Polonia Christiana

Transkrypt

Polonia Christiana
WSTĘP
P
aństwo polskie powstało w czasie, gdy świat chrześcijański podzielił się na zachodni i wschodni. Świat zachodni tworzyły ludy
italskie, frankogalijskie i germańskie, ukształtowane w strukturach
i tradycjach Imperium Rzymskiego. Świat wschodni kształtował się na
podwalinach instytucji bizantyjskich i bizantyjskiej cywilizacji. Przyjęcie
przez Polskę chrztu z kręgu zachodniego wprowadziło Polskę w świat
Zachodu – cywilizacji rzymskiej i ducha łacińskiego. Jednocześnie
sprawiło to niepośledni, a przy tym wielce pozytywny wpływ na bieg
dziejów narodu polskiego aż do współczesności.
Fakt, iż chrystianizacja Polski obyła się bez udziału Niemiec,
a więź z Rzymem została bezpośrednio zadzierzgnięta i to na trwałe,
ułatwiło polski opór wobec nacisków germanizacyjnych.
Przez niemały czas Polska czerpała ze świata zachodniego jego
wartości i zdobycze, otrzymywała i brała wiele dobra, ale też możliwie
szybko – zważywszy trudności, jakie stały się jej udziałem w wiekach
średnich – zaczęła oddawać i oddziaływać na świat macierzy łacińskiej.
Już w XV stuleciu prymat w kulturze Zachodu obejmuje elita kulturalna
i intelektualna Polski.
Relacje Polski, a następnie Rzeczypospolitej, z Zachodem kształtowały się na płaszczyźnie rzeczywistej równości, dalekiej od bezkrytycznego zachwytu i adoracji zachodnich powabów. Świadomość własnej
kultury i geopolitycznej misji wbijała w dumę Sarmatów. Czerpaliśmy
z Zachodu, ale ten Zachód zasilaliśmy myślą, wiedzą i stylem życia.
W XVI stuleciu parlamentaryzm polski wzniósł się na wyżyny
kultury politycznej ówczesnego świata i stał się nadzwyczaj atrakcyjny.
Spowodowało to niemałe zainteresowanie i naśladowanie wolnościowych ideałów Polski, co pozwoliło ukształtować wielonarodową i wielokulturową Rzeczypospolitą. Ta atrakcyjność Rzeczypospolitej przetrwała czas jej niszczenia i politycznego niebytu, i obecna była na płaszczyźnie kulturowej, co przetrwało w idei Unii Jagiellońskiej jako wspólny
dorobek kultury polskiej, litewskiej, ruskiej, ormiańskiej, żydowskiej...
8
POLONIA CHRISTIANA
XIX wiek – okres upadku państwowości, czas niewoli, ale jednocześnie erupcji kulturowej wyrażonej duchowością romantyzmu, osiągnięciami nauki i więzami świadomościowymi nowożytnego narodu,
z uobywatelnieniem stanu mieszczańskiego i włościańskiego. Z końcem
stulecia chłopi stali się prawdziwym bastionem świadomości polskiej,
co owocowało w późniejszym okresie – w A.D. 1920 i po A.D. 1945,
gdy siła polskości zakotwiczona została na wsi polskiej.
Bł. Jan Paweł Wielki pisał w swoim refleksyjnym świadectwie
„Pamięć i tożsamość”: Ojczyzna to jest poniekąd to samo co ojcowizna,
czyli zasób dóbr, które otrzymaliśmy w dziedzictwie po ojcach. (...)
Ojczyzna więc to jest dziedzictwo, a równocześnie jest to wynikający cz tego
dziedzictwa stan posiadania – w tym również ziemi, terytorium, ale jeszcze
bardziej wartości i treści duchowych, jakie składają się na kulturę danego
narodu. (...) Należy stwierdzić, że ów rozwój kultury duchowej w XIX
wieku przygotował Polaków do tego wielkiego wysiłku, który przyniósł
narodowi odzyskanie niepodległości. Polska, skreślona z map Europy
i świata, w roku 1918 zaistniała na nich z powrotem i od tego czasu
istnieje na nich ciągle.
Siła Polski wywodzi się z wiary, z jej zakotwiczenia przy barce
Piotrowej, i jest obowiązkiem naszego pokolenia, by nie dopuścić do
skarlenia i spodlenia tego związku. Aby Ona i my – Jej słudzy – mogli
żyć zgodnie z rzymską zasadą quo bonum, felix, faustum, fortunatumque
sit 1!
1
Oby wypadło dobrze, szczęśliwie i pomyślnie!
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
– WIANO ŚWIĘTEGO WOJCIECHA
– DENAR ŚWIĘTEGO PIOTRA
W
wiekach X-XII zostały ukształtowane podstawy państwowości
polskiej i polskiego Kościoła, jednocześnie w tym samym czasie
formowały się dwa wielkie kręgi kulturowe, stanowiące cywilizacyjne podstawy Zachodu (Rzymu) i Wschodu (Konstantynopola).
