C:\Documents and Settings\Mariusz\Pulpit\KONTAKT-1

Transkrypt

C:\Documents and Settings\Mariusz\Pulpit\KONTAKT-1
KONTAKT
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
2
Kontakt 1/2006
WYDARZENIA
WYDARZENIA
Serwis Informacyjny
Salezjańskiego Ruchu
Młodzieżowego
Inspektorii św. Wojciecha
Z salezjańskiego świata...
Nowy kardynał salezjanin
W dniu 22 lutego papież Benedykt
XVI ogłosił nowych kardynałów Kościoła.
Znalazł się wśród nich salezjanin bp. Józef
Zen, 74 - letni ordynariusz diecezji katolickiej w
Hong Hongu.
Zacznę od początku. Pewnie pamiętasz, że „na
początku” Bóg stworzył niebo i ziemię, potem cały piękny
świat i na koniec wszystkiego uczynił coś najpiękniejszego
i najlepszego: przypatrzył się uważnie sobie i stworzył na
„Biuletyn Salezjański”
swoje
podobieństwo człowieka. Tak w wielkim skrócie
w Albanii i Kosowie
wyglądał
początek najbardziej fantastycznego wydarze„Biuletyn Salezjański”, który założył
sam ks. Bosko, wychodzi aktualnie w 56 nia, jakim jest człowiek. I od samego początku Bóg
językach świata. Od trzech lat ukazuje się zauważył, że coś jest nie tak z kontaktem z człowiekiem.
także w Albanii i Kosowie pod tytułem:
Pojawiły się pewne zakłócenia, ktoś nadawał na podobnej
„Lajmëtari Salezian Don Bosko“. Redaktorem
naczelnym pisma jest salezjanin z Polski ks. fali, co Pan Bóg i w ostateczności człowiek się pogubił.
Panu Bogu bardzo zależało na dobrym kontakcie z
Marek Gryn, który od pięciu lat pracuje w tym
kraju.
człowiekiem, więc obiecał wszystko uczynić, aby było
lepiej niż „beznadziejnie”. Nie mogło się stać inaczej, niż
Z salezjańskiej Polski...
jak za pierwszym razem. Bóg zakasał swe rękawy i
przyszedł między ludzi. I historia dobrego kontaktu z
Misteria Męki Pańskiej na deskach człowiekiem znowu nabrała blasku. No, ale cóż, kiedy
seminariów salezjańskich w Lądzie i
człowiekowi znowu ktoś „zamieszał” w eterze i przestrzeń
Krakowie
Tradycyjnie podczas Wielk iego komunikacji ponownie wypełniły ludzkie słabości, grzechy i
Postu WSD Towarzystwa Salezjańskiego w niewierności. Bóg jednak nie dał za wygraną, znalazł
Lądzie wystawia Misterium Męki Pańskiej. sposób na bezustanne naprawianie zerwanych więzi z
Autorem tekstu prezentowanego obecnie w człowiekiem: pozostał wśród ludzi. Emmanuel - Bóg z
Lądzie przedstawienia jest Sługa Boży ks.
Franciszek Harazim SDB, zaś autorem muzyki nami nieustannie przychodzi, aby kontakt człowieka za
ks. Antoni Chlondowski SDB (brat ks. Prymasa swoim Stwórcą jaśniał blaskiem nowości. Pewnie nie jeden
Augusta Hlonda). Scenariusz Męki Pańskiej raz już doświadczyłeś tej „naprawy”, której Bóg dokonuje w
powstał w 1931 r. w Krakowie. Corocznie w sakramencie pojednania. I doświadczasz tego ważnego
przedstawieniu Misterium Męki Pańskiej w
Lądzie uczestniczy kilka tys. pielgrzymów z kontaktu w swoim życiu.
Do Twoich rąk trafiło dziś pismo o nazwie „Konplacówek salezjańskich i wielu miejscowości
Wielko polski . Prawie w szystk ie rol e w takt”. To już po raz kolejny próbujemy, jako salezjanie i
Misterium grają klerycy. Wyjątek stanowi rola Salezjański Ruch Młodzieżowy skontaktować się z Tobą.
Piłata, w która wciela się także ks. Mariusz
Kowalski SDB - profesor muzyki w lądzkim Każda kolejna próba przynosiła różne nowe doświadczenia. I znowu próbujemy. Młodzież i salezjanie redagujący to
seminarium.
Wie rni w ielko p ostne j tra d y cji czasopismo, chcą tą drogą dzielić się z Tobą, Drogi
wystawiania Misteriów Męki Pańskiej są także Czytelniku, swoim osobistym doświadczeniem, reflekklerycy WSD TS w Krakowie. Scena tego
salezjańskiego seminarium może pochwalić sjami. Chcemy wspólnie tworzyć przestrzeń informacji o
się przygotowanym przez kleryków spektak- tym, co się dzieje w Salezjańskim Ruchu Młodzieżowym.
lem Zwycięzca śmierci, będącym adaptacją Jednocześnie nasze „kontaktowanie się” będzie okazją do
powieści Romana Brandstaettera Jezus z przybliżania postaci Księdza Bosko, który żyje w naszych
Nazaretu. Scenariusz sztuki napisał salezjanin
Artur Stachowski, reżyserem przedstawienia czasach.
Nie wiemy, jaka będzie historia tej kolejnej próby.
jest Piotr Piecha, aktor Teatru Ludowego w
Krakowie - Nowej Hucie, zaś aktorami alumni Bóg to wie. Dlatego dziękujemy za każdą
seminarium salezjańskiego.
modlitwę w intencji tego „dzieła”.
Misterium Męki Pańskiej na poznańA wszystkich, którym bliska jest
skiej Cytadeli
W sobotę 8 kwietnia o godz. 20 na idea tworzenia tego czasopisma zaprapoznańskiej Cytadeli po raz 7. odbyło się szamy do współpracy.
Misterium Męki Pańskiej. To największe w
Europie widowisko pasyjne, przygotowane
przez salezjanów i Artura Piotrowskiego, w tym
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
W imieniu Redakcji
Ks. Mariusz Wencławek
2
Grzechy, grzeszki i grzeszątka...
Kiedyś grzech doprowadzał mnie do głębokiej
rozpaczy. Czułam się niewdzięcznikiem, niegodnym nawet
miana „marnotrawnej” a cóż dopiero córki. Ale po spowiedzi
dziwna siła podźwigała mnie z klęczek i pchała z powrotem
ku radości, ku życiu, uskrzydloną, odrodzoną na nowo.
Potem okazało się, jak wiele grzechów popełniłam
wielokrotnie, tych samych, znienawidzonych i tkwiących we
mnie z niesamowitą siłą. Moje spowiedzi były ciągiem
upadków i powstań, ciągiem tak monotonnym, że zwątpiłam
w jego sens. Zanim jeszcze ustałam świadomość upadku
przyginała mnie do ziemi, poddając w zwątpienie i
nieskończone Miłosierdzie
Boże, i przymierze, które
n i e ro z e r wa l n i e w c i ą ż
łą c zyło mn ie, ca łą w
grzechach, i Jego, Jedyną
Świętość. To było ciężkie
doświadczenie, jeszcze
mnie dreszcze przeszywają, gdy myślę, jak blisko
byłam uwierzenia w błąd.
