Prognoza KUKE
Transkrypt
Prognoza KUKE
Warszawa, dnia 12.07.2016 r. Prognoza KUKE Upadłości firm w Polsce Z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego wynika, że sądy gospodarcze w czerwcu 2016 r. ogłosiły upadłość 49 przedsiębiorstw. Było to o -3,9% mniej niż w maju 2016 r. oraz o -18,3% mniej niż w czerwcu 2015 r., w którym upadło 60 podmiotów. W czerwcu 2016 r. najwyższe natężenie upadłości wystąpiło w województwie zachodniopomorskim (1,33%), natomiast najniższe w województwie podlaskim (0,32%). Średnie natężenie upadłości spółek prawa handlowego w Polsce uległo obniżeniu do poziomu 0,87% z 0,88% przed miesiącem, przed rokiem w czerwcu wynosiło ono 1,14%. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (lipiec 2015 r. – czerwiec 2016 r.) na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyło 654 przedsiębiorstw. Suma upadłości po czerwcu 2016 r. okazała się o -1,7% mniejsza od zanotowanej na koniec maja (upadło 665 firm). Przed rokiem, w czerwcu 2015 r. roczna krocząca suma upadłości wynosiła 796. Wynik z tego miesiąca jest lepszy od zeszłorocznego o -17,8%. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy najmniejszą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono we wrześniu 2015 r. (45 firm). Największą liczbę upadłości w pojedynczym miesiącu ogłoszono w lipcu 2015 r. (68 firm). Prognoza na rok 2016 Rok 2016 przyniósł wprowadzenie w życie prawa restrukturyzacyjnego oraz znowelizowanych przepisów prawa upadłościowego, w wyniku których wprowadzenie sanacji przedsiębiorstwa ma pierwszeństwo. Spowodowało to zachwianie dotychczasowych statystyk, co przekłada się na zmniejszenie ilości upadłości. Jeśli dodać do tego podmioty podlegające restrukturyzacji ilościowo - może okazać się, iż suma podmiotów zbankrutowanych i restrukturyzowanych może okazać się większa niż samych tylko podmiotów, które ogłosiły upadłość w zeszłym roku pod przepisami poprzedniego prawa upadłościowego. Aktualnie więc pozostaje wciąż sprawą otwartą na jakim poziomie ustabilizuje się liczba podmiotów zbankrutowanych oraz tych, które zostaną poddane sanacji. W przypadku zachowania trendów z początku obecnego roku liczba samych upadłości może ulec wyraźnemu obniżeniu do poziomu poniżej 600 podmiotów. Na początku czerwca Główny Urząd Statystyczny ogłosił dane o rachunkach narodowych za pierwszy kwartał 2016 roku. W ujęciu niewyrównanych sezonowo dynamik rocznych produkt krajowy brutto okazał się o 3,0% wyższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, podczas gdy wzrost w kwartale czwartym ubiegłego roku wynosił 4,3% (dane po korekcie). Dane okazały się zgodne z wcześniejszymi danymi przyspieszonymi. Jednocześnie okazując się gorsze od wcześniejszych prognoz wskazały na chwilowe osłabienie koniunktury w naszej gospodarce. W przypadku spożycia ogółem zanotowane zostało spowolnienie tempa wzrostu z 4,5% w ostatnim kwartale zeszłego roku do 3,4%. Warto zauważyć, że w spożyciu indywidualnym tempo wzrostu przyspieszyło z 3,0% w IV kw. 2015r. do 3,2% obecnie (i wobec 3,1% w pierwszym kwartale 2015r.). Przyzwoity wzrost w ujęciu realnym jest efektem złożenia umiarkowanych wzrostów płac w ujęciu nominalnym i wciąż mającej miejsce deflacji, ale również rosnącego zatrudnienia istotnie zwiększającego fundusz płac. Dynamika spożycia publicznego w pierwszym