Pozostający na granicy obu kultur Słowianie byli pod wpływem obu
ośrodków, a musieli wobec przełomowych wyzwań dokonywać wyborów dróg rozwoju na przyszłość. Trzeba pamiętać, że większość
owych wyborów zapadała przed zerwaniem Konstantynopola z Rzymem, co zostało przesądzone w A.D. 1054. Symbolicznym aktem
uznającym tożsamość obu kręgów cywilizacyjnych jest uznanie ewangelizatorów Słowiańszczyzny św. św. Cyryla (Konstantego) i Metodego – wraz ze św. Benedyktem, patronem Zachodu – za współpatronów całej Europy.
Święci Cyryl i Metody, zakonnicy i misjonarze. Cyryl (ok. 827-869),
zwany Filozofem, pochodził z Salonik, był twórcą pisma starocerkiewnosłowiańskiego (tzw. głagolicy) i autorem przekładu Biblii na ten
język. Metody (ok. 815-885) urodził się w Welehradzie, prowadził
wraz z Cyrylem akcję misyjną na Morawach, wprowadzając język
słowiański do liturgii, był arcybiskupem morawskim, sprzeciwiał się
ekspansji duchowieństwa niemieckiego na Wschodzie. Jan Paweł
Wielki ogłosił A.D. 1980 Cyryla i Metodego współpatronami Europy.
Św. Benedykt (ok. 480-547) – pochodził z Nursji (Umbria we
Włoszech), twórca reguły benedyktyńskiej i organizator życia monastycznego w Europie zachodniej, budowniczy i opat klasztoru na
Monte Cassino. Papież Paweł VI ogłosił go A.D. 1964 głównym
patronem Europy.
10
POLONIA CHRISTIANA
Około A.D. 1000 zaczynają się kształtować geopolityczne obrysy
chrześcijańskiej Europy z kulturą łacińską, grecką, bizantyńską i bizantyńskosłowiańską. Krąg łaciński, czyli Europa Zachodnia, w ówczesnym
klimacie nie należał bynajmniej do przodujących i dominujących, ale
przez porównanie do perspektyw bizantyjskich (konstantynopolskich)
i wpływów muzułmańskich, rozwijał się żywotnie, nabierał znaczenia
i już wkrótce był dominujący. Z czasem to rozwijające się chrześcijaństwo „obu płuc” ukształtowało swoje walory kulturowe niezależnie i przeciw sobie, choć wciąż żywotne pozostawały więzi rodowodowe, jak też
nie zaprzestano podejmowania prób zbliżenia i zjednoczenia.
Tradycja przekazuje nam w kręgu słowiańszczyzny dwa ośrodki
państwowotwórcze: polityczna społeczność Wiślan zamieszkująca późniejszą Małopolskę oraz zbiorowość Lędzian, zwanych potem Polanami, w późniejszej Wielkopolsce. Z tymi ostatnimi konkurować mieli
Goplanie z okolic Kruszwicy, co potwierdzać może legendarną rywalizację między rodami Popielidów i Piastowiczów. Pierwszym epizodem
chrześcijaństwa na ziemiach polskich miało być przymusowe ochrzczenie potężnego księcia Wiślan, który wbrew wezwaniom św. Metodego
nie chciał nowej religii i dopiero w niewoli w Państwie Wielkomorawskim zmuszony był się temu poddać. Ślady tradycji obrządu rzymskosłowiańskiego, odnoszącego się do św. Metodego, odnajdujemy w naszej historiografii; prawdopodobnie mogła istnieć też jakaś organizacja
kościelna w ramach państwa wielkomorawskiego. Inną drogą mogło
dotrzeć do nas chrześcijaństwo z nowo schrystianizowanych Węgier,
które wcześniej – jeszcze w okresie pogańskim – zdominowało Wielkomorawian.
Państwo Wielkomorawskie – powstałe w IX w. p. Ch. w wyniku
zjednoczenia plemion morawskich, w początkach XI stulecia opanowane przez Czechy, następnie uzależnione od Rzeszy niemieckiej.
Mitologia pogańskiej pra-Polski wyrastała na duchowości słowiańskiej, która postrzegała walory duszy ludzkiej i jej życie pozagrobowe,
co rozwinęło formy celebracji pogrzebowych i utrwaliło kult przodków,
w niektórych formach obecny do dziś w naszych praktykach chrześcijańskich. Wielobóstwo, kult natury, niszczycielskie siły demonów
i liczne przesądy oraz obrzędy magiczne, składające się na mitologię
słowiańską, długo ścierały się z nauką o osobowym Bogu. Wprawdzie
zaraz po przyjęciu przez Mieszka I i jego otoczenie chrztu nie ma
większego sprzeciwu społecznego wobec nowej religii, ale zmiana
kulturowa nie nastąpiła bez konfliktów. Ślęża pod Wrocławiem i góra
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
11
Łysiec, nazwana potem Świętym Krzyżem, to przykłady miejsc kultu
pogańskiego jeszcze w późniejszym okresie. Wielość kultów plemiennych zastąpił kult jeden, uniwersalny, rzec można państwowy, integrujący cały organizm społeczny młodego państwa. Chrześcijaństwo nie
przyszło do Polski w drodze orężnego podboju, nie zostało narzucone
lub wymuszone. Być może wcześniejsze przenikanie chrześcijaństwa na
nasze ziemie ułatwiło prace misyjną zapoczątkowaną A.D. 966. Późniejsze świadectwa oporu przeciwko nowej wierze, łamane dość drastycznie
jeszcze przez następcę i syna Mieszka I, Bolesława, nie oznaczają
zresztą doktrynalnego sprzeciwu, ale raczej niezgodę wobec uciążliwości praktyk pokutnych, przede wszystkim umartwiających, propagowanych przez Kościół.