Te raz właści wie
sytuacja jest podobna,
często spowiadam się z tych samych grzechów. Tylko, że
teraz nie rani to tak boleśnie mojej duszy. Sama dla siebie
jestem darem, trudnym do przyjęcia, często wręcz do
przyjęcia niemożliwym. Ale muszę siebie znosić, muszę
znosić to, że choć wyprę się grzechu całym sercem to
upadek się w końcu kiedyś zdarzy. I nie powinno mnie to
załamywać, bo to doskonała lekcja pokory i miłości innych
ludzi, bo tu okazuje się, że wszyscy jesteśmy słabi, ale
przeznaczeni do kochania i siebie, i innych. Nie dopuszczam
myśli o tym, że nie ma dla mnie ratunku, po prostu godzę się,
że jestem nieuleczalnie chora na grzech. Zrobię co w mej
mocy by mu się nie poddać, ale nie spodziewam się wiele od
mojej słabości, bardziej wzmocnienia wyglądam od siły
Jezusa.
Moja słabość to część woli Boga i część mojego
życia. Jeżeli On dał mi siebie taką jaką jestem to
najwyraźniej muszę się nauczyć siebie znosić. Mimo, iż
czasem wywołuję u siebie samej zniechęcenie i rozpacz to
przygarniam się z miłością. Jak to wspaniale ułatwia
rozumienie innych ludzi, ich grzechów, słabości. Jak to
wspaniale umożliwia radość pełną ze Zmartwychwstania,
jak to wspaniale pomnaża ufność. Radość mnie ogarnia na
myśl, że mamy aż tak kochającego, wspaniałego Boga. Za
każdą wizytą w konfesjonale uśmiercam kawałek po
kawałku moją pychę, że niby nigdy już więcej i teraz to już
będę święta mój Panie. I malutka się robię, i serce we mnie
uspokojone, tak, że znienacka okazuje się, że prawie
połowę Te Deum znam na pamięć. Spowiedzi zbliżają
rozbiegane myśli człowiecze do Boga, ugładzają je i
naprostowują. A spowiedzi wielkanocne, jak zauważyłam,
odznaczają się specyficznymi, kwitnącymi darami wśród
których nadzieja jest chyba największym i najpiękniejszym.
Magda Karkowska
Kontakt 1/2006
3
roku dedykowane było w sposób szczególny
Janowi Pawłowi II "Ojcu... z Miłością". W
przedstawieniu pojawił się głos i postać
Papieża. Jemu także poświęcona była scena
finałowa. Jak corocznie w przedstawieniu
wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
Misterium poprzedziła msza św. o godz. 18,
odprawiona w kościele św. Jana Bosko na
Winogradach w Poznaniu.
Piesza Pielgrzymka Młodzieży
w intencji trzeźwości narodu
O d 19 85 ro ku Z groma dzeni e
Świętego Michała Archanioła (wchodzące w
skład Rodziny Salezjańskiej) organizuje i
prowadzi Pieszą Pielgrzymkę Młodzieży o
Trzeźwość Narodu z Warszawy, od grobu
Prymasa Tysiąclecia - Sługi Bożego Stefana
kard ynała Wys zyńsk iego, do M iejsc a
Piastowego, do grobu Bł. ks. Bronisława
Markiewicza - wychowawcy dzieci i młodzieży,
Apostoła Trzeźwości. Pielgrzymka odbywa się
w dniach 1-14 lipca. Wszystkich zainteresowanych odsyłamy na stronę internetową
www.michalici.pl
Inicjatywa „Magazynu
Salezjańskiego Don Bosco”:
Przyłącz się do modlitwy za młodych,
którzy oddalili się od Boga
Redakc ja „M agazy nu sa lezjań skiego Don Bosco” wyszła z inicjatywą, aby
codziennie o godz. 15.00 modlić się wspólnie o
łaskę powrotu do Chrystusa dla młodych,
którzy zgubili drogę do Niego. Po Koronce do
Miłosierdzia Bożego odmawia się modlitwę do
błogosławionych oratorianów - męczenników z
Poznania: Błogosławieni oratorianie, którzy
oddaliście życie dla przyjaźni z Jezusem,
prosimy Was o pomoc dla naszych przyjaciół,
bliskich, znajomych i nieznajomych, którzy
oddalili się od Niego. Wyproście im łaskę
powrotu, a wszystkim nam dar wiernej
przyjaźni z Bogiem do końca naszych dni.
Amen. Maryjo Wspomożenie Wiernych - módl
się za nami!
Jeżeli chcesz się przyłączyć podaj
na stronie internetowej magazynu (www.donbosco.salezjanie.pl) swoje imię oraz osoby, za
którą wszyscy będziemy się modlić. Jeśli nie
możesz się modlić z nami o 15.00, pomódl się
o innej porze.
Z Salezjańskiego Ruchu
Młodzieżowego
Spotkanie WDM w Czerwińsku
Z udziałem ks. Jarosława Pizonia i
przedstawiciela Inspektorialnej Rady Młodych
Inspektorii Pilskiej odbyło się 11 marca 2006
roku w Czerwińsku spotkanie Krajowego
Centrum Wychowania i Duszpasterstwa
Młodzieży (WDM). Dokonano na nim sprawozdania z działalności Salezjańskiego Ruchu
Młodzieżowego i przedstawiono plany na
najbliższą przyszłość. Ustalono także, iż
kolejne spotkanie odbędzie się w dniach: 1-3
września 2006 roku w Krakowie bąd ź
Aleksandrowie Kujawskim. (Marcin Domański)
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
4
4
Ruch Światło - Życie „Oaza”
Zjazd animatorów i moderatorów w
Rumi
W dniach 17 19 marca 2006 r. w
parafii Wspomożycielki Wiernych w Rumi
o dbył się kolejny zjazd anim atoró w i
m odera torów Ruc hu „Ś wiatł o - Ży cie”
inspektorii św. Wojciecha. Całość spotkania
przebiegała pod hasłem „Animator - człowiek
nawrócenia i poku ty (piątek), Anim ator
c złowie k mo dlitwy (sobo ta) i Anim ator
człowiek posłuszeństwa i jedności (niedziela).
Większośc konferencji przygotowana była
przez ks. Kazimierza Lewandowskiego SDB i
ks. Piotra Grzymałę SDB.
Szkoły Salezjańskie
Uroczystości patrona Szkół
Salezjańskich w Sczecinie
W dniu 20 lutego przy ul. Ku Słońcu w
Szczecinie odbyła się Uroczystość św. Józefa głównego patrona miejscowych szkół i całego
salezjańskiego dzieła wychowawczego. Centralnym punktem świętowania była eucharystia,
której przewodniczył dyrektor i proboszcz
parafii św. Jana Bosko - ks. Zbigniew Hul SDB.
