Protokół nr 19 z dnia 18.06.2008 r.

Protokół nr 19/08 z posiedzenia
Komisji Rozwoju Wsi, Rolnictwa, Leśnictwa
i Ochrony Środowiska
z dnia 18.06.2008r.
Posiedzenie Komisji odbyło się w Głębinowie („Rybaczówka”).
W posiedzeniu uczestniczyło 7 członków Komisji zgodnie z załączoną do protokołu listą obecności
(lista obecności stanowi załącznik nr 1) Naczelnik Wydziału Rolnictwa i Ochrony ŚrodowiskaJacek Tarnowski oraz zaproszeni goście zgodnie z listą obecnosci.
Obradom przewodniczył - Przewodniczący Komisji - Jan Stępkowski.
Ad 1,2
O godz. 13:00 Przewodniczący otworzył posiedzenie, po czym oznajmił, iż zgodnie z listą
obecności uczestniczy w nim 7 członków Komisji, co stanowi kworum, przy którym Komisja może
obradować i podejmować prawomocne rozstrzygnięcia.
Przewodniczący Jan Stępkowski odczytał proponowany porządek obrad, który przedstawiał się
następująco:
1.
2.
3.
4.
Otwarcie posiedzenia, stwierdzenie kworum,
Przyjęcie porządku obrad,
Gospodarka wodna w aspekcie wędkarsko-rybackim w powiecie nyskim,
Przyjęcie planu pracy Komisji Rozwoju Wsi, Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska na II
półrocze 2008 r.
5. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia,
6. Wolne wnioski,
7. Zakończenie posiedzenia.
Porządek obrad przyjęto jednogłośnie.
Ad 3
Naczelnik Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska - Jacek Tarnowski wyjaśnił na wstępie, że
sprawy związane z rybactwem oraz wędkarstwem reguluje ustawa o rybactwie śródlądowym.
W ramach tej ustawy w kompetencji Starosty jest m.in. wydawanie kart wędkarskich, rejestracja
sprzętu do połowu ryb, uchwalenie regulaminu społecznej straży rybackiej, prowadzenie rejestru
legitymacji dla strażników społecznej straży rybackiej. Jeśli chodzi o ilość kart wędkarskich
wydanych w naszym powiecie, to na tle województwa jest ich bardzo dużo. W ubiegłym roku
wydano ich ok. 500, a od początku funkcjonowania Starostwa ok. 10 tys. Jest to spowodowane
tym, że tereny powiatu nyskiego sprzyjają uprawianiu wędkarstwa a także polityką prowadzoną
przez PZW, zgodnie z którą dzieci i młodzież otrzymują zniżkę na kartę wędkarską.
Kontynuując dodał, że jednym z pozwoleń wodnoprawnych jest pozwolenie na piętrzenie wody do
celów rybackich. Na naszym terenie jest sporo stawów hodowlanych, m.in. w Grądach,
Trzeboszowicach, Jarnołtówku czy Pokrzywnej.
Pan Ireneusz Czulak reprezentujący Polski Związek Wędkarski oznajmił, iż na terenie
Opolszczyzny zarejestrowanych jest 20.600 wędkarzy. Okręg opolski podzielony jest na 6 rejonów.
Rejon nr II obejmuje powiat nyski i prudnicki, działa na nim łącznie 14 kół wędkarskich. Na
obszarze rejonu nysko – prudnickiego znajduje się 50% wód województwa opolskiego, w tym
3 zbiorniki zaporowe i rzeka Nysa Kłodzka. Aktualnie na naszym terenie jest ok. 4 tys. aktywnych
wędkarzy. Jednym z poważnych problemów z jakimi borykają się władze naszego rejonu jest
turystyka wędkarska. W trakcie sezonu nad nasze akweny napływa znaczna ilość wędkarzy
z ościennych rejonów. Wielu spośród nich nie przyjeżdża „na ryby” lecz „po ryby”. Często nie
przestrzegają obowiązujących przepisów, zaśmiecają teren na którym wędkują, zdarzają się też
osoby które łowią ryby bez wymaganych uprawnień. Mimo podejmowanych kontroli, trudno jest
wyeliminować takie osoby, gdyż mimo skierowanych wniosków o ukaranie, osoby te unikają kary.
W dalszej części wypowiedzi Pan Ireneusz Czulak zaproponował, aby w najbliższym czasie
doprowadzić do powstania zespołu, którego zadaniem byłoby opracowanie długofalowego planu
działań w zakresie rozwiązania wszelkich problemów związanych z rybactwem.