Pogańskie państwo piastowskie zostało przez chrzest włączone
w europejską wspólnotę tworzoną od czasów Karola Wielkiego, a budowaną na principiach chrześcijańskich. Wybór między misją wychodzącą
od zachodnich teutońskich sąsiadów oraz podobną akcją ze strony
południowej, od schrystianizowanych krajów słowiańskich, był aktem
o charakterze konstytucyjnym. Ścieranie się wpływów zachodniego
i wschodniego chrześcijaństwa znalazło swój finał w opcji zachodniej
i w wyborze obrządku łacińskiego, co oznaczało w perspektywie
korzyści polityczne i kulturalne. Był to bowiem szlak, którym młode
państwo polskie mogło wejść w krąg kultury zachodniej i pozbawić
zachodniego sąsiada wiarygodnego pretekstu do kwestionowania naszej
chrystianizacji.
Karol Wielki (742 lub 747-814) – król Franków, A.D.800 koronowany na cesarza rzymskiego, twórca imperium karolińskiego, które choć
nie przetrwało nazbyt długo, to idea karolińska utrwaliła uniwersalizm
cesarski, realizowany później przez Ottona III i Fryderyka I Barbarossę oraz nowożytne próby jednoczenia zachodniej Europy.
Zagrożenie niemieckie przybliżyło się do granic państwa Mieszka
Piastowicza, bowiem w A.D. 963 poniósł był on znaczącą porażkę
orężną w walce z Wichmanem. Rok wcześniej król niemiecki Otton I
został koronowany przez papieża Jana XII na cesarza rzymskiego, co
oznaczało wznowienie cesarstwa zachodniego i przeniesienie jego prerogatyw na władców niemieckich. Godność cesarska dawała bowiem
władzę polityczną nad innymi wspólnotami i społecznościami, zaś
założenie arcybiskupstwa misyjnego w Magdeburgu, z zadaniem chrystianizacji Słowian zza Łaby, miało prerogatywom politycznym dać
sankcję kościelną.
12
POLONIA CHRISTIANA
Wichman – możnowładca saski, banita, przywódca Redarów, potem
Wolinian w walkach z Mieszkiem I.
Otton I (912-973) – z dynastii saskiej król niemiecki i cesarz, zbliżył
władzę świecką do instytucji Kościoła, idealista dążący do zjednoczenia zachodniego chrześcijaństwa pod berłem cesarskim.
Mieszko przyjmując chrzest (zgodnie ze starochrześcijańską
praktyką w Wielką Sobotę, czyli akurat 14 kwietnia A.D. 966), wraz
z otoczeniem i – jak ówczesny zwyczaj nakazywał – z całym swoim
państwem, stawał się – wedle znaczenia polskiego słowa „chrzest”
– człowiekiem, a wraz z poddanymi społecznością, należącą do Chrystusa i naznaczoną Krzyżem. Książę już w następnym roku otrzymał tytuł
„przyjaciela cesarza”, choć nie uznał jego zwierzchności.
Według Galla Mieszko był prawnukiem Piasta-Oracza. Romantyzm
dopełnił ten legendarny przekaz tradycyjnym pokojowym przywiązaniem polskiego ludu do ziemi i uprawy roli. Drugi walor tego przekazu
stanowi wybór Piasta przez wolne zgromadzenie kmieci, co znamienity
historyk doby romantyzmu Joachim Lelewel określił prastarym „gminowładztwem”, wyprzedzającym demokratyczne instytucje Zachodu.
Uznał on, że Polakami kieruje „idea narodowa”, której wyrazem jest
wrodzone zamiłowanie do wolności. Historiografia polska ten „charakter narodowy” podtrzymywała, aż w czasach nowożytnych założyciel
państwa czechosłowackiego, Tomas Garrigue Masaryk, odwzorował tę
ideologię narodową i obdarzył pobratymczy naród czeski typową
ponoć dlań cechą wrodzonego „humanitaryzmu”.
Poza motywami czysto religijnymi (wpływ pobożnej żony, czeskiej
księżniczki Dobrawy, zwanej u nas Dąbrówką, córki Bolesława Okrutnego), u genezy chrztu Mieszka były także aktywa wynikające z chrystianizacji państwa w relacjach zewnętrznych oraz zmiany w ustroju
wewnętrznym w postaci wprowadzenia struktur eklezjalnych. Fakt, iż
chrześcijaństwo docierało na ziemie polskie już wcześniej i ich władca
miał okazję poznać jego zasady, imperatyw chrztu nie był oportunizmem politycznym czy też tylko kalkulacją polityczną, ale dla „budowniczego państwa polskiego” był potrzebą wewnętrzną i słusznym zwrotem cywilizacyjnym. I choć można się dziwić, że książę Mieszko, który
dokonał chrystianizacji narodu polskiego, nie został uznany świętym,
jak miało to miejsce z innymi władcami, to jednak największe nawet
zasługi wobec Kościoła bez świadectw świętości życia osobistego i walorów heroicznych cnót nie wystarczą do wyniesienia na ołtarze Pańskie.
