Rząd portugalski ma zamiar ograniczyć kampanie promocyjne

Transkrypt

Rząd portugalski ma zamiar ograniczyć kampanie promocyjne
Rząd portugalski ma zamiar
ograniczyć kampanie promocyjne
stosowane przez hipermarkety.
2012-12-20 22:23:09
2
Z uwagi na nieuczciwe praktyki sieci handlowych w Portugalii dotyczące prowadzenia kampanii promocyjnych,
rząd portugalski ma zamiar wprowadzić ograniczenia, tak aby producenci nie musieli ponosić strat wynikających
z wprowadzanych rabatów.
Z uwagi na nieuczciwe praktyki sieci handlowych w Portugalii dotyczące prowadzenia kampanii promocyjnych,
rząd portugalski ma zamiar wprowadzić ograniczenia, tak aby producenci nie musieli ponosić strat wynikających
z wprowadzanych rabatów.
Rząd portugalski przygotowuje zmiany w regulacjach odnoszących się do promocji i rabatów dokonywanych
przez sieci dystrybucyjne. Jak donosi dziennik ekonomiczny Diário Económico zamiar ten został już
przedstawiony operatorom Platformy Monitoringu Stosunków w Sektora Rolno-spożywczego (Plataforma de
Acompanhamento das Relações na Cadeia Agroalimentar - PARCA), mając na celu ograniczenie mechanizmów
promocyjnych. Rząd ma w ten sposób zamiar zapewnić, że nie będą możliwe żadne zmiany w umowach, które
mogłyby przyczynić się do ponoszenia przez producentów kosztów związanych z promocjami.
Sekretarz stanu ds. rolnictwa, José Diogo Albuquerque, zagwarantował w wypowiedzi dla Diário Económico, że
promocje nie będą zakazane lub ograniczone, ale ich koszt nie powinien się odbijać na dostawcach. Wyjątek
stanowią jedynie sytuacje, gdzie promocje są częścią wspólnej strategii producenta i dystrybutora.
Za pomocą takich środków jak obniżenie terminów płatności do 30 dni i zaostrzenie kar pieniężnych z tytułu
nieuczciwych praktyk, rząd uważa, iż możliwe będzie powstrzymanie tzw. sprzedaży ze stratą. Jose Diogo
Albuquerque przypomina nadużycia dokonane w sektorach, takich jak ryż i mleko, kontrolowane w tym
momencie przez Autoridade de Segurança Alimentar e Económica ASAE (Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i
Gospodarki).
W obliczu tej sytuacji, dyrektor generalny portugalskiego Stowarzyszenia Spółek Dystrybucyjnych (Associação
Portuguesa das Empresas de Distribuição - APED), Ana Isabel de Morais Trigo, potwierdza, że ​ możliwość ta
została przedstawiona w PARCA. Pomimo, iż jest to projekt nadal badany przez rząd, to dyrektor generalny APED
stwierdza, że „stowarzyszenie obawia się, że podmioty gospodarcze mogłyby przestać robić promocje". Ponadto,
biorąc pod uwagę, że dochód konsumentów w Portugalii jest coraz mniejszy, stąd też stali się oni bardziej
wrażliwi na cenę produktów i usług i bardziej chętni do zakupów z możliwością rabatu. Jeśli rząd wprowadzi
wspominaną propozycję, Isabel Trigo de Morais uważa, że „bez wątpienia zaskutkuje ona niemożnością
dostosowania przez sektor cen produktów do dochodów Portugalczyków".
Również według tego samego źródła, w 2011 roku w całkowitej sprzedaży w sektorze zostały zrealizowane zniżki
na łączną sumę 3,8 mld euro, będące rezultatem wszystkich kampanii promocyjnych, programów
lojalnościowych, talonów, koszy okolicznościowych, itp. Obecnie 24% obrotów w sektorze sprzedaży detalicznej
odbywa się dzięki promocjom.
Sekretarz stanu ds. rolnictwa twierdzi, że konieczna była poprawa przejrzystości praktykowanych cen i
odpowiednie przypisanie tych wartości poszczególnym sieciom dystrybucyjnym, zwracając przy tym uwagę na
fakt, że zmiany warunków dostaw wprowadzają niepewność w stosunkach handlowych, co oznacza, że dostawcy
nigdy nie wiedzą na pewno, jaką zapłatę otrzymają i jakie ilości produktów zostaną faktycznie wprowadzone na
rynek.
Według danych Krajowego Instytutu Statystyki (INE) dane za październik br. pokazują, że obroty handlu
detalicznego spadły o 6,9%, natomiast sprzedaż detaliczna produktów spożywczych o 4,3%. Największe straty
poniósł segment produktów nieżywnościowych, odnotowując redukcję 9,6%.
Isabel Trigo de Morais przewiduje, że okres Bożego Narodzenia nieznacznie zrekompensuje ponoszone od
początku roku straty w sprzedaży, ale rok 2013 będzie jeszcze gorszy. Od stycznia 2011 do września 2012 roku
zamknięto 51 sklepów: 30 z segmentu produktów nieżywnościowych i 21 żywnościowych.
3
Operatorzy dużej dystrybucji przewidują negatywne skutki nowych przepisów, które aktualizują grzywny
stosowane w przypadku nieuczciwych praktyk handlowych. Dyrektor generalna APED ocenia nowe prawo jest
„niedostosowane do rzeczywistości gospodarczej”, chociaż zgadza się, że poprzedni system, pochodzący z 1997,
był przestarzały. Mimo to zdaniem Any Isabel Trigo de Morais podwyżka maksymalnej grzywny z 30 tysięcy euro
do 2,5 mln euro jest niewspółmierna. Postanowienie to zostało zatwierdzone przez Radę Ministrów w dniu 29
listopada br., przy uzasadnieniu Ministra Rolnictwa, Assunção Cristas, że zostały wykryte „nieuczciwe praktyki"
w relacjach między supermarketami i dostawcami, np. zmuszenie producentów do zniżek działających wstecz.
Minister rolnictwa zapowiedziała przy tej okazji, że nowe prawo gwarantuje, że to, co zostało zapisane i
uzgodnione między stronami, musi być dotrzymane, a tym samym nie powinny mieć miejsca jednostronne
zmiany w umowach.
Ostatnim przypadkiem, gdy sprzedawca został ukarany grzywną za nieuczciwe praktyki handlowe była promocja
należących do grupy Jeronimo Martins sieci sklepów Pingo Doce w dniu święta 1 maja, kiedy konsumenci mogli
uzyskać 50% zniżki przy zakupach o wartości powyżej 100 euro. Urząd ds. Kokurencyjności (Autoridade da
Concorrência- AdC) potępił zachowanie grupy Jeronimo Martins i ukarał właściciela Pingo Doce grzywną w
wysokości 30 tys. euro. Jednak grupa zaskarżyła tę decyzję w sądzie, uważając, iż miała podstawy do takiej
praktyki handlowej, do tej pory nie została wydana decyzja sądu.
Ana Isabel Trigo de Morais podkreśla, że ​ j est to jeszcze jedno ograniczenie dla sektora, który już w tym
momencie znajduje się w obliczu gwałtownie zmniejszonej konsumpcji krajowej i dużych podwyżek obciążeń
podatkowych i przypomina, że inna decyzja rządu dotycząca redukcji terminów płatności do 30 dni dla
wszystkich sektorów spożywczych, w tym rybnego, przyniesie dodatkowe straty w sektorze. Dotychczas termin
ten odnosił się do towarów łatwo psujących się. Według dyrektor generalnej APED będzie to mieć duży wpływ na
problemy firm z płynnością, a to dlatego, że duże sieci dystrybucyjne będą zmuszone przejąć na siebie
finansowanie płynności małych i średnich firm.
Stowarzyszenie Producentów Mleka w Portugalii (Aprolep - Associação dos Produtores de Leite de Portugal)
przyjmuje z kolei z zadowoleniem inicjatywę rządu dotyczącą zmiany zasad promocji i rabatów dokonywanych
przez sieci handlowe, gdzie to głównie producenci ponoszą koszty promocji. Wiceprezes Aprolep, Pedro Pimenta,
stwierdza, że taka postawa dystrybucji może doprowadzić do katastrofalnych skutków i zniknięcia mleka
produkcji krajowej na półkach supermarketów w Portugalii. Przy brutalnym wzroście kosztów paszy dla zwierząt,
sektor mleczny nie może przenieść tej podwyżki na ostateczną cenę mleka, co prowadzi do zamknięcia wielu
gospodarstw rolnych.
Oprac.
Elżbieta Siuta Correia
Ekspert POIG, WPHI Lizbona
4

Podobne dokumenty