Jeden z elementów takiego planu według Pana I. Czulaka mogłoby być przekształcenie policyjnego
ogniwa wodnego (sezonowego) w specjalistyczny zespół policji wodnej. Funkcjonariusze
wchodzący w skład tego zespołu, oprócz realizowanych dotąd zadań, mogliby zajmować się walką
z kłusownictwem, z nielegalnym wysypywaniem śmieci a także mogliby pełnić rolę dzielnicowych
w miejscowościach położonych przy jeziorze.
Ponadto zwrócił uwagę, na potrzebę opracowania programu zagospodarowania docelowego
naszych zbiorników wodnych, gdyż jak stwierdził, na chwile obecną takiego programu nie ma.
Staraniem PZW udało się częściowo zagospodarować obrzeża Jeziora Nyskiego. Natomiast stan
terenów wokół Jeziora Otmuchowskiego ulega pogorszeniu.
Kolejny problem na jaki wskazał Pan I. Czulak to kwestia regulacji potoków i rzek przez
Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Jako negatywny przykład wskazał rzekę
Morawkę, której regulacja doprowadziła do tego, że spełnia ona rolę kanału odprowadzającego
wodę, natomiast nie spełnia roli jako rezerwat przyrody. Sposób w jaki przeprowadzono meliorację
tej rzeki przyczynił się do zniszczenia siedlisk ryb, m.in. szczebla potokowego. Podobna sytuacja
jest na innych potokach. Dodał, że wskazane byłoby, aby Wydział Rolnictwa i Ochrony Środowiska
Starostwa przeprowadził inwentaryzację fauny żyjącej w naszych rzekach. Dodał także, że jako
PZW przymierzają się do podpisania umowy z Uniwersytetem Przyrodniczym z Wrocławia, na
podstawie której studenci mogliby w ramach praktyk rozpocząć pewne działania w tym kierunku.
Ponadto wskazane byłoby opracowanie tzw. „czerwonej księgi” obejmującej zagrożone gatunki
roślin, której nasze jeziora nie posiadają.
Jako kolejny istotny problem Pan I. Czulak wskazał kormorany, które zaczynają zakładać swoje
siedliska na naszych terenach i dokonują zniszczenia rybostanu. Oznajmił, iż według specjalistów
z Akademii Rolniczej w Olsztynie kormorany w ciągu roku na terenie Polski zjadły ok. 600 tys. kg
ryb. Dodał, że ptaki te są jedynie częściowo chronione i w ostatnim czasie Wojewoda wydał
pozwolenie na ich odstrzał. Według przeprowadzonych badań kontrolnych, stan ryb w naszych
akwenach uległ znacznemu zmniejszeniu. Najgorsza sytuacja jest na Jeziorze Otmuchowskim.
Pan Ireneusz Czulak oznajmił także, że PZW ma także uwagi do organów administracji w zakresie
działalności administracyjno – organzacyjnej. Wyjaśnił, iż zgodnie z przepisami ustawy o rybactwie
śródlądowym w postępowaniu wodnoprawnym powinny uczestniczyć wszystkie zainteresowane
strony, tymczasem PZW jest często pomijane przy wydawaniu decyzji. Poza tym nikt nie uzgadnia
ze Związkiem zrzutów wody, które mają istotny wpływ na stan ryb. Zwrócił także uwagę, iż ponad
miesiąc temu wystosowali pismo dotyczące powstającej fabryki biopaliw w Goświnowicach
i mimo upływu ustawowego terminu, nie otrzymali na nie od Marszałka Województwa
odpowiedzi.
Wicestarosta Czesław Biłobran oznajmił, iż jest wędkarzem i problemy przedstawione przez
przedstawiciela PZW nie są mu obojętne. Dodał, że są one bardzo złożone i w celu ich rozwiązania
konieczne jest opracowania strategii. Dlatego też w pełni popiera propozycję powołanie zespołu,
który zająłby się opracowaniem takiego dokumentu. W skład takiego zespołu powinni wejść
specjaliści a także przedstawiciele samorządów, przede wszystkim z Gminy Nysa, Otmuchów
i Paczków. Dodał, że oprócz tych działań długofalowych, konieczne są także działania doraźne.
W związku z tym Powiat przeznaczył środki na zakup pojazdu typu quad dla KPP w Nysie, który
będzie patrolował trudno dostępne tereny wokół jeziora.
