Dzien3_Kosciol-Cialo Chrystusa
Transkrypt
Dzien3_Kosciol-Cialo Chrystusa
KOŚCIÓŁ – CIAŁO CHRYSTUSA Kolejny dzień rekolekcji jest przypomnieniem prawdy o Kościele jako Ciele Chrystusa, w którym kaŜdy członek ma swoje miejsce, swoje talenty i swoje zadania. Akcent główny pada znów na wiarę w tę prawdę. Nie to jest decydujące, czy w parafii widać wszystkie charyzmaty jej członków, ale czy wierzymy w to, Ŝe Chrystus kaŜdemu taki charyzmat dał i powołał go do konkretnych zadań. Ich odkrywanie moŜe trwać długo, nawet latami, ale u podstaw tego procesu jest wiara w to, co Chrystus nam ofiarował i jakimi charyzmatami nas obdarzył. Z tej wiary rodzi się działanie długofalowe, cierpliwe, systematycznie podejmowane. Nauka rekolekcyjna W kolejnym dniu rekolekcji powtarzamy słowa: „Wierzę w Kościół” i zastanawiamy się, co te słowa dla nas znaczą. W poprzednim spotkaniu ujmowaliśmy to tak: „Wierzę w Kościół, który jest rodziną dzieci BoŜych. To «bycie rodziną» przeŜywamy najpierw w domu, w gronie najbliŜszych. Nie jest to tylko ludzka rodzina. PoniewaŜ wszyscy jej członkowie są ochrzczeni, więc jest to takŜe rodzina BoŜa. Ten rodzinny klimat promieniuje na większą wspólnotę, jaką jest parafia. RównieŜ ona jest rodziną BoŜą, a ze względu na jej liczebność, jest takŜe nazywana ludem BoŜym”. Dziś kontynuujemy nasze refleksje od Kościele przywołują kolejne obrazy biblijne, które nam przybliŜają jego tajemnicę. Są to obrazy odnoszące się do Chrystusa i ukazujące Jego relację z wszystkimi członkami wspólnoty. WyróŜniamy dwa z nich: Krzew winny oraz Ciało Chrystusa. Obrazy te pomagają nam głębiej wniknąć w prawdę, Ŝe nasze bycie dzieckiem BoŜym, nasz udział we wspólnocie ludu BoŜego, nasza relacja do Ojca niebieskiego, jest nam ofiarowana przez Chrystusa i w Chrystusie. Krzew winny W przypowieści o krzewie winnym Jezus wyjaśnia nam, jak ścisły jest nasz związek kaŜdego ochrzczonego z Nim samym. Jesteśmy jak gałązki winnego krzewu wyrastające z pnia. Z Niego czerpiemy Ŝywotne soki. Odcięci od Niego usychamy. Im bardziej trwamy w Nim, tym więcej owoców przynosimy. Owoce trwania w Chrystusie, to przede wszystkim Ŝycie w Duchu, to miłość Boga całym sercem, całą duszą i całym umysłem oraz miłowanie drugiego człowieka tak, jak Chrystus go umiłował. Prawda ta odnosi się do kaŜdego z nas. Nikt z ochrzczonych nie jest w stanie Ŝyć Ŝyciem chrześcijańskim bez zjednoczenia z Chrystusem. Dotyczy to równieŜ wszystkich rodzin, wszystkich wspólnot, czy grup istniejących w parafii. Wszyscy jesteśmy jak gałązki wszczepione w krzew winny. Jest to dar, który otrzymaliśmy i który chcemy rozwijać. Prawda ta jest w ostatnim czasie często przypominana takŜe w kontekście nowej ewangelizacji. U podstaw wszelkiego działania chrześcijańskiego, wszelkiej aktywności w Kościele i w świecie, musi być osobista relacja z Chrystusem. Wpatrujemy się więc uwaŜnie w obraz winnego krzewu i licznych latorośli, które z niego wyrastają. Ciało Chrystusa Więcej uwagi poświęcamy dziś innemu obrazowi Kościoła. Przekazał nam go św. Paweł w pierwszym liście do Koryntian. Porównuje w nim Kościół do ludzkiego organizmu. Przypomnijmy jego słowa (1 Kor 12,14-18. 