Uwaga na naciągaczy! Przebierają się za kominiarzy

Transkrypt

Uwaga na naciągaczy! Przebierają się za kominiarzy
Uwaga na naciągaczy! Przebierają się za kominiarzy
Dodano: 2016.07.20
Niemal co roku pojawiają się sygnały o kominiarzach sprzedających kalendarze ścienne. Kilka dni
temu odwiedzili mieszkańców Puław. Tym razem oferowali " kominiarskie karty jubileuszowe,,.
- Do moich drzwi zapukał kominiarz proponując "kominiarską kartkę jubileuszową,, za jakiś datek.
Pieniądze miały być podobno przeznaczone na jakiś cel charytatywny. Zdziwiło mnie to, bo
pamiętam sytuację z ubiegłych lat, kiedy głośno było o oszustach przebranych za kominiarzy,
dlatego podziękowałem za kartkę - mówi mieszkaniec Puław. O zaistniałym zdarzeniu poinformował
Straż Miejską. Dzięki szybkiemu działaniu funkcjonariusze ujęli wyłudzaczy i przeprowadzili wobec
nich czynności wyjaśniające.
Straż Miejska i kominiarze ostrzegają przed naciągaczami, którzy oferują bezwartościowe
zaświadczenia lub podarunki w postaci kartek okolicznościowych lub kalendarzy. Przebierańcy
szkodzą naszej branży - przyznaje Mariusz Ołpiński, mistrz kominiarski z ponad 15-letnim stażem. Wystawiają fałszywe zaświadczenia, potrafią też potraktować wizytę w mieszkaniu jako okazję do
rabunku. Wiele osób dzwoni do mnie z zapytaniem czy takie akcje są prowadzone, kategorycznie
odpowiadam, że nie. ; Jeśli spotkają państwo tego typu ludzi proszę natychmiast powiadomić Straż
Miejską lub Policję. - Ubolewam tylko nad tym, że przez takich ludzi cierpi reputacja wszystkich
uczciwie pracujących kominiarzy - dodaje.
Page 1/2
Funkcjonariusze przyznają, że im więcej osób zgłasza Straży Miejskiej czy Policji przypadki
łamania prawa, tym bardziej efektywna jest ich praca. Wystarczy zadzwonić na komendę, choćby
anonimowo, i poinformować, że po bloku lub na osiedlu kręcą się ludzie, którzy zajmują się
podejrzaną działalnością. Trzeba to jednak zrobić natychmiast, zanim podejrzana osoba odejdzie,
bo tylko wtedy jest szansa, że zostanie zatrzymana w celu złożenia wyjaśnień.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej wielokrotnie spotykają się z osobami, które żerując na ludzkiej
wrażliwości i miłości do dzieci, współczuciu osobom chorym lub wierze w szczęście, które
przynoszą kominiarze zakupują bezwartościowe produkty. W naszym mniemaniu pomagamy
osobom w potrzebie lub kupujemy sobie szczęście a w rzeczywistości zarabiają na tym nieuczciwi.
Źródło:
Page 2/2