„Babcia” Na szczycie góry drewniana chatka, Ząb czasu nadgryzł
Transkrypt
„Babcia” Na szczycie góry drewniana chatka, Ząb czasu nadgryzł
„Babcia” Na szczycie góry drewniana chatka, Ząb czasu nadgryzł ściany, drzwi. W niej Ty- małą, pochylona góralka, Dożyłaś kresu swych dni. Dzisiaj jesteś sercem, Które we mnie bije. Dzisiaj jesteś życiem, Które we mnie żyje. Zwyczajny, skromny człowiek. Mały, ale wielki! Babcia… Na zawsze w mojej pamięci.