Październik miesiącem modlitwy różańcowej

Transkrypt

Październik miesiącem modlitwy różańcowej
1
miesięcznik Parafii św. Kazimierza w Warszawie
nr 9 (249) rok 9 • październik 2008
Październik miesiącem
modlitwy różańcowej
P
ochylając się nad tematem modlitwy spójrzmy, co na
jej temat mówi nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
W punkcie 534 czytamy: „modlitwa jest wzniesieniem
duszy do Boga lub prośbą skierowana do Niego o stosowne dobra, zgodnie z Jego wolą. Jest zawsze darem Boga, który przychodzi, aby spotkać się z człowiekiem. Modlitwa chrześcijańka
jest relacją osobową i żywą dzieci Bożych z ich nieskończenie
dobrym Ojcem, z Jego synem Jezusem Chrystusem i z Duchem
Świętym, który mieszka w ich sercach”. Musimy przyznać, że
dobra modlitwa jest rzeczą trudną i mamy z nią niejednokrotnie wiele problemów oraz trudności. Jest to można powiedzieć rzecz naturalna, towarzysząca nam w całym,
codziennym życiu. W takiej sytuacji, gdy widzimy sami,
że nasza modlitwa jest nie taka jak być powinna możemy ulec
zniechęceniu, które często prowadzi do całkowitego zaniechania modlitwy. Z kolei brak codziennej modlitwy przyczynia się do utraty wiary, a więc tego skarbu jaki otrzymaliśmy
podczas sakramentu chrztu świętego.
Ewangelia niejednokrotnie ukazuje nam Jezusa udającego się na miejsca pustynne, aby tam się modlić, czyli rozmawiać z Ojcem. To On jest dla nas wzorem modlitwy. Istnieje potrzeba abyśmy na wzór Jezusa wychodzili na miejsca
pustynne. Zapyta ktoś, mam udawać się na pustynię, w miejsce gdzie nie ma nikogo? Nie. Ważne jest, abyśmy przystępując do modlitwy wyciszyli się wewnętrznie i postarali zwrócić
swoje myśli ku Bogu. Mamy mieć świadomość do czego przystępuję, że staję w obecności Boga i z Nim chę rozmawić
o swoim życiu, o swoich radościach i trudach dnia codziennego. Właśnie, rozmawiać, a nie tylko mówić i zarzucać Go
swoimi problemami, odmawiać bezmyślnie poznane modlitwy. Przede wszystkim potrzeba, abyśmy wsłuchiwali się
w głos Boga, w to co On chce mi powiedzieć. Pamiętajmy, że
jak uczy Katechizm Kościoła Katolickiego Duch Święty jest
Nauczycielem modlitwy (art. 146).
Obecnie wkraczamy w szczególny miesiąc, miesiąc modlitwy różańcowej. Przez cały październik będziemy gromadzić się w naszych światyniach, także w naszej, aby modlić się
na różańcu. Różaniec Najświętszej Maryi Panny, który pod
tchnieniem Ducha Bożego rozwinął się stopniowo w drugim
tysiącleciu, to modlitwa umiłowana przez licznych świętych,
a Kościół często do niej zachęcał. Czyni to i dzisiaj zachęcając
nas wszystkich do tej modlitwy. Także Maryja gdy objawiała
się ludziom zachęcała do modlitwy różańcowej jako ratunek
dla człowieka i świata. Katechizm Koscioła Katolickiego
uczy, że różaniec jest „streszczeniem całej Ewangelii”
(art. 199). Poszczególne tajemnice przedstawiają nam
najważniejsze wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Zatem
modlitwa różańcowa polega przede wszystkim na rozważaniu, kontemplowaniu tych właśnie wydarzeń, a nie tylko
i wyłacznie na odmawianiu „zdrowasiek”. W tym kontekście
widać, że modlitwa różańcowa jest dla wszystkich, nie tylko
jak można usłyszeć „starych babć”.
Bardzo serdecznie zapraszam do wspólnej modlitwy
różańcowej przez cały miesiąc. Zapraszam dzieci, młodzież
i dorosłych. Niech nasza wspólna modlitwa będzie wołaniem
do Boga za przyczyną Maryi o świętość życia. Nabożeństwo
różańcowe w naszym kościele w ciągu tygodnia po Mszy św.
o godz. 18.00, a w niedzielę o godz. 18.30. Osoby, które nie
mogą przyjść do kościoła zachęcam, aby odmawiali różaniec
w tych właśnie godzinach, by w ten sposób łączyć się ze wspólnotą parafialną.
Sługa Boży Jan Paweł II o różańcu.
Za pośrednictwem różańca wierzący czerpie obfitość łaski,
otrzymując ją niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela.
Ja sam również nie pomijałem okazji, by zachęcać do
częstego odmawiania różańca. Od mych lat młodzieńczych
modlitwa ta miała ważne miejsce w moim życiu duchowym.
Różaniec towarzyszył mi w chwilach radości i doświadczenia.
Zawierzałem mu wiele trosk. Dzieki niemu zawsze doznawałem otuchy.
ks. Proboszcz
2
2
Z życia Kościoła
▪ Meksyk: powstało sanktuarium odkupienia grzechu aborcji
W stolicy Meksyku otwarto 8 września sanktuarium pojednania, przeznaczone dla ludzi, którzy ponoszą odpowiedzialność
za zabicie nienarodzonego dziecka. Znajduje się ono na największym cmentarzu w kraju: Panteón Civil de Dolores.
