Święty Paweł z Tarsu - fatimska.wloclawek.pl

Transkrypt

Święty Paweł z Tarsu - fatimska.wloclawek.pl
Święty Paweł z Tarsu
św. Paweł (ok. 8 - 67)
Paweł Apostoł urodził się ok. 8. roku po narodzeniu Pana Jezusa w Tarsie, w
Cylicji, w Azji Mniejszej. Jego rodzina należała do stronnictwa faryzeuszów - a więc do najżarliwszych
patriotów i wyznawców religii mojżeszowej.
Otrzymał staranne wykształcenie. Po ukończeniu szkół miejscowych w wieku ok. 20 lat udał się do
Palestyny, aby w Jerozolimie "u stóp Gamaliela" pogłębić swą wiedzę. Pana Jezusa zapewne nie znał
osobiście. Wiele jednak słyszał o Jego wyznawcach i szczerze ich nienawidził. Uważał ich za odstępców od
wiary mojżeszowej, za zdrajców swego narodu. Dlatego z całą satysfakcją asystował przy kamieniowaniu
św. Szczepana. Nie mając bowiem pełnych 30 lat, nie mógł bezpośrednio dokonywać egzekucji. Dlatego
pilnował tylko szat oprawców i zachęcał ich do mordu. Gdy doszedł do pełnoletności, udał się do
najwyższego kapłana, aby uzyskać listy polecające do gmin żydowskich w Damaszku. I wówczas, gdy był
już pod bramami Damaszku, zjawił mu się Chrystus, prowadził go swym światłem i mocą, powalił na
ziemię i swą łaską go nawrócił. Oświecił jego umysł, że był w błędzie, gdyż właśnie zapowiadanym przez
proroków Mesjaszem i Zbawicielem świata jest Jezus Chrystus, którego on prześladuje w swych
wyznawcach. Religia mojżeszowa była jedynie etapem przygotowawczym do przyjścia Jezusa Chrystusa.
Od tego momentu z wroga pierwotnego Kościoła staje się jego najżarliwszym Apostołem. Ochrzczony
przez kapłana Ananiasza rozpoczyna służbę dla Ewangelii - staje się Misjonarzem i Apostołem wielu
narodów. Wraz ze swymi współpracownikami odbył trzy wielkie podróże misyjne - głosił Dobrą Nowinę
prawie w całym ówczesnym cywilizowanym świecie. Syria, Mała Azja, Grecja, Macedonia, Italia, Hiszpania
- oto etapy tego misyjnego maratonu. Wiele wycierpiał dla Chrystusa i Ewangelii.
Aresztowany w
Jerozolimie w roku 60 naszej ery, przebywał w Cezarei Palestyńskiej ponad dwa lata. Posiadając
obywatelstwo rzymskie odwołał się do wyroku cesarza. Drogą morską został deportowany do Rzymu. Tu
czekał na zakończenie procesu i niechybną śmierć. Św. Paweł poniósł śmierć męczeńską w roku 67. przez
ścięcie głowy mieczem w miejscu zwanym Aquae Salvinae za bramą Ostyjską. Ciało męczennika złożono
najpierw w posiadłości św. Lucyny. Ok. roku 284 przeniesiono je do katakumb św. Sebastiana. Cesarz
Konstantyn Wielki na grobie wystawił kościół: Bazylikę św. Pawła za Murami.
Od wczesnych wieków
chrześcijanie czcili pamiątkę śmierci św. Pawła i św. Piotra tego samego dnia: 29 czerwca.
Sw. Paweł
pozostawił po sobie najbogatszą literaturę, bo aż 14 "Listów". Katalogi świętych pod tym imieniem
wymieniają: 56 świętych i 20 błogosławionych.
146 miejscowości w Polsce nosi nazwę od imienia św.
Pawła.
Nawrócenie Szawła:
"Szaweł ciągle jeszcze siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów
Pańskich. Udał się do arcykapłana i poprosił go o listy do synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i
przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi, jeśliby jakichś znalazł. Gdy
zbliżał się w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię,
usłyszał głos, który mówił: "Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?" "Kto jesteś, Panie?" powiedział. A On: "Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą,
co masz czynić". Ludzie, którzy mu towarzyszyli w drodze, oniemieli ze zdumienia, słyszeli bowiem głos,
lecz nie widzieli nikogo. Szaweł podniósł się z ziemi, a kiedy otworzył oczy, nic nie widział. Wprowadzili go
więc do Damaszku, trzymając za ręce. Przez trzy dni nic nie widział ani nie jadł, ani nie pił.
W
Damaszku znajdował się bowiem pewien uczeń, imieniem Ananiasz. "Ananiaszu!" - przemówił do niego
Pan w widzeniu. A on odrzekł: "Jestem, Panie!" A Pan do niego: "Idź na ulicę Prostą i zapytaj w domu
Judy o Szawła z Tarsu, bo właśnie się modli". (I ujrzał w widzeniu, jak człowiek imieniem Ananiasz wszedł
i położył na nim ręce, aby przejrzał). "Panie - odpowiedział Ananiasz - słyszałem z wielu stron, jak dużo
złego wyrządził ten człowiek świętym Twoim w Jerozolimie. I ma on także władzę od arcykapłanów więzić
tutaj wszystkich, którzy wzywają Twego imienia". "Idź - odpowiedział mu Pan - bo wybrałem sobie tego
człowieka za narzędzie. On poniesie imię moje do pogan i królów i do synów Izraela. I pokażę mu, jak
wiele będzie musiał wycierpieć dla mego imienia".
Wtedy Ananiasz poszedł. Wszedł do domu, położył
na nim ręce i powiedział: "Szawle, bracie. Pan Jezus, który ukazał ci się na drodze, którą szedłeś, przysłał
mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym".
Natychmiast jakby łuski spadły z jego
oczu i odzyskał wzrok i został ochrzczony. A gdy go nakarmiono, odzyskał siły. Jakiś czas spędził z
uczniami w Damaszku i zaraz zaczął głosić w synagogach, że Jezus jest Synem Bożym".
ks. Rajmund Krakowski CM
http://fatimska.wloclawek.pl - PARAFIA PW MATKI BOŻEJ FATIMSKIEJ WE
Powered
WŁOCŁAWKU
by Mambo
Generated: 7 March, 2017, 18:40

Podobne dokumenty