UGODZONY NOŻEM PRZEZ WŁAŚCICIELA OKRADANEGO DOMU

3 Ds. 222/12
11.01.13
UGODZONY NOŻEM PRZEZ WŁAŚCICIELA OKRADANEGO
DOMU WŁAMYWACZ OSKARŻONY
Prokuratura Rejonowa w Legnicy 27 grudnia 2012r. skierowała
do sądu akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu recydywiście Wiktorowi R.,
który
zaskoczony
na
gorącym
uczynku
popełnienia
przestępstwa
zaatakował gospodarza, a ten broniąc się ugodził napastnika nożem.
Do zdarzenia doszło 27 października 2012r. około godz. 01.00
w nocy. 51-letni pokrzywdzony wrócił do domu po zakończeniu pracy.
Po otworzeniu drzwi usłyszał dobiegające z pierwszego piętra odgłosy.
Przestraszony chwycił dwa leżące w kuchni noże. Po chwili w jego stronę
zbiegł po schodach nieznany mu mężczyzna trzymający w ręku żelazko
i krzyczący, że go zabije. Pokrzywdzony w obawie przed goniącym
go
napastnikiem
wybiegł
z
domu.
Na
terenie
ogrodu
pomiędzy
mężczyznami doszło do szamotaniny. W jej trakcie pokrzywdzony ugodził
kilkukrotnie Wiktora R. trzymanymi w rękach nożami, a następnie
po uniemożliwieniu mu ucieczki, niezwłocznie telefonicznie wezwał policję.
W czasie szamotaniny z odzieży napastnika wypadła część ukradzionych
przedmiotów.
Jak ustalono, oskarżony dostał się do domu po uprzednim
wybiciu kamieniem szyby w oknie. Po splądrowaniu mieszkania ukradł
m.in. 245 Euro, zegarek, dwa telefony komórkowe, aparat fotograficzny,
żelazko oraz biżuterię, a zatem przedmioty o łącznej wartości ponad
1.900 zł. Część skradzionych rzeczy odzyskano na miejscu zdarzenia.
Pozostałą cześć ujawniono w odzieży sprawcy podczas pobytu w szpitalu,
gdzie został przewieziony w związku z doznanymi obrażeniami.
W
związku
z
zachowaniem
Wiktora
R.
przedstawiono
mu zarzut kradzieży z włamaniem i rozboju. Ponieważ ww. był już
w 2006r. karany przez Sąd Okręgowy w Legnicy za rozbój z użyciem
niebezpiecznego narzędzia na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia
wolności, którą odbywał do 30 lipca 2009r., za obecnie popełnione
2
przestępstwo odpowie w warunkach recydywy, a zatem grozi mu surowsza
odpowiedzialność karna.
Wiktor R. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie
przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia
obciążające
mu
pokrzywdzonego
znalezione
przy
nim
twierdząc,
przedmioty,
że
a
to
on
potem
sam
wybił
przekazał
szybę,
aby
uwiarygodnić przed Policją swoją wersję zdarzeń. Prokurator wyjaśnień
tych, po ich zweryfikowaniu, nie uznał za wiarygodne, a zachowanie
oskarżonego, również w kontekście poprzedniej karalności za czyny
podobne, uznał za objaw dużej demoralizacji świadczącej o braku
hamulców moralnych i wyjątkowo lekceważącym stosunku do prawa.
Wiktorowi R. grozi w związku z zarzutami kara od 2 do 15 lat
pozbawienia wolności (bez recydywy byłaby to kara 12 lat).
Pokrzywdzony zadał Wiktorowi R. kilka ciosów powodując rany
kłute klatki piersiowej, uda oraz ranę brzucha. Obrażenia te spowodowały
u Wiktora R. powstanie obrażeń ciała skutkujących rozstrojem zdrowia
na okres powyżej 7 dni. Ww. przebywał w szpitalu do 6 listopada, skąd
uciekł po uzyskaniu informacji o wypisie, a przed formalnym jego
dokonaniem. Udaremnił w ten sposób możliwość dokonania czynności
procesowej z jego udziałem. Wówczas już prowadzono przeciwko niemu
inne postępowanie m.in. o znieważenie policjantki w trakcie odwożenia
do izby wytrzeźwień 27 sierpnia 2012r. W związku z tym dochodzeniem
ww. nie stawiał się na dozór Policji. Dlatego też prokurator skierował
wniosek o jego tymczasowe aresztowanie, a sąd areszt zastosował
na
okres
3
miesięcy.
Oskarżony
jest
zatem
obecnie
tymczasowo
aresztowany.
Sprawa
ugodzenia
Wiktora
R.
nożem
wyjaśniana
jest
w odrębnym postępowaniu. Prokurator już wkrótce rozstrzygnie w nim,
czy mieliśmy do czynienia z przekroczeniem granic obrony koniecznej
w związku ze zastosowaniem niewspółmiernego sposobu obrony, czy też
raczej właściciel domu nie popełnił przestępstwa, albowiem odpierał
bezpośredni zamach na swoje życie i zdrowie, a zatem działał w obronie
koniecznej.