kwartale 2016r. wyniosła 4,4%, w porównaniu do 8,7% w IV kwartale 2016r. i 1,8% w analogicznym okresie roku poprzedniego. Szczególnie ciekawie prezentowały się dane dotyczące akumulacji – czyli złożenia inwestycji i zmiany stanu zapasów. Wynik łączny akumulacji w I kwartale wyniósł 8,1% - zdecydowanie wyżej niż 4,5% w kwartale czwartym i 3,4% w analogicznym okresie roku ubiegłego. W przypadku inwestycji w I kwartale roku 2016r. zanotowano spadek sięgający 1,8%, podczas gdy w poprzednim kwartale odnotowano wzrost na poziomie 4,4%, a w I kwartale 2015r. wzrost o 11,8%. W świetle danych o szybko rozwijających się inwestycjach dużych firm, a także kolejnych inwestycji w mieszkalnictwie wydaje się, że głównym „winowajcą” obniżenia tempa wzrostu całości inwestycji jest ograniczenie w inwestycjach infrastrukturalnych. W pierwszym kwartale wzrost gospodarczy okazał się gorszy zarówno od zanotowanego w kwartale poprzednim, jak i od analogicznego kwartału roku ubiegłego. Nie powinno nikogo zaskakiwać, że był on równocześnie gorszy od wcześniej prognozowanego (przed opublikowaniem szybkiego szacunku). W następnych kwartałach powinniśmy mieć już do czynienia ze sporym ożywieniem, związanym m.in. z uruchomieniem środków z nowej unijnej perspektywy (co pobudzi inwestycje infrastrukturalne) oraz rządowym programem 500+, który znacznie wpłynie na możliwości nabywcze konsumentów. Kwestia Brexitu najprawdopodobniej nie dotknie naszej gospodarki w sposób znaczący. Po pierwszej panicznej reakcji rynki finansowe uspokoiły się. Aczkolwiek wciąż może grozić Wielkiej Brytanii odpływ kapitału oraz dalsze wstrząsy na rynkach np.: nieruchomości, które uległy przecenie. Na wynegocjowanie warunków wyjścia z Unii Wielka Brytania będzie miała dwa lata. Tak naprawdę kwestia wyjścia z Unii Wielkiej Brytanii jest wciąż otwarta. Możliwe jest, że ostatnie referendum spowoduje zimny prysznic dla wszystkich zainteresowanych stron, co spowoduje, iż w wyniku negocjacji sama Unia ulegnie transformacji, a co za tym idzie Wielka Brytania pozostanie we wspólnocie (np. zostanie powtórzone referendum po zmianie warunków członkostwa). Możliwym jest również scenariusz, iż status Wielkiej Brytanii będzie zbliżony do tego jaki ma obecnie w Unii Norwegia. W Unii Europejskiej istnieje wciąż niestety potencjał do kolejnych turbulencji gospodarczych. Na horyzoncie widnieje ewentualny kryzys związany ze złą kondycją włoskiego sektora bankowego, który może uruchomić lawinę w strefie euro. Kondycja polskiej gospodarki mimo słabszego pierwszego kwartału 2016 r., który jest odreagowaniem nadspodziewanie dobrego IV kwartału 2015 r. jest wciąż dobra i znajduje się na stabilnej ścieżce wzrostu. Należy również pamiętać, że realizacja postępującego ożywienia zależy od sytuacji międzynarodowej, m.in.: ewentualnego zakończenia konfliktu za naszą wschodnią granicą, poprawą sytuacji gospodarczej w strefie euro, a także pozytywnym unormowaniem sytuacji ekonomicznej w Chinach. Chciałoby się powiedzieć: wokół naszej „zielonej krainy” kłębią się „czarne łabędzie”. Upadłości spółek prawa handlowego W czerwcu ogłoszono upadłość 36 przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą formie spółek prawa handlowego. Jest to o -7,7% mniej niż w zeszłym miesiącu, gdy upadło ich 39. W stosunku do czerwca ub. r. (41 ( bankructw)) wynik