Jakiej "reformy" potrzebuje polska szkoła? List otwarty do Pana

Transkrypt

Jakiej "reformy" potrzebuje polska szkoła? List otwarty do Pana
Jakiej "reformy" potrzebuje polska szkoła?
List otwarty do Pana Prezydenta Rrzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy
Szanowny Panie Prezydencie!
Kierujemy do Pana prośbę o nieudzielania poparcia wprowadzanej obecnie reformie
polskiego szkolnictwa. Wszelkie działania wobec szkoły mają swoje skutki dla pokoleń młodych
Polaków i dla przyszłości naszej ojczyzny.
Doskonalenie – reforma – rewolucja – oto trzy możliwe strategie postępowania ze
szkołą. Członkowie Stowarzyszenia „Ruch Pedagogów Społecznie Zaangażowanych” uważają,
że jedyną racjonalną formą postępowania wobec szkoły jest ustawiczne doskonalenie.
Reforma jest sposobem zachowania w sytuacjach zdarzeń dziejowych, transformacji
systemowej lub w innych ekstraordynaryjnych okolicznościach. Rewolucji w szkole
dokonywali natomiast przywódcy Rosji bolszewickiej, Korei Północnej, Chińskiej Republiki
Ludowej...
Wiele środowisk protestuje obecnie przeciw włączaniu szkoły i wychowania w obszar
działań „rewolucyjnych", prowadzonych przez rząd naszego kraju. Do tego grona dołączamy
się i my – członkowie Ruchu. Jesteśmy przedstawicielami pedagogów ze środowiska
naukowego, akademickiego, jak również nauczycielami i wychowawcami różnych placówek
i instytucji oświatowo-wychowawczych.
Jako jedni z nielicznych protestowaliśmy przeciwko bezprecedensowej w skali
ostatniego stulecia decyzji minister Anny Zalewskiej cofającej wiek rozpoczynania nauki
szkolnej z 6 do 7 lat. Pisaliśmy wówczas:
"Oczywista zasadność utrzymania obowiązku szkolnego dla 6-latków wynika nie tylko
z prawideł rozwoju osobniczego współczesnych dzieci i młodzieży, których akceleracja w ostatnim
półwieczu była wręcz niewiarygodnie dynamiczna. Dla wielu dzieci ze środowisk społecznie
zaniedbanych wczesne rozpoczęcie edukacji jest jednym z najefektywniejszych sposobów
wyrównywania szans rozwojowych, likwidowania narastającego w naszej ojczyźnie zjawiska
wykluczenia i marginalizowania grup defaworyzowanych. Zaniechanie takiego działania jest
drastycznym przewinieniem wobec polskiego dziecka, szczególnie ubogiego, oraz winą wobec
mechanizmów rozwojowych i przyszłości naszego kraju".
Nasz protest nie wywołał wówczas żadnej reakcji władz oświatowych, co nie było dla
nas niespodzianką. Warto podkreślić, że w ciągu ostatnich stu lat na całym świecie około 130
krajów zadziałało wręcz odwrotnie, to znaczy obniżyło wiek obowiązku szkolnego dla swoich
dzieci! Czyżby więc tylko Polska posiadła "kamień mądrości", wedle którego początek edukacji
szkolnej dzieci należy opóźniać?
Co gorsza, obecnie Ministerstwo Edukacji Narodowej dokonuje kolejnej, niestety
rewolucyjnej zmiany systemu edukacji narodowej: rewolucji organizacyjnej i programowej.
Napisano o tych zamiarach już niemal wszystko, wypowiedziało się już wiele autorytetów
wskazując na ich nieracjonalność i niebezpieczeństwa, jakie takie działanie niesie za sobą. Nie
chcemy ich w tym miejscu powtarzać, tym bardziej że dochodzimy do smutnej konstatacji, że
wszelka argumentacja przeciwna zamiarom rządu jest przez MEN ignorowana. Mówienie
o tzw. konsultacjach jest kpiną ze środowisk szkolnych i ogólniej - z obywateli.
Reprezentowane przez nas środowisko akademickich pedagogów i nauczycieli
protestuje przeciw tak szkodliwym działaniom, groźnej rewolucji w systemie oświaty.
Protestujemy przeciwko likwidacji gimnazjów, ekspresowej i nieodpowiedzialnej zmianie
organizacji systemu edukacji w Polsce oraz przeciwko pospiesznej i nieprzemyślanej zmianie
programów nauczania. Działanie te grożą kolejną dewastacją systemu wychowania i edukacji w
naszym kraju. Tymczasem polski system szkolnictwa powinien zostać poddany działaniom
przywracającym mu jego wcześniej posiadane funkcje, które w wyniku nieodpowiedzialnej
polityki kolejnych rządów zostały zlikwidowane lub drastycznie ograniczone.
Szanowny Panie Prezydencie, Stowarzyszenie „Ruch Pedagogów Społecznie
Zaangażowanych”, skupiające dziesiątki profesorów i doktorów wszystkich uczelni naszego
kraju, skupiające też nauczycieli i wychowawców z całej Polski, protestuje przeciwko
rewolucyjnej reformie oświaty, niezrozumiałemu pośpiechowi zmian jakie mają być
wprowadzane oraz ukierunkowaniu tych zmian na te akurat kwestie szkolne, które dobrze
się już sprawdziły i wypracowały konstruktywne sposoby edukacji i wychowania a pomijanie
tych, które naprawdę wymagają naprawienia i udoskonaleni. Oczekujemy więc od Pana
zawetowania projektowanej rewolucyjnej zmiany w szkolnictwie i włączenia się do
humanitarnego doskonalenia jej funkcji opiekuńczych, wychowawczych i nauczających,
zgodnych z pięknymi tradycjami zapoczątkowanymi przez Komisję Edukacji Narodowej
w końcu XVIII wieku!
Przewodniczący Stowarzyszenia „Ruch Pedagogów Społecznie Zaangażowanych”
Prof. Tadeusz Pilch
Członek Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk