Kościół Salomona!

Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
Ko?ció? Salomona!
David Wilkerson
December 19, 1994
Jestem przekonany, ?e Salomon jest obrazem ducha i natury wspó?czesnego, laodycejskiego ko?cio?a dni
ostatecznych. A ten ko?ció? - tutaj w Ameryce i na ca?ym ?wiecie - zmierza do tej samej ruiny, która spotka?a
Salomona.
Pismo mówi nam:
"I Salomon, syn Dawida zosta? umocniony w królestwie swoim, a Pan jego Bóg by? z nim i powi?kszy? go
niezmiernie..." (2 Kron. 1:1).
Ko?ció? Jezusa Chrystusa zosta? obecnie wielce wzmocniony i pob?ogos?awiony przez Boga. Zapewnione
zosta?o zaopatrzenie pozwalaj?ce na realizacj? wszelkiego rodzaju przedsi?wzi??. Pomy?l o wielkich, wspania?ych
budowlach wznoszonych w naszym kraju. Ostatnio wybudowano pewien du?y ko?ció? zielono?wi?tkowy za cen?
28 milionów dolarów. Istniej? inne kompleksy ko?cielne o warto?ci 40-50 milionów.
Pomy?l równie? o wielkich b?ogos?awie?stwach finansowych dla ko?cio?a. Miliony wydaje si? na ewangelizacj?
telewizyjn?, ksi??ki, nagrania i kasety, misje, instytucje, szko?y biblijne i parako?cielne us?ugi ka?dego rodzaju.
Pomy?l o wszystkich du?ych konferencjach, ciesz?cych si? zainteresowaniem seminariach, religijnym przepychu i
przyk?adaj?cych znaczenie do ceremonii ponad-ko?cielnych us?ugach i programach.
Kiedy wszystkie te dzie?a by?y rozpoczynane, ka?de z nich mia?o w sobie co? z Bo?ego namaszczenia. Naprawd?
wi?kszo?? z nich zaczyna?a si? z tym samym b?ogos?awie?stwem, które Bóg wyla? na Salomona. Pomy?l o tym:
Salomon by? znakomicie zorganizowany. By? o wiele bardziej wykszta?cony ni? jego ojciec Dawid. A wszystko co
robi? by?o wi?ksze i lepsze ni? to o czym poprzednie pokolenia by?yby nawet w stanie pomy?le?. Zdolno?ci
organizacyjne Salomona by?y tak wielkie, jego przepych i ceremonie tak pe?ne splendoru i zapieraj?ce dech w
piersiach, ?e kiedy Królowa Saby zobaczy?a go jedynie wchodz?cego do ?wi?tyni, prawie omdla?a na ten widok.
Jednak?e si?? nap?dow? Salomona by?a m?dro?? i poznanie. Takie by?o wo?anie jego serca do Boga:
"Daj mi teraz m?dro?? i poznanie, abym móg? wychodzi? i wchodzi? przed tym ludem, gdy? kto mo?e s?dzi? ten
Twój lud, który jest tak wielki?" (werset 10).
Czy? nie jest to cudowna modlitwa? Brzmi tak dobrze i Bogu podoba?o si?, ?e nie prosi? o samolubny zysk.
Jednak jest pewien problem: Jest ona ca?kowicie skupiona na cz?owieku! Ten bardzo utalentowany, pe?en wiary
w siebie król mówi? w istocie: "Daj mi tylko ?rodki, Bo?e, a ja wykonam prac?. Daj mi m?dro?? i poznanie, a ja
wszystko uporz?dkuj? w po?ród tego ludu, dokonam tego wszystkiego!"
Modlitwa Salomona nie by?a tak? jak modlitwa jego ojca Dawida, cz?owieka wed?ug serca Bo?ego. Nie, modlitwa
Salomona by?a modlitw? nowego pokolenia - ludzi wykszta?conych posiadaj?cych nowe idee i umiej?tno?ci. A jego
wo?anie brzmia?o: "Potrzebuj? m?dro?ci i poznania!"
Stali?my si? ko?cio?em dyskietki komputerowej!
Si?? nap?dow? dzisiejszego laodycejskiego ko?cio?a stanowi m?dro?? i poznanie. Jakie wielkie rzeki informacji
p?yn? przez ten ko?ció? dni ostatecznych: komputery wyposa?one w niezliczone megabajty, komputerowe Biblie,
skomputeryzowane komentarze, programy komputerowe dotycz?ce filozofii, duchowego doradztwa, organizowania
funduszy, opieki nad dzie?mi. Wszystko co musisz zrobi?, to w?o?y? ma?a dyskietk? do swojego komputera,
przycisn?? klawisz, a odpowied? wyskoczy ci prosto na spotkanie.
Nie wyst?puj? przeciwko komputerom, ani programom. Nasz w?asna us?uga nie funkcjonowa?aby tak sprawnie,
b?d?c ich pozbawiona. Ale jestem zdumiony tymi wszystkimi m?odymi kaznodziejami, którzy sp?dzaj? wiele
swojego czasu stukaj?c w klawiatury i wykorzystuj?c faksy do wypluwania ca?ych ryz papieru pe?nych informacji,
pomys?ów, ofert wspó?pracy i strategii. G?osz? skomputeryzowan? ewangeli?, jednak tak ma?o ludzi zostaje
kiedykolwiek zbawionych lub wyzwolonych za ich po?rednictwem!
Page 1 of 7
Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
Obecnie wyst?puje nienasycony g?ód informacji, m?dro?ci i poznania, taki jak nigdy przedtem. Nigdy nie by?o tak
wielu seminariów i rozbudowanych konferencji nauczaj?cych. Potrzebne s? wielkie ekrany tylko po to, aby pokaza?
kto jest nauczycielem na oddalonym podium. A potem ludzie t?ocz? si? wokó? stolików s?u??cych do sprzeda?y,
aby kupi? kasety o warto?ci setek dolarów.
Nacisk jest k?adziony na wi?cej narz?dzi, wi?cej informacji, wi?cej m?dro?ci. My?lenie jest takie: "Je?eli b?dziemy
mieli tylko wystarczaj?c? ilo?? wiedzy na te tematy - wystarczaj?co ksi??ek, wyk?adów, czy nauczania - to
wykonamy prac?. Bo?e daj nam tylko ?rodki, a my zewangelizujemy ?wiat!"
Ostatnio s?ysza?em, jak lider pewnej organizacji m?odzie?owej powiedzia?: "Gdybym tylko mia? 1000 milionów
dolarów, to zdoby?bym ?wiat." Podró?owa? on po ca?ym kraju, próbuj?c zebra? t? kwot?. Mówi?: "Je?eli tylko
b?dziemy mieli wystarczaj?c? ilo?? pieni?dzy, wiedzy i strategii, mo?emy zewangelizowa? dla Boga ca?y ?wiat!"
Umi?owani, nigdy nie osi?gniemy niczego dla Boga dzi?ki samej m?dro?ci, bez wzgl?du na to jak wa?na czy
potrzebna by nie by?a. Jego s?owo mówi:
"Skoro bowiem ?wiat przez m?dro?? swoj? nie pozna? Boga w jego Bo?ej m?dro?ci, przeto upodoba?o si? Bogu
zbawi? wierz?cych przez g?upie zwiastowanie" (1 Kor. 1:21).
Wszystkie prawdziwe skarby m?dro?ci i wiedzy s? ukryte w Jezusie Chrystusie - "w którym s? ukryte wszystkie
skarby m?dro?ci i poznania" (Kolosan 2:3).
Jednak ewangelia Salomona by?a inna. O Salomonie zosta?o powiedziane:
"U?o?y? on trzy tysi?ce przypowie?ci i tysi?c pi?? pie?ni. Mówi? on w nich o drzewach, pocz?wszy od cedru, który
ro?nie w Libanie, a? do hizopu, który wyrasta z muru; mówi? o zwierz?tach i ptakach, o p?azach i o rybach" (1
Królewska 4:32-33).
To by?a ewangelia Salomona - trzy tysi?ce krótkich kaza? pe?nych praktycznej m?dro?ci i wiedzy! Stworzy? nowe
pie?ni, wspania?e historie, wielkie opisy prawdy dotycz?cej ludzkiej natury i zachowania. Mo?ecie przeczyta? wiele
z jego m?drych s?ów w Ksi?dze Przys?ów. Oferowa? praktyczne instrukcje na temat ma??e?stwa i wychowania
dzieci. Dawa? wyra?ne wskazówki jak sobie poradzi? w ?yciu, jak si? zachowywa? i jak by? b?ogos?awionym. I
ka?dy lubi? jego zwiastowanie. By?o tak zwi?z?e, tak bardzo na temat.
Ale umi?owani, je?li Duch Bo?y nie nama?ci g?oszenia lub nauczania, ono pozostaje martwe. Staje si? martw?
liter?, je?eli Duch nie rozpali go!
Na koniec Salomon przekazywa? ca?kowicie pozbawione mocy zwiastowanie, poniewa? nie mia? si?y
praktykowa? tego co g?osi?! Odda? si? obcym kobietom. Wychowa? niegodziwe dzieci, w??czaj?c diab?a, który
zast?pi? go na tronie. Zaprawd?, Salomon sko?czy? jako s?aby, cierpi?cy ba?wochwalca, sp?dzaj?cy swe dni w
zmys?owej kloace niemoralno?ci. A jego ca?e pokolenie zamieni?o si? w uganiaj?cych si? za nierz?dnicami ludzi
odrzuconych przez Boga, pomimo jego m?dro?ci, nauczania i trzech tysi?cy przys?ów!
Ale nie my?l ani przez chwil?, ?e wspó?czesny "przyjazny dla grzeszników" laodycejski ko?ció? nie posiada
dobrych, docieraj?cych do istoty rzeczy o przemy?lanych kaza?. Kazania w tym ko?ciele dni ostatecznych s?
zwi?z?e, poprawne homiletycznie, skupione na radach jak poradzi? sobie z problemami ?ycia. S? to najcz??ciej
pi?tnastominutowe przes?ania, przejrzy?cie zilustrowane i na?adowane du?? ilo?ci? prawdy.
Jednak tak wiele z nich nie daje ?ycia. Jest coraz wi?cej rozwodów, nawet w?ród pasterzy. Wszetecze?stwo i
niewierno?? s? powszechnie spotykane. Nastolatki pal?, pij? i sypiaj? ze sob?. ?ycie ludzi nie zostaje zmienione.
Dlaczego? Dlatego, ?e sama wiedza nie jest w stanie zbawi? kogokolwiek, w??cznie z tymi którzy g?osz? na jej
temat kazania!
Nabo?e?stwa ko?cielne mog? by? dobrze zorganizowane, ze wspania??, now?, wspó?czesn? muzyk?. Chór mo?e
za?piewa? tysi?c nowych pie?ni. Pastor mo?e pot?pia? grzech i jasno wskazywa? w?a?ciw? drog?. Ale bez Ducha
?wi?tego to wszystko staje si? liter?, która zabija!
Salomon mia? g?ow? pe?n? m?dro?ci i usta pe?ne pie?ni. Móg? g?osi? kazania i naucza? z nies?ychan?
Page 2 of 7
Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
zdolno?ci?. Jego dzia?ania by?y dobrze zorganizowane i kierowane przez utalentowanych liderów. Wygl?da?o na
to, ?e wszystko w jego ko?ciele jest przyzwoite i uporz?dkowane. Ale wszystko co Salomon zrobi? zako?czy?o si?
w Ksi?dze Kaznodziei zwrotem "Wszystko jest marno?ci? i rozpacz?!"
Ko?ció? Salomona zna? wszystkie odpowiedzi. Z zewn?trz wygl?da? na wielki. Ale by? ca?kowicie pozbawiony
?ycia! I sko?czy?o si? na marno?ci, ba?wochwalstwie, zmys?owo?ci, pustce i rozpaczy.
Porównaj ko?ció? Salomona z Dawidowym ko?cio?em Syjonu!
Si?? nap?dow? w ko?ciele Dawida by?o ca?kowite poleganie na Duchu ?wi?tym. Oto co wyró?nia?o Dawida:
"Wtedy Samuel wzi?? róg oleju i nama?ci? go wpo?ród jego braci: A Duch Pana spocz?? na Dawidzie od tego
dnia..." (1 Sam. 16:13).
Kiedy Dawid le?a? na ?o?u ?mierci, powiedzia? do swojego syna, Salomona, w wielu s?owach: "Chc? powiedzie?
ci jaki jest sekret mojej s?u?by - dlaczego królestwo jest otoczone pokojem i dlaczego Bóg by? ze mn? wsz?dzie
gdzie poszed?em." Pos?uchajcie ostatnich s?ów Dawida skierowanych do jego syna: "Duch Pana mówi? przez
mnie, a Jego s?owo by?o na moim j?zyku" (2 Sam. 23:2).
Dawid mówi?: "Nie ufa?em swojej wiedzy i m?dro?ci. Nie ufa?em w ?adnej cz??ci mego cia?a. By?em s?abym
cz?owiekiem - ale polega?em na Duchu ?wi?tym! Ka?de s?owo, które wypowiada?em, by?o pod Jego pomazaniem
i namaszczeniem. Jego s?owa wype?nia?y moje usta!"
Trzydzie?ci pi?? lat temu, kiedy otworzyli?my drzwi naszej us?ugi na Clinton Avenue 416 dla narkomanów i
alkoholików tu w mie?cie Nowy Jork, naszym motto by?o: "Duch ?wi?ty jest tutaj odpowiedzialny!" Widzisz, to nie
g?oszenie typu "jak sobie poradzi? w ?yciu" zbawi?o cz?onków gangu takich jak Nicky Cruz i Izrael. Oni nie upadli
na swoje kolana, poniewa? kto? wyg?osi? zwi?z?e, pe?ne tre?ci kazanie. Nie zostali przekonani przez celne
ilustracje i historie o przyrodzie. Nie - ci byli narkomani ?wiadczyli swoim przyjacio?om: "By?em kiedy? na ulicy jak
ty. Ale spójrz na mnie teraz! Duch Bo?y odmieni? mnie!"
To moc i objawienie Ducha ?wi?tego sprowadzi?y Nickiego i Izraela na kolana przed Bogiem. Duch zst?pi? i ci
zatwardziali kryminali?ci upadli na swoje twarze i wo?ali do Boga o mi?osierdzie!
Salomon mówi? o drzewach, hizopie, zwierz?tach, p?azach, rybach. Ale Dawid mówi? o blisko?ci z Panem, o
z?amaniu i skruszeniu. Mówi? o "skale" któr? jest Chrystus. I Dawid by? przekonywany i zmieniany przez to co sam
g?osi?. Tak ceni? sobie obecno?? Ducha ?wi?tego w swoim ?yciu, ?e prosi? aby Pan nigdy nie zabiera? od niego
Ducha ?wi?tego. Dawid wiedzia?, ?e jest niczym bez Ducha ?wi?tego!
Jednak?e w ko?ciele Salomona, kaznodzieja jedynie gromadzi prawdziwe, biblijne informacje i tworzy z nich
kazanie. Nast?pnie rzuca je w zgromadzenie i mówi sobie: "To jest S?owo - musi odnie?? skutek. Musi
spowodowa? wzrost i zmian? w moich s?uchaczach, poniewa? to jest pot??ne s?owo Bo?e."
Nie jest tak! Mo?esz wyrzuci? tak wiele S?owa jak ci si? podoba - kazanie po kazaniu, nauka po nauce, obfito??
m?dro?ci i poznania. Ale je?li nie jest to namaszczone przez Ducha ?wi?tego, jest to martwe s?owo! Je?li
kaznodzieja nie sp?dza czasu na swoim obliczu przed Bogiem, nie b?dzie mia? Bo?ego ognia w swojej duszy. I nie
b?dzie namaszczenia Ducha ?wi?tego w jego s?owach, niezale?nie od tego jak m?drze i roztropnie mog?yby one
brzmie?. Po prostu on nie dadz? ?ycia!
Pawe? powiedzia?: "A moja mowa i moje zwiastowanie nie by?o w chwytliwych s?owach ludzkiej m?dro?ci, ale w
objawieniu Ducha i mocy, aby wiara wasza nie opiera?a si? na m?dro?ci ludzi, ale na mocy Boga" (1 Kor. 2:4-5).
"...mówimy nie w s?owach których uczy ludzka m?dro??, ale w tych których uczy Duch ?wi?ty... Ale naturalny
cz?owiek nie przyjmuje rzeczy z Ducha Bo?ego, s? dla niego g?upota, ani tez nie mo?e ich pozna?, poniewa? s?
one rozeznawane w duchowy sposób" (werset 13-14).
Nigdy nie powiniene? przychodzi? do ko?cio?a bez modlitwy: "Bo?e daj mi uszy Ducha ?wi?tego, abym s?ysza?.
