O NOWYM ZAWODZIE W PRASIE Pierwsze wzmianki

Transkrypt

O NOWYM ZAWODZIE W PRASIE Pierwsze wzmianki
Poznań, 31 marca 2015 r.
O NOWYM ZAWODZIE W PRASIE
Pierwsze wzmianki o nowym zawodzie maszynisty, który miał powstać w naszej szkole,
pojawiły się już w 2011 roku. Miał to być zawód proponowany w szkole policealnej. Kolejne próby
utworzenia klasy kolejowej pojawiły się w 2013 roku, ale zgłosiło się zbyt mało chętnych i klasy
nie utworzono. Myślę, że to była nasza wina, bo zbyt mało było reklamy i promocji tego zawodu.
Tak m.in. pisano i informowano w radiu
C:\Users\Nauczyciel\Desktop\INFO KOLEJ - forum kolejowe.html
Wysłany: 27-06-2011, 00:09 Nowe szkoły dla przyszłych maszynistów
Stoi na stacji lokomotywa, bo nie ma maszynistów
Zespół Szkół Komunikacji w Poznaniu chce na nowo otworzyć klasę dla przyszłych kolejarzy.
Pracy dla nich nie zabraknie, bo na kolei już teraz jest za mało ludzi.
- Wśród kolejarzy jest ogromna dziura pokoleniowa. Od lat nie kształcono na tym kierunku i nagle
okazało się, że nie mamy ludzi - mówi odpowiedzialny za kolej wicemarszałek Wojciech
Jankowiak.
Boleśnie przekonał się o tym Włodzimierz Wilkanowicz, szef nowej spółki Koleje Wielkopolskie.
Od początku roku próbował znaleźć kilkudziesięciu maszynistów. Udało mu się zatrudnić... trzech.
- Dopływu maszynistów nie ma od wielu lat - przyznaje. Urzędnicy marszałka szukali kolejarzy
nawet wśród bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy, ale też niewiele wskórali. Efekt?
Koleje Wielkopolskie muszą wynajmować pracowników (także konduktorów) od spółki Przewozy
Regionalne. Co oczywiście więcej kosztuje.
Średnia wieku maszynistów w Polsce przekroczyła już 50 lat. Starsi odchodzą na emeryturę,
młodych nie ma. - Sytuacja jest katastrofalna. Jeśli nic się nie zmieni, w najbliższych latach będą
wielkie kłopoty ze znalezieniem maszynistów. Wkrótce za sterami lokomotyw zaczną siadać ludzie,
którzy nie mają zielonego pojęcia o tej pracy - alarmuje Leszek Miętek, szef Związku Zawodowego
Maszynistów Kolejowych.
Kolejarzy brakuje, bo nie ma mają gdzie się uczyć zawodu. W Poznaniu nie ma żadnej takiej
szkoły. Dlatego w niedawnej rozmowie z "Gazetą" Jankowiak zasugerował: - Może dałoby się
stworzyć taką klasę w Zespole Szkół Komunikacji? Przecież dawniej było tam technikum
kolejowe.
Klasę dla kolejarzy zlikwidowano w 2005 r., bo akurat restrukturyzowano kolej i dla absolwentów...
brakowało pracy. Teraz dyrektor szkoły Ryszard Pyssa myśli o tym, by ją reaktywować: - Mam
sygnały od spółek kolejowych, że potrzebują pracowników. To byłaby normalna, dwuletnia klasa
policealna. Tylko z przedmiotami zawodowymi, takimi jak drogi kolejowe, tabor szynowy czy
urządzenia elektryczne. Na pewno część dawnych programów trzeba by zmienić, w końcu nie
chcemy uczyć staroci.
Nauka odbywałaby się nie tylko w szkole. - To powinno działać na zasadzie klas patronackich,
takich, jakie w szkole samochodowej mają Toyota czy Volkswagen. Uczniowie są wysyłani na
praktyki do firmy, która dzięki temu ma później pracowników - zaznacza Pyssa.
Prezes Wilkanowicz z Kolei Wielkopolskich: - Na pewno będziemy tym zainteresowani. Możemy
przyjmować uczniów na praktyki.