Sanktuarium to otwarta przestrzeń o powierzchni 200 metrów kwadratowych, pośrodku której ustawiono krzyż i wizerunek Matki Bożej z Guadalupe. Ma to być miejsce modlitwy
i ekspiacji, pomagające w pojednaniu z Bogiem i w powrocie
do wspólnoty Kościoła. W przyszłości planuje się również
wyznaczenie specjalnego terenu, przeznaczonego na groby
ofiar aborcji.
▪ Kościół katolicki na świecie
Papież Benedykt XVI w 2006 roku ustanowił 9 nowych
metropolii, 12 nowych stolic biskupich i 1 administraturę
apostolską oraz mianował 180 biskupów. Łącznie na koniec
2006 roku istniało na świecie 2915 jednostek kościelnych różnego rodzaju. W 2004 r. liczba katolików wynosiła
1 098 000 000 (miliard dziewięćdziesiąt osiem milionów).
W porównaniu z rokiem poprzednim wzrosła o 1,5%. W 2005
roku liczba katolików wynosiła 1 115 000 000 (miliard sto
piętnaście milionów), ale ich odsetek w stosunku do ludności
świata pozostał na tym samym poziomie – 17,2%. Największy
procentowo przyrost liczby katolików zanotowała Afryka –
o 3,1%, podczas gdy wzrost liczby ludności nie przekroczył
tam 2,5%. Wzrost liczby wiernych przewyższający przyrost
mieszkańców stwierdzono również w: Azji – odpowiednio 2,
71% i 1, 18% oraz w Ameryce (rozpatrywanej jako całość)
– 1, 2% i 0, 9%. W Europie występuje bardzo nieznaczny
wzrost liczby katolików przy prawie niezmiennej liczbie ogółu
mieszkańców. W tym samym okresie (2004-2005) wzrosła
o 0, 13% liczba księży: z 405 891 do 406 411 osób. Tu również
występują duże wahania między różnymi kontynentami:
w Azji i Afryce nastąpił wzrost o 3,8 i 3,55%, podczas gdy
w Europie i Ameryce stwierdza się spadek – mniej o 0,1%,
a w Oceanii – o 1,8%. Procentowe rozmieszczenie duchowieństwa niewiele się zmieniło w ostatnich latach. W Afryce
i Azji w 2004 żyło prawie 19,6% ogółu kapłanów świata, a rok
później wskaźnik ten wzrósł do blisko 20,3%. W Ameryce
było ich prawie 30% i tylko w naszej części świata odsetek ten
zmalał: z 49,3% w 2004 r. do 48,8% w 2005 r., nadal jednak
mieszka tu i pracuje najwięcej księży w liczbach bezwzględnych – prawie 200 tys. Wyraźnie zwiększyła się liczba kandydatów do kapłaństwa: jeśli w 2004 r. było ich 113 044 osób,
to rok później już 114 439, czyli o 1,23% więcej.
▪ Episkopat popiera przywrócenie dnia wolnego w Święto
Trzech Króli
Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało list
do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego w związku
ze zbliżającą się debatą parlamentarną nad inicjatywą obywatelską dotyczącą przywrócenia Święta Trzech Króli jako dnia
Wiadomości z życia Kościoła
wolnego od pracy. Biskupi – w imieniu całego Episkopatu
– wyrażają nadzieję, że inicjatywa ta znajdzie akceptację
w Parlamencie. Przewodniczący Konferencji Episkopatu
Polski – abp Józef Michalik, jego zastępca – abp Stanisław
Gądecki, oraz sekretarz generalny Episkopatu – bp Stanisław
Budzik, przypominają w liście skierowanym na ręce marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, że uroczystość
Objawienia Pańskiego jest obchodzona jako dzień wolny od
pracy w wielu krajach Europy i świata. Do lat sześćdziesiątych
ubiegłego wieku także w Polsce miała taki charakter; została
zniesiona przez władze komunistyczne – podobnie jak inne
święta kościelne – 16 listopada 1960 r. w ramach walki
z Kościołem i tradycją chrześcijańską.
▪ Kościół kroczący drogami młodych. Odbyło się pierwsze
spotkanie Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży
Wpływ mediów na postawy i wartości młodzieży, a także
zagadnienia związane z językiem używanym w duszpasterstwie młodych to tematy poruszone na pierwszym posiedzeniu Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Spotkaniu przewodniczył bp Henryk Tomasik. Jednym z głównych problemów
współczesnej młodzieży jest nieumiejętność podejmowania
ważnych życiowych decyzji – zauważają uczestnicy spotkania.
