Zdzisława Kobylińska, Umoralni ć życie publiczne
Transkrypt
Zdzisława Kobylińska, Umoralni ć życie publiczne
R E C E N Z J E ROCZNIKI FILOZOFICZNE Tom LXI, numer 4 – 2013 Zdzisawa K o b y l i s k a, Umoralni ycie publiczne. Luigiego Sturza doktryna spoeczno-polityczna, Olsztyn: Wydawnictwo Uniwersytetu Warmisko-Mazurskiego 2012, ss. 448, indeks osobowy. ISBN: 978-83-7299-783-8. Ksika Zdzisawy Kobyliskiej Umoralni ycie publiczne. Luigiego Sturza doktryna spoeczno-polityczna (2012) jest powicona pogldom spoeczno-etycznym Luigiego Sturza († 1959), woskiego ksidza, polityka i pisarza politycznego, którego Konrad Adenauer nazwa jednym „z najwaniejszych zwycizców i propagatorów polityki chrzecijaskiej i demokratycznej” (s. 33). Sturzo interesuje Autork prima facie nie jako ksidz czy teolog, lecz myliciel i dziaacz spoeczny, który usiowa ka podstawy doktrynalne pod chrzecijask demokracj. Poniewa nie zajmowaem si nigdy systematycznie ani filozofi spoeczn, ani katolick nauk spoeczn, uwagi swe ograniczam do wymiaru metodologicznego ksiki, gównie jej metody („rzemiosa naukowego”). Nie odnosz si wic ani do zasadnoci tez merytorycznych, przypisywanych Sturzo lub wypowiadanych na jego temat, ani nawet wasnych Autorki1, kiedy np. „dopowiadajc” twierdzenia Sturza, powouje si na Sobór Watykaski II (s. 43). O charakterze rozprawy i zamiarach (celach) Autorki informuje jasno Wstp, omawiajcy podejmowane zagadnienia i metod badawcz, stan wiedzy w zakresie tematu bada, róda, zawarto pracy oraz napotkane trudnoci lingwistyczne. Tre ksiki przedstawia w sposób uporzdkowany spis treci, wymieniajc nastpujce rozdziay: I. Luigi Sturzo – ycie i dzieo; II. Autoteliczny charakter osoby ludzkiej a spoeczestwo; III. Interpretacja sturcjaskiego dualizmu syntez spoecznych; IV. Unifikacja w odrbnoci; V. Chrzecijaska kultura polityczno-spoeczna; VI. ycie publiczne w wymiarze kairologicznym. 1 Przykadowo Sturzo gosi, e tylko moralno chrzecijaska „moe by nazwana prawdziw moralnoci” (s. 42) lub e „w oderwaniu od chrzecijastwa nie ma mowy o adnej demokracji, poniewa tylko chrzecijastwo, które szanuje kadego czowieka od poczcia do naturalnej mierci [...] przeciwstawia si wszelkim formom nacjonalizmu, rasizmu, dyskryminacji, ksenofobii, szowinizmu” (s. 44). 152 RECENZJE Przedmiotem zainteresowania Z. Kobyliskiej, jak napisaem, s pogldy Sturza, uwaanego za jednego z ojców chrzecijaskiej demokracji (Democrazia Cristiana)2; peni m.in. doywotnio funkcj Senatora Republiki Woskiej, by przywódc i zaoycielem Partii Ludowej oraz zdecydowanym przeciwnikiem Mussoliniego. Odznacza si „niespotykan erudycj i swobod poruszania si na obszarach wielu dziedzin: filozofii, teologii, biblistyki, socjologii, prawa, historii powszechnej i historii Kocioa, politologii, pedagogiki [...] wietna znajomo jzyków, otwarto umysu, zainteresowanie otaczajcym wiatem, gdy autor, niezalenie od okolicznoci, w których y, niestrudzenie pisa, i to w trzech jzykach, publikowa, studiowa, korespondowa. Sama jego spucizna epistolarna to kilka tysicy listów wysanych do brata Maria, rodziny, znajomych, ale te do