Radny Tadeusz Jamróz zwrócił uwagę, iż w ostatnim czasie zablokowano wjazd do jeziora od
strony Białej Nyskiej i Sietrzechowic, ustawiając tam szlaban. Wcześniej można tam było wjeżdżać
samochodami i nikomu to nie przeszkadzało. Dodał, że prawdopodobnie decyzja taka została
podjęta z uwagi na to, że tereny na których wędkowano były zaśmiecone. Stwierdził, że jego
zdaniem takie rozwiązanie problemu jest niewłaściwe, gdyż w tej sytuacji należało karać osoby
zaśmiecające teren, a nie zamykać wjazd.
Pan Ireneusz Czulak w odpowiedzi wyjaśnił, iż wjazd ten został zablokowany na wniosek PZW.
Dodał, że rozumie to, że przez wiele lat ludzie się do tego przyzwyczaili, jednak tereny wokół
jeziora są terenami zalewowymi i zgodnie z prawem nie wolno tam jeździć samochodami. Dodał
także, że tam gdzie jest to możliwe, wspólnie z kierownikiem Jeziora Nyskiego i Otmuchowskiego
podejmują działania, aby ułatwić dojazd do wody. W miejscowości Siestrzechowice planowane jest
natomiast wykonanie oświetlonego parkingu, na którym wędkarze mogliby pozostawić swoje
samochody.
Wicestarosta Cz. Biłobran stwierdził, iż rozumie decyzję PZW o zamknięciu dojazdu do jeziora i
zgadza się z tym, że nie wszędzie taki dojazd powinien być. Dodał, że tam gdzie samochody
dojeżdżają, często brzeg jest zdewastowany i nie ma tam roślinności. Przykładem tego są tereny
nabrzeżne w miejscowość Wójcice.
Radny Tadeusz Jamróz zabierając ponownie głos stwierdził, że zablokowanie wjazdu
w Siestrzechowicach spowodowało, że samochody parkują w innym miejscu i niszczą roślinność,
która objęta jest ochroną.
W dalszej kolejności Pan Ireneusz Czulak zwrócił uwagę, iż fabryka biopaliw w Goświnowicach
planuje wybudowanie na jeziorze wierzy do poboru wody. Stwierdził, że inwestycja ta może
wpłynąć niekorzystnie na walory krajobrazowe Jeziora Nyskiego, ale także może stanowić
zagrożenie ekologiczne. Dlatego wskazana byłaby rzetelna i wyczerpująca informacja na ten temat.
Starosta Adam Fujarczuk oznajmił, iż temat zagospodarowania jezior, w tym kwestię parkingów,
dojazdów należy rozstrzygnąć globalnie. Dodał, że temat ten przedstawi na najbliższym Konwencie
Wójtów i Burmistrzów. Stwierdził także, iż konieczne jest powołanie zespołu, w skład którego
weszliby przedstawiciele RZGW, PZW oraz poszczególnych gmin. Dodał, że jeśli chodzi
o zapewnienie bezpieczeństwa w okolicach jezior, to jednym z działań jakie podjęto był zakup
quada dla Policji w Nysie. Kontynuując stwierdził także, że propozycja wydania tzw. „czerwonej
księgi roślin chronionych” jest warta rozpatrzenia, tym bardziej, że Starostwo wydaje szereg innych
publikacji.
Radny Włodzimierz Figiel – jako radny reprezentujący gminę Łambinowice zaapelował, aby przy
opracowaniu koncepcji zagospodarowania akwenów wodnych uwzględnić powstający staw
w miejscowości Malerzowice.
Radny Ryszard Kowal zwrócił uwagę, iż na rzece Biała Głuchołaska między Polskim Świętowem
a Przełekiem jest stopień wodny, który został zniszczony po kolejnych powodziach. Dodał także, że
w poprzednich latach w pobliżu tego miejsca dość często odbywały się zawody wędkarskie, w
chwili obecnej zawody takie organizowane są sporadycznie. Podsumowując spytał kiedy problem
ten zostanie załatwiony.
Pan Marek Seruga reprezentujący RZGW wyjaśnił, że stopień ten został zniszczony podczas
powodzi w 1997 r, kolejne powodzie jeszcze pogorszyły jego stan. Środki jakie przeznaczono na
jego odtworzenie wyniosły zaledwie 10 – 15 % w stosunku do potrzeb. Dodał, że w chwili obecnej
ze względu na nacisk mieszkańców remontowany jest odcinek rzeki w miejscowości Polski
Świętów, koszt tego zadania wyniesie ok. 2 mln zł. Dodał, że sukcesywnie rzeka ta będzie
naprawiana, jednak potrzeba na to sporo środków.