Rumscy maturzyści na Jasnej Górze
W dniach 23 - 24 marca maturzyści
wraz z ks. Maciejem Sarbinowskim SDB oraz
o pieku nami z Sa lezjań skiego Lice um
Ogólnokształcącego im. Św. Jana Bosko w
Rumi wzięli udział w autokarowej pielgrzymce
na Jasną Górę. Celem pielgrzymki było
odnowienie i pogłębienie więzi z Jezusem i
Jego Matką. W programie pielgrzymki znalazły
się: osobista modlitwa w kaplicy cudownego
obrazu, wspólne obejrzenie „Pasji”, dla
c hętny ch no c ne c zuwa nie w kap licy
S alezja ńskieg o Oś rodka Wych owan ia i
Animacji. Zwieńczeniem pobytu w Częstochowie była Eucharystia przed tronem Maryi,
podczas której uczestnicy prosili Boga o
potrzebne łaski na czas zdawania egzaminów
maturalnych oraz w rozeznawaniu dalszej
drogi życiowej
Szkoły Salezjańskie i Bursa
Międzyszkolna ze Szczecina
na Jasnej Górze
W dniach 24 do 26 marca 13
maturzystów ze Szkół Salezjańskich i Bursy
przy ul. Ku Słońcu w Szczecinie uczestniczyło
w pielgrzymce na Jasną Górę, zorganizowanej
przez ks. Tomasza Kościelnego SDB. Po
drodze maturzyści - pielgrzymi odwiedzili kilka
w ażnyc h miejsc: Gniez no (z wiedza nie
katedry), seminarium salezjańskie w Lądzie
(nocleg), Sanktuarium Maryjne w Licheniu,
Warszawę (pielgrzymka do grobu męczennika
ks. Jerzego Popiełuszki i zwiedzanie muzeum
je mu poświęconego, zwiedzanie zamku
królewskiego), Kraków (m.in: zwiedzanie
zamku oraz katedry na Wawelu, Sanktuarium
Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach).
ks. Marek T. Chmielewski SDB
Wielokrotnie miałem okazję spotkać ludzi, którzy
spontanicznie dzielili się doświadczeniem spotkania z
sal ezjana mi, salezj ankam i, współpr acown ikami
salezjańskimi lub z grupami młodzieży z kręgu
duszpasterstwa salezjańskiego. Najczęściej zwracali
uwagę na gorące przyjęcie i klimat rodzinności, którego
doświadczyli. Pamiętam też, jak to w moich latach
kleryckich odwiedzili nas alumni z kilku seminariów
diecezjalnych. Staliśmy na korytarzu przy kleryckiej
gazetce. Dołączył do nas nasz dyrektor - rektor, jak mówili
nasi diecezjalni koledzy i zaczął komentować wywieszone
w gablocie żarty. „Jak to? - pytali diecezjalni bracia - To u
was tak żyje się z rektorem?”. No właśnie. Tak się żyło i żyje.
Po prostu jak w rodzinie.
W tym roku mamy szczególną okazję, aby nad
naszą salezjańską rodzinnością zastanowić się nieco
więcej. Ks. Generał Pascual Chávez przywołuje ją w
aktualnej wiązance. Mówi nam: “Otoczcie rodzinę
specjalną troską, gdyż jest ona kolebką życia i miłości oraz
pierwszym środowiskiem dojrzewania do człowieczeństwa”. Jesteśmy zaproszeni nie tylko do tego, aby
bliżej zainteresować się naszymi naturalnymi rodzinami i
coś w nich poprawić, polepszyć. Ks. Generał zwraca nam
uwagę, że rodzina to nie jest dla nas tylko środowisko i
miejsce gdzie żyjemy, to nawet nie jest tylko pole naszego
apostolatu. Rodzina to dla nas styl bycia, który możemy
zaproponować innym. Wartości, relacje, klimat,
odniesienia, podejście, miłość przeżyte przez nas, a tym
samym dawane innym.
Jak to robić? Z pewnością zadanie jest wielkie. Ale
nie zostajemy z nim sami. Ks. Chávez stawia przed nami
postać Matusi Małgorzaty, Mamy Księdza Bosko i jego
wychowanków z Valdocco.
W bież ąc ym r o k u
obchodzimy bowiem 150
rocznicę jej śmierci. W
życiu syna spełniła rolę
niezwykłą. Styl jej bycia
najpierw matką własnych
dzieci, a potem dzieci
przyprowadzonych do jej
domu przez syna kapłana,
uczynił z niej mistrzynię
systemu wychowawczego
ks. Bosko. W niej odkrywamy inspiratorkę tych
wszystkich myśli, słów,
zachowań, które składają
się na ducha rodzinnego
salezjańskich instytucji
wychowawczych. To ona
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
5
dała rodzinę małemu Jankowi i jego
braciom. Nie było to
łatwe, zważywszy
na wczesne obumarcie męża (Janek
miał wtedy ledwie
dwa lata życia),
potrzebę ułożenia
sobie życia z teści o w ą, t r u d n y m
pasierbem i sprostanie najzwyklejszej
biedzie. Mimo tego
wsz ystkie go Ja n
Bosko wyniósł z
Becchi prawdziwe
doświadczenie rodziny. Nie miejsce tu, aby o nim pisać w
szczegółach. A naprawdę warto. Moim skromnym zdaniem,
to właśnie doświadczenie rodziny jest największym darem,
jaki ks. Jan Bosko mógł zaofiarować opuszczonym i
zaniedbanym chłopcom z turyńskich ulic. On sam jest o tym
najgłębiej przekonany. Kiedy dobrze wczytamy się w jego
autobiograficzne (pomijam tu kwestię swoistego gatunku
literackiego tego pisma) „Wspomnienia Oratorium”, to
chętnie podzielimy przekonanie ks. Bosko.
Aby nie być gołosłownym, przywołam dwie sceny
opisane przez Świętego. Pierwsza rozgrywa się w 1817
roku, bezpośrednio po śmierci Franciszka Bosko, ojca
Janka, męża Małgorzaty. Matka mówi do syna: „Biedny
synku, podejdź do mnie. Nie masz już ojca”. Po czym oboje
rozpłakali się. Od tej chwili Małgorzata stała się wszystkim
dla syna. Także „ojcem”. Ona dała mu rodzinę. Trzydzieści
lat później miała miejsce inna scena. Ks. Bosko mieszkał
wtedy z Mamą Małgorzatą w domu Pinardiego, na Valdocco
w Turynie. Późnym wieczorem, kiedy bardzo padało, do
drzwi zapukał mały chłopiec. Budził litość. Spytany o to kim
jest powiedział: „Jestem biednym sierotą. Miałem trzy franki,
ale wszystkie je wydałem zanim cokolwiek zarobiłem. Teraz
nie mam nic i jestem niczyj!”. Zaczął płakać. Z nim płakała
mama Małgorzata. Został na stałe w domu ks. Bosko. „To był
pierwszy mieszkaniec naszego domu” - wspomina go ks.
Bosko. Święty dał mu rodzinę, a Małgorzata stała się jego
matką. Małgorzata całą sobą gwarantuje tej rodzinie
powodzenie! Długo by o tym opowiadać. Tutaj przypomnę
tylko, że przychodząc z Becchi na Valdocco gdzie wszystkiego brakowało - Małgorzata zabrała ze sobą swoje ślubne
wiano, które jak wspomina ks. Bosko, do tego czasu
troskliwie trzymała schowane. Z niektórych swych strojów
uszyła ornaty, z innych humerały i alby, bieliznę kielichową i
obrusy. I tak, to co było dla niej najcenniejsze, co skrywało
dotąd jej miłość do męża, do dzieci z niej zrodzonych stało
się poprzez oddanie na służbę Eucharystii własnością
wszystkich. Miłość do męża, do własnych dzieci, rozlała się
na dzieci jej syna. Rodzina z Becchi razem z nią przeszła na
Valdocco. Czyż ks. Bosko potrzebował lepszych gwarancji
dla swego dzieła? Także i nam powinny one wystarczyć!
M i ęd z yn a ro d ow y D zi e ń Tea t r u
w gimnazjum św. Dominika Savio w
Rumi
27 m arc a w S al ez j ańs k im
Gimnazjum im. Św. Dominika Savio w Rumi
odbył się Dzień Teatru, podczas którego
gimnazjaliści pogłębiali swoją wiedzę o teatrze
starożytnym i współczesnym. W ramach
zmagań turniejowych prezentowali wcześniej
przygotowane przez siebie scenki teatralne.