polityków, europejskich mów stanu czy duchownych” (s. 28)3. Swymi pogldami Sturzo inspirowa takich polityków i mylicieli, jak K. Adenauer i J. Maritain. Autorka stwierdza: „Na podstawie prowadzonych bada nad Sturzem, kady, kto zainteresuje si jego dorobkiem, znajdzie pole do intelektualnych penetracji, które jest implikacj jego wasnej dziedziny badawczej. I tak, socjolodzy widz w nim znaczcego reprezentanta socjologii historycznej, filozofowie podkrelaj jego filozofowanie secundum Thomas (cho Sturzo raczej pojmowa tomizm ad mentem Thomae), politolodzy widz w nim krytyka liberalizmu, budujcego doktrynalne uzasadnienie dla kapitalistycznego status quo, a take zdecydowanego oponenta wobec marksizmu, a moralici podkrelaj w nim determinacj w fundowaniu polityki na solidnej bazie etycznej” (s. 34). Celem Autorki byo, jak pisze, „poznanie [pogldów – A.B.] twórcy chrzecijaskiej demokracji we Woszech” (s. 27), „usytuowanie Sturza na mapie dwudziestowiecznej humanistyki” (s. 31) oraz uprzystpnienie jego pogldów polskiemu czytelnikowi. Autorka nastawiona jest na maksymalnie wierne przedstawienie gównych tez filozofii politycznej4 Sturza, gdy tu chtnie umiecibym jego pogldy. Pozwala na to take m.in. sposób charakteryzowania przez Autork zamiarów Sturza: „podstawowego pragnienia zaprowadzenia adu moralnego w yciu spoeczno-politycznym. Waciwie wszystkie rozwaania jakikolwiek miayby charakter teologiczny, socjologiczny, filozoficzny, historyczny, pedagogiczny, miay jeden cel na wskro praktyczny – scali moralno i polityk w jedno, wyzwoli w ludziach zaangaowanie polityczne, solidarno dziaa spoecznotwórczych, przeama indyferentyzm, inercj i egocentryzm, a take nauczy spoeczestwo odrzuca «faszywych proroków», których postulaty jedynie mami, nie odnajdujc swego rzeczywistego wypenienia” (s. 28-29). 2 Autorka zauwaa, e chocia Sturzo jest jednym z ojców zaoycieli Zjednoczonej Europy, pozostaje niedoceniany „w sensie intelektualnym i duchowym” (s. 47). 3 Autorka okrela Sturzo mianem „czowieka renesansu” (s. 28). 4 „Aufgabe und Gegenstand der politischen Philosophie ist die sozialwissenschaftlich orientierte, anthropologisch begründete und ethisch reflektierte normative Kritik der sozialen und politischen Verhältnisse von Gesellschaften. Als Teildisziplin der Philosophie ist sie in ihrem Verhältnis zu den anderen Disziplinen der praktischen Philosophie zu bestimmen” (Politische Philosophie, [w:] Metzler Lexikon – Philosophie, Stuttgart–Weimar: Verlag J.B. Metzler 2008 s. 468). RECENZJE 153 Dokadniej swe cele Autorka okrela nastpujco: „Zagadnieniem badawczym niniejszego studium staa si prezentacja i analiza zasadniczych elementów, skadajcych si na wypracowan przez Sturza doktryn spoeczno-polityczn, która w jego zamierzeniu suy miaa umoralnieniu ycia publicznego” (s. 29). Szczególn rol w penieniu tej funkcji przypisywa Sturzo (a za nim Autorka) jednoczcej sile chrzecijastwa, czcego „róne ludy i kultury ponad gowami pastw, które jake czsto nie mog doj do porozumienia, podczas gdy ich narody wietnie dogaduj si, wspódziaaj, unifikuj na paszczy nie religijnej bez specjalnych