Pomó? mi us?ysze?, zrozumie? i zastosowa? Twoje S?owo w moim ?yciu!" Musisz mie? pochodz?ce od Ducha
?wi?tego s?ysz?ce uszy, tak samo jak pastor musi mie? pochodz?cy od Ducha ?wi?tego mówi?cy j?zyk!
Pozwólcie, ?e poka?? wam jak mo?na odró?ni? Dawidowy ko?ció? Ducha ?wi?tego od laodycejskiego ko?cio?a
Salomona!
Page 3 of 7
Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
W ko?ciele Ducha ?wi?tego b?dziesz zawsze s?ysza? pochodz?cy z g??bin wn?trza krzyk upami?tania.
Faktycznie, ty nie mo?esz by? osob? ?yj?c? w Duchu ?wi?tym, zanim sam nie "zawo?asz z g??bin swego wn?trza".
A to jest co?, czego Salomon nigdy nie zrobi?.
Nigdy nie czytamy o Salomonie wo?aj?cym z g??bin swego wn?trza do Boga. Zamiast tego, podczas po?wi?cenia
?wi?tyni, on stan??, przyobleczony w królewskie szaty i modli? si? wspania??, majestatyczn?, wysoko brzmi?c?
modlitw?. Wszystko by?o szczere, precyzyjne i uporz?dkowane. Ale nie by?o to wo?anie z g??bi wn?trza i nie
przenikn??o nawet jego w?asnego serca!
W swojej modlitwie Salomon napomnia? zgromadzenie: "Niech Wasze serce zatem b?dzie doskona?e przed
Panem waszym Bogiem, aby?cie chodzili w jego ustawach i strzegli jego przykaza? tak jak dzisiaj si? to dzisiaj" (1
Krl. 8:61).
Salomon zna? ustawy o których mówi?. Pomi?dzy nimi by?y poni?sze ostrze?enia zapisane w Ksi?dze
Powtórzonego Prawa dla ka?dego króla Izraela:
"Ale nie b?dzie mno?y? sobie koni, ani nie b?dzie powodowa? powrotu ludu do Egiptu, aby móg? sobie
mno?y? konie."
"Ani nie b?dzie sobie mno?y? ?on, aby nie odwróci?o si? jego serce."
"Ani te? nie b?dzie mno?y? sobie srebra, ani z?ota" (V Moj. 17:16-17).
To by?y bardzo jasne, bezpo?rednie ustawy. Jednak?e skoro tylko Salomon zosta? królem pogwa?ci? wszystkie
trzy!
"I Salomon sprowadza? konie z Egiptu..." (1 Krl. 10:28).
"Ale król Salomon pokocha? wiele obcych kobiet, wraz z córk? faraona, kobiety Moabitów, Amonitów,
Edomitów, Sydo?czyków i Hitytów...Salomon przylgn?? do nich w mi?o?ci" (11:1-2).
"A król spowodowa?, ?e srebra w jerozolimie by?o jak kamieni..." (10:23). "A król Salomon przerasta?
wszystkich królów ziemi bogactwami i m?dro?ci?" (2 Kron. 9:22).
Modlitwa Salomona, aby chodzi? w doskona?y sposób przed Bogiem nie wywar?a wp?ywu na jego w?asne ?ycie,
poniewa? nie by?o przekonania o grzechu w jego sercu:
"A Salomon czyni? z?o przed obliczem Pana i nie szed? w pe?ni za Panem jak czyni? to Dawid jego ojciec" (1 Krl.
11:6).
Tam gdzie brakuje kazania g?oszonego w Duchu ?wi?tym, tam nie ma przekonania o grzechu - nie ma pe?nego
pój?cia za Panem!
Salomon grzeszy? bez poczucia winy, nawet wtedy gdy g?osi? przeciwko grzechowi. Móg? przeczyta? w Pismach,
?e nie powinien schodzi? do Egiptu, aby kupowa? konie - a natychmiast potem rozpocz?? rozmowy w sprawie
zakupu tysi?ca nowych koni i rydwanów! Móg? s?ysze? jak prorok g?osi, ze król nie powinien mno?y? sobie ?on, a
natychmiast potem i?? i dokona? przegl?du haremu w poszukiwaniu mo?liwych ma??onek.
Salomon nie wykazywa? oznak smutku, ?adnego znaku upami?tania. Móg? otwarcie anga?owa? si? w te wszystkie
powa?ne grzechy i niemoralno??, a potem pój?? do swojej komnaty i napisa? kolejne przys?owie.
Porównajmy jednak oboj?tno?? Salomona wobec grzechu z ca?kowitym smutkiem i skruszeniem Dawida za to ?e
zgrzeszy? przeciwko Bogu. Ko?ció? Dawida nie by? doskona?y, faktycznie by? to ko?ció? typu korynckiego. Dawid
pope?ni? cudzo?óstwo. Zabi? niewinnego cz?owieka. Przez pewien czas chodzi? w strasznym zwiedzeniu. Jednak
po tym jak Dawid zgrzeszy?, wyda? ten rozdzieraj?cy krzyk z wn?trz swej istoty:
Page 4 of 7
Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
"Obmyj mnie zupe?nie od mojej niegodziwo?ci i oczy?? mnie od grzechu mego. Gdy? wyznaje moje wykroczenia, a
grzech mój jest zawsze przede mn?. Przeciwko Tobie, Tobie jedynie zgrzeszy?em i uczyni?em to co jest z?e w
oczach Twoich... Nie odrzucaj mnie od obecno?ci Twojej i nie odbieraj Twego Ducha ?wi?tego ode mnie" (Psalm
51:1-4, 11).
Dawid pó?niej zgrzeszy? licz?c lud Izraela, co zosta?o mu zabronione. W?a?nie pokona? olbrzymów i resztki Gat.
Wyp?dzi? Asyryjczyków i ca?y kraj za?ywa? pokoju. W tym momencie Dawid cieszy? si? z wielkiego
b?ogos?awie?stwa i zwyci?stwa. A jednak zosta? zwiedziony przez diab?a!
Dawid by? tak za?lepiony przez swój grzech, ze ?adna ilo?? t?umacze? nie mog?a go zmieni?. Joab widz?c
zwiedzenie Dawida ostrzega? go: "Dlaczego upierasz si? przy wykonaniu tego grzechu?" Ale Dawid upiera? si?,
mówi?c: "Chc? wiedzie? ilu mam wojowników!"
Umi?owani, to jest trze?wi?ca my?l, ?e sprawiedliwy, boj?cy si? Boga s?uga móg? zosta? zwiedziony przez grzech!
Dawid ?y? w tym zwiedzeniu prawie dziesi?? miesi?cy. Jednak tym razem ?aden prorok nie musia? przyj?? do
niego, aby obna?y? jego grzech. To Duch ?wi?ty go przekona?!
Wkrótce potem jak rozpocz??o si? liczenie, Dawid straci? zapa?,; nawet nie sko?czy? liczenia. By? teraz
siwow?osy i stary i sta? si? czu?y na g?os Ducha ?wi?tego. Biblia mówi nam:
"I serce Dawida go uderzy?o..." (2 Sam. 24:10).
Zwrot hebrajski sugeruje tutaj: "O Bo?e, jestem zraniony w moim sercu za to, co uczyni?em przeciwko Tobie!"
To jest oznaka Dawidowego Ko?cio?a Ducha ?wi?tego: wo?anie rozdzieraj?ce serce! Oczywi?cie s? ludzie w tym
ko?ciele, którzy upadaj? i ?yj? w zwiedzeniu. Ale podobnie jak Dawid, stali si? oni tak wyczuleni na dzie?o i
poruszenie Ducha ?wi?tego, ?e nie potrzebuj? zawsze proroka, aby powiedzia? im, ze zgrzeszyli. Upami?tuj? si?
nawet zanim prorok przyjdzie do nich, poniewa? czuj? si? zranieni przez swój grzech!
W ko?ciele Salomona, nigdy nie rozprawiaj? si? ze zwiedzeniem. W ko?cu prowadzi to do ?lepoty i zniszczenia.
Ale w ko?ciele Dawida rozbrzmiewa wo?anie p?yn?ce ze smutku który jest wed?ug Boga, wo?anie o wyzwolenie,
p?yn?ce ze zranionego, zasmuconego serca, które zgrzeszy?o przeciwko Bogu!
Dawid powiedzia? o swoim grzechu:
"Bole?ci piek?a ogarn??y mnie; sid?a ?mierci pochwyci?y mnie; w swoim ucisku wezwa?em Pana, i zawo?a?em do
mojego Boga: a On wys?ucha? mego g?osu ze swojej ?wi?tyni i moje wo?anie wesz?o w uszy jego... Pos?a? z
wysoko?ci i wzi?? mnie, wyci?gn?? mnie z wielu wód; uwolni? mnie od mocnego nieprzyjaciela, i od tych, którzy
mnie nienawidz?, gdy? byli zbyt silni dla mnie" (2 Sam. 22:6-7, 16-17).
Oto tragiczny koniec ewangelii wed?ug Salomona!
Po wszystkim o czym Salomon napisa? i za?piewa?, zako?czy? swoje ?ycie tymi tragicznymi s?owami:
"A wszystkie jego dni s? bole?ciami, a jego praca utrapieniem; tak serce jego nie spoczywa w nocy...Nie ma nic
lepszego dla cz?owieka ni? ?eby jad? i pi? i aby jego dusza radowa?a si? z tego co dobre w pracy jego..." (Ksi?ga
Kaznodziei 2:23-24).
Salomon mówi? w filozoficzny sposób: "B?dziesz mia? bezsenne noce. I nie b?dziesz potrafi? nic zrobi? ze swoj?
rozpacz?. Nie b?dziesz w stanie odmieni? swego odczucia, ?e wszystko jest marno?ci?. Tak wi?c najlepsz? rzecz?
jak? mo?esz zrobi? jest realizacja wszystkiego co ci si? zamarzy i wyci?gni?cia z ?ycia wszystkiego na co ci? sta?.
Po prostu u?yj sobie!"
Oto w jaki sposób umar? Salomon. I to jest ewangelia tego obecnego Salomonowego wieku! Wszystko w Ksi?dze
Kaznodziei ko?czy si? pustk? i rozpacz?. Wielu ludzi w ko?cu si? dziwi "Jaki jest cel ?ycia? Dok?d zmierzam? Kim
jestem?"
Jednak ewangelia Dawida mówi:
"Zawo?a?em do Pana swoim g?osem i wys?ucha? mnie ze swego wzgórza ?wi?tego. Po?o?y?em si? i
Page 5 of 7
Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
zasn??em..." (Psalm 3:4-5).
Je?li masz Ducha ?wi?tego, b?dziesz zna? g?os Bo?y i On b?dzie zna? twój g?os. I b?dziesz móg? spa? spokojnie!
Pomy?l o tym proroctwie z Nowego Testamentu:
"Potem powróc? i odbuduj? przybytek Dawida, który uleg? upadkowi; I odbuduj? jego ruiny i postawi? go" (Dz. Ap.
15:16).
Bóg doprowadzi ko?ció? Salomonowy do zniszczenia - i on wskrzesi z tych ruin ko?ció? Dawida! Ten ko?ció?
resztki b?dzie pe?en Bo?ego smutku nad grzechem. B?dzie wo?a? w udr?czeniu i upami?taniu. I b?dzie
ca?kowicie polega? na Duchu ?wi?tym!
Dwa lata przed upadkiem us?ugi PTL, Duch Bo?y przyszed? na mnie i pouczy? mnie, abym napisa? d?ugi list do
Jima Bakkera. Napisa?em: "W ci?gu dwóch lat, do 15 marca, PTL b?dzie martwa." Opisa?em widzenie pustki wysoko wyrastaj?cych chwastów i nietoperzy gnie?d??cych si? w budynkach.
Jim przeczyta? ten list i zadzwoni? do mnie, pytaj?c "Co musz? zrobi??" Powiedzia?em mu, ?eby pozby? si?
homoseksualistów ze swojej us?ugi. jednak nied?ugo po naszej rozmowie, Jim wyst?pi? w telewizji, na?miewaj?c
si? z ka?dego s?owa, które powiedzia?em. Dwa lata pó?niej, dok?adnie co do dnia, s?owo Pana o PTL sta?o si? tak jak mi powiedzia?.
Obecnie, czuj? w swoim duchu, ?e w ci?gu mniej ni? pi?ciu lat, nie b?dzie ju? tak zwanych sieci telewizji
ewangelizacyjnej. One wszystkie dojd? do bankructwa i ca?kowitego zniszczenia!
Gdy s?yszy si? Salomonow? ewangeli?, która jest dzisiaj g?oszona w du?ej ilo?ci chrze?cija?skich telewizji, mo?na
by pomy?le?, ?e Jezus powróci na ziemi? w Beverly Hills, prowadz?c Rolls Royce'a. Ten obraz chrze?cija?stwa jest
najbardziej obrzydliw? rzecz? jak? kiedykolwiek widzia?em lub s?ysza?em. A Bóg mówi, ?e doprowadzi to do ruiny,
poniewa? zamierza zbudowa? swój dom Dawida na tych ruinach.
Jedyn? rzecz? jaka pozostanie b?d? pewne lokalne programy telewizyjne, z prawdziwymi m??ami Bo?ymi
g?osz?cymi ewangeli?. Wszystkie te fa?szywe u?miechy, bezbo?ne cyrki ze zbieraniem funduszy, popularna
teologia, g?oszenie powodzenia zostan? doprowadzone do zniszczenia.
Wi?kszo?? z dzisiejszych tak zwanych duchowych przebudze?, to tylko budowle z tektury. One wszystkie sp?on? w
nadchodz?cych dniach zam?tu. Który chrze?cijanin b?dzie si? ?mia?, gdy nasze miasta stan? w p?omieniach? Kto
b?dzie weso?kowaty i g?upkowaty gdy za?amie si? gospodarka?
Biblia mówi o ?ydach w dniach ostatnich:
"A ... w onym dniu ... wylej? na dom Dawida ...ducha ?aski i b?agania: i spojrz? na mnie, na tego, którego przebili i
b?d? p?aka? za nim jak kto? p?acze za swoim jedynym synem i b?d? w gorzko?ci z jego powodu, jak kto?, kto jest
w gorzko?ci z powodu swojego pierworodnego" (Zachariasz 12:9-10).
W?a?nie teraz, ?ydzi biadaj? i p?acz? za swoim Mesjaszem przy ?cianie P?aczu w Jerozolimie, a niedawno temu
10 000 ?ydów Lubawickich odby?o pochód na Brooklinie wo?aj?c "To jest rok naszego Mesjasza!" Mieli
podniesione w gór? r?ce, ?zy p?yn??y po ich twarzach a oni p?akali i wo?ali o swojego Mesjasza.
Kiedy my?l? o 25 milionach dzieci na których dokonano w tym kraju aborcji i o wszystkich zgubionych ludziach
id?cych do piek?a, nie rozumiem dlaczego t?umy chrze?cijan si? ?miej?. Dlaczego miliony ?ydów p?acz?, a miliony
zmierzaj?cych do piek?a, pozbawionych wszelkiej nadziei grzeszników zap?akuj? si?, aby zasn??, podczas gdy
charyzmatycy si? ?miej?? Kiedy nadejdzie przebudzenie, rado?? pochodzi? b?dzie z upami?tania i z powodu
zgromadzenia ostatniego zbioru zgubionych dusz.
"Ponownie zbuduj? przybytek Dawida..." (Dz. 15:16).
Bóg zamierza zbudowa? swój ko?ció? dni ostatecznych na ruinach. To oznacza, ?e On musi zrujnowa? z?o
wyst?puj?ce w Jego ko?ciele i zniszczy? wszystkie obrzydliwo?ci. A na tych ruinach On postawi ?wi?ty ko?ció?,
który upami?tuje si? i wydaje z g??bi swojego wn?trza, rozdzieraj?ce wo?ania upami?tania!
Page 6 of 7
Ko?ció? Salomona!
Published on World Challenge (https://worldchallenge.org)
Dzi?kuj? Bogu za Ko?ció? Dawida, który buduje On teraz ze stosów gruzu. Zaprawd? wielu czytaj?cych to
pos?anie pochodzi ze zniszczonych ?rodowisk. Drogi ?wi?ty, je?li to opisuje ciebie, to odpocznij b?d?c zapewniony,
?e Bóg u?ywa ciebie do budowania swojego Ko?cio?a Dawida!
Je?li masz problem z grzechem, który ci? przezwyci??a, nie zwracaj si? do jakiej? ksi??ki lub ta?my, która podobno
pe?na jest m?dro?ci i poznania. Zamiast tego, upadnij na twarz i za?atw to z Bogiem! B?d? Dawidowym
chrze?cijaninem Ducha ?wi?tego i wo?aj do Pana z ca?ego swojego serca. On buduje swój ko?ció? w?a?nie na
takich twoich wo?aniach. Alleluja!
Download PDF [1]
Links
[1] http://sermons.worldchallenge.org/printpdf/3739/
Page 7 of 7