Gośćmi honorowymi byli Pani Wizytator
Elżbieta Januszewska oraz Ksiądz Radca
Stefan Metrycki. (Ks. Maciej Sarbinowski SDB)
Salezjański Ośrodek
Powołaniowy
Kole jne te goroc zne rekolek cje
powołaniowe dla młodzieży męskiej ze szkół
ponadgimnazjalnych i starszych, odbyły się w
dniach od 31 marca do 2 kwietnia 2006 w
nowicjacie w Swobnicy. Temat rekolekcji
brzmiał: „Mnie znacie, i wiecie, skąd jestem”
J7,28. Był to czas ukierunkowany na refleksję,
dzielenie się Słowem Bożym, sport, rozmowy z
nowicjuszami. Rekolekcje prowadził ks. Robert
Szatanik, a pomocą służył mu kl. Jacek
Przybyła z koła powołaniowego z WSD
Salezjanów w Lądzie. Uczestniczyło w nich 17
c hłopcó w z nastę pując ych o środk ów:
Nowogródek (2), Dębno (1), Bydgoszcz parafia
(4), Czaplinek (2), Aleksandrów Kuj. (3),
Swobnica (2), Rumia Wspomożycielka (1), Piła
(2).
Parafie-Oratoria
Kawiarnia Artystyczna o nazw ie
"Manuartefaktura".
W parafii św. Jana Bosko w Szczecinie
p o ws ta ł a p r z y O ra t ori u m K a w i a r n i a
Artystyczna o nazwie "Manuartefaktura".
Tworzą ją p rzede wsz ystkim akto rzy
parafialnego teatru "ABANOIA", którzy pragną
ewangelizować przez szeroko rozumianą
sztukę. Kawiarnia jest otwarta w godzinach
wieczornych w piątek i sobotę a w niedzielę
przez cały dzień. Dotychczas przybyli do
Kawiarni goście mieli okazję zobaczyć: Kabaret Dżazgi, - Kabaret Węzeł, - wystawę
fotografii, - projekcję filmu, - prezentację
m ultimedialną, - m inire cital, - wys tęp
b ębniarzy, - poka z gry na d idgirid oo.
Zapraszamy do współpracy. Szczegółowe
informację - www.abanoia.tast.pl (ks. Z. Hul)
Salezjańskie Wspólnoty
Ewangelizacyjne
42 ogólnopolskie spotkanie
formacyjne SPE i Pustyni Miast
w Poznaniu
„W rodzinie mogę się uświęcić"- to
h a s ło to war z y szy ło m ł o dy m lu dz io m
zgromadzonym w dniach 10-12 lutego 2006 r.
na 42 spotkaniu formacyjnym Salezjańskich
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
6
Kontakt 1/2006
Wspólnot Ewangelizacyjnych. Na poznańskie
Winogrady, gdzie przy kościele salezjanów
znajdowała się głó wna baza spotka nia,
przybyło ponad 470 młodych ludzi z całej
P olski. Opró cz s t ałyc h form acy jn o duchowych punktów tego typu zlotów, młodzi z
SWE odwiedzili m.in. sanktuarium przy ul.
Wronieckiej, gdzie do świętości dojrzewali
męczennicy oratorianie tzw. „Poznańska
Piątka”. Na ulicach Starego Miasta odbył się
Marsz dla Jezusa. W sobotni wieczór dla
młodzieży SWE zagrał i zaśpiewał Tomasz
Żółtko z Krakowa, a modlitwę uwielbienia
poprowadzili „Siewcy Lednicy”. Tematyka
pracy w grupach i szkolenie formacyjne
podczas całego spotkania skoncentrowane
były na sprawach życia w rodzinie.
„Ze słońcem wstaje nadzieja”
zespół „Stróże Poranka” nagrał nową płytę
„Drodzy przyjaciele, widzę w was stróżów poranka
czuwających o świcie trzeciego tysiąclecia”
Jan Paweł II Tor Vergata, 19.08.2000
Stróże Poranka… to zespół wywodzący się z
Salezjańskich Wspólnot Ewangelizacyjnych, który za motto
swojego muzykowania wybrał właśnie te pamiętne słowa
ukochanego Jana Pawła II. Ich pierwsza płyta, przedstawiała
oblicze młodego, poszukującego zespołu. Za to nowy album
okazał się dla mnie i wielu ich fanów fenomenalną
niespodzianką!!!
Płyta „Ze słońcem wstaje nadzieja” to portret dojrzałych,
Spotkanie grupy żółtej
kreatywnych muzyków, wspaniale odnajdujących się w
pielgrzymki Suwałki - Wilno
różnorodnych stylach muzycznych i tworzących własny,
Pierwsze w historii grupy „żółtej” z
interesujący wizerunek. Na tej płycie mieszają się style i gatunki
Międzynarodowej Pieszej Pielgrzymki Suwałki
- Wilno spotkanie popielgrzymkowe odbyło się
w dniach 10 - 12 lutego. Młodzież z kilku miast
Polski gościła w Łodzi, przyjęta miło przez
wspólnotę salezjańską prowadzącą zespół
szkół i parafię przy ul. Wodnej. Grupa „żółta” od
kilku już lat jest animowana przez księży i
młodzież z Salezjańskich Wspólnot Ewangelizacyjnych. Na program spotkania złożyły
się m.in. ekumeniczna wizyta w katedrze
prawosławnej i kościele luterańskim, gdzie
uczestnicy mogli się zapoznać z historią
p rawosławia i protestant yzmu, a ta kże
pomodlić o jedność chrześcijan.. W sobotni
wieczór odbył się koncert zespołu „Soki
P uszcz a Tru skawk a”, kt óry k orzeni ami
w ywodz i się z s a lezja ńskieg o ru c hu
ewangelizacyjnego „Pustynia Miast”.
Spotkanie studentów z SWE w Lądzie
W dniach 24-26 luty 2006 r. ponad
140 studentów z Salezjańskich Wspólnot
Ewangelizacyjnych odbywało w Lądzie dni
skupienia. Przybyli z następujących ośrodków
akademickich: Wrocław, Szczecin, Poznań,
Gdańsk, Bydgoszcz, Łódź, Warszawa, Płock,
Olsztyn, Zielona Góra. Tematyka wszystkich
spotkań modlitewnych i konferencji koncentrowała się wokół hasła tegorocznej
wiązanki ks. Generała: „Uczynić Rodzinę
kolebką życia i miłości”. Konferencje wygłosili:
k s Gw idon Ekert , ks . rek to r Zen on
Klawikowski. Studenci z SWE mogli przeżyć
Misterium Męki Pańskiej wystawiane przez
kleryków i posłuchać koncertu zespołu „Bartek
Jaskot” ze Stalowej Woli. Był też czas na
zabawę karnawałową i na rozmowy niedokończone.
No wy nu mer „B iule tytn u SW E ”
W marcu 2006 r. ukazał się kolejny
numer (55) „Biuletynu SWE”. Pismo zostało z
p owodz eniem reaktywowane po prawie
czteroletnim okresie stagnacji (od 2002 r.
ukazały się tylko 4 numery). Gazetka dociera
zdjęcie: www.strozeporanka.org
muzyczne, ale każda z piosenek, jest małą perełką, każda
zachęca do zadumania, zamyślenia - będąc jednocześnie solidną
dawką pozytywnej energii.
No dobrze…, ale, o czym ten album jest? O wierze, jak w
„Wystarczy uwierzyć” (w której Stróże przypominają tak prostą, ale
wcale niełatwą do wykonania prawdę o tym, że wystarczy zaufać i
iść w stronę Największej Miłości), nadziei, jak pełna siły „Ze słońcem wstaje nadzieja” oraz miłości, jak szeptana modlitwa „Nieugięci”. Stróże przypominają swój hit pt. „Drogi” w nowej aranżacji,
we wspaniały sposób wykonują tradycyjną pieśń Wielkopostną
„Krzyżu Święty”, oddają też pokłon Matce Bożej w „Miriam”.
Wielkim atutem tej płyty, oprócz niezwykłej, dynamicznej
i pełnej świeżości muzyki są bardzo piękne teksty pisane przez
Pawła Chustka (wokalistę zespołu), a także zaadaptowane i we
wspaniały sposób wykorzystane fragmenty Biblii, jak „Aveu”
sięgający do księgi Hioba, czy psalmy zaczarowane w niezwykłe
utwory: „Skała” i „Cienie”.
Album, jak reklamuje go oficjalna strona zespołu
www.strozeporanka.org (gdzie można zamówić płytę) sprawia, że
„duch ludzki wznosi się do Boga”. Po wielokrotnym wysłuchaniu tej
płyty za każdym razem mam właśnie takie poczucie. Muzycy
tworząc ten album zaprosili nas do wspaniałej podróży w stronę
nieba i naszego Pana. Jeśli ktoś ma ochotę na tak niesłychaną
wyprawę, albo wciąż szuka interesującego prezentu na
jakąkolwiek okazję to zachęcam do zaopatrzenia się w tą właśnie
płytę. Jedno wiem na pewno, tego zakupu nie będziecie żałować!!!
Asia Sokołowska
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
7
Mailowe Rozważania.
Przeczytaj proszę do
końca...
To dziwne, jak proste jest dla ludzi wyrzucić
Boga, a potem dziwić się, dlaczego świat zmierza do piekła.
To śmieszne, jak bardzo wierzymy w to, co napisane jest w
gazetach, a podajemy w wątpliwość to, co mówi Pismo Święte.
To dziwne , jak bardzo każdy chce iść do nieba pod warunkiem, że
nie będzie musiał wierzyć, myśleć, mówić ani też robić czegokolwiek, co mówi Słowo Boże.
To dziwne , jak ktoś może powiedzieć: "Wierzę w Boga" i nadal iść
za szatanem, który tak a propos również wierzy w Boga.
To dziwne , jak łatwo osądzamy, ale nie chcemy być osądzeni.
To dziwne, jak możesz wysyłać tysiące "dowcipów" przez mail,
które rozprzestrzeniają się jak nieokiełznany ogień, ale kiedy
wysyłasz przesłania dotyczące Pana Boga, ludzie dwa razy
zastanawiają się, czy podzielić się nimi z innymi.
To dziwne , jak ktoś może być zapalony dla Chrystusa w niedzielę,
a przez resztę tygodnia jest niewidzialnym chrześcijaninem.
To śmieszne, że kiedy przeczytasz tę wiadomość, nie wyślesz jej
do zbyt wielu osób z Twojej listy adresowej, ponieważ
nie jesteś pewny, co pomyślą o Tobie, kiedy im to wyślesz.
To śmieszne, jak bardzo mogę być przejęty tym, co inni ludzie
pomyślą zamiast mnie, zamiast tym, do czego wzywa mnie Bóg!
Człowiek wyszeptał: Boże, przemów do mnie!
I oto słowik zaśpiewał.
Ale człowiek tego nie usłyszał, więc krzyknął:
Boże, przemów do mnie!
I oto błyskawica przeszyła niebo...
Ale człowiek tego nie dostrzegł, rzekł:
Boże, pozwól mi się zobaczyć.
I oto gwiazda zamigotała jaśniej.
Ale człowiek jej nie zauważył, więc zawołał:
Boże, uczyń cud!
I oto urodziło się dziecko.
Ale człowiek tego nie spostrzegł.
Płacząc w rozpaczy, powiedział:
Dotknij mnie, Boże, niech wiem, że jesteś tu.
Bóg schylił się więc i dotknął człowieka.
Ale człowiek strzepnął motyla ze swego ramienia
i poszedł dalej.
Bóg jest wśród nas.
Także w małych i prostych rzeczach,
nawet w dobie komputerów, więc człowiek płakał:
Boże, potrzebuję Twojej pomocy!
I oto dostał maila z dobrym słowem i słowami
zachęty.
Ale Człowiek usunął go i kontynuował płacz....
Moim zadaniem było wysłać tego maila
do osób, którym chciałem, by Bóg im pobłogosławił.
Wybrałem Ciebie.
Prześlij tego maila osobom, którym życzysz tego samego.
Dostałam tego maila rok temu w trudnych dla nas wszystkich
chwilach, kiedy odchodził do domu Ojca papież Jan Paweł II. Tak
bardzo chciałam się z wami tym podzielić. Nie wstydzę się, że
wierzę w Boga. Nie wstydźcie się również i wy. Kasia
d o ws zystki ch ws pólno t Sal ezjańs kiej
Pielgrzymki Ewangelizacyjnej i Pustyni Miast.
Nowym redaktorem naczelnym biuletynu
został kl. Przemysław Cholewa.
Natomiast po krótkiej nieobecności i
z wielkim poświeceniem administratorów
( Tom a s z a S ta ni s z ewsk ie go, Łu ka sz a
Dudkowiaka i Pawła Budajczaka) została
reaktywowana oficjalna strona SWE. Adres się
nie zmienił: www.swe.pl Zapraszamy!
Salezjańska Organizacja
Sportowa SALOS
Międzynarodowy turniej piłki noż
nej w Szczcinie
W dniach 18-19 marca SALOS
Szczecin zorganizował na obiektach Szkół
Salezjańskich przy ul. Ku Słońcu zawody
piłkarskie, w których uczestniczyły różne
drużyny młodzików z Polski, Niemiec i Ukrainy.
Był to I Międzynarodowy Halowy Turniej Piłki
Nożnej rocznika 1996 i młodszych o Puchar
Dyrektora Naczeln ego Polskie j Żeg lugi
Morskiej. W zawodach wzięło udział 21 drużyn.
Oto pierwszych pięć miejsc w końcowej
klasyfikacji: 1. Lechia Gdańsk; 2. F.C. Hertha
'03 Berlin (De); 3. Śląsk Wrocław; 4. Polonia
Gdańsk; 5. SALOS I Szczecin.
Debrzno zakończenie turnieju
halowej piłki nożnej
W dniu 18.03.2006 odbyło się zakończenie
tegorocznych rozgrywek halowej piłki nożnej
o rganiz owanej prz ez SALOS Debr zno.
P o d s u m o wa n i e z m a ga ń s p o r t o w y c h
poprzedzone zostało uroczystą Mszą Św.,
której przewodniczył ks. proboszcz Dariusz
Gojko, natomiast kazanie wygłosił opiekun
duchowy SALOS-u ks. Mirosław Kurkiewicz.
Po Ms zy św. rozegrane zostały mecze
finałowe. Na zakończenie rozgrywek odbył się
mecz pomiędzy opiekunami i sędziami, a
Mistrzem rocznika 90. Wygrali opiekunowie
6:2.
W rozgrywkach uczestniczyły 43
d rużyny (w tym 8 drużyn d ziewcząt),
podzielone na 6 kategorii. Rozegrano ogółem
177 meczów, w których strzelono 713 bramek,
co daje 4,05 średnią na 1 mecz. Ostateczna
klasyfikacja przedstawia się następująco: I
dziewczęta SP: 1. Iskra Łąkie. 2. Perły Stare
Gronowo. 3. Krakersy Debrzno; II dziewczęta
gimnazjum: 1. Angels Kamień Krajeński. 2.
Chiquity Debrzno. 3. Iskra Łąkie; III chłopcy
rocznik 95 i młodsi: 1. Czerwone Diabły
Debrzno. 2. Ajax Stare Gronowo. 3. Iskra
Łąkie; IV chłopcy rocznik 93/94: 1. PSV
Debrzno; 2. Wymiatacze Debrzno; 3. Rengers
Debrzno; V chłopcy rocznik 91/92: 1. Juve
Uniechów. 2. Iskra Łąkie. 3. Sokół Lipka; VI
chłopcy rocznik 90: 1. Dynamo Debrzno; 2.
Sokół Lipka; 3. Burza Stare Gronowo. (ks.
Mirosław Kurkiewicz SDB)
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
8
ks. Jarosław Wąsowicz SDB
Do Pani Wileńskiej wędrujemy...
kilka słów o pielgrzymce Suwałki - Wilno
Piel grzymow an ie j est
czasem specyficznych rekolekcji.
Nie odbywają się one w kościele,
szkole czy specjalnie do tego
powołanym ośrodku duchowości,
ale w drodze. Pośród trudu
pokonywania kolejnych kilometrów
w skwarze słońca, ulewnym
deszczu, z odciskami na zmęczonych nogach. Ale jak na ironię, te
wszystkie przeciwności wcale nie
odstraszają kolejnych chętnych
chcących je przeżyć.
W Po l s ce pi e l gr z ymowanie do sanktuariów maryjnych jest bardzo popularne wśród
młodzieży. Wszelkie statystyki
pokazują, że młodzi stanowią ok.
70 % wszystkich uczestników.
Najbardziej popularne są letnie
pielgrzymki na Jasną Górę. Wyruszają prawie z każdej diecezji, a
niektóre mają nawet kilku wiekową
tradycję. Od 15 lat pątnicy z Polski
mają także możliwość wędrowania
do Matki Bożej Miłosierdzia w
wileńskiej Ostrej Bramie.
sferze wśród uczestników, wygłoszonych konferencjach, w sakramencie pojednania, w pięknie
przyrody Ziemi Wileńskiej. Wydaje
się, że większość dobrze wykorzystała ten czas łaski dany przez
Boga.
Uczestnicy pielgrzymki
W każdej pielgrzymkowej
grupie (a jest ich osiem) spotkamy
pątników dosłownie ze wszystkich
stron Polski. Maryja z Ostrej Bramy
gromadzi swoje dzieci, tak jak
śpiewamy w pieśni: „od Bałtyku po
gór szczyty”. Fakt ten wprowadza
w piel grzy mkową ws póln otę
piękny koloryt barwnych postaci,
ludzi w różnym wieku, „oryginałów”. Ciekawe stają się rozmowy
na szlaku: a jak tam u was jest….
Zawiązują się przyjaźnie ludzi z
różnych zakątków świata. Bo w
pielgrzymce uczestniczą także
Ukraińcy, Litwini, Niemcy, Słowacy,
czasem Wł os i , A ng li cy czy
Amerykanie.
Ch oci a ż p iel grzy m kę
organizują salezjanie, swoje grupy
mają tu także księża diecezjalni i
palloty ni. Poz a tym wędrują
franciszkanie, karmelici, jezuici,
michalici oraz siostry zakonne.
Tr u dn o j e st p ol i c zy ć z il u
zgromadzeń. Poprzez kleryków
licznie reprezentowane są seminaria diecezj alne . To „z różnicowanie” duchownej kadry też
jest bogactwem tej pielgrzymki.
Można razem, wspólnie pracować
dla chwały Bożej. A tego doświadczenia w codziennej pracy niekiedy trochę brakuje.
Grupy na pielgrzymce też
są różne . Salezj ańskie rozśpiewane, czasem aż za bardzo.
Pallotyni prowadzą grupy misyjne,
a ks. Stanisław Szulc i jego
pokutna grupa czerwona od
początku historii tej pielgrzymki
wędrują w intencji beatyfikacji Sług
Bożych: ks. Jerzego Popiełuszki i
Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Spotkania z rodakami
Na Wileńszczyźnie w
ka żde j m a łej mi e jsc owo ści ,
na j wi ę ks z y „ t wa r dz i e l” ni e
powst rzym a się, od cho ciaż
jednej łezki w oku. Dla Polaków
tam mieszkających pielgrzymka
je s t w i el k i m wy d ar z en i e m .
Niekiedy myślą o niej cały rok. I to
nie dlatego, aby móc na chwilę
spotkać się z pątnikami z Polski i
porozmawiać. Chcą pokazać jak
wygląda stara polska gościnność.
Oddają wszystko, co mają. Są
wioski, w których sołtys każdego
miesiąca zbiera pieniądze na
przyjęcie gości z Polski. Dwa lata
te m u pi o r un w l e s i e p od
Ejszyszkami zabił kobietę, która
dla pielgrzymów zbierała jagody.
Na nowo poznać Chrystusa
Jak mocnym doświadczeniem religijnym jest piesza
pielgrzymka wiedzą dobrze ci,
którzy chociaż raz się na nią
wybrali. Pozostali są w zasadzie
ska zani na nie udo lne próby
zrelacjonowania piórem tego, co
dokonuje się w sercach pielgrzymów. A zawsze dzieje się
wiele. Kto chciał, mógł na pewno
podczas wędrowania do Ostrej
Bramy poznać na nowo Chrystusa.
A Bóg dawał się poznać niezwykle
obficie: w codziennej eucharystii, w
modlitwie, w dobrych ludziach
spotkanych na trasie i w miejscach
noclegowych, w braterskiej atmo-
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
Foto: Archiwum KONTAKTU
9
Matka Miłosierdzia. A kilka ulic
dalej, jest kościół św. Ducha, a w
nim obraz „Jezu Ufam Tobie”.
Właśnie w Wilnie Pan Jezus kazał
namalować go św. s. Faustynie.
Powrót do domu
Po dwóch dniach pobytu
w Wilnie pielgrzymi wracają do
domu. W stronę granicy mknie
kilkadziesiąt wynajętych autobusów. Powoli zaczynają się już
wspomnienia z pielgrzymki. I
smutek, ż e na na stępn ą
trzeba czekać cały rok…
Foto: Archiwum KONTAKTU
Chciała coś ofiarować. Pielgrzymi
pamiętają o jej rodzinie.
W k a ż d ej w i o sc e i
miasteczku pielgrzymi natrafiają na
„powitalne komitety”. Dzieci i
m ł o d zi e ż m ów i ą s pe c ja l n ie
p rzygot o wan e na tę ok az ję
wierszyk i, deklamują w iersze
narodowych wieszczów. Śpiewają
„Polskie kwiaty” i hymn Polaków na
Litwie: „Ukochana moja ziemio
Wileńszczyzny drogi kraj”. Albo
ichnim akcentem: „My, Polaki z
Wileńszczyzny, nas nie mało tutaj
jest. Nie jesteśmy na obczyźnie, tu
Ojcz yzna nasza je st ” . Ob owiązkowo, każdy komitet powitalny,
wita pielgrzymów chlebem i solą, a
ksiądz proboszcz obficie kropi
wo d ą ś wi ę c on ą . P ie l g rz y m i
wędrują po kwiatowych dywanach,
które ciągną się niekiedy przez
kilkaset metrów. Na mijanych
domach spotkać można polskie
flagi. Dzieci wyciągają rączki po
cukierki, a starsi stoją często przy
drogach ze łza mi w oczach
przesuwając paciorki różańca.
