20130702_raport_surowcowy

Transkrypt

20130702_raport_surowcowy
Raport surowcowy
wtorek, 2 lipca 2013 r.
Ropa w górę na skutek niepokojów
w Afryce
W centrum uwagi:
Dorota Sierakowska
Analityk
e-mail: [email protected]
•
•
•
Niespokojnie w Afryce Północnej
Eksport ropy z Nigerii najniższy od 4 lat
Światowa podaż ropy wciąż spora
Drugie półrocze 2013 roku na rynkach towarowych rozpoczęło się ofensywą kupujących. Indeks CRB
zanotował wczoraj wzrost o 0,83% do poziomu 277,90 pkt.
Na szczególną uwagę zasługiwała wczoraj wyraźna zwyżka notowań ropy naftowej. Ceny kontraktów
na amerykańską ropę WTI podskoczyły o 1,67%, przekraczając wczoraj poziom 98 USD za baryłkę,
natomiast notowania ropy Brent wzbiły się ponad 103 USD za baryłkę.
Wykres 1. Notowania ropy WTI – dane dzienne.
1|Strona
Niespokojnie w Afryce Północnej
Bezpośrednią przyczyną silnych wzrostów na wykresie ropy naftowej są obawy o podaż tego surowca
w Afryce Północnej. Niepokoje społeczne na nowo odżyły bowiem w Egipcie i w Libii. Ten pierwszy
kraj nie jest wprawdzie ważnym producentem ropy naftowej, jednak protesty egipskiego
społeczeństwa budzą obawy o rozprzestrzenienie się napięć politycznych na sąsiednie kraje.
Z kolei problem z niestabilnością polityczną w Libii to kwestia wpływająca bezpośrednio na podaż
tamtejszej ropy naftowej. Protesty pracownicze dotyczą już bowiem coraz większej ilości pól
naftowych. Wczoraj kolejne pole naftowe, Zueitina, zostało zamknięte przez jego pracowników,
domagających się poprawy warunków pracy oraz zmiany zarządu.
W rezultacie, wydobycie ropy naftowej w Libii spadło o około jedną trzecią. O ile przed protestami
średnie wydobycie wynosiło około 1,6 mln baryłek ropy dziennie, to obecnie jest to około 1,16 mln
baryłek ropy dziennie (według źródeł agencji Reuters). Przedstawiciele pola naftowego Zueitina
przyznają, że protest prawdopodobnie wpłynie negatywnie na eksport ropy naftowej z Libii.
Eksport ropy z Nigerii najniższy od 4 lat
Spadek eksportu ropy obecnie dotyczy także innego afrykańskiego kraju – Nigerii. Ze względu na
liczne problemy z przeciekami nigeryjskich ropociągów, operujące w tym kraju międzynarodowe
koncerny naftowej (Total, Royal Dutch Shell) ogłosiły stan „force majeure” (tzw. „siły wyższej”) na
eksport produkowanej przez siebie ropy w Nigerii, zamykając część ropociągów.
Obecnie eksport ropy z Nigerii znajduje się na poziomie około 1,72 baryłek ropy dziennie. Oznacza to,
że sytuacja się już nieco poprawia (jeszcze w ubiegłym tygodniu było to jedynie 1,63 mln baryłek),
jednak i tak są to wielkości zbliżone do 4-letniego minimum. Póki co, w tym roku średni eksport ropy
z Nigerii wynosił 1,89 mln baryłek dziennie, podczas gdy średnia dla 2012 roku przekraczała 2 mln
baryłek dziennie.
Istnieje duża szansa, że sytuacja w Nigerii będzie stopniowo wracać do normy. Niemniej jednak, kraj
ten jest mało stabilny politycznie i incydenty wpływające na rynek naftowy zdarzają się tam
regularnie.
Światowa podaż ropy wciąż spora
Niepokoje polityczne w Egipcie, zamknięcie pól naftowych w Libii czy ograniczenie eksportu ropy z
Nigerii to czynniki, które wpływają przede wszystkim na wycenę ropy Brent, bowiem Libia oraz
Nigeria eksportują ropę przede wszystkim do Europy i Azji, natomiast nie są ważnymi partnerami w
tym zakresie ze Stanami Zjednoczonymi.
Wzrost cen amerykańskiej ropy naftowej WTI wynika więc raczej z dużej korelacji cen ropy na
światowych rynkach, nie zaś z niedostatecznej podaży ropy w USA. Czynnikiem, który może
ewentualnie przyczynić się do większego optymizmu na amerykańskim rynku ropy, jest rozszerzenie
działalności operacyjnej rafinerii w Whiting w stanie Indiana, co oznacza wzrost popytu na ropę
naftową o ponad 400 tysięcy baryłek ropy dziennie.
2|Strona
Nie zmienia to jednak faktu, że podaż ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych pozostaje spora i ma
potencjał do dalszego wzrostu. Obecnie podmiotom wydobywającym ropę naftową z łupków tym
bardziej opłaca się zwiększać wydobycie, gdyż ceny ropy WTI są wysokie. Prawdziwym testem dla
strony popytowej jest jednak najbliższy poziom oporu – a więc okolice 99 USD za baryłkę. Jest to
jednocześnie tegoroczne maksimum cenowe. Jeśli notowania ropy naftowej pokonają ten opór i
dotrą do poziomów trzycyfrowych, będzie to wyraźny znak siły popytu na tym rynku.
---Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z
siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji
w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia
29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według
stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM
BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania
lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy
raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób
zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania
analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów
finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.
3|Strona