zabiegów i umocowa prawnych” (s. 41). Autork kieruj wszake nie tylko cele czysto poznawcze, gdy jest równie nastawiona na propagowanie idei politycznych Sturza w Polsce. Std pojawiajce si od czasu do czasu wtki moralizatorskie i styl podniosy5, kiedy np. sama domaga si (za Sturzem) czenia polityki z etyk. „Sturzo by w tych rozlicznych swych rolach wielkim wychowawc moralnym na polu kultury politycznej, podkrelajc w jej aktualnoci wartoci trwae, nieprzemijajce, które naley i trzeba przeoy na jzyk i warunki mu wspóczesne (ale i przysze), aby ycie spoeczne i polityczne byo jak najpeniejszym manifestem humanizmu. I o tym jest ta ksika” (s. 35)6. Dlatego, chcc podkreli „zdumiewajc aktualno myli zawartych w [...] intelektualnym patrymonium (Sturza), polegajc na dostrzeganiu znaków czasu i odpowiadaniu na nie” (s. 364), Autorka przytacza czsto paralelne wypowiedzi Magisterium Kocioa rzymskokatolickiego. Ksik Z. Kobyliskiej zaliczam do dzie z zakresu filozofii politycznej (czy lepiej: filozofii polityki)7, inspirowanej doktryn chrzecijask, czyli dyscypliny filozoficznej, chocia równie chtnie uprawianej przez politologów, socjologów czy prawników. Pozwol sobie w tym miejscu na uwag ogólniejsz: w czasach panowania metodologii nachylonej socjologicznie i antydemarkacjonistycznie oraz manierystycznego wrcz podkrelania potrzeby i zasadnoci podejcia interdyscyplinarnego jako „cnoty metodologicznej” straci na wyrazistoci i znaczeniu tradycyjny paradygmat demarkacjonizmu, domagajcy si ostrego wydzielania poszczególnych dyscyplin (specjalnoci) i dziedzin badawczych8. W myl tej „nowej” metodologii o tym, gdzie zaliczy dzieo Z. Kobyliskiej, czy do prac z zakresu katolickiej nauki spoecznej, czy socjologii, czy filozofii polityki, decydowaaby po peircowsku rozumiana wspólnota naukowa (community of inquirers), ustalajca granice midzy dyscyplinami naukowymi oraz stanowica obowizujce standardy naukowoci. Pytanie zatem brzmi, nie g d z i e umieci rozpraw 5 Na przykad chtne adresowanie Sturzo za pomoc terminu „kapan”. Moe razi w ksice naukowej nieco „eklezjalny” charakter Zakoczenia: „Luigi Sturzo – z powoania kapan, z zamiowania polityk, z potrzeby naukowiec, z serca spoecznik, z tsknoty za Bogiem wity” (s. 363). 7 Metodologicznie filozofii politycznej bliska jest take na przykad, umieszczana w ramach nauk spoecznych, filozofia spoeczna: „Sozialphilosophie, thematisiert die normativen und begrifflichen Grundlagen sozialen Zusammenlebens” (Metzler Lexikon – Philosophie, s. 569). 8 Dla „tradycyjnych” metodologów przestrzeganie wypracowanych przez pewn dyscyplin norm metodologicznych oznacza intelektualn integralno, natomiast interdyscyplinarno rozumiej jako synonim niedbaych bada nad le postawionymi problemami. 6 154 RECENZJE Z. Kobyliskiej, lecz c z y spenia ona okrelone wymogi, stawiane tekstowi naukowemu, a te (bynajmniej jednak nie uznaniowo – czysto konwencjonalnie) ustala kadorazowa wspólnota naukowa, kierujca si wasnymi zasadami. Istotne jest to, czy oceniajca jednostka ma w swym skadzie osoby, zdolne stwierdzi naukow (filozoficzn) warto przedstawionej do oceny rozprawy. Istotne oczywicie jest take to, czy autorka dysponuje odpowiednimi kompetencjami merytorycznymi do przeprowadzenia swych bada i czy przeprowadzia je zgodnie z oczekiwaniami i wymogami oceniajcej wspólnoty naukowej. To natomiast, czy badania te zaliczy do filozofii spoecznej (filozofii polityki), czy te dziedziny katolickiej nauki spoecznej, moe by dla takiej oceny wtórne. Fakt, e kto zajmuje si autorem, wypowiadajcym swe pogldy w obszarze katolickiej nauki spoecznej, bynajmniej nie sytuuje go automatycznie w jej ramach. O takim usytuowaniu decyduje bowiem punkt widzenia i przyjte metody badawcze. Nie ulega wtpliwoci, e chrzecijaska myl spoeczna uchodzi za powan i dyskutowan teoretyczno-praktyczn propozycj „urzdzenia” wiata spoecznego. Afiliacja instytucjonalna – jak pokazuje praktyka – nie przesdza o metodologicznej charakterystyce katolickiej nauki spoecznej, która obok partii rozwaa cile teologicznych, zawiera rozwaania filozoficzne, antropologiczne, socjologiczne lub psychologiczne. Moe zatem by (i bywa) uprawiana na wydziale teologii jako jej cz waciwa, ale równie dobrze na wydziale nauk spoecznych9 lub wydziale filozofii (jako filozofia spoeczna). W przypadku monografii Z. Kobyliskiej mamy do czynienia z tekstem naukowym. To, e jej przedmiotem s pogldy duchownego, take niczego nie przesdza. Niejeden filozof peni funkcje religijne we wasnej wspólnocie religijnej. Jeeli dzisiaj antydemarkacjonistycznie nastawieni badacze swobodnie przekraczaj granice macierzystych dyscyplin oraz unisono niemal (deklaratywnie) podkrelaj potrzeb bada interdyscyplinarnych10, sprawa zaliczenia dziea Z. Kobyliskiej do tej lub innej dziedziny okazuje si spraw przyjtej konwencji (instytucjonalnej). Wane jest to, e Z. Kobyliska stawia sobie cele poznawcze oraz realizuje je rodkami waciwymi dla przyjtej przez siebie metodologii. Zaoony przez ni sposób postpowania uchodzi za uznany w tego typu przedsiwziciach: „metoda analizy tekstów ródowych, a take próba rekonstrukcji i scalenia, a wic syntezy poruszanych przez niego zagadnie w obszarze […] wielu dyscyplin w jednej spójnej koncepcji, która […] antycypowaa w kilku kwestiach spoeczn nauk Kocioa” (s. 29). Wspomniane podejcie interdyscyplinarne Sturza11 musiao, co zrozumiae, sprawia Autorce trudnoci interpretacyjne12, gdy 9 Tak np. jest w przypadku KUL. Równie przyjt przez Sturza metod badawcz okrela Autorka jako interdyscyplinarn: „Wszake, aby pozna rzeczywisto spoeczn, polityczn, gospodarcz, ekonomiczn, trzeba wykorzysta inne dyscypliny naukowe i tak robi to Sturzo, sigajc do teologii, filozofii, socjologii, historii, pedagogiki, politologii, ekonomii. teologii biblijnej” (s. 29). 11 Sturzo „w zalenoci od momentu yciowego i okolicznoci, definiowa siebie jako socjologa, filozofa, teologa, moralist, edukatora, historyka, politologa” (s. 31). 