Proszą, aby ich modlitwę także
zanieść do Ostrobramskiej. Mówią
o niej „Nasza Pani Wileńska”.
A na postojach chcieliby
rozmawiać godzinami. Opowiadają
o sobie, o swoich problemach, ale
się nie skarżą i nie narzekają. Jeśli
ktoś z pielgrzymów chciałby im
pomóc, musi zrobić to bardzo
dyskretnie. Bo ci ludzie są bardzo
honorowi, łatwo można ich zranić.
Ż eby g odni e p rz yj ąć
pielgrzymów na noclegi, bywa i tak,
że sami wyprowadzają się do
letnich altanek. Każdy nocleg u
Polaków jest podobny. Starsi
wspominają jak było tu „za Polski”.
Opowiadają, kto z ich bliskich po
wojn ie wyje cha ł. W ym ieni ają
miejscowości w Polsce, gdzie
mieszkają ich krewni. Po obfitej
zazw yczaj kol acji, wyc iągają
albumy ze zdjęciami opowiadając
przy tym całe rodzinne historie.
Każdy ranek po noclegu u Polaków
jest też podobny. Pielgrzymi tak
naprawdę budzą się na którymś z
kolei postoju.
M ie j sc o wy dz i en n i k
„ Ku r i er Wi l e ńs k i” po ś wi ę c a
pielgrzymce miejsce na swojej
pierwszej stronie. Dla polskich
dziennikarzy to jest także ważne
wydarzenie. Dokładnie opisana jest
codzienna trasa, zamieszczane są
wypowiedzi pielgrzymów. Kiedyś
czytając artykuły w „Kurierze”
śmialiśmy się, że relacjonują
pielgrzymkę, jak „Wyścig Pokoju”.
Tak nap raw d ę pi el grzymka i poznawanie Chrystusa
r o zp o cz n ie si ę j e d na k p o
powrocie do domów, kiedy
wszystkim przyjdzie się na nowo
zmierzyć z życiem. Wtedy trudniej
będzie rozpoznać Chrystusa, bo
już nie będzie tylu życzliwych
ludzi, przyjaznej atmosfery, tyle
czasu na refleksję i modlitwę.
Świat proponował będzie inne
w artości ni ż t e oparte n a
Chrystusowej Ewangelii. Wtedy
okaże się jaki e są ow oce
p i el g rzy mo w an i a d o M at ki
Miłosierdzia z Ostrej Bramy.
Chętnych do wzięcia udziału w
tego roczn ej p ielgrzy mce
odsyłamy na strony:
www.suwalki-wilno.salezjanie.pl
„Gazu, gazu do obrazu”
Do Ostrej Bramy pielgrzymka dociera 24 lipca. Pątnicy
kładą się krzyżem na wąskiej
uliczce wileńskiej Starówki. Oddają
Panu Bogu wszystkie intencje, z
którymi wędrowali kilka dni. Swoje i
tych, którzy prosili o modlitwę. Na
pielgrzymkowym szlaku często
podaje się je w czasie wspólnotowej modlitwy różańcowej.
Najwięcej jest próśb o nawrócenie
rodziców, wujków, znajomych, o
wyleczenie z nałogów, o miłość w
r od z i n a c h , o d a r B o że g o
Miłosierdzia. Dobrze, że przyszli z
tymi intencjami właśnie do Wilna.
Bo tu Panu Bogu spodobało się w
s po s ób szc zeg ól n y o b ja w i ć
tajemnicę swojego Miłosierdzia. Bo
przecież Pani Ostrobramska, to
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
Foto: Archiwum KONTAKTU
10
Pochodnia
z ogniem olimpijskim
na Valdocco
Międzyseminaryjny Halowy Turniej
Piłki Nożnej
Dnia 25 lutego 2006 roku w hali
M OSi R -u w S ł u pc y odb y ł si ę I
Międzyseminaryjny Halowy Turniej Piłki
N o żne j o p u cha r św. Ja na Bo s ko.
Organizatorami rozgrywek byli salezjanie z
Lądu. W sportowych zmaganiach udział wzięli
a lumni z 7 semi nariów duc howny ch.
Uroczystego otwarcia turnieju dokonał Rektor
WSD TS ks. Zenon Klawikowski. Już pierwsze
mecze dowiodły, że brać klerycka dba nie tylko
o rozwój duchowy i intelektualny, ale też stara
s ię utrzymać dob rą ko ndycję fizyc zną
. Spotkania były bardzo zacięte, często
ostatnie minuty decydowały o tym, która z
drużyn zejdzie z boiska w roli zwycięzcy. Po
b a rd z o i n t e r es u j ą cy c h zm a g an i a c h
najlepszymi piłkarzami wśród seminarzystów
okazali się być reprezentanci WSD z Kalisza,
pokonując w finale po serii rzutów karnych
ekipę Bydgoszczy. Trzecie miejsce przypadło
Misjonarzom Świętej Rodziny z Kazimierza
Biskupiego, czwarte
ASD z Poznania.
Organizatorzy rozgrywek alumni WSD TS w
Lądzie zajęli piąta lokatę, wyprzedzając
reprezentantów seminariów we Włocławku i
G n ie ź n i e. K r ól e m s t r z e l c ó w z o s t ał
reprezentant Misjonarzy Świętej Rodziny
Łukasz Grzo nka, a mia no na jlepszego
bramkarza przypadło Marcinowi Świeściakowi
z Kalisza. Warto podkreślić, że wszystkie
mecze toczyły się w przyjaznej, braterskiej
atmosferze i mimo zaciętej i ambitnej gry
każdego z zawodników, obyło się bez kontuzji.
(kl. Krzysztof Szynkowski SDB)
Projekty realizowane przez SSWM
w ramach Programu Młodzież
Kom itet S elekc yjny N arodo wej
Agencji Programu Młodzież w miesiącu marcu
podjął decyzję o realizacji trzech projektów
p rzy g o tow a n y ch p rz ez Sa l e z jań s k i e
Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży. Na
początku czerwca odbędzie się w Dębnie
Lubuskim “Transgraniczny kurs szkoleniowy
dla liderów grup młodzieżowych”; w ostatnich
d niach czerwca z realizo wana zostanie
wymiana z grupą litewską pt. “Wspólna pasja,
wspólny świat”, w której będą uczestniczyć
ministranci z Polski i Litwy. Ostatnim przyjętym
do realizacji projektem jest “Polsko-litewskie
KAMUZO”, które odbędzie się w sierpniu.
Więcej informacji o projektach na stronach
Stowarzyszenia: www.sswm.salezjanie.pl.
ks. Marek T. Chmielewski SDB za ANS
9 lutego 2006 roku, w wigilię rozpoczęcia XX
Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie, Ks. Wikariusz
Adriano Bregolin poniósł pochodnię z ogniem olimpijskim
ulicami stolicy Piemontu. O godzinie 13.30 w pobliżu Instytutu
Cottolengo ks. Adriano przejął pochodnię od poprzedzającego
go uczestnika sztafety i przebiegł z nią aż na Plac Maryi
Wspomożycielki, przed bazylikę zbudowaną przez ks. Bosko.