bieżącego miesiąca jest o -12,2% lepszy. Upadłości indywidualnych działalności gospodarczych W czerwcu udział firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności działalno gospodarczej w ramach wszystkich upadłości wynosił 27%. %. Średni poziom udziału tych firm w ramach wszystkich upadłości w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wynosił około 30%. W ostatnim miesiącu 13 osób zakończyło prowadzenie indywidualnej działalności gospodarczej ze względu na niewypłacalność. Było to o 8,3% więcej niż w maju (12 upadłości) oraz o -31,6% mniej w stosunku do czerwca 2015 r. (19 9 bankructw). Natężenia upadłości w wybranych branżach Stosunek upadłości spółek prawa handlowego w odniesieniu do liczby średnich i dużych firm obecnych na rynku kształtował się w czerwcu 2016 r. na poziomie 0,87%. W ciągu miesiąca natężenie upadłości w budownictwie uległo delikatnemu spadkowi z poziomu 1,79% i wynosi obecnie 1,77%. W analogicznym okresie 2015 r. wynosiło ono 2,20%. Obecnie notowane poziomy natężenia upadłości w budownictwie są najniższe od stycznia 2011 r. (1,59%). Zgodnie z danymi GUS w okresie styczeń – maj oddano do użytkowania o 16,3% więcej mieszkań niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Jednocześnie rozpoczęto budowę o 4,3% więcej mieszkań niż w okresie styczeń – maj 2015 r. oraz wydano pozwoleń na budowę o 10,3% więcej mieszkań niż rok temu. Zgodnie z danymi GUS odnoszącymi się do wyników z branży budowlanej po pierwszym kwartale odsetek przedsiębiorstw, które wykazały zysk netto wyniósł 53,4%. W analogicznym okresie roku poprzedniego było to 55,1%. Z drugiej strony czwarty kwartał 2015 r, zakończył się wynikiem rzędu 84,7% przedsiębiorstw budowlanych wykazujących zysk, co okazało się wynikiem lepszym od tego z czwartego kwartału 2014 r. (80,3%). Jednocześnie wyniki sprzedaży działalności budowlano-montażowej za okres styczeń-maj okazały się o -12,5% gorsze od tych z analogicznego okresu roku poprzedniego. Początek bieżącego roku nie wygląda więc zbyt zachęcająco jednakże najprawdopodobniej zawdzięczamy ten stan rzeczy zjawisku statystycznemu polegającemu na tym, iż mieliśmy nadspodziewanie dobre wyniki za IV kwartał 2015 r. a pierwszy kwartał jest odreagowaniem transakcji „dopchniętych” w zeszłym roku. Z danych GUS wynika, iż negatywne dane z sektora budowlanego z początku bieżącego roku umiejscowione są w sektorze infrastrukturalnym, w którym odnotowano po pierwszym kwartale 33,5% podmiotów wykazujących zysk dla porównania po pierwszym kwartale 2015 r. było to 39,6%. Lepiej mają się spraw sektorze robót budowlanych specjalistycznych, który zakończył pierwszy kwartał z wynikiem 63,1% podmiotów wykazujących zysk, dla porównania rok wcześnie było to 60,4%. W sektorze budowy budynków po pierwszym kwartale było, co prawda gorzej niż rok wcześniej (66,5% względem 68,3%) ale nie aż tak jak w sektorze infrastrukturalnym. Nabiera tempa realizacja programu Budowy Dróg Krajowych, który daje pracę licznym firmom budowlanym zaangażowanym jako podwykonawcy generalnych wykonawców, co powinno poprawić wyniki branży budowlanej w następnych kwartałach. Nastąpiło wstrzymanie przyjmowanie wniosków na rok 2017 w ramach rządowego programu „Mieszkanie dla młodych”. Spowodowane jest to wyczerpaniem środków na ten rok. Wciąż natomiast są środki na wsparcie w roku 2018. Przed rokiem natężenie upadłości w handlu hurtowym wynosiło 0,99% a obecnie 0,72% (przed miesiącem było to 0,70%). Roczna dynamika sprzedaży w hurcie polepszyła się z 1,9% w styczniu do 6,7% w lutym, jednakże po marcu było to już tylko 1,3%. Następnie odnotowano wzrost przedmiotowej dynamiki po kwietniu do poziomu 4,7%, która po maju uległa delikatnej korekcie do poziomu 4,6%. W zeszłym roku poziom rocznej dynamiki sprzedaży hurtowej ulegał silnym wahaniom, przeplatając doskonałe miesiące z wysoką sprzedażą z takimi gdzie sprzedaż była raczej niska. W tym roku prawdopodobnie również będziemy mieli do czynienia z podobną sytuacją, co będzie efektem falowań zamówień na dostawy towarów konsumpcyjnych, jak również zaopatrzeniowych i tych o charakterze inwestycyjnym. Sporo z owej zmienności to efekt nierównomiernych dostaw eksportowych. W handlu detalicznym mamy do czynienia ze spadkiem poziomu natężenia upadłości w ciągu miesiąca z 0,64% do 0,62%. Rok temu po kwietniu poziom natężenia upadłości w przedmiotowej grupie wynosił 0,73%. Jak widać poziom upadłości ulega nieznacznym wahaniom. Przedmiotowa grupa podmiotów zyskuje dzięki stabilnemu wzrostowi zatrudnienia oraz płac w warunkach deflacji. Wprowadzenie programu „Rodzina 500+” stanowi czynnik stymulujący popyt w przedmiotowej grupie podmiotów. W branży spożywczej i tytoniowej poziom natężenia upadłości po czerwcu uległ obniżeniu do poziomu 0,75% z 0,67%. W zeszłym roku czerwiec zamknął się poziomem 0,90%. W przedmiotowej branży widać delikatny lecz wyraźny trend spadkowy w poziomie upadłości. Od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej polski przemysł spożywczy oprócz dużego rynku wewnętrznego (ok. 38 mln ludzi) uzyskał zdecydowane większe możliwości ekspansji niż dotychczas. Paradoksalnie kryzysy związane z administracyjnym zakazem dostępu wybranych polskich produktów do Rosji stanowiły silny impuls dla polskich producentów żywności do szukania nowych rynków zbytu i dywersyfikacji portfeli zamówień, co pozwoli w przyszłości uniknąć nadmiernego ryzyka nagłego załamania się popytu na oferowane dobra. Natężenie upadłości w transporcie w marcu obniżyło się do poziomu 0,48%. W maju 2016 r. natężenie upadłości branży wynosiło 0,53%. Rok temu natężenie upadłości w przedmiotowej branży wynosiło 0,96%. Branża transportowa zmaga się z problemem dużej konkurencji pomiędzy podmiotami, co powoduje, iż maleją marże za realizowane usługi. Przedmiotowa sytuacja jest Transport 3,00% 2,00% 1,00% 02.2010 04.2010 06.2010 08.2010 10.2010 12.2010 02.2011 04.2011 06.2011 08.2011 10.2011 12.2011 02.2012 04.2012 06.2012 08.2012 10.2012 12.2012 02.2013 04.2013 06.2013 08.2013 10.2013 12.2013 02.2014 04.2014 06.2014 08.2014 10.2014 12.2014 02.2015 04.2015 06.2015 08.2015 10.2015 12.2015 02.2016 04.2016 06.2016 0,00% trudna w szczególności dla małych podmiotów. Istotną ulgą dla finansów firm przewozowych w ciągu ostatniego półtora roku jest załamanie się cen paliw do środków transportu. Ryzykiem dla branży jest możliwość ponownego odbicia cen paliw spowodowane wzrostem cen ropy naftowej jak i osłabieniem się polskiego złotego. Dodatkowymi zagrożeniami jest wprowadzenie płacy minimalnej (francuskiej) dla kierowców wożących towary do Francji. Jednocześnie doszedł obowiązek utrzymywania swego przedstawicielstwa