Kontynuując oznajmił, iż RZGW regulując tę rzekę stara się uwzględniać uwagi PZW w związku
z czym niektóre odcinki pozostawia się w naturalnym stanie, stwarzając dogodne warunki do
rozwoju ryb.
Pan A. Podgórny reprezentujący PZW oznajmił, iż wcześniej RZGW dokonując melioracji rzek nie
zwracał uwagi na aspekty przyrodnicze, a jedynie na hydrologiczne. Na szczęście w ostatnim czasie
dzięki większej współpracy z PZW zmieniło się to na korzyść. Odnosząc się do wypowiedzi Pana
R. Kowala stwierdził, iż zawody na Białej Głuchołaskiej odbywają się co najmniej 4 – 5 razy
w roku. Poza tym PZW dokonuje odłowu klenia, co ma spowodować zwiększenie liczebności
pstrąga i lipienia. Dodał, że chciałby także, aby Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń
Wodnych konsultował z nimi sposób prowadzenia prac melioracyjnych na małych rzekach
i potokach, które stanowią miejsce tarła dla ryb. Dodał także, że w krajach Europy zachodniej
wdrażany jest program renaturalizacji rzek.
Pan J. Kozłowski reprezentujący PZW zwrócił się do przedstawicieli RZGW, aby przy spuszczaniu
wody ze zbiornika, czy ustalaniu poziomu wody w rzekach konsultowali się ze związkiem
wędkarskim.
W dalszej części wypowiedzi Pan J. Kozłowski zwrócił uwagę na potrzebę zapewnienia
bezpieczeństwa na jeziorach, tj. ustalenia zasad dla osób pływających łodziami motorowymi
i skuterami wodnymi, tak aby nie stwarzali oni niebezpieczeństwa dla osób kapiących się w
jeziorze jak również, aby nie przeszkadzali osobom uprawiającym wędkarstwo.
Pan Edward Leśny – Kierownik Nyskiego Oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń
Wodnych odnosząc się do wcześniejszych uwag nt. sposobu prowadzenia melioracji przez
WZMiUW wyjaśnił, iż w przypadku rzeki Morawki jej regulacja została dostosowana do
oczekiwań mieszkańców Morowa. Przed regulacją miejscowość ta po każdym wezbraniu wody
była zalewana. W chwili obecnej planowana jest regulacja tej rzeki na odcinku Sławniowice –
Burgrabice. Dodał, że na terenach niezabudowanych WZMiUW stara się nie regulować rzek.
Ponadto regulacje starają się prowadzić tak, aby stworzyć warunki do rozwoju ryb.
Pan I. Czulak zabierając głos stwierdził, iż nie do końca zgadza się z wypowiedzią pana
E. Leśnego. Dodał, że sposób prowadzenia melioracji przez WZMiUW powoduje, że z rzek znikają
pewne gatunki ryb. Dodał, że w tej sprawie potrzebny jest jakiś kompromis, konieczne jest także,
aby Naczelnik Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska wydając decyzje wodnoprawne
uwzględniał opinię PZW.
Naczelnik J. Tarnowski odparł, że w przypadku typowych pozwoleń na piętrzenie wody,
informowane są wszystkie zainteresowane strony.
Radna Krystyna Górska zabierając głos stwierdziła, iż na tym samym terenie działają trzy różne
instytucje, które powinny stosować tę samą ustawę. Dodała, że jest zdziwiona tym, iż instytucje te
nie potrafią się porozumieć i nie współpracują ze sobą. Stwierdziła, iż przedstawiciele tych
instytucji powinni się częściej spotykać i rozmawiać ze sobą.
Wicestarosta Cz. Biłobran stwierdził, że w każdej sytuacji można znaleźć jakiś kompromis, tylko
podstawowym warunkiem jest to, aby wszystkie zainteresowane strony uczestniczyły
w rozmowach.
Ad 4
Jednogłośnie przyjęto plan pracy Komisji Rozwoju Wsi, Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony
Środowiska na II półrocze 2008 r. (plan pracy stanowi załącznik nr 2 do protokołu).
Ad 5
W związku z uwagami wniesionymi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji ustalono, że
protokół ten zostanie przyjęty na kolejnym posiedzeniu po dokonaniu poprawek.
Ad 6
W wolnych wnioskach nikt nie zabrał głosu.
Ad 7
Z uwagi na wyczerpanie porządku obrad, Przewodniczący Komisji Jan Stępkowski zamknął
posiedzenie Komisji.
Protokołował:
Zenon Wiszniewski
Przewodniczący Komisji Rozwoju Wsi, Rolnictwa,
Leśnictwa i Ochrony Środowiska
inż Jan Stępkowski