Tu pochodnia została przekazana kolejnemu biegaczowi.
Uczestnictwo ks. Bregolina w sztafecie z olimpijskim ogniem
jest wynikiem zaproszenia, jakie skierował do salezjanów
doktor Gavini, Asesor Urzędu Statystycznego Turynu. Pragnął
on w ten sposób podkreślić związki Turynu z ks. Bosko. W tym
mieście powstało przecież Zgromadzenie Salezjańskie, a sam
ks. Bosko należy do największych świętych, żyjących w
Turynie w XIX w. Ks. Bregolin przyjął zaproszenie i - jak
powiedział - uczestniczył w olimpijskiej sztafecie w imieniu
salezjanów całego świata. Podkreślił też, że przez ten gest
salezjanie „pragną zademonstrować zaufanie, jakie pokładają
w sporcie: jest on ważnym polem zaangażowania młodego
człowieka i częścią integralną salezjańskiego systemu
wychowawczego”. W opinii Ks. Wikariusza niesiony przez
niego ogień olimpijski „jest symbolem wielu ważnych wartości
- szacunku, sprawiedliwości, siły, których ludzkość wciąż
poszukuje. Ogień jest też symbolem miłości, a w
chrześcijaństwie traktowany jest jako symbol ducha.” Znicz
olimpijski zapłonie w Turynie 10 lutego. Do Włoch dotarł 8
grudnia 2005 roku, po kilku dniach podróży z Olimpii w Grecji,
gdzie został zapalny 27 listopada ubiegłego roku.
Warto dodać, ze kapelanem reprezentacji polskich
olimpijczyków był ks. Edward Pleń SDB. Dzięki niemu polscy
sportowcy mieli okazję zwiedzić miejsca związane z życiem i
działalnością św. Jana Bosko.
Akcja 1% dla SSWM
Dob iega końca akcja prze kazywania 1 % na rzecz Organizacji Pożytku
Publicznego. SSWM dziękuje wszystkim,
którzy przyczynili się do zgro madzenia
środków. Zebrane w tym roku środki zostaną
wydatkowane w poszczególnych placówkach
salezjańskich, na które przekazali swój 1 %
darczyńcy. Akcja zostanie zamknięta z
końcem miesiąca kwietnia.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
11
ZAPOWIEDZI
ZAPOWIEDZI
1. Spotkanie regionalne SWE połączone ze
spotkaniem grupy żółtej z pielgrzymki Suwałki
W i l n o ( n at u r a l n i e z ap r a s z a m y t e ż
pielgrzymów z innych grup) odbędzie się 22
kwietnia 2006 w Płocku. Wszystko (tzn. baza i
jedzonko) już jest załatwione. Weźmiemy tam
udział w spotkaniu e wang elizacy jnym,
związanym z 650
leciem płockiej Fary.
Szczegóły na www.swe.pl lub www.suwalkiwilno.salezjanie.pl
2. I I za wo dy pł yw acki e ucz niów
s al e zj ań sk i ch sz k ół i oś r o dk ów
wych owaw czych pilsk iej pr owinc ji św.
Woj ciech a od będą się w so botę
13 maja 2006 r. na basenie „Wodnik” w Pile.
Zapraszamy do szlachetnej rywalizacji!
3. W dniach 10 14 czerwca w Częstochowie
odbędą się rekolekcje powołaniowe dla
tegoroczny ch maturzys tów, studen tów i
wszystkich którzy zastanawiają się, czy nie
zasilić sze regów sale zjanów. Za pisy i
szczegółowe informacje: ks. Robert Szatanik
S D B te l . 50 2 15 8 18 8 ; e - me il :
[email protected]
4. W dniach 5-7 maja w Szczecinie przy ul. Ku
Słoń cu 1 24 od będzi e s ię spo t kani e
Inspektorialnej Rady Młodych. Do Rady
Młodych należą przedstawiciele wszystkich
placówek salezjańskich naszej Inspektorii. Do
tych przedstawicieli można zgłaszać różne
swoje propozycje dotyczące duszpasterstwa
młodzieżowego.
Pan Jezus spotkał w swoim życiu wiele osób.
Wykonywały one różne zawody i pełniły różne
funkcje. Wpisz, kim byli:
1. Piotr
2. Poncjusz Piłat w Judei, Kwiryniusz w Syrii
3. Łukasz - ewangelista
4. Kaifasz, Annasz
5. Gamaliel
6. Józef - opiekun Pana Jezusa
7. Mateusz Lewi, Zachariasz
8. Niewidomy spod Jerycha - tu wpisz jego imię
9. Anna, córka Famulea
10. Setnik, jego sługę uzdrowił Pan Jezus
11. Przybysze ze wschodu, którzy złożyli dary
małemu Jezusowi
5. W dniach 29-30 kwietnia w Słupcy i
Kawnicach odbędzie się XIII Ministranckie
Świę to D om in ika S av io . Szc z egół y
dotyczące Święta przekażą zainteresowanym
opiekunowie LSO.
Rozwiązanie - hasło prześlij do dnia 6 maja 2006 r. na adres:
KONTAKT, ul. św. Jana Bosko 1, 64-920 PIŁA. Wśród autorów
prawidłowych rozwiązań rozlosujemy nagrody książkowe.
Jeżeli chciałbyś wesprzeć Kontakt nie tylko modlitwą, ale
również ofiarą to możesz to uczynić dokonując wpłaty na konto:
Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży
ul. św. Jana Bosko 1, 64-920 PIŁA,
Konto: Bank Pekao S.A. II O. Piła,
Nr r-ku: 1812 4017 15 1111 0000 1904 1559.
DZIĘKUJEMY!
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com
PROPOZYCJA WAKACYJNA!
Lice um O gólnokształc ące Towarz ystwa
Salezjańs kiego w Al eksan drowie Kuj.
organizuje obóz żeglarski szkoleniowo-wę
drowny po Wielkich Jeziorach Mazurskich na
patent żeglarza jachtowego. Trasa obozu:
Giżycko - Węgorzewo - Mikołajki - RucianeNida - Giżycko. Termin obozu: od 25.06.2006
do 9.07.2006 Koszt obozu: 950 zł + koszt
patentu ok. 85 zł. Wykonawca: Firma
Sternik.net z Giżycka. Typy jachtów: Tango
730, Sasanka 660 Kierownik obozu: Wiesław
Rybka - nauczyciel LOTS. Wymagana jest
um i ej ęt n oś ć pł y w a ni a. Dl a os ó b
posiadających patent żeglarski - możliwość
doskonale nia Zgłoszenia lub zapytania
kierować do Wiesława Rybki - kierownika
obozu adres e-mail: [email protected] telefon
(056)6511248, tel. kom. 692497516 Ahoj !!!
opracował
ks. Jarosław Wąsowicz SDB
informacje do serwisu prosimy
przysyłać na adres:
[email protected]
11
Kontakt: Pismo Salezjańskiego Ruchu Młodzieżowego Inspektorii św. Wojciecha z siedzibą w Pile
wydawane przez Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży. Redakcja: Ks. Mariusz Wencławek
sdb, ks. Jarosław Wąsowicz sdb; Współpraca: Ks. Marek Chmielewski sdb. Skład: wenclik . Adres redakcji:
Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży - “Kontakt”, ul. św. Jana Bosko 1, 54-920 PIŁA, e-mail:
[email protected]. Druk: “Typo-Offset” Piła.
PDF created with pdfFactory trial version www.pdffactory.com

Podobne dokumenty