Tak zrobiono w Warszawie, gdzie Koleje Mazowieckie objęły patronatem jedną z klas w Zespole
Szkół im. Wysockiego. Uczniowie przychodzą na praktyki, a po ukończeniu szkoły zdają egzamin
na pomocnika maszynisty. Podobne plany mają nowo utworzone Koleje Śląskie.
W Poznaniu młodzi maszyniści mogliby zasilać szeregi nie tylko Kolei Wielkopolskich, ale też
innych przewoźników, którym brak ludzi. W zeszłym roku w PKP Intercity na emeryturę przeszło
150 maszynistów, a w Przewozach Regionalnych - 35. W obydwu firmach pracownicy muszą
wyrabiać nadgodziny.
Urzędnicy z wydziału oświaty pozytywnie podchodzą do pomysłu dyrektora Pyssy. - Idea jest dobra
i warta przemyślenia. Czekamy na konkrety - mówi Andrzej Tomczak, dyrektor wydziału. - Chętni
do nauki powinni się znaleźć, w końcu to jedna z najlepszych szkół zawodowych. No i ma duże
tradycje.
Kiedy klasa dla kolejarzy mogłaby ruszyć? Rekrutacja na najbliższy rok szkolny już trwa. Dlatego
kandydaci na maszynistów mogliby rozpocząć naukę w ZSK najwcześniej od 2012 r.
Samorząd chce też zorganizować osobne szkolenia dla maszynistów. - Mają je prowadzić
powiatowe urzędy pracy. Chcemy na to przeznaczyć po 200-300 tys. zł w poszczególnych
powiatach. Pieniądze będą pochodziły z funduszu pracy - zapowiada wicemarszałek Jankowiak.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań
http://www.radiomerkury.pl/informacje/pozostale/jest-praca-ale-chetnych-brak.html
Jest praca, ale chętnych brak
Publikacja: 02.08.2011 g.17:08 Aktualizacja: 02.08.2011 g.16:40
More Sharing Services
Maszyniści pilnie poszukiwani! W spółkach kolejowych wciąż brakuje osób z odpowiednim
wykształceniem i przygotowaniem. W Poznaniu w zawodzie maszynisty i budowniczego
dróg i mostów kolejowych chce się kształcić dokładnie... pięć osób. Specjalne klasy dla
dorosłych utworzono w Zespole Szkół Komunikacji.
Po dwóch latach nauki w trybie wieczorowym, można zostać maszynistą kolejowym lub
technikiem budowy dróg i mostów. Rekrutacja do szkoły właśnie się rozpoczęła, ale jak na
razie zainteresowanie jest niewielkie.
- Jestem zaskoczony ponieważ zarobki w zawodach kolejowych są całkiem przyzwoite,
a na rynku brakuje wykształconych pracowników. Perspektywy dla potencjalnych absolwentów są bardzo duże - powiedział Radiu Merkury dyrektor Zespołu Szkół Komunikacyjnych Ryszard Pyssa.
Dyrektor szkoły dodaje, że jeżeli w tym roku nie uda mu się zebrać wystarczającej liczby
uczniów, to nowe kierunki wystartują za rok. Rekrutacja na maszynistów kolejowych będzie trwać do końca sierpnia.
W Głosie nr 74 z 30 marca ukazał się artykuł.
9 kwietnia organizujemy specjalny pokaz skierowany głównie do gimnazjalistów, którzy chcą się
kształcić w zawodzie technik elektroenergetyk.
ZAPROSZENIE
Zapraszamy potencjalnych kandydatów do
Technikum Komunikacji w zawodzie
T e c h n i k e l e k t r o n i k, a szczególnie
TECHNIK ELEKTROENERGETYK
TRANSPORTU SZYNOWEGO
na specjalnie organizowany dla WAS pokaz działania
DRUKARKI 3D oraz symulację jazdy lokomotywą
Pokaz odbędzie się 9 kwietnia 2015 r.
w świetlicy szkoły, w godzinach:
10.00, 10.30, 11.00, 11.30, 12.00, 12.30, 13.00
O podpisanym porozumieniu szkoły z Kolejami Wielkopolskimi napisano w Głosie
Wielkopolskim nr 75 z 31 marca.