21.27): „Ciało to nie jeden członek, lecz liczne członki. Jeśliby noga powiedziała: PoniewaŜ nie jestem ręką, nie naleŜę do ciała - czy wskutek tego rzeczywiście nie naleŜy do ciała? Lub jeśliby ucho powiedziało: PoniewaŜ nie jestem okiem, nie naleŜę do ciała - czyŜ nie naleŜałoby do ciała? Gdyby całe ciało było wzrokiem, gdzieŜ byłby słuch? Lub gdyby całe było słuchem, gdzieŜ byłoby powonienie? Lecz Bóg, tak jak chciał, stworzył [róŜne] członki umieszczając kaŜdy z nich w ciele. Nie moŜe więc oko powiedzieć ręce: Nie jesteś mi potrzebna, albo głowa nogom: Nie potrzebuję was. Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami”. W innym miejscu św. Paweł pisze: „KaŜdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, a drugi taki” (1 Kor 7,7). Jest to bardzo waŜna prawda o wspólnocie, w Kościele złoŜonym z wielu członków. Wczoraj mówiliśmy o łączącej nas więzi duchowej, którą jest dziecięctwo BoŜe, o uczeniu się bycia rodziną i dąŜeniu do tego, aby coraz bardziej troszczyć się o siebie nawzajem. Nie moŜe to jednak być działanie chaotyczne, bez porządku, bez pytania, kto jakie zadania ma wykonywać. KaŜdy powinien siebie zapytać, do czego Bóg go powołuje. Nie przypadkowo posiadamy róŜne zdolności i zainteresowania. Nie ślepy los sprawił, Ŝe ktoś jest męŜczyzną, a ktoś kobietą, Ŝe jeden ma takie talenty i zdolności, a drugi ma całkiem odmienne. Z dziedzictwem, jakie przekazali nam rodzice, nierozerwalne jest dziedzictwo, jakie otrzymaliśmy od Boga. Jedno przenika drugie i stanowi nierozerwalną jedność. To, co ludzkie połączyło się z tym, co boskie. Mówiliśmy o tym w pierwszym naszym spotkaniu. Teraz odnosimy tę myśl do prawdy o powołaniu, a predyspozycjach osobistych, o miejscu, jakie Bóg przewidział dla kaŜdego swojego dziecka w Kościele, jakie kaŜdy z nas otrzymał przez to, Ŝe został włączony w tak cudowną wspólnotę, której znakiem jest ciało, mające liczne członki. Patrząc z tej perspektywy na celebrację Eucharystii zrozumiała staje się nauka soborowej konstytucji o liturgii, w której czytamy, Ŝe „w sprawowaniu liturgii kaŜdy, kto wykonuje swą funkcję – czy to duchowny, czy wierny świecki – powinien w pełni wykonywać wyłącznie tylko to, co naleŜy do niego z natury rzeczy i na podstawie przepisów liturgicznych” (KL 28). Podobnie trzeba powiedzieć o codziennym Ŝyciu wspólnoty parafialnej. RównieŜ tam, poza liturgią kaŜdy powinien spełniać to, do czego został uzdolniony i wezwany przez Boga. Wiele osób stawia sobie pytania o ich miejsce w Kościele. Czynią to takŜe święci. Przykładem jest św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Bóg dał jej jasne poznanie powołania zakonnego. Nie miała wątpliwości, czy ma iść do klasztoru. Nie było równieŜ problemu wyboru zgromadzenia. Od początku wiedziała, Ŝe są to karmelitanki. Jednak ta osoba, Ŝyjąca tak głębokim Ŝyciem religijnym, stawia sobie pytanie o swoje miejsce w Kościele i odwołuje się właśnie do obrazu mistycznego ciała Chrystusa. Nosi w sercu niