Polityka 9 kor 2.indd
Transkrypt
Polityka 9 kor 2.indd
Wszelkie prawa zastrzeżone. Każda reprodukcja lub adaptacja całości bądź części niniejszej publikacji, niezależnie od zastosowanej techniki reprodukcji (drukarskiej, totograficznej, komputerowej i in.), wymaga pisemnej zgody POLACY RÓWNI I RÓWNIEJSI, red. Maria Jarosz, Instytut Studiów Politycznych PAN, Warszawa 2010, stron 345. Zapoczątkowanej w naszym kraju w 1989 r. transformacji ustrojowej od samego początku towarzyszyła naukowa refleksja na temat jej przebiegu i skutków. Procesowi temu przyglądali się, i wciąż przyglądają, przedstawiciele różnych dyscyplin: socjologowie, ekonomiści, politolodzy, pedagogowie, czy historycy. Wśród ważnych prac poświęconych tej problematyce wymienić należy m.in. następujące prace: Podstawy życia społecznego w Polsce1 (książka ta była później wznawiana i uaktualniana), 32 Dynamika transformacji polskiej gospodarki2, czy Współczesne społeczeństwo polskie3. Poza tymi tytułami powstało oczywiście wiele innych, wartościowych analiz ukazujących przemiany systemowe w naszym kraju. Wśród autorów konsekwentnie opisujących blaski i cienie transformacji, ze wskazaniem na drugi z tych aspektów, znajduje się również Maria Jarosz, która zgromadziła wokół siebie liczną grupę współpracowników. Zbiór prac zatytułowany Polacy równi i równiejsi to książka wydana w ubiegłym roku pod redakcją Marii Jarosz. Jej redaktorka jest profesorem socjologii, kierownikiem Zakładu Przemian Społecznych i Gospodarczych Instytutu Studiów Politycznych Polityka Społeczna nr 9/2011 PAN. Jej dorobek naukowy obejmuje blisko 30 książek, których jest autorką lub redaktorem, i około 300 artykułów, wydanych w Polsce i za granicą. Celem recenzowanej pracy jest próba opisu i analizy ważnych problemów, jakie pojawiły się w czasie transformacji ustrojowej w Polsce: zmianom w obrębie struktury społecznej, nierównościom materialnym i edukacyjnym, nieznanym kręgom bogactwa, strategiom podejmowanym przez gospodarstwa domowe, migracjom, związkom zawodowym, populizmowi w polityce, zaufaniu społecznemu i nierównościom związanym z płcią. Cechą wspólną wszystkich tekstów zamieszczonych w zbiorze jest próba obiektywnej i niezależnej analizy socjologicznej. Wyważonemu i w miarę obiektywnemu obrazowi rzeczywistości służą profesjonalne socjologiczne metody analizy. Chodzi tu o (fachowe i rzetelne) posługiwanie się źródłowymi danymi statystycznymi i materiałami analitycznymi (…) napisała Maria Jarosz we Wstępie (s. 14). Recenzowana praca składa się ze wstępu, dziewięciu rozdziałów i zakończenia oraz krótkiego podsumowania w języku angielskim i not o autorach. Ciekawość czytelnika wzbudzi zapewne już sam tytuł książki, wskazujący, że Polacy są „równi i równiejsi”. Daje on do zrozumienia, że nie wszyscy obywatele naszego kraju w równym stopniu skorzystali z owoców przemian ustrojowych po 1989 r. – niektórzy stali się „wygranymi”, a inni „przegranymi” polskiej transformacji. Zresztą ten podział pojawia się często w analizach autorów tomu. Czas przemian systemowych, o czym pisze Maria Jarosz we Wstępie, charakteryzował się wieloma sukcesami – Polska stała się członkiem NATO i Unii Europejskiej, kraj przeszedł od gospodarki nakazowo-rozdzielczej do rynkowej, instytucje społeczne poddano procesom demokratyzacji. Mimo tych pozytywnych zmian zaobserwowano też niekorzystne skutki transformacji: poszerzenie sfery ubóstwa, nasilenie procesów wykluczenia i marginalizacji. W efekcie przemian systemowych jedna trzecia mieszkańców naszego kraju popadła w biedę (najwyższy wskaźnik w Unii Europejskiej), zaobserwowano narastanie nierówności społecznych, a fakt urodzenia w konkretnej rodzinie nadal umożliwia lub ogranicza zdobycie wykształcenia i osiągnięcie pozycji społecznej. Transformacja ustrojowa doprowadziła do pogłębienia dysproporcji materialnych i społecznych pomiędzy osobami zajmującymi wysokie pozycje a tymi, którym się nie powiodło w czasie przemian. W pierwszym rozdziale zatytułowanym Klasy i warstwy we współczesnym społeczeństwie Leszek Gilejko analizuje przemiany zachodzące w obrębie struktury społecznej w naszym kraju: powstawanie i rozwoju nowych klas społecznych, nowe mechanizmy strukturotwórcze, wzrost zróżnicowań społecznych i poszerzenie obszaru ubóstwa. Autor wyraża przekonanie, że w przyszłości będziemy świadkami nasilania się konfliktów klasowych, spowodowanych postępującą pauperyzacją dużej części społeczeństwa. Drugi rozdział, Marka Kozaka, poświęcony jest dysproporcjom materialnym i edukacyjnym w Polsce. Autor zastanawia się nad rolą państwa w procesie wyrównywania wspomnianych dysproporcji. Ukazuje ich skalę między różnymi regionami, wewnątrz nich oraz nierówności w układzie miasto-wieś. Wskazuje także na potrzebę podjęcia przez władze państwowe polityki nadrabiania zaległości cywilizacyjnych i inwestowania w kapitał ludzki, szczególnie na terenach najuboższych, o najniższym kapitale społecznym. Podaje też wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego na wsi i w mieście. Niestety, nie zamieszcza informacji na temat tego, jak on się kształtuje w układzie wojewódzkim, podczas gdy dane GUS ukazują duże zróżnicowania terytorialne pod tym względem. Niewątpliwie przyczyniają się one do dysproporcji cywilizacyjnych w Polsce. Kolejny rozdział nosi tytuł O nieznanych, z reguły nie badanych kręgach bogactwa. Autor Krzysztof Jasiecki analizuje mało Polityka Społeczna nr 9/2011 rozpoznany i niewątpliwie ważny problem tworzenia się w naszym kraju klasy ludzi bogatych. Zauważa, że badania tego typu są tematem rzadko podejmowanym, trudnym, ale też konfliktogennym. Dodatkowo prowadzenie analiz na ten temat utrudnia brak danych statystycznych na temat struktury dochodów osób najbogatszych czy odpowiedniej reprezentacji tych osób w badaniach sondażowych. W związku z tym autor proponuje wykorzystanie danych z sektora bankowości prywatnej (kompleksowych systemów obsługi najzamożniejszych klientów). W rozdziale czwartym pt. Zasady i strategie gospodarstw domowych u progu kryzysu Piotr Kozarzewski zastanawia się nad warunkami życia społeczeństwa polskiego i strategiami radzenia sobie przez rodziny z kryzysem. Prezentowane analizy ukazują wiele niepokojących problemów: sytuacja większości polskich rodzin nie jest najlepsza (tylko 3% uważa, że żyje w luksusie) i w okresie 3 lat poprzedzających badanie nie zmieniła się, wielu rodzinom brakuje wystarczających środków finansowych na utrzymanie (tylko 25% gospodarstw domowych ma oszczędności, a 45% tonie w długach). Autor pisze też o dużej polaryzacji strategii radzenia sobie przez polskie rodziny. Pierwsza z nich to strategia „aktywna” i „optymistyczna” – cechuje ją wiara we własne siły i chęć pokonywania trudności. Druga to strategia „pasywna” i „pesymistyczna” – łączy ona w sobie poczucie bezradności i zrezygnowania. Z badań opisywanych przez autora wynika, że najważniejszymi wyznacznikami różnicującymi wspomniane strategie są: wysokość dochodów, wykształcenie i status społeczno-zawodowy domowników. Zwraca też uwagę na potrzebę aktywizacji osób najbiedniejszych i najmniej zaradnych gospodarstw domowych, głównie poprzez upowszechnienie i poprawę jakości oświaty oraz monitorowanie czynników negatywnie wpływających na sytuację rodzin. Rozdział Marty Daneckiej i Adama Kęski nosi tytuł Migracje a rynek pracy, chociaż powinien on raczej brzmieć Migracje zagraniczne Polaków a rynek pracy. Ukazano w nim zjawisko zarobkowych wyjazdów zagranicznych Polaków po przystąpieniu naszego kraju do Unii Europejskiej. Przedstawiono skalę i charakter tych migracji oraz ich skutki. W tym celu posłużono się danymi GUS i badaniami opinii społecznej. Analizowany problem został zarysowany na tle międzynarodowego kryzysu finansowego. Janusz Gardawski w rozdziale pt. Związki zawodowe w sporze o egalitaryzm stawia pytanie o nastawienie związkowców do nierówności społecznych. Szukając odpowiedzi, odwołuje się do wyników badań przeprowadzonych z liderami związków zawodowych. Badania te ukazują niechęć związkowców do gospodarki kapitalistycznej. Pokazują też, że koncentrują się oni głównie na poprawie warunków pracy swoich członków i nie traktują pracodawców jak wrogów klasowych (co nie potwierdza marksowskiej koncepcji o występowaniu trwałych konfliktów między kapitałem a pracą). Badania pokazują też, że związkowcy nie mają ambicji stworzenia „narodowego systemu solidarności społecznej” w drodze dialogu społecznego. Niedosyt czytelnika budzić może brak informacji na temat metodologii badania zastosowanej przez autora, szczególnie: liczby osób, które wzięły udział w badaniu, użytego narzędzia, czasu trwania wywiadów, tego, kto je przeprowadzał, informacji, w jaki sposób analizowano materiał empiryczny. Rozdział napisany przez Ewę Nalewajko nosi tytuł Populizm w polskiej polityce. Jego autorka wychodzi z założenia, że populizm jest jednym z trwałych elementów systemu demokratycznego (s. 226). Na wstępie dowiadujemy się, że jest to pewne założenie mówiące, że określona mniejszość w nieuprawniony posób znalazła się u szczytu władzy, hierarchii prestiżu lub stanu posiadania. Przekonanie takie często opiera się na mitach i ma na celu wywołanie strachu, ale też stawia proste diagnozy i proponuje nieskomplikowane rozwiązania. Przywoływane przez autorkę badania ukazują, że po 1989 r. nastąpiło w Polsce nasilenie postaw populistycznych, co wiąże się ze specyfiką całego regionu, jak również historią i kulturą naszego 33 kraju. Podaje ona też konkretne przykłady zachowań populistycznych w polskiej polityce. Katarzyna Abramczuk w rozdziale Zróżnicowanie zaufania społecznego koncentruje się na zaufaniu zgeneralizowanym, a więc wyrażanym w stosunku do obcych. W tekście ukazuje, jak się ono kształtuje w Polsce w różnych grupach społeczno-demograficznych. Korzysta przy tym z własnych obliczeń statystycznych, przeprowadzonych na podstawie badania „Diagnoza społeczna 2009”. Wyniki analiz ukazują m.in., że w kategorii osób najmniej ufnych znajdują się te najsłabiej wykształcone i posiadające najniższe kwalifikacje zawodowe, które dominują wśród najuboższych. Jednocześnie osoby, które darzą innych najwyższym zaufaniem, to najczęściej ludzie najlepiej wykształceni, ale też najstarsi (powyżej 55. roku życia), pracujący na stanowiskach urzędniczych i kierowniczych lub w usługach. Badania opisywane w tym rozdziale dowodzą, że zaufanie nie jest wyłącznie cechą osób, które skorzystały z owoców transformacji systemowej, chociaż brak zaufania do obcych wiąże się w Polsce z niską pozycją społeczną i wykluczeniem. W rozdziale Zofii Kinowskiej pt. Obywatelki i obywatele – równi i równiejsi podjęty został ważny problem nierówności związanych z płcią. Autorka stara się uchwycić związek między położeniem kobiet i mężczyzn a przejawianymi przez nich postawami obywatelskimi. Zastanawia się, czy płeć jest czynnikiem różnicującym postawy obywatelskie, czy obywatele – kobiety i mężczyźni – w równym stopniu korzystają z demokratycznego prawa do uczestnictwa w sferze publicznej. Dowiadujemy się również, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni nie korzystają w pełni z demokratycznego prawa do udziału w życiu publicznym – udział kobiet jest niższy i napotyka bariery (np. stereotypy na temat roli kobiety w społeczeństwie). Pewne wątpliwości budzić może podjęta przez autorkę analiza. Na stronach 304–305 zamieściła ona dwie tabele prezentujące udział kobiet w wyborach parlamentarnych w 2005 r. i samorządowych w 2006 r. Dane te pochodzą z badania CBOS pt. Jak się żyje? z 2007 r. Trzeba jednak pamiętać, że poka- zują one deklarowany, a nie rzeczywisty udział w wyborach. Wiadomo, że dane tego typu obarczone są dwoma błędami (statystycznym i błędem wynikającym z zawyżonych deklaracji respondentów). W związku z tym należałoby się zastanowić nad sięgnięciem do innych danych (np. badań exit poll, przeprowadzonych w lokalach wyborczych w dniu wyborów, pod warunkiem uzyskania zgody właścicieli tych wyników). W Konkluzjach Maria Jarosz i Marek Kozak podsumowują wszystkie zamieszczone w książce teksty. Wskazują na złożoność i wieloaspektowość zagadnienia zróżnicowań społecznych. Podkreślają, że okres transformacji systemowej nie pozwolił jeszcze na zbudowanie trwałych instytucji demokratycznych w Polsce, ale pewne pozytywne zmiany są już widoczne. Zbiór tekstów stanowi interesujące i warte polecenia studium ukazujące różne wymiary problemu nierówności społecznych w Polsce. Niewątpliwie ma on dużą wartość diagnostyczną, ale też i „terapeutyczną”, gdyż autorzy zawarli w swoich tekstach praktyczne rekomendacje, które mogą być wykorzystane przez osoby sprawujące władzę w naszym kraju. Niestety, w książce nie udało się uniknąć pewnych powtórzeń, na co narażone są prace zbiorowe „zogniskowane” wokół jednego tematu – w kilku miejscach omówiony został problem nierówności społecznych w Polsce, co może nużyć osobę czytającą cały zbiór, a nie tylko jego wybrane rozdziały. ROBERT PAWLAK Akademia Pedagogiki Specjalnej im. M. Grzegorzewskiej 1 2 3 M. Marody, E. Gucwa-Leśny (red.), Podstawy życia społecznego w Polsce, Instytut Studiów Społecznych, Warszawa 1996. M. Belka, W. Trzeciakowski (red.), Dynamika transformacji polskiej gospodarki, Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, Warszawa 1997. J. Wasilewski (red.), Współczesne społeczeństwo polskie, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2006. PRAWNE I EKONOMICZNE ASPEKTY MIGRACJI MIĘDZYNARODOWYCH KONFERENCJA W WARSZAWIE Beata Samoraj-Charitonow Instytut Polityki Społecznej UW Instytut Pracy i Spraw Socjalnych oraz Instytut Polityki Społecznej UW zorganizowały międzynarodową konferencję dotyczącą prawnych i ekonomicznych aspektów migracji międzynarodowych (29.10.2010 r.). Konferencję otwierały słowa powitania dyrektorów obu Instytutów: prof. Bożeny Balcerzak-Paradowskiej (IPiSS) oraz prof. Cezarego Żołędowskiego (IPS UW). Prof. Balcerzak-Paradowska podkreśliła wagę konferencji zaznaczając, że człowiek z natury swej jest istotą mobilną i migruje od zarania dziejów, powodując upadek jednych cywilizacji i powstawanie nowych. Dzięki migracjom następuje przepływ myśli, idei, co wpływa na zmiany kulturowe i społeczne w miejscach opuszczanych i docelowych. Z kolei prof. Żołędowski przedstawił najważniejsze wyzwania współczesnej polityki migracyjnej, posiłkując się wynikami aktualnych badań nad tą problematyką w Polsce. Współcześnie migracje zagraniczne, a szczególnie masowe wyjazdy zarobkowe, należą do najważniejszych zjawisk strukturalnych w Polsce. W sferze ekonomicznej związane są z postępującą dualizacją i zmianami w strukturze oraz poziomie zatrudnienia. W sferze spo- 34 łecznej istnieje związek między nasileniem migracji a zmianami demograficznymi dokonującymi się w makroskali. Skutki migracji obserwuje się także w zmianie sytuacji rodzin migrantów, a także całych społeczności lokalnych, z których oni pochodzą. Dlatego tak ważne jest podejmowanie badań tych zagadnień oraz organizowanie spotkań, seminariów i konferencji, na których wymienić można poglądy i wiedzę o tej złożonej problematyce. Konferencję podzielono na dwie części. Część pierwsza prowadzona przez prof. Gertrudę Uścińską (IPiSS, IPS UW) dotyczyła prawnych, ekonomicznych i społecznych skutków migracji. Według prof. Uścińskiej międzynarodowa wymiana badań i analiz jest konieczna w celu prawidłowej diagnozy, oceny i działań na przyszłość w kontekście swobody przemieszczania się i idącej za tym koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Pierwszy referent, prof. Simon Roberts (University of Nottingham), skupił się na globalnym i narodowym wymiarze migracji międzynarodowych, analizując przede wszystkim konsekwencje migracji zarobkowych Polaków i członków ich rodzin do Wielkiej Brytanii Polityka Społeczna nr 9/2011