na terenie Francji. Nie należy wykluczyć, iż w przyszłości tego typu obostrzenia mogą być wprowadzone np. w Niemczech. Zgodnie z danymi Krajowego Rejestru Długów niespłacone terminowo zadłużenie wśród podmiotów zajmujących się transportem wzrosło w ciągu roku o 26%. Natężenie upadłości w branży związanej z kulturą rozrywką i rekreacją uległo obniżeniu do poziomu 0,45% z 0,89% po maju. Przed rokiem natężenie upadłości w przedmiotowej branży wynosiło 3,07%. Obserwowanie przedmiotowej branży jest o tyle ważne, iż jej kondycja jest dobrym zobrazowaniem ogólnej koniunktury w gospodarce ze względu na to, iż dziedziny, których dotyczy stanowią pierwszą ofiarę oszczędności wymuszonych pogorszeniem się ogólnej sytuacji finansowej. Z drugiej strony gdy koniunktura poprawia się klienci przedmiotowej branży odreagowują wcześniejsze zaciskanie pasa. Natężenie upadłości w grupie producentów mebli znajduje się na wyjątkowo niskim poziomie. Po czerwcu osiągnęło poziom 0,15% (podobnie jak przed miesiącem). Na początku zeszłego roku poziom upadłości oscylował w tej branży wokół 1,50%. Branża meblarska jest polską chlubą eksportową. Poluzowanie polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny jest czynnikiem, który w horyzoncie dwóch trzech kwartałów powinien wzmocnić popyt ze strony krajów unii walutowej. Przed rokiem, w czerwcu 2015 r. największe natężenie upadłości notowano w budownictwie (2,20%), działalności finansowej i ubezpieczeniowej (2,94%), branży rozrywkowo-rekreacyjną (3,07%), pozostałych niesklasyfikowanych działach (2,72%) oraz wytwarzaniu i przetwarzaniu koksu i rafinacji ropy naftowej (4,80%). W zestawieniu z czerwcem 2015 r. istotny spadek natężenia upadłości widoczny był m.in. w wytwarzaniu i przetwarzaniu koksu i rafinacji ropy naftowej (0,00% wobec 4,80%), działalności związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (0,45% wobec 3,07%), pozostałej produkcji wyrobów (0,34% wobec 1,40%), działalność finansowa i ubezpieczeniowa (1,54% wobec 2,94%) oraz produkcja mebli (0,15% wobec 1,41%). W ciągu roku największy wzrost natężenia upadłości wystąpił w pozostałych niesklasyfikowanych działach (3,61% wobec 2,72%), produkcji wyrobów z papieru (0,93% wobec 0,48%) oraz produkcji pozostałego sprzętu transportowego (3,06% wobec 1,24%). Natężenia upadłości w poszczególnych województwach W czerwcu 2016 r. najwyższy stosunek upadłości przedsiębiorstw w odniesieniu do liczby średnich i dużych firm w danym województwie wystąpił w województwie zachodniopomorskim i wynosił 1,33%. %. Następne w kolejności województwa charakteryzujące się wysokim natężeniem upadłości to: województwo mazowieckie (1,25%), województwo warmińsko - mazurskie (1,18%) (1, i województwo dolnośląskie (1,16%). Najmniejsze e natężenia upadłości odnotowan odnotowano województwach: łódzkim (0,43%) %), pomorskim (0,43%) i podlaskim (0,32%). Pogorszenie sytuacji w ciągu 12 miesięcy zanotowano w czterech województwach. Największy wzrost natężenia upadłości łości zanotowano w województwie opolskim (z 0,41% na 0,64%). Pogorszenie sytuacji odnotowano jeszcze w województwie lubuskim (z 0,71% 0,71 na 0,86%), warmińsko-mazurskim (z 1,15% % do 1,18%) oraz śląskim (z 0,83% do 0,99%) %). Sytuacja poprawiła się w dwunastu województwach, z czego najbardziej n w podkarpackim (z 1,25 25% na 0,64%).