoteki i oczywiście
ta wspaniała wystawa, jaką mieliśmy przyjemność obejrzeć. Zajmuje ona kilka pięter, zatem
relatywnie krótki czas jaki mieliśmy (ok 2 godzin) nie pozwolił nam na dokładniejsze obejrzenie
wszystkich eksponatów. Największe wrażenie zrobiło piętro chińskie – czyli tzw”pigułka”kultury i
sztuki starych Chin. Bardzo ciekawy był także fragment wystawy poświęcony historii Niemiec,
począwszy od mrocznych czasów Hitlera, poprzez NRD, po okres współczesny. Po zakończeniu
zwiedzania, czekała nas krótka część oficjalna, czyli wręczenie upominku polskiego głównemu
pomysłodawcowi i organizatorowi wystawy. Także polscy uczestnicy delegacji otrzymali z rąk
burmistrza Borken pamiątkowe prezenty nawiązujące do chińskiej części wystawy. Poobiednia część soboty była bogata w wydarzenia. Najważniejsza merytoryczna część to wizyta
w miejscach produkcji i rozdzielania energii. Byliśmy w lokalnym zakładzie energetycznym EAM.
Uzyskaliśmy ciekawe informacje na temat polityki energetycznej Niemiec. Jej obecny priorytet to
energia ze źródeł odnawialnych. Rząd niemiecki planuje, aby do 2050 r. zwiększyć udział tej energii z
obecnych 20% do 80%. Przykład sposobu produkowania biogazu obejrzeliśmy w Borken. Inwestycję
założył i prowadzi rolnik wraz z całą swoją rodziną. Gospodarstwo to posiada i eksploatuje także stary
młyn, który wytwarza prąd i mąkę. Prąd i biogaz jest sprzedawany okolicznym gospodarstwom, a
mąka jest użytkowana przez samych właścicieli. Po południu miał miejsce także – nieprzewidziany wprawdzie w programie oficjalnym – bieg na
miejscowym stadionie, w którym uczestniczył Marcin Rzeszutek, członek naszej delegacji. Wieczór sobotni spędziliśmy w urokliwym starym ratuszu wśród win włoskich i zakąsek kuchni
tego kraju. Atmosferę umilało wspólne śpiewanie przy akordeonie, a następnie tańce.