Drugie życie "Cygana"
Transkrypt
Drugie życie "Cygana"
Drugie życie "Cygana" 500 statuetek powstało z resztek spalonego w zeszłym roku 900-letniego Dębu Cygańskiego. Zadania podjęło się Nadleśnictwo Bełchatów. Kosztowało to 15 tys zł, w tym 2,5 tys zł pochodzi z budżetu Powiatu Bełchatowskiego. Część kosztów pokryto również z dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Przypomnijmy, przyczyną pożaru drzewa było celowe podpalenie. Niestety, nie udało się ustalić sprawcy. Nagroda zaoferowana przez Starostę Bełchatowskiego za pomoc w śledztwie także nie pomogła. - Brak słów komentarza dla tego wydarzenia. Zaproponowałem, by pozostałości po tym pomniku przyrody przewieźć do Szkółki Leśnej w Borowinach, gdzie odpowiednio zabezpieczone stanowiłyby pewnego rodzaju pamiątkę, a także element edukacji – mówi starosta Szczepan Chrzęst. Kolejnym pomysłem jest wykonanie z drewna dębu specjalnych statuetek. Dąb Cygański liczył około 900 lat. Według legendy w jego cieniu odpoczywała królowa Jadwiga podczas podróży do Kluk na odpust świętej Anny. Nazwa z kolei wiąże się z przekazami dotyczącymi zawierania ślubów pod tym dębem przez Cyganów wędrujących taborami. Krzysztof Borowski Rzecznik prasowy Starostwo Powiatowe w Bełchatowie