Polacy przejmują w Luksemburgu

Czwartek
B6
Rynki i firmy
13 listopada 2014
ekonomia.rp.pl
◊
3,2 miliarda dolarów kar zapłaci pięć wielkich banków za manipulacje na rynkach wymiany walut.
Władze regulacyjne trzech krajów – Wielkiej Brytanii, USA oraz Szwajcarii – zarzuciły globalnym instytucjom
finansowym ustalanie wspólnej strategii dotyczącej kursów dolara, jena, euro oraz siedmiu innych walut. Tylko na ekonomia.rp.pl
>W SKRÓCIE
TRANSPORT
∑ Jeden z potencjalnych
dostawców 70 śmigłowców dla
polskiej armii, zapowiadający,
że nie złoży oferty zadeklarował jednak chęć udziału
w postępowaniu; konsorcjum
proponujące Black Hawki chce
przesunięcia terminu składania
dokumentów - podał wiceszef
MON Czesław Mroczek. Oprócz
konsorcjum Sikorsky
International Operations Inc.,
Sikorsky Aircraft Corporation
i Polskie Zakłady Lotnicze
w przetargu uczestniczą także:
konsorcjum Airbus Helicopters
i Heli Invest Sp. z o.o. oferujące
śmigłowiec EC-725 Caracal
oraz Wytwórnia Sprzętu
Komunikacyjnego PZL Świdnik
proponująca maszynę AW149.
—ak, pap
ENERGETYKA
∑ CEZ, która po trzech
kwartałach tego roku
wypracowała 54,7 mld CZK
EBITDA, podniosła całoroczną
prognozę EBITDA do 72 mld
CZK z 70,5 mld CZK
wcześniej. Podtrzymano
poziom zysku netto,
skorygowanego o zdarzenia
jednorazowe (29 mld CZK).
Po trzech kwartałach 2014
roku przychody operacyjne
CEZ wyniosły 147 mld CZK
(spadek o 9 proc. r./r.), EBITDA
sięgnęła 54,7 mld CZK
(spadek o 15 proc.), a zysk
netto 19,6 mld CZK (spadek
o 38 proc. r./r.).
—awk
REKLAMA
Polacy przejmują
w Luksemburgu
TFI | Polskie firmy zarządzające funduszami zyskały partnera
mogącego pomóc w zagranicznej ekspansji.
JAN MORBIATO
Atlantic Fund Services, firma
pochodząca z Polski (z amerykańskim kapitałem), wyspecjalizowana w usługach księgowych i informatycznych dla
funduszy inwestycyjnych,
przejęła luksemburską platformę Moventum służącą
dystrybucji funduszy.
To tylko początek
Wartość aktywów pod administracją Moventum to 3,5
mld euro. Platforma prowadzi
działalności na 120 rynkach,
obsługuje 1850 klientów instytucjonalnych (banki, ubezpieczyciele, doradcy finansowi),
którym oferuje 9 tys. funduszy
zarządzanych przez 450 firm
inwestycyjnych.
– Nie mogę zdradzić, jaka
była wartość transakcji, ale
zapewniam, że w dziedzinie
przejęć zagranicznych platform służących sprzedaży
funduszy inwestycyjnych nie
powiedzieliśmy jeszcze
ostatniego słowa – zapowiada Roman Lewszyk, prezes
Atlantica.
Diabeł tkwi
w szczegółach
Lewszyk nie ukrywa, że
jednym z celów spółki w najbliższych miesiącach będzie
przekonanie polskich towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI) do rozpoczęcia
sprzedaży swoich funduszy za
pośrednictwem Moventum.
Żeby to zrobić, musiałyby
zarejestrować swoje produkty
w Luksemburgu. To akurat nie
problem, procedura jest prosta. Kłopot może być inny
– polskie fundusze pobierają
dwa razy wyższe opłaty niż te
zagraniczne. Żeby zaistnieć na
takiej platformie, musiałyby je
obniżyć, przynajmniej dla zagranicznych klientów.
– Na razie nie znamy szczegółów oferty, którą Atlantic
zaproponuje polskim TFI. Sam
pomysł wydaje się jednak
ciekawy – ocenia Mariusz
Staniszewski, prezes Noble
Funds TFI. – Wszystko zależy
od tego, jakie za granicą będzie zainteresowanie funduszami rynku polskiego, zarządzanymi tutaj, na miejscu,
przez osoby wyspecjalizowane
w naszym rynku – dodaje.
– Wyższe opłaty to nie problem – uważa Staniszewski. –
Na platformie międzynarodowej można zaoferować osobne
klasy jednostek uczestnictwa,
tzw. hurtowe, czyli dla klientów
instytucjonalnych, które pobierałyby niższe opłaty. Pamiętajmy, że polskie fundusze są
dwa razy droższe dlatego, że
TFI połowę przychodów oddają dystrybutorom – dodaje.
– Niewykluczone, że
w przyszłości niektóre pol-
>AKTYWA ROSNĄ
skie TFI zdecydują się zaoferować swoje fundusze inwestorom zagranicznym, być
może nawet my zdecydujemy się na taki krok – mówi
Sebastian Buczek, prezes
Quercus TFI.
– Trzeba jednak pamiętać
o dwóch podstawowych barierach. Pierwsza to koszty
ekspansji zagranicznej w relacji do potencjalnych przychodów. Druga to przyzwyczajenia inwestorów, którzy decydując się na wyjście poza swój
rodzimy rynek, najczęściej
stawiają na ofertę wielkich
międzynarodowych firm inwestycyjnych, a nie wyspecjalizowanych lokalnych graczy.
Co, nawiasem mówiąc, nie
musi im wcale wychodzić na
dobre – dodaje Buczek.
Co na to prezes Atlantica?
– Zamierzamy pomóc polskim TFI dostosować się do
realiów panujących na zagranicznych rynkach i ocenić
potencjał ekspansji – zapowiada Lewszyk. ∑
@ masz pytanie, wyślij e-mail do autora
[email protected]
<\t>
0766795/A/BERSP