Bp Wojciech Polak, delegat Episkopatu ds. powołań, wyjaśnił, że jest to przejaw tzw. kultury antypowołaniowej, w której żyją młodzi. – Nie chodzi tylko o powołania do kapłaństwa
czy życia zakonnego, ale w ogóle o odkrycie życiowego powołania, o gotowość podejmowania decyzji na całe życie – także
w przypadku osób, które wybierają małżeństwo chrześcijańskie. Ważnym problemem, zauważonym przez duszpasterzy
młodzieży jest coraz liczniejszy rozpad małżeństw z krótkim
stażem. Ukształtowaniu trwałych postaw życiowych i silnych
korzeni wiary ma pomóc dobra formacja młodzieży. W Polsce
istnieją różne ruchy młodzieżowe, duszpasterstwa akademickie, oferta Kościoła w tym względzie jest bogata. Obradujący
członkowie Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży zwrócili
jednak uwagę na niewystarczającą opiekę Kościoła nad młodzieżą pracującą, a także pracującą i jednocześnie studiującą.
Jednym z zaproponowanych pomysłów jest stworzenie
programów formacyjnych dla parafii, opartych na nauczaniu
papieża Benedykta XVI, które kieruje do młodych
w orędziach na coroczne Światowe Dni Młodzieży
▪ Kraków – Postulat CR, WSD CR
15 września, w kościele p.w. Zmartwychwstania Pańskiego
w Krakowie, przy ul. Łobzowskiej 10, o godzinie 10.00,
na ręce o. Prowincjała swoje pierwsze śluby zakonne
w naszym Zgromadzeniu złożyli bracia nowicjusze: Sebastian
Gara, Tomasz Pawelec i Jan Szwajnos. Módlmy się żarliwie
za tych Braci naszych, by Pan Zmartwychwstały udzielił im
nie tylko wytrwania i wierności, ale nade wszystko nieustannego wzrastania w łasce powołania. 15 września, w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach, o godzinie 9.30,
ks. Rafał Golina przewodniczył Mszy św., podczas której nasi
klerycy odnowili swoją profesję zakonną. Niech oni również
doświadczą naszej modlitewnej pamięci i wsparcia.
Źródło Kuria CR
św. Kazimierz nr 9 • październik 2008
3
3
Grzechy języka czyli wielki bełkot
w mieście codzienności
Cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy.
Władysław Grzeszczyk
Mówimy zbyt wiele [...]. I mądre te wywody nie mają żadnej, absolutnie żadnej
wartości. Oddalamy się jedynie od samych siebie. A oddalać się od samego siebie
– to grzech.
Hermann Hesse
W
naszym życiu powszechną
formą komunikacji jest
mowa. To dzięki niej możemy się porozumiewać, wyrażać naszą
opinię, okazywać nasze obawy, odkrywać i poznawać człowieka. Niewątpliwie mowa jest darem, lecz jeśli wymknie
się z naszej intelektualnej kontroli staje
się nieszczęściem.
Jeśli kto nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać
w ryzach także całe ciało. Jeżeli przeto
zakładamy koniom wędzidła do pysków,
by nam były posłuszne, to kierujemy
całym ich ciałem. Oto nawet okrętom,
choć tak są potężne i tak silnymi wichrami miotane, niepozorny ster nadaje taki
kierunek, jak odpowiada woli sternika.
Tak samo język, mimo że jest małym
członkiem, ma powód do wielkich przechwałek. Oto mały ogień, a jak wielki las
podpala. Tak i język jest ogniem, sferą
nieprawości. Język jest wśród wszystkich
naszych członków tym, co bezcześci całe
ciało i sam trawiony ogniem piekielnym
rozpala krąg życia. Wszystkie bowiem gatunki zwierząt i ptaków, gadów i stworzeń
morskich można ujarzmić i rzeczywiście
ujarzmiła je natura ludzka. Języka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to
zło niestateczne, pełne zabójczego jadu.
Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca
i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na
podobieństwo Boże. Z tych samych ust
wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo.
Tak być nie może, bracia moi!
List św. Jakuba 3, 3-10
Sami widzimy, jak ważną rolę
w życiu człowieka odgrywa kontrola
języka. Św. Jakub wskazuje na praktykę
wstrzemięźliwości języka, która jest
w stanie utrzymać w ryzach nasze ciało.
Tak wielki dar a tyle może uczynić zła
i szkody jeśli nie jest okiełznany. Ten
sam język, który chwali Boga ten sam
go obraża. To swoista hipokryzja i zakłamanie; co więcej wynaturzenie
i zaprzeczenie powinności tego daru.
Kiedy chcemy pogłębić nasze życie, przemienić je i poukładać, musimy
poszukać sposobności do wyciszenia
się, zaprzyjaźnienia się z samotnością
i pokochania jej. Człowiek w ciszy swego serca wchodzi na wyżyny ludzkiej
godności, wtapia się i wsłuchuje w głos
Boga, który przemawia przez jego zmysły. Jego postawa zmienia kierunek zainteresowania. Celem i obiektem nie
jest już druga osoba, jej wady i potknięcia, ale istotą pragnienia staje się Bóg,
który im bardziej się do Niego zbliżamy
tym bardziej pokazuje nam naszą nie-
godność i nicość. Konsekwencją takiej
postawy jest nieustannie poszukiwanie
okazji do ciszy i wtapiania się w Boga;
wreszcie wzmaga się w nas pragnienie
wytworzenia umiejętności odkrywania
nieprzejednanych możliwości czynienia
dobra, które daje szczęście.
