Inwestorzy w Europie liczą na Europejski Bank Centralny

Transkrypt

Inwestorzy w Europie liczą na Europejski Bank Centralny
Termometr Inwestycyjny 26 listopada 2015 r.
Inwestorzy w Europie liczą na Europejski Bank Centralny –
o perspektywach dla akcji europejskich i możliwych decyzjach
EBC rozmawiamy z Robertem Ślepaczukiem, Szefem Inwestycji
Ilościowych, oraz Markiem Straszakiem, doradcą inwestycyjnym
w Union Investment TFI
Brak komunikatu o zwiększeniu skali luzowania
ilościowego po grudniowym posiedzeniu EBC
będzie istotnym rozczarowaniem i może wywołać
niemałe krótkoterminowe perturbacje na
europejskich rynkach.
Robert Ślepaczuk
Szef Inwestycji Ilościowych
Giełdy europejskie są obecnie najciekawszym
kierunkiem dla inwestorów poszukujących zysków
na rynkach akcyjnych, choć należy mieć świadomość
czynników ryzyka, które okresowo mogą generować
podwyższoną zmienność.
Marek Straszak
doradca inwestycyjny
Na świecie zakończył się sezon publikacji wyników spółek za III kwartał 2015 r.
Jakich wniosków dostarcza nam lektura raportów?
M.S.: Miniony kwartał okazał się najlepszy wśród rynków rozwiniętych dla spółek ze strefy euro. Ich
zagregowany wynik r/r poprawił się o 4%, a gdyby wykluczyć sektor energetyczny – o 9%. Dla porównania:
zyski amerykańskich spółek za ten sam okres spadły o 5%, a z wyłączeniem sektora energetycznego wzrosły
tylko o 2%. Był to pierwszy spadek zysków tamtejszych spółek od 6 lat. To utwierdza nas w przekonaniu, że na
rynkach rozwiniętych giełdy europejskie są obecnie najciekawszym kierunkiem dla inwestorów poszukujących
zysków z akcji, choć jak zawsze należy mieć świadomość czynników ryzyka, które okresowo mogą generować
podwyższoną zmienność.
Co oprócz dobrych wyników przemawia za europejskimi akcjami?
M.S.: Przede wszystkim euro relatywnie słabe do dolara. Pomaga to gospodarkom strefy euro, które opierają
się w dużej mierze na eksporcie, np. Niemcom. Ponadto inwestorzy oczekują bardziej ekspansywnej polityki
pieniężnej ze strony EBC poprzez zwiększenie bodźca monetarnego bądź obniżkę stopy depozytowej przez
bank centralny na posiedzeniu w grudniu lub na początku przyszłego roku. Przypomnijmy, że już teraz jest
ona ujemna i wynosi -0,2%, co oznacza, że banki komercyjne muszą płacić za przechowywanie środków na
rachunku w EBC. W ten sposób bank centralny stara się pobudzić akcję kredytową skierowaną do gospodarstw
domowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
EBC zapowiada kolejną interwencję od kilku miesięcy. A co, jeśli się rozmyśli?
R.Ś.: Brak komunikatu o zwiększeniu skali luzowania ilościowego po grudniowym posiedzeniu EBC będzie
istotnym rozczarowaniem i może wywołać niemałe krótkoterminowe perturbacje na europejskich rynkach.
Trzeba pamiętać, że inwestorzy oczekują dalszych działań stymulacyjnych ze strony Europejskiego Banku
Centralnego. Obserwowane od października wzrosty indeksów giełdowych to nic innego jak dyskontowanie
takiego właśnie scenariusza. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, że wielkimi krokami zbliża się podwyżka
stóp procentowych w USA. Pomimo że inwestorzy zdążyli się z nią oswoić, wszelkie informacje zmieniające
prawdopodobieństwo jej wystąpienia wciąż generują zmienność cen różnych klas aktywów.
Masz pytania?
☎
800 567 662
(22) 449 03 33 (od poniedziałku do piątku, od 8.00 do 18.00) [email protected]
@ www.doradcy.unionklub.pl