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
13
Decyzja Mieszkowa znalazła aprobatę w Stolicy Apostolskiej,
bowiem nie bez udziału siostry Dobrawy, Mlady-Marii (późniejszej
ksieni benedyktynek praskich), zapadła decyzja o organizacji Kościoła
w Polsce przez powołanie w A.D. 968 pierwszego biskupstwa w Poznaniu. Jordan, pierwszy biskup w Polsce, nie podlegał utworzonemu
arcybiskupstwu w Magdeburgu, ale bezpośrednio Rzymowi. Ten swoisty legat papieski wobec nowego chrześcijańskiego państwa został
odwzajemniony przez ochrzczonego władcę poprzez darowiznę całego
państwa św. Piotrowi, czyli Stolicy Apostolskiej. Stało się tak na mocy
decyzji Mieszka I za pontyfikatu papieża Jana XV; czyniło to z państwa
polskiego partnera należącego do uznanej wspólnoty międzynarodowej.
Jordan (?-984) – pochodzący z kraju romańskiego biskup poznański
(od A.D. 968), pierwszy biskup polski, jurysdykcyjnie podlegał bezpośrednio Stolicy Apostolskiej.
Jan XV (?-996) – rzymianin, od A.D. 985 papież, to jemu Mieszko I
oddał państwo polskie pod opiekę św. Piotra. Z powodu otaczania się
arystokratami niechętne mu było duchowieństwo i lud rzymski.
Chrzest, który w ciągu całego Millennium przyjmowały pokolenia naszych
Rodaków, nie tylko wprowadzał ich w tajemnicę Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, nie tylko czynił ich dziećmi Bożymi przez Łaskę, ale
znajdował stale bogaty rezonans w dziejach myśli, w twórczości artystycznej, w poezji, muzyce, dramacie, plastyce, malarstwie i rzeźbie.
Bł. Jan Paweł Wielki (Gniezno, 3 czerwca 1979)
U progu chrześcijańskiej Polski mamy zatem akt bez precedensu
w dziejach chrześcijańskiej Europy, gdy nowa wspólnota staje się
patrymonium św. Piotra. Akt ten powtarzany był wprawdzie później
przez dziedziców sąsiednich narodów, ale z mniejszymi skutkami
politycznymi. Ten akt dyplomatycznej donacji, czyli oddania się w opiekę najwyższemu chrześcijańskiemu autorytetowi, znany z Dagome iudex
(jak twierdzą niektórzy historycy: Ego Mesco dux), był trafnym szukaniem politycznych gwarancji dla swego następcy (Bolesława) i panującego rodu oraz budowanego państwa. Z tego tytułu prawnego Polska
wnosiła przez kolejne stulecia z wszystkich swoich ziem opłatę świętopietrza – tzw. „denar św. Piotra”. To zobowiązanie finansowe, niezbyt
wszak uciążliwe, miało ten pozytyw, iż to Stolica Apostolska zainteresowana była zachowaniem lub odbudowaniem – po podziałach dzielnicowych – integralności terytorialnej państwa polskiego za ostatnich
14
POLONIA CHRISTIANA
Piastowiczów. Zapewne Mieszko i nie był, i nie mógł być aż takim
wizjonerem, ale miał szczególny instynkt państwowy swojej civitas,
której imię będzie Polonia.
Patrymonium – dziedzictwo, rodowa spuścizna, majętność.
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż ze strony chrześcijańskiego
Rzymu, czyli sacerdotium – nie zaś od cesarza, czyli imperium – będzie
Polska oczekiwała korony, która przyozdobi za przyzwoleniem papieża
Jana XIX skronie Bolesława I, zwanego Chrobrym, syna Mieszkowego
ze związku z Dobrawą.
Jan XIX (?-1032) – pochodził z Tusculum, wybrany na urząd papieski
A.D. 1024 jako świecki, wbrew praktyce kanonicznej zaraz po wyborze
przyjął wszystkie święcenia.
Zjazd gnieźnieński A.D. 1000, który jest następstwem Dagome
iudex, był pierwszym kongresem międzynarodowym na ziemiach polskich i wyrażał najpełniej związki między sprawami państwowymi
a kościelnymi w Polsce oraz utożsamienie się tejże z łacińskim Zachodem. Otton III, nakładając na głowę księcia Bolesława własną
koronę, czynił zeń – zgodnie ze starorzymską tradycją – współrządcę
chrześcijańskiego imperium i nominował następcą. Ten gest oznaczał,
że Polska została uznana integralną częścią chrześcijańskiej wspólnoty
europejskiej i zyskała znaczenie jako ważny podmiot polityczny.
Otto III (980-1002) – cesarz z dynastii Ludolfingów, zwany Przedziwnym, wychowanek Gerberta z Aurillac (późniejszego papieża Sylwestra
II), dążył do odnowy imperium zachodniego i uniwersalizmu władzy
cesarskiej, nazywany cesarzem-ascetą, pielgrzymował do grobu św.
Wojciecha w Gnieźnie.
Warto przywołać w kontekście zjazdu gnieźnieńskiego „podwójny”
chrzest otrzymany z Czech: pierwszy Mieszkowy wynikły ze związku
z Dobrawą oraz drugi – przez biskupa praskiego Wojciecha, misyjnego
męczennika w pogańskich Prusach i pierwszego świętego patrona
Polski. Śmierć zadana 23 kwietnia A.D. 997 przez Prusów Wojciechowi
(Adalbertowi z rodu Sławnikowiczów, spokrewnionym z domem cesarskim) odbiła się szerokim echem w ówczesnej społeczności europejskiej, toteż po wykupieniu przez Chrobrego ciała męczennika i złożeniu
go w Gnieźnie został on już w A.D. 999 kanonizowany. Zaś misja
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
15
chrystianizacji plemion bałtyckich prowadzona przez Piastowiczów
będzie aż do nawrócenia Litwy najważniejszym polskim wyzwaniem;
w Wojciechowe ślady wkrótce pójdzie między innymi św. BrunonBonifacy z Kwerfurtu, przyjaciel Bolesława I, misjonarz-męczennik
wraz z towarzyszami w A.D. 1009 na ziemiach Jadźwingów (dzisiejsza
Suwalszczyzna).
Św. Wojciech – z czeskiego rodu Sławnikowiczów, biskup Pragi,
przed represjami rządzących Przemyślidów zbiegł do Polski i za
namową Bolesława Chrobrego podjął misję wśród pogańskich Prusów,
gdzie poniósł był śmierć męczeńską. Według przekazu legendarnego
Bolesław wykupił szczątki męczennika na wagę złota i podjął starania
o kanonizację.
Św. Brunon z Kwerfurtu (974-1009) – benedyktyn, niemiecki misjonarz i hagiograf, metropolita misyjny, zginął podczas misji w kraju
Jadźwingów, autor żywota św. Wojciecha i Pięciu Braci Męczenników.
Zjazd gnieźnieński, który odbył się w trzy lata po męczeńskiej
śmierci bp. Wojciecha i w rok po jego kanonizacji, miał miejsce
w chwili wyjątkowej harmonii, gdy Kościołem rządzi papież wielkich
horyzontów Sylwester II (Gerbert d’Aurillac), a na tronie cesarskim
zasiada młody, równie wielki i rzymski, a najmniej niemiecki, Otton III
z dynastii saskiej. Na tymże zjeździe potwierdzono za obopólną zgodą
papieża i cesarza metropolię gnieźnieńską jako stolicę św. Wojciecha
w ramach polskiej prowincji kościelnej z arcybiskupem Radzimem-Gaudentym, bratem Wojciechowym, któremu legenda przypisuje autorstwo najstarszego naszego hymnu kościelnego i państwowego – Bogurodzicy.
Sylwester II (ok. 945-1003) – benedyktyn francuski, wielostronnie
wykształcony i ceniony uczony, arcybiskup Reims, następnie Rawenny,
od A.D. 999 papież, dążył do zbudowania uniwersalnej organizacji
kościelnej oraz odtworzenia pod berłem Ottona III, którego był
wychowawcą, cesarstwa rzymskiego; kanonizował św. Wojciecha
i utworzył arcybiskupstwo gnieźnieńskie oraz podobne na Węgrzech
w Ostrzychomiu.
Gniezno, namaszczone zjazdem milenijnym, stało się ośrodkiem
niezależnego polskiego życia kościelnego, religijnego i państwowego.
Dopiero później dołączy, ze swoją specyfiką maryjną, Jasna Góra.
Metropolia gnieźnieńska brała pod swoją opiekę trzy nowopowstałe
16
POLONIA CHRISTIANA
biskupstwa: krakowskie, wrocławskie i kołobrzeskie. Z tego okresu
wiadomości o drugiej metropolii pozwalają przypuszczać, iż była u nas
dwoistość organizacji kościelnej, czyli istniała druga – przeciwna łacińskiej rozkwitłej z Gniezna – metropolia obrządku słowiańskiego ze
stolicą prawdopodobnie w Sandomierzu dla wschodnich połaci państwa
Bolesławowego. Niektórzy mówią nawet o pozostałości metropolii
rzymskosłowiańskiej św. Metodego z czasów istnienia Państwa Wielkomorawskiego. Choć druga metropolia u zarania dziejów Polski nie
wykracza poza przekaz legendarny i hipotetyczny, to pozostaje faktem,
iż nowa państwowość i struktura kościelna powstawały na pograniczu
kulturowym i otwarte były na przekaz cywilizacyjnych tradycji.
...Jakże najeźdźcom spod znaku zbezczeszczonego krzyża na tym zależało, by
Gnieznu odebrać ten charakter, by przekreślić i tę najstarszą w Polsce stolicę
metropolitalną i tę naczelną instytucję kościelną w kraju, jaką jest prymasostwo. Ten polski ośrodek hierarchiczny, rówieśnik państwa polskiego, miał
przepaść ze swą historią. Ostał się i działa. (...) Kościelne Gniezno jest nadal
tym, czym było za rządów pierwszego metropolity, bł. Radzima i zachowuje
swoje dostojeństwo pierwszego prymasa Mikołaja Trąby.
Kard. August Hlond (25 listopada A.D. 1945)
Staraniem Bolesława I, władcy wojowniczego, rozwinięta została
struktura kościelna w Polsce w stronę aktywności misyjnej. Miała ona
służyć koncepcji zbudowania chrześcijańskiej Europy niekoniecznie
utożsamianej z cesarstwem rzymskim narodu niemieckiego. Poparcie
papiestwa dla tej polityki Bolesława spowodowało naruszenie sfery
wpływów następców przedwcześnie zmarłego Ottona III, zwłaszcza
Henryka II. Pragnął Chrobry napływu zakonników potrzebnych choćby
na bardzo opornym wobec nowej wiary Pomorzu, na obszarach zamieszkałych przez Litwinów, Jadźwingów, Pieczyngów, Lutyków, Rusinów
i innych, gdzie starał się kształtować swoją ambitną wizję politycznego
tworu chrześcijańskiego, innego od systemu zachodniego Henryka II
i od bizantyńskiego Bazylego II. Chciał stworzyć trzecią potęgę chrześcijańską. Po wygaśnięciu dynastii Ludolfingów (z ostatnim z rodu
Henrykiem II) i przy oburzeniu Niemców polityczne i militarne dzieło
swojego życia dopełnił Chrobry koronacją. Tradycja chrześcijańska
nazwała władcę verus atleta Christi 1, jednocześnie koronację poczęto
traktować jako akt religijnego namaszczenia sakralizujący króla, a nierzadko podnoszono obrzęd koronacji do jeszcze jednego sakramentu.
1
Prawdziwy mocarz Chrystusa.
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
17
Henryk II (973 lub 978-1024) – z dynastii saskiej Ludolfingów król
Niemiec i Włoch, cesarz rzymsko-niemiecki od A.D. 1014, przez wiele
lat (1002-1018) walczył z Bolesławem I Chrobrym o Łużyce, Milsko
i Miśnię, domagał się też od polskiego władcy hołdu lennego z Czech
i Moraw, ostatecznie w tych zmaganiach poniósł porażki pod Niemczą
i Głogowem.
Następca, Mieszko II, władca urodzony już w chrześcijańskim
kraju przenosił ojca pod względem kultury chrześcijańskiej; obok języka rodzimego znał łacinę i grekę. Wprawdzie wtedy powstało nowe
biskupstwo kruszwickie (kujawskie), ale cieniem położyły się walki
o dziedzictwo korony Chrobrego. Była w tym także konsekwentna
obrona – inaczej niż sąsiednie Czechy, które bez oporów przyjęły
dominację cesarską – własnej niezależności pod protekcją papieską.
Miał rację kronikarz zwany Gallem Anonimem, że okres świetności
państwa zakończył się wraz ze zgonem Bolesława Chrobrego: Z odejściem
więc Króla Bolesława z doczesnego świata złoty wiek zmienił się w ołowiany.
Polska, przedtem Królowa, ukoronowana błyszczącym złotem i drogimi
kamieniami, siedzi na popiołach odziana we wdowie szaty.
Za sprawą Rychezy, niemieckiej żony Mieszka II, insygnia koronacyjne stały się depozytem cesarza Konrada II. Czasy Bezpryma i Bolesława Zapomnianego to okres politycznego upadku dynastii Piastowiczów owocujący waśniami rodowymi i przerwaniem ciągłości państwowej, gwałtami i mordami na szczytach władzy oraz nie do końca
pewnymi konfliktami religijnymi między zwolennikami obrządku łacińskiego a optantami za obrządkiem słowiańskim, o ile takie podziały były
wyraźne. W latach trzydziestych XI stulecia ma także miejsce reakcja
pogańska, skierowana przeciwko nowej strukturze cywilizacyjnej i aparatowi państwowo-kościelnemu, który nie potrafił zagwarantować społeczności narodowej ładu i bezpieczeństwa.
Konrad II (ok. 990-1039) – z dynastii salickiej król Niemiec i Włoch,
od A.D. 1027 cesarz rzymski, unikał sporu z papieżem, ale wytrwale
wzmacniał wpływy Kościoła niemieckiego.
Bezprym – syn Bolesława I i jego drugiej żony, pochodzącej z Węgier,
pozbawiony tronu przez brata Mieszka II, zabiegał o dziedzictwo,
za co został wygnany z kraju, sprzymierzył się z Rusią i Niemcami,
i najechał kraj A.D. 1031 odbierając władzę Mieszkowi II; uznał
dominację cesarza i zrezygnował z koronacji odsyłając mu insygnia
królewskie, jego rządy to zarówno czas utraty suwerenności, jak też
reakcji pogańskiej, zginął skrytobójczo.
18
POLONIA CHRISTIANA
Bolesław Mieszkowic zwany Zapomnianym lub Okrutnym – syn
Mieszka II, ze względu na „potworne występki” imię jego wymazano
z wykazu władców i skazano na zapomnienie, najprawdopodobniej nie
tylko opowiedział się, ale i inspirował pogańską reakcję; zmarł tragicznie.
...albowiem niewolnicy powstali na panów, wyzwoleńcy przeciw
szlachetnie urodzonym, sami się do rządów wynosząc – przedstawia ten
czas kronikarz Gall – a jednych z nich na odwrót w służbie dla siebie
zatrzymawszy, innych pozabijawszy (...) Nadto jeszcze, porzucając wiarę
katolicką – czego nie możemy wypowiedzieć bez płaczu i lamentu – rozpoczęli bunt przeciw biskupom i księżom Boga, niektórych z nich, jakoby
godniejszą śmiercią, mieczem zgładzili, innych, jakoby godnych lichszej
śmierci, ukamienowali.