Ta cisza, którą odkrywamy i przyjmujemy, z czasem tak bardzo wchodzi
w nasze życie, że ustępuje miejsca
uciążliwemu zamieszaniu. W środku
stajemy się spokojni a cisza i opanowanie, staje się naszym sprzymierzeńcem;
chodzimy bowiem i funkcjonujemy
w obecności Pana, która przenika nas
od wewnątrz. Jeśli więc człowiek potrafi wygrać wewnętrzną walkę z pokusą
hałasu to odnalezienie jej owoców
w życiu będzie tylko kwestią czasu.
Na koniec trzeba powiedzieć, że
ta przemiana wpisuje w naszą komunikatywność wyjątkową wrażliwość i delikatność. Już nie tak łatwo przychodzi
nam oceniać i krytykować innych.
Jesteśmy ostrożni, bo wiemy ile zła
mogą uczynić czcze słowa. Moc Boża
i łaska nie pozwala nam być nieroztropnym w tej materii. Każde słowo staję się
cenne i jest ważone na szali naszego
sumienia. Jeśli więc przeżywasz problem i grzeszysz mową, musisz zamilknąć aby usłyszeć. Musisz pokochać ciszę, aby odkryć znaczenie i powagę
mowy. Musisz zatopić się w Bogu, by
twa mowa stała się budująca i mogła
obwieszczać Bożą Miłość.
o. Piotr Starmach CR
Z Dziennika Bogdana Jańskiego
Modlę się w najgłębszej pokorze, wzywam przyczyny świętych, których relikwie na ołtarzu,
łączę się do modlitw zanoszonych w tej kaplicy, oddaję pod opiekę Najświętszej Pannie i doznaję
nareszcie pociech i łask nadzwyczajnych, jakiego nagłego oświecenia mnie i uniesienia, które mi
na długo pozostanie pamiętnym. Oh, czemuż zaniedbałem z niego korzystać!
Przebacz, Panno Najświętsza, spraw przez miłość dla Twojego Syna BOGA, przez politowanie dla wszystkich grzeszników szukających u Ciebie ratunku, żebym jeszcze potrafił zebrać
w pamięci i utwierdzić na zawsze te wszystkie prawdy i natchnienia, którymi w tej chwili
napełniła mnie Twoja najmiłościwsza przyczyna.
Poniedziałek, 27 maja 1839
Różańcowe cuda, Historia Różańca
4
4
Różańcowe cuda
Cudowne ocalenie Europy
Za jeden z największych dowodów
wielkiej mocy modlitwy różańcowej
uznano cudowne zwycięstwa nad Turkami a jzwłaszcza wielką wiktorię floty
europejskiej w bitwie pod Lepanto
w 1571 r. Maryja wysłuchała wówczas
codziennych modlitw zanoszonych
przez żołnierzy, duchownych i wiele
tysięcy świeckich w całej Europie. Na
cześć tego wydarzenia papież Pius V
ustanowił święto Matki Bożej Różańcowej zwane później MB Zwycięskiej.
„Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy,
ale Maryja Różańcowa uczyniła nas
zwycięzcami” napisali po bitwie na ścianie
wotywnej kaplicy pobożni Wenecjanie.
Wiedeńska Krucjata
W roku 1683 agresja turecka po
raz kolejny zagroziła Europie. Wojska
muzułmańskie dotarły aż pod Wiedeń.
Wszystko wskazywało na to, że nie ma
ratunku nie tylko dla miasta, ale dla
całego kontynentu. Papież Innocenty XI
zwrócił się do polskiego króla Jana III
Sobieskiego z prośbą o pomoc. Polski
Sejm nie chciał jednak się zgodzić na
udział polskich wojsk w tej wojnie. Dopiero objawienie maryjne, jakie miał
spowiednik króla, o. Stanisław Papczyński, spowodowało zmianę decyzji posłów. Zmierzając pod Wiedeń, Sobieski
zatrzymywał się w maryjnych sanktuariach. Modlił się na Jasnej Górze
i w Piekarach na Śląsku. Jako zawołanie
bojowe dla swych rycerzy wybrał słowa:
„Jezus, Maryja”. Do bitwy doszło
12 września. Gdy licząca 27 tysięcy żołnierzy armia pod dowództwem polskiego króla starła się z ponad stutysięczną
armią turecką, w Krakowie z Katedry
na Wawelu wyruszyła w kierunku
kościoła Mariackiego procesja „wojska
duchowego”. Śpiewając, odmawiano
modlitwę różańcową. W procesji niesiono Najświętszy Sakrament oraz cudowny obraz Matki Bożej Różańcowej.
Do gorącej modlitwy różańcowej zmobilizowali się wszyscy mieszkańcy Krakowa. Zaprzestali handlu, zrezygnowali
nie tylko z pracy, ale także z posiłków.
Z różańcami w dłoniach modlili się
o zwycięstwo. Ich modlitwa została
wysłuchana. Przy niewielkich stratach
własnych Sobieski pokonał przeważające siły muzułmańskie.