12 „Zetknicie si z takim bogactwem dyscyp1in wymaga przede wszystkim przestrzegania zasad poziomu mylenia, a take prawide jzyka odpowiadajcego kadej z tych dyscyplin oraz sys10 RECENZJE 155 wymagao wiedzy z zakresu wielu dyscyplin13. Powan trudno sprawia zakres materiau: na temat Sturza „napisano w jzyku woskim dziesitki ksiek i setki artykuów14. Powicono mu take wiele konferencji naukowych” (s. 29-30). Trudnoci sprawia take „fizyczny” dostp do jego dzie, które ukazyway si w maych nakadach bez wznowie i std osigalne s tylko we woskich archiwach. Wykorzystanie caej dostpnej literatury „na temat osoby i myli Sturza, która pojawia si na przestrzeni prawie stu lat, czyli od roku 1920 roku a do ostatnich publikacji na jego temat w 2012 roku” (s. 35) musi imponowa15. Uwaam, e Z. Kobyliskiej dobrze udao si zrealizowa swe cele. Czytelnik polski otrzymuje rzetelnie zredagowan publikacj, która wszechstronnie informuje o pogldach politycznych i etycznych bohatera. Autorka odznacza si wiadomoci i sprawnoci metodologiczn oraz krytycyzmem (nie pisze z „pozycji wyznawcy”). Zredagowana troskliwie od strony edytorskiej ksika jest wyposaona w przypisy i zrónicowan bibliografi16, dobrze informujce o odnonych pozycjach, a rozbudowany indeks osobowy pozwala atwo zlokalizowa poszczególnych mylicieli. Trudno mi sobie wyobrazi kogo lepiej przygotowanego do podjcia zaprojektowanego zadania17. Na podkrelenie zasuguj naukowe kompetencje badawcze Z. Kobyliskiej, uzyskane poprzez stypendia naukowe we Woszech, studia w watykaskiej Scuola di Biblioteconomia, doktorat na Gregorianie, powtarzane pobyty na papieskim Uniwersytecie Lateraskim, zajmujcym si badaniem i rozpowszechnianiem pogldów Sturza, liczne kwerendy w archiwach woskich, rozmowy z woskimi znawcami pogldów Sturza. Praca jest w swym rozmiarze pionierska18, chocia ju wczeniej Autorka wydaa dwie inne ksiki, powicone myli politycznej Sturza (pierwsza zawiera jego biografi), jedn po polsku (L. S t u r z o, Wybór myli o polityce, przekad i opracowanie Z. Kobyliska, Olsztyn: Lux Mundi 1997), drug po wosku (Politica come servizio. Considerazioni sul pensiero politico-sociale di Luigi Sturzo, Olsztyn: Katedra Aksjologicznych Podstaw Edukacji. Wydzia Nauk Spoecznych. Uniwersytet Warmisko-Mazurski 2011)19. Andrzej Bronk SVD temu zasad i dyrektyw metodologicznych” (s. 29). 13 Sturzo, stwierdza Autorka, „nieustannie wymyka si tak podanym przez biografistów i naukowców segmentacjom” (s. 32). 14 Przedstawiona przez Z. Kobylisk bibliografia zbiera „wszystkie pozycje na temat ycia i dziea [Sturzo], poczwszy od 1920 roku” do roku 2012 (s. 30). Osobne miejsce zajmuj wykorzystywane przez Autork Dokumenty Kocioa (s. 433-434). 15 „Jzykiem róde, z których korzystaam, by gównie jzyk woski. W pracy opieraam si przede wszystkim na wasnych przekadach” (s. 37). 16 Bibliografia nie wymienia oficyn wydawniczych, co dzisiaj uchodzi za standard. 17 „Przez kilka lat udao mi si zebra obszerny material ródowy, ale take i pomocniczy, który posuy mi do napisania niniejszej pracy” (s. 28). 18 „W latach dziewidziesitych ubiegego wieku na podstawie publikacji polskich niewiele mona byo dowiedzie si na temat postaci ksidza z Caltagirone” (s. 28). 19 Nie znajc woskiego, mogem tylko powierzchownie stwierdzi pewn zbieno tematyczn obu publikacji przy zasadniczej ich rónicy m.in. pod wzgldem objtoci.