Jakiekolwiek – pogańskie, innowiercze czy wyznaniowe – były
podstawy dziesięcioletniej wojny domowej, kierowanej przez mazowieckiego Masława, ze sprzymierzonym pogańskim księciem Pomorza,
to dorobek czasów dwóch pierwszych Piastowiczów został zmieciony,
że nawet w świątyniach katedralnych w Gnieźnie i Poznaniu dzikie
zwierzęta bytowały. Chrześcijański książę Czech Brzetysław z rodu
Przemyślidów dopełnił czary nieszczęścia i najechał A.D. 1038 ziemie
polskie, rabując relikwie św. Wojciecha i Pięciu Braci Męczenników.
Skargi na ten proceder polskich hierarchów spowodowały surowe
admonicje papieskie i kary kościelne nałożone na Brzetysława i Czechy.
Masław – rządził jako samozwańczy książę Mazowszem od A.D. 1037
w czasie reakcji pogańskiej po śmierci Mieszka II; przeciwnik Kazimierza I Odnowiciela sprzymierzony z wrogami Polski, prawdopodobnie zginął w bitwie z wojskami Kazimierza I A.D. 1047.
Brzetysław (?-1055) – książę czeski, najechał Polskę A.D. 1038,
rabując relikwie z Gniezna i innych miejsc oraz wiele bogactw, burząc
wiele budowli sakralnych, a na koniec przyłączając Śląsk i Małopolskę
do Czech; pokonany przez cesarza Henryka III zmuszony był oddać
znaczną część łupów terytorialnych i sakralnych, resztę odebrał książę
Kazimierz I Odnowiciel.
Kazimierz Karol Odnowiciel i jego syn Bolesław Śmiały będą
odbudowywać przez pokolenia schedę Mieszka i Bolesława. A.D. 1054
Kazimierz I przyłączył na powrót odebrany gwałtem przez Brzetysława
Przemyślida Śląsk i potrafił wpłynąć na zmianę stanowiska cesarza
Henryka III, zyskując jego akceptację dla interesów polskich. Wraz
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
19
z odnowieniem państwowości podnoszono ze zniszczeń organizację
kościelną, będącą nieodłączną częścią Korony. Ich staraniem integralny
związek chrześcijańskiej Polski z chrześcijańską Europą został przywrócony i ugruntowany. Przybycie legatów papieskich A.D. 1075
przyjmuje się za zakończenie procesu restauracji metropolii gnieźnieńskiej (na mocy „fałszerstwa magdeburskiego” oddanej właśnie pod
jurysdykcję tejże metropolii niemieckiej) wraz z podległymi jej starymi
biskupstwami oraz nowo utworzonym w Płocku.
Henryk III (1017-1056) – książę Bawarii, Szwabii, król Niemiec,
Burgundii i Włoch, od A.D. 1046 cesarz rzymsko-niemiecki z dynastii
salickiej; zhołdował ks. Kazimierza I Odnowiciela i ks. Brzetysława
czeskiego, gorliwy chrześcijański władca i reformator Kościoła, m.in.
przez wzmocnienie papiestwa i podporządkowanie cesarstwa Kościołowi.
Mimo okresowej katastrofy politycznej i zapaści kultury chrześcijańskiej przez ten pierwszy wstrząs przechodzi Polska bardziej zdeterminowana do trwania we wspólnocie państw europejskich, przy chrześcijańskim charakterze państwa i takiej kulturze narodowej. Kazimierz
I wzorem Mieszka I zmuszony był odłożyć na czas przyszły sprawę
pełnej niezależności odrodzonej państwowości polskiej od cesarstwa,
któremu za Henryka III, panującego w okresie największej potęgi
ówczesnych Niemiec, z korzyścią dla państwa polskiego będzie w stanie
przeciwstawić się wzmocniona i posiadająca autorytet moralny Stolica
Apostolska. Te nadzieje – choć z opóźnieniem – będą udziałem papieży
Leona IX i Grzegorza VII, i przyniosą ważną reformę Kościoła.
Leon IX Bruno hr. Egisheim-Dagsburg (1002-1054) – pochodzący
z Alzacji papież od A.D. 1049, święty, dążył do odnowy moralnej
Kościoła według wzorów benedyktyńskich z Cluny, za jego pontyfikatu Kościoły wschodni i zachodni obłożyły się A.D. 1054 ekskomuniką.
Grzegorz VII Hildebrand z Toskanii (ok. 1020-1085) – święty, papież
od A.D. 1073, reformator Kościoła według reguł z Cluny; głośny stał
się jego spór o inwestyturę z cesarzem Henrykiem IV z „pokutą” tegoż
ostatniego w Canossie.
Benedyktyński duch opactwa z Monte Cassino kształtujący intelektualne i religijne elity zachodnioeuropejskie wytworzył własny typ
kultury, obecny także na ziemiach polskich. To mnisi z ówczesnego
20
POLONIA CHRISTIANA
centrum odnowy życia kościelnego w Cluny w największym stopniu
kształtowali tę duchowość wraz z troską o nawracanie ludów pogańskich na chrześcijaństwo, zapewniali swej misji absolutne poparcie
papieży i władców. Kultura zachodnia, także kościelna, od XI stulecia
poddana jest permanentnemu procesowi reformowania, poczynając od
reform gregoriańskich (papież Grzegorz VII). Programy reformatorów
obejmowały zmiany strukturalno-moralne, dążenie do uniezależnienia
Kościoła od jakiegokolwiek czynnika świeckiego, powrót do korzeni
i ideałów pierwszych chrześcijan. Szukano rozwiązań autonomicznych
dla każdego Kościoła lokalnego. Drogą, jaką wybrał Kazimierz I, było
ściągnięcie gorliwych i wykształconych mnichów. W Polsce sprowadzało się to do lokowania klasztorów benedyktyńskich w sąsiedztwie stolic
biskupich; tak powstało opactwo tynieckie w pobliżu Krakowa, klasztor
w Mogilnie w bliskości Gniezna oraz w Płocku i Wrocławiu.
Już z imieniem św. Wojciecha i jego towarzyszy łączyło się
powstanie klasztorów w Trzemesznie pod Gnieznem oraz w Łęczycy.
Że nie była to misja wolna od niebezpieczeństw, świadczą benedyktyni-pustelnicy zwani kamedułami, osiedleni w Międzyrzeczu, którzy zginęli
w nocnym napadzie, by później powrócić w „życiu po życiu” otoczeni
kultem jako Pięciu Braci Polskich.
Pięciu Braci Polskich – święci eremici: Benedykt, Izaak, Jan, Krystian i Mateusz, którzy osiedlili się w początkach XI stulecia w rejonie
Międzyrzecza i tam zginęli podczas napadu rabunkowego A.D. 1003.
Tragicznie zapisał się na kartach naszych dziejów Bolesław II
Śmiały, za zgodą papieża koronowany A.D. 1076. Restaurowanej
chrześcijańskiej Polsce przyczynił wielkiego wstrząsu w postaci zabójstwa biskupa krakowskiego Stanisława ze Szczepanowa (A.D. 1079),
płacąc za to wypędzeniem z kraju.
Konflikt króla Bolesława II z biskupem Stanisławem stanowi wciąż
element sporu historyków; mimo sakralnej władzy króla, któremu
i biskup winien być uległy, ten ostatni publicznie napiętnował okrucieństwo władcy. Odpowiedzią gwałtownego Bolesława była męczeńska
śmierć biskupa. Ten spektakularny czyn sprawił, że i tron i kraj musiał
król opuścić. Zbrodniczy czyn zrodził potężniejący w miarę czasu kult
męczennika z krakowskiego stolca, którego przesłanie nabierze znaczenia profetycznego.
Od XII wieku obok fortun książęcych i możnowładczych rozbudowuje się też wielka własność kościelna. Osłabia to pozycję władcy,
zaś w okresie rozbicia dzielnicowego wśród synów Krzywoustego dojdą
I. CHRYSTIANIZACJA PIASTOWICZÓW
21
jeszcze interesy poszczególnych dzielnic oraz rodów-rodzin czy ambitnych jednostek. Wraz z rozwojem struktur diecezjalnych pojawiają się
kapituły, wspierające pozycję biskupa i pozwalające na niezależność
majątkową Kościoła. Początkowo były to wspólnoty życia i własności,
z czasem wyodrębniono osobne beneficja. W kapitułach mogli godności otrzymać tylko „dobrze urodzeni”, dopiero od początku XVI
stulecia pochodzący z „łyków”, czyli mieszczan, uzyskując doktorat
teologii, prawa kanonicznego lub medycyny uznawani byli za „nobilów”. Poszerzenie grona fundatorów – poza władcami także możni
i rycerstwo – rozwija sieć parafialną i obdarza fundatorów przywilejami
kolatorskimi.
Przyjazd papieskiego legata A.D. 1124, Idziego z Tusculum,
pozwoliło dokonać nowego podziału organizacji kościelnej północnej
Polski. Ta struktura przetrwała do XVI, a nawet XVIII stulecia,
niektóre ośrodki zyskały wręcz status trwałości, jednocześnie obroniona
została przed zakusami arcybiskupstwa magdeburskiego niezależność
kościelnej prowincji gnieźnieńskiej.
Idzi (Gilles) z Tusculum (ok. 1080 – ok. 1140) – pochodził z Tourcy,
benedyktyn, kardynał od A.D. 1123, legat papieży w Palestynie, na
Węgrzech i w Polsce.
Oskar Halecki (1891-1973) – historyk-mediewista i bizantynolog;
wspierał inicjatywy niepodległościowe, popierał koncepcję federacyjną
J. Piłsudskiego; był uczestnikiem ruchu prometejskiego i zagorzałym
przeciwnikiem komunizmu i Sowietów; działacz emigracyjny, m.in.
członek Katolickiego Związku Badań Międzynarodowych we Fryburgu; uczestniczył w Kongresie Eucharystycznym w Chicago A.D. 1926
i Poznaniu A.D. 1930; pierwszy prezes Zjednoczenia Pisarzy Katolickich, aktywny członek „Odrodzenia” i „Pax Romana”, profesor wielu
uczelni światowych, w tym Uniwersytetu Św. Ignacego Loyoli w Rzymie; organizował Polski Uniwersytet na Obczyźnie i propagował rolę
Polski jako Przedmurza chrześcijaństwa; ceniony przez Piusa XII,
aktywny w obchodach emigracyjnych polskiego Millennium, jeden
z największych – i zapomnianych – polihistorów polskich.

Podobne dokumenty