Hiroszima i Nagasaki
6 VIII 1945 roku. Hiroszimę znisz-
Historia Różańca
czył wybuch pierwszej bomby atomowej,
zrzuconej przez Amerykanów. Wskutek
wybuchu zginęło 78 tys. osób, 14 tys.
uznano za zaginione, dalsze 38 tys. odniosło rany. Trzy dni później bombę taką
zrzucono na Nagasaki. Sześć miesięcy
przed atomowym atakiem w Hiroszimie
i Nagasaki pojawiło się dwóch mistyków,
którzy głosili konieczność nawrócenia,
odmawiania Różańca i pokuty jako jedynego ratunku przed czekającymi dniami
nieszczęść. Nawoływali japońskich katolików, aby przygotowali się, żyli w stanie
łaski uświęcającej, w swoich domach
trzymali poświęconą wodę i świecę
(gromnicę) i odmawiali codziennie przynajmniej jedną część Różańca. W obydwu miastach ocalało po jednym budynku. W jednym było 12 osób, a w drugim
18. Otaczające dom podwórka i trawa
były również nietknięte. Przed domem
na ganku w Hiroszimie ocalał kot, a za
domem ogródek z pomidorami i winogronami. Nawet jedna szyba nie została
wybita. Wiadomo, że w ocalałym budynku w Hiroszimie mieszkała katolicka rodzina, która codziennie przez 6 miesięcy
odmawiała Różaniec.
Ks. Ryszard Knapiński
Od wieków chrześcijanie próbowali odpowiedzieć na
wezwanie św. Pawła do nieustannej modlitwy. Jednym ze
sposobów praktykowania codziennej modlitwy, było powtarzanie stałych formuł modlitewnych. Pierwszą i najstarszą
modlitwą chrześcijan stała się modlitwa, której nauczył sam
Jezus – „Ojcze nasz”. W świadomości pierwszych chrześcijan
postęp duchowy wynikał ze stałości i stabilności praktykowania modlitwy. Całe życie codzienne koncentrowało się wokół
rytmu modlitwy i medytacji, która podporządkowana była
tym praktykom. Ten kto podejmował się trudu modlitwy, ten
całym swym sercem angażował się w wypowiadane słowa
i rozumienie ich treści. Reguła benedyktyńska jeszcze w XI
wieku nakazywała braciom zakonnym codziennie odmawiać
150 razy „Ojcze nasz” na wzór kapłańskiego oficjum złożonego ze 150 psalmów. Także od pierwszych wieków chrześcijaństwa odczuwano potrzebę proszenia o wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny i pogłębiania nabożeństwa do Matki
Jezusa. W XII wieku utrwalił się w Kościele zwyczaj odmawiania pozdrowienia, którym w scenie zwiastowania Anioł
przywitał Maryję. Z czasem zaczęto dodawać do nich słowa
św. Kazimierz nr 9 • październik 2008
5
5
Obietnice różańcowe
•
•
•
•
•
•
•
Matka Boża związała konkretne obietnice z odmawianiem Różańca. Dała je bł.
Alanusowi de Rupe wielkiemu krzewicielowi Różańca i założycielowi pierwszego, historycznie znanego bractwa różańcowego.
• Ktokolwiek będzie Mi służył przez odmawianie Różańca świętego otrzyma
wyjątkowe łaski.
• Obiecuję Moją specjalną obronę i największe łaski wszystkim tym, którzy będą
odmawiać Różaniec.
• Różaniec stanie się bronią przeciw piekłu, zniszczy, pomniejszy grzechy, zwycięży
heretyków.
• Spowoduje on, że cnoty i dobre dzieła zakwitną; otrzyma on od Boga obfite
przebaczenie dla dusz; odciągnie serca ludu od umiłowania świata i jego
marności; podniesie je do pożądania rzeczy wiecznych.
• Dusza, która poleci Mi się przez odmawianie Różańca nie zginie.
• Ktokolwiek będzie odmawiał Różaniec i odda się rozmyślaniu nad jego świętymi
tajemnicami, nigdy nie będzie pokonany przez niepowodzenia. Bóg nie będzie go
karał w Swojej sprawiedliwości, nie zginie niespodziewaną śmiercią; jeżeli będzie
sprawiedliwym, wytrwałym w łasce Bożej i stanie się godnym życia wiecznego.
• Ktokolwiek będzie miał prawdziwe nabożeństwo do Różańca – nie umrze bez
Sakramentów Kościoła.
• Wierni w odmawianiu Różańca będą mieli w życiu i przy śmierci światło Boże i pełnię
Jego łaski.
Uwolnię z czyśćca tych, którzy mieli nabożeństwo do Różańca świętego.
Wierne dzieci Różańca zasłużą na wysoki stopień chwały w niebie.
Otrzymacie wszystko, o co prosicie przez odmawianie Różańca.
Wszystkich, którzy rozpowszechniają Różaniec, będę wspomagała w ich potrzebach.
Otrzymałam od Mojego Boskiego Syna obietnicę, że wszyscy obrońcy Różańca będą mieli za wstawienników
cały Dwór Niebieski w czasie życia i w godzinę śmierci.
Wszyscy, którzy odmawiają Różaniec są Moimi synami i braćmi Mojego Jedynego Syna Jezusa Chrystusa.
Nabożeństwo do Mojego Różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.
ks. Józef Orchowski „TRYPTYK RÓŻAŃCOWY”
wypowiedziane przez świętą Elżbietę w czasie nawiedzenia.
Obecna forma „Zdrowaś Maryjo” ostatecznie ukształtowała
się w XV wieku i w została zatwierdzona przez Pius V w 1566
roku. Z czasem do modlitwy „Ojcze nasz” zaczęto dodawać
„Zdrowaś Maryjo”. I tak te dwie modlitwy dały początek
Różańcowi.
Wieniec z róż
Za ojca Różańca świętego uważa się św. Dominika, któremu miała się objawić Matka Najświętsza i przykazać rozpowszechnianie tej modlitwy na całym świecie. Nie był to jednak
Różaniec w dzisiejszej formie. Różaniec stał się dla św. Dominika skuteczną bronią w walce z herezją albingensów.
Legenda głosi, że to właśnie w czasie jednej z jego wypraw,
w trakcie której zwalczał tę herezję, zrodziła się modlitwa
różańcowa. Pomimo postów i modlitw posługa św. Dominika
nie przynosiła owoców. Wówczas objawiła się Matka Boża
i poleciła Dominikowi, by nie tylko głosił kazania, lecz by
połączył je z odmawianiem tzw. Psałterza Maryi, czyli 150
Zdrowaś Maryjo i 15 Ojcze nasz. Od tej pory św. Dominik
przeplatał swoje nauki modlitwą różańcową, w której
rozważał wraz ze słuchaczami treści zawarte w głoszonych
naukach.
Nazwa
Nazwa Różańca wywodzi się ze średniowiecza. W ówczesnej mentalności świat stworzony traktowano jako księgę
o Panu Bogu, a w przyrodzie dopatrywano się rzeczywistości
duchowych. Szczególną rolę pełniły kwiaty, symbolizowały
one różne cechy. Często też ofiarowywano kwiaty Bogu
i ukochanym osobom. Modlitwy traktowane były jako duchowe kwiaty. I dlatego odmawianie różańca porównywano
z dawaniem Matce Bożej róż. Stąd modlitwę tę nazwano
wieńcem z róż, czyli różańcem.
Ostateczny kształt modlitwy różańcowej ustalił się
w XV dzięki dominikaninowi Alamusowi a la Roche
(1428-1475). On ustalił liczbę 150 „Zdrowaś Maryjo” na wzór
150 psalmów, które podzielił na dziesiątki poprzeplatane
modlitwą „Ojcze nasz”.
Magda
6
6
Kalendarz Liturgiczny A.D. Październik 2008
1 Października:
Św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Dziewicy (WO)
2 Października: ŚŚ. Aniołów Stróżów (WO)
3 Października: Dzień powszedni
Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała
– w diecezji warszawsko-praskiej (Święto)
4 Października: Św. Franciszka z Asyżu (WO)
5 Października: Dzień powszedni
Św. Faustyny Kowalskiej, zakonnicy (WO);
Rocznica Poświęcenia Kościoła Katedralnego
we Włocławku – w diecezji włocławskiej (Święto);
Rocznica Poświęcenia Kościoła Katedralnego
w Toruniu – w diecezji włocławskiej (Święto)
6 Października: Dzień powszedni
Św. Brunona, Kapłana (WD); Św. Faustyny Kowalskiej,
zakonnicy – w diecezji włocławskiej (WO)
7 Października: NMP Różańcowej (WO)
8 Października: Dzień powszedni
9 Października: Bł. Wincentego Kadłubka, Biskupa (WO);
w diecezjach kieleckiej i sandomierskiej – patrona
diecezji (WO); – w archidiecezji krakowskiej (Święto)
10 Października: Św. Dionizego Biskupa i Towarzyszy,
Męczenników (WD); Św. Jana Leonardiego Kapłana
(WD); Bł. Marii Angeli Zofii Truszkowskiej zakonnicy
(WD); w diecezji kaliskiej (WO)
11 Października: Dzień powszedni
12 Października: Dzień powszedni
Rocznica Poświęcenia Bazyliki Metropolitalnej
w Poznaniu; w archidiecezji poznańskiej (Święto)
13 Października: Bł. Honorata Koźmińskiego, kapłana (WO)
14 Października: Dzień powszedni
Św. Kaliksta I, Papieża i Męczennika (WD);
Św. Małgorzaty Marii Alacoque, Dziewicy (WD);
Św. Radzima Gaudentego, biskupa; w archidiecezji
gnieźnieńskiej (WO); Rocznica Poświęcenia Kościoła
Katedralnego w Łodzi; w diecezji łowickiej (Święto);
Św. Teresy z Avila, Dziewicy i Doktora Kościoła;
w archidiecezji łódzkiej (WD)
15 Października: Św. Teresy z Avila, Dziewicy i Doktora
Kościoła (WO); Rocznica Poświęcenia Kościoła Katedralnego w Łodzi; w diecezji łódzkiej (Święto)
16 Października: Św. Jadwigi Śląskiej, Wdowy (WO);
w archidiecezji wrocławskiej i katowickiej oraz
w diecezjach gliwickiej, legnickiej i opolskiej
– głównej patronki Śląska i archidiecezji wrocławskiej
(UROCZYSTOŚĆ)
17 Października: Św. Ignacego Antiocheńskiego, Biskupa
i Męczennika (WO)
18 Października: Święto Św. Łukasza Ewangelisty (Święto)
19 Października: Dzień powszedni
ŚŚ. Męczenników Jana de Brebeuf, Izaaka Jogues’a,
Kapłana oraz Towarzyszy (WD); Św. Pawła od Krzyża,
Kapłana (WD)
20 Października: Św. Jana Kantego, Kapłana (WO);
w archidiecezji lubelskiej i diecezji bielsko-żywieckiej
– patrona archidiecezji (WO); w archidiecezji krakow
skiej – głównego patrona (UROCZYSTOŚĆ)
21 Października: Bł. Jakuba Strzemię, Biskupa (WO)
22 Października: Dzień powszedni
Rocznica Poświęcenia Bazyliki Katedralnej
w Sandomierzu; w diecezji sandomierskiej (Święto);
Rocznica Poświęcenia Bazyliki Katedralnej w Tarnowie;
w diecezji tarnowskiej (Święto); Przeniesienie relikwii
św. Wojciecha; w archidiecezji gnieźnieńskiej (WO)
23 Października: Dzień powszedni
Św. Jana Kapistrana, Kapłana (WD)
24 Października: Dzień powszedni
Św. Antoniego Marii Clareta, Biskupa (WD)
25 Października: Dzień powszedni
Rocznica Poświęcenia Kościoła Katedralnego
w Koszalinie; w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej (Święto)
26 Października: Dzień powszedni
27 Października: Dzień powszedni
28 Października: ŚŚ. Szymona i Judy Tadeusza, Apostołów
(Święto); w diecezji siedleckiej głównych patronów
(UROCZYSTOŚĆ)
29 Października: Dzień powszedni
Rocznica Poświęcenia Bazyliki Metropolitalnej
w Częstochowie; w archidiecezji częstochowskiej (Święto)
30 Października: Dzień powszedni
Rocznica Poświęcenia Kościoła Metropolitalnego
w Katowicach; w archidiecezji katowickiej (Święto)
31 Października: Dzień powszedni
Rocznica Poświęcenia Własnego Kościoła; w kościołach
poświęconych, w których data poświęcenia jest nieznana
(Święto)
Legenda: WO – wspomnienie obowiązkowe w Liturgii
WD – wspomnienie dowolne w Liturgii
św. Kazimierz nr 9 • październik 2008
7
7
Drogi Ojcze Arturze !!!
Z okazji Twoich urodzin i imienin pragniemy Ci złożyć najserdeczniejsze
życzenia. Poprzez ręce Kapłanów spływa na świat łaska Boża, dlatego dziś
prosimy, aby Chrystus uczynił Cię tak wielkim, abyś mógł ogarnąć cały świat,
tak silnym, byś mógł go udźwignąć i pomagać w nieustannym zbawianiu.
W tym szczególnym momencie życzymy Ci ufności i nadziei w Panu przez
kolejne lata życia. Ciesz się światem i spotykanymi ludźmi, a serce Twe niech
przepełnia miłość, którą można dzielić się z potrzebującymi. Pielęgnuj w sobie
dar kapłaństwa, a uśmiech i poczucie humoru niech Cię nigdy nie opuszcza.
Niech dobry Bóg, który Cię wezwał, nadaje sens Twemu życiu i obdarza
Cię niegasnącym optymizmem.
Szczęść Boże na kolejne piękne i radosne lata życia!
Współbracia CR wraz z całą wspólnotą parafialną
Porządek Mszy Świętych w Parafii p.w. św. Kazimierza
Dni powszednie: 7.00, 8.00, 18.00
Nabożeństwa: różańcowe, majowe, czerwcowe, fatimskie oraz inne, zawsze bezpośrednio po Mszy św.
Dodatkowe Msze Święte w dni powszednie:
6.30 – Kaplica u sióstr Sług Jezusa; 7.00 – Kaplica u sióstr Zmartwychwstanek
Niedziele i Święta: 6.30, 8.00, 9.30, 11.00 (w Kościele dla dzieci i równocześnie w auli dla małych dzieci z rodzicami)
12.30, 14.00, 19.00 (dla młodzieży). Nabożeństwo wieczorne o godz. 18.30.
Dodatkowe Msze Święte w niedziele i święta:
8.00 – Siostry Zmartwychwstanki przy ul. Bałuckiego; 8.00 – Siostry Sługi Jezusa przy ul. Teresińskiej
8
Modlitwa kontemplacyjna...
Siostry w Parafii św. Kazimierza
s. Joachima Mielnik
s. Noemi Joanna Zasada
W Zgromadzeniu Sióstr Rodziny Betańskiej
od 1 października 1998 roku. W 2001 roku złożyła
pierwsze śluby, a w 2007 śluby wieczyste. Pracowała
jako zakrystianka w Gdańsku i Świdniku.
Od 2007 roku pracuje w Warszawie.
Do Zgromadzenia Sióstr Rodziny Betańskiej wstąpiła
w 1990 roku Pierwsze śluby złożyła w 1993roku, a wieczyste
w 1999 roku w rodzinnej parafii Gołab, koło Puław. Pracowała jako zakrystianka w Lublinie, oraz katechetka w Gubinie,
Barlinku, Zwoleniu. Od 2008 roku pracuje w Warszawie.
Modlitwa kontemplacyjna i jej rola w życiu chrześcijanina
Kontemplacja w powszechnym
przekonaniu kojarzy się z zakonami
klauzurowymi, w których w oderwaniu
od wszelkich spraw „tego świata”, nieliczni wybrani dążą do osiągnięcia kontemplacji jako wyższego stanu życia duchowego, niedostępnego dla przeciętnego
chrześcijanina. Ten sposób patrzenia na
kontemplację prowadzi nieuchronnie do
wniosku, że modlitwa kontemplacyjna, jakkolwiek uważana za coś bardzo
wzniosłego, znajduje się na marginesie
życia chrześcijańskiego, gdyż jest doświadczeniem niewielkiej grupy osób.
Kontemplacja (łac. contemplatio,
gr. theoria) jest pojęciem, które na stałe
do terminologii chrześcijańskiej wprowadził w III w. Klemens Aleksandryjski
i Orygenes. Zapożyczone zostało ono
z języka filozofii (Platon, Arystoteles,
Plotyn). Kontemplacja chrześcijańska
jest rzeczywistością trudną do opisania
i wyrażenia w ścisłych terminach naukowych, których wymaga teologia. Teologia
duchowości próbuje przełożyć doświadczenie mistyków na język nauki. W pewnym stopniu jest to niemożliwe, gdyż nie
da się zamknąć w pojęciach tego, czego
mistyk doświadcza w spotkaniu z Bogiem. Widać to najbardziej w opisach
pozostawionych przez świętych mistyków. Ich język różni się od języka teologów. Mistyk dla wypowiedzenia treści
przeżycia duchowego używa obrazów
i symboli zaczerpniętych z poezji, które
ze swej natury otwierają szerszą perspektywę niż pojęcia naukowe.
Przyczyną trudności w określeniu
doświadczenia kontemplacji jest sam
przedmiot kontemplacji, sposób, w jaki
kontemplatyk dochodzi do poznania
przedmiotu kontemplacji, a także podmiot kontemplacji, którym jest kontemplatyk. Przedmiotem kontemplacji jest
Bóg. W swojej transcendencji przekracza
On wszelkie ludzkie pojęcia. Mistyk,
który doświadcza spotkania z Bogiem
staje wobec rzeczywistości, której nie da
się z niczym porównać. Także sposób, w
jaki dokonuje się poznanie mistyczne nie
ułatwia wypowiedzenia poznanej prawdy. Poznanie mistyczne dokonuje się
poprzez wiarę, a ta jest ciemnością dla
intelektu. Sami mistycy podkreślają pewne poczucie bezradności w próbach wypowiedzenia swoich przeżyć związanych
z kontemplacją. Co więcej, często odczuwają wprost niechęć do jakiegokolwiek
dzielenia się tym doświadczeniem.
Kontemplacja jest darem, lecz mistrzowie życia duchowego zgodnym głosem mówią, iż przyjęcie tego daru musi
być poprzedzone czasem przygotowania,
który zwany jest drogą początkujących
lub drogą oczyszczającą. Jest to okres solidnego zaangażowania w życie duchowe,
w którym ważną rolę odgrywa praca nad
sobą, wyrażona w walce z grzechami
i nałogami oraz modlitwa myślna, która
powinna być systematyczna i wytrwała.
Rozwój duchowy nie dokonuje się automatycznie z upływem czasu. Istnieje
możliwość zatrzymania się na pewnym
etapie lub wprost cofania na drodze życia
duchowego. Wśród przyczyn cofania się
w życiu duchowym można wymienić
lekceważenie drobnych obowiązków
i różnych okazji do dobra, pewne niedbalstwo w ich spełnianiu oraz odmawianie wejścia na drogę ofiary. Dusza
taka nie dochodzi do etapu modlitwy
kontemplacyjnej z własnej winy, gdyż
nie przygotowała się na przyjęcie tego
daru. Kontemplacja jest drogą otwartą
i możliwą dla każdego chrześcijanina.
Jednak jej uaktywnienie w życiu konkretnych osób zależy od wielu elementów sprawiających, że droga rozwoju
każdej duszy do świętości jest niepowtarzalna tak, że nie można z całą pewnością stwierdzić, iż każdy człowiek doświadczy w swoim życiu kontemplacji.
Wynika z tego pewna postawa, jaką
chrześcijanin powinien przyjąć wobec
daru kontemplacji. Jest to pokorne
i ufne czynienie tego, co w jego mocy, by
przygotować się na przyjęcie tego daru
oraz uszanowanie darmowości łaski,
której Bóg z sobie wiadomych przyczyn
może odmówić. Obrazem, który trafnie
ukazuje tę rzeczywistość jest scena
ewangeliczna z wesela w Kanie Galilejskiej. Słudzy czynią wszystko to, co jest
w ich mocy: noszą wodę do stągwi. Sam
cud przemiany należy do Jezusa. Kiedy
i jak zechce dokonać cudu przemiany
owoców słabych ludzkich wysiłków
w wyborne wino kontemplacji, zależy
tylko od Niego (por. J 2, 1-11).
s. Joanna
ŚW. KAZIMIERZ – biuletyn Parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem św. Kazimierza, ul. Chełmska 21a, 00-724 Warszawa
www.zmartwychwstancywraszawa.pl e-mail: [email protected]
Redakcja: Ks. Piotr Starmach, Ks. Mieczysław Młynarczyk, Ewa Bryl, email: [email protected]