Mięsne przysmaki

medyk biskupiński
konkurs
kulinarne wycieczki
Diagnoza
z
moczu
Co to za naczynie?
Mięsne przysmaki
Gdy uwalniając z organizmu
nadmiar zgromadzonego w pęcherzu moczowym płynu, stwierdzimy, iż wygląda podejrzanie, należy
natychmiast udać się do znachora
po pełną diagnozę (stanowisko
47). Badanie wiąże się z pewnym
poświęceniem z jego strony, dlatego trzeba zabrać z sobą pełną
sakiewkę.
Zarobić na badanie można,
sprzedając mocz brązownikowi (stanowisko 15) do patynowania. Za
gęstszy płaci więcej, rzadkiego i
białego nie bierze.
Pierwszy krok, jaki wykonuje
znachor w celu postawienia diagnozy to ocena gęstości płynu, koloru i
jego zapachu. Potem przeprowadza
test organoleptyczny - należy zanurzyć mały palec w próbce uryny i
posmakować. Jeśli płyn jest nijaki
lub gorzki, nie jest źle. Jeśli
natomiast smak jest mocno kwaśny... No cóż, niewydolność nerek
i układu moczowego. Bardziej przyda się kapłan niż cyrulik. Smak
słodki też nie pozostawia złudzeń,
co do przyszłości delikwenta, który
z pewnością cierpi na cukrzycę.
Dla pocieszenia cyrulik może
określić w miarę dokładnie, kiedy
nastąpi zgon i jaki będzie przebieg
zejścia.
TOMASZ
ROGACZ
1967
5 do 19 lipca – na stanowisku 4
(półwysep) kontynuowano badania
z 1966 r. w północno-zachodniej
części osiedla obronnego, w obrębie arów 87 i 101. Badaniami
kierował prof. dr Z. Rajewski przy
udziale mgr. Andrzeja Jeleńskiego, a finansowało je warszawskie
PMA. Odkryto pozostałości chat.
Natrafiono na fragmenty ceramiki,
m.in. obustronnie grafitowanego
naczynia oraz na zagadkowy przedmiot drewniany z ostrym regularnym wycięciem.
13 lipca – Wytwórnia Filmów
Dokumentalnych, Polska Kronika
Filmowa w związku z realizacją
filmu pt. „Bądź przez pół godziny
Polakiem”, zwróciła się do Dyrek-
Tajemnicze naczynie
Jak dotąd proponowaliśmy jedynie jarskie potrawy - same zboża,
kasze i chleby wraz z owocami czy
miodem. Tymczasem nasi przodkowie nie unikali mięsa, choć
stanowiło ono raczej rzadki przysmak, usupełnienie diety, zwłaszcza w średniowieczu. W związku z
tym zaprezentujemy dziś mięsne
potrawy. Na ruszt (a raczej na
rozpalone kamienie) pójdą ryby i
mięso innych zwierząt.
Wczoraj piekliśmy podpłomyki mączne w kształcie miseczek dziś posłużą one za naczynia do
spożywania potraw. Chcąc zjeść
szczupaka, czy leszcza, musicie
najpierw go złapać - najlepiej za
pomocą kościanego harpuna, ale w
ostateczności może być kupiony w
sklepie rybnym. Jeśli już tego nie
fot. Sara Matuszewska zrobiono, koniecznie usuńcie łuski
Dziś konkurs dla osób, które
lubią wyzwania i mają zacięcie
kucharskie. Na zdjęciu widzimy
naczynko, które kiedyś znajdowało
się w kuchni każdej szanującej się
gospodyni. Wykonane jest z gliny,
w której zostały wydrążone otworki. Pytanie brzmi: do czego służy
ten dziwny przedmiot. Jako podpowiedź możemy tylko dodać, że nie
jest to ani dawny durszlak, nie ma
on także związku z produkcją makaronu i na pewno nie jest to klosz
od lampki! Przypominamy także,
że nadal czekamy na imiona dla
młodych byczków.
RAFAŁ TRĄBSKI
Marek Wierzbicki gotował wczoraj w
wiosce bałtyjskiej zupę szczawiową z
marchewką i kawałkami wołowiny z
dodatkiem lebiodki, czosnku i soli,
a także papkę gulaszową z pęczaku z
grzybami, marchewką, czosnkiem, cebulą z dodatkiem lebiodki i soli.
Obok wędzi się wieprzowina i słonina. Dzieciaki same podchodziły do
garów i się częstowały - opowiadał
Marek Wierzbicki. - Czasem wręcz
trudno to było kontrolować. A przed
bitwą karmiliśmy obrońców naszej
wioski. Zainteresowanych informujemy, że strawa jest gotowana każdego
dnia, więc przy odrobinie szczęścia
głodni zostaną nakarmieni.
fot. Magdalena Kruszka
SARA MATUSZEWSKA
Z Kalendarium Biskupińskiego
Danuty Piotrowskiej
cji PMA o zezwolenie nakręcenia
kilku scen w Biskupinie.
W 1967 r. wykopaliska i
muzeum archeologiczne w Biskupinie zwiedziło 71.904 osoby.
1968
22 stycznia – w Gdańsku
została podpisana umowa pomiędzy PMA a Przedsiębiorstwem
Państwowym „Pracownie Konserwacji Zabytków” Oddział w Gdańsku na zagospodarowanie placu
budowy i wstępną obróbkę drewna
przy rozbudowie Rezerwatu Archeologicznego w Biskupinie. Roboty
wyceniono na kwotę 200.000 ówczesnych złotych.
za pomocą krzemiennego ostrza,
lub zwykłego noża kuchennego i
wypatroszcie rybę.
Tak przygotowaną rybę kładziemy na kamieniu w ognisku i
aby mięso się upiekło przewraca je
co jakiś czas. Jeśli nie lubicie ryb,
mogą być to kawałki mięsa wołowego, jagnięcina czy wieprzowina.
Mięso warto przedtem posolić i
przyprawić ziołami, a z braku takowych w kuchni można zadowolić
się zwykłą przyprawą do mięs. Dla
szczególnych smakoszy polecamy
wołowinę nacieraną miodem.
Jacq
ui W
ood poleca użycie
Jacqui
Wood
jako miseczek podpłomyków pieczonych na kamieniach - które
maja tę zaletę, że po zjedzeniu
zawartości można je także schrupać.
Początek marca – lekarz z
Ośrodka Zdrowia w Laskach Wielkich, gm. Gąsawa, zawiadomił
Oddział PMA w Biskupinie
o odkryciu archeologicznym w miejscowości Nowa Wieś, pow. Żnin.
Na miejsce udał się, z ramienia
Pogotowia Archeologicznego PMA
dr Jerzy Głosik. Okazało się, że
w czasie orki na polu Henryka
Kledzika natrafiono na grób skrzynkowy kultury wschodniopomorskiej.
Obiekt zabezpieczono i przeniesiono wraz z obstawą kamienną na
wystawę stałą w Pawilonie Muzealnym w Biskupinie. Obecnie grób
jest eksponowany na terenie rezer-
watu, a znaleziska archeologiczne
znajdują się w zbiorach Muzeum
Archeologicznego w Biskupinie.
W miesiącach letnich dr
J. Głosik przeprowadził badania
wykopaliskowe na stan. 18. Objęły one obszar 850 m2. Odkryto 17
obiektów, w tym 4 jamy kultury
łużyckiej z przełomu późnej epoki
brązu i wczesnej epoki żelaza.
Pozostałe obiekty to – cztery półziemianki datowane na okres od
VI do VIII w., siedem jam
gospodarczych oraz trzy paleniska;
w jednym z nich znaleziono fragmenty prażnicy z VIII w. Osadnictwo było zróżnicowane i związa-
ne z grodem oraz podgrodziem na
półwyspie Jeziora Biskupińskiego.
19 lipca – w Biskupinie odbyło
się spotkanie mieszkańców z władzami Żnina w sprawie budowy
dróg: Wenecja-Biskupin oraz Biskupin-Czewujewo. Budowę i przebudowę drogi Biskupin-Wenecja
rozpoczęto w 1959 r. ze środków
Prezydium WRN i funduszu gromadzkiego, ale z powodu konieczności budowy innych dróg na terenie Gminy Gąsawa i braku dotacji
prace zaniechano. W r.b. koszt
wykonania tej drogi o dług. 2 km
ma wynieść 1.000.000 zł. Pomoc
przy jej budowie w ramach czynu
społecznego zgłosili mieszkańcy
Biskupina.
ciąg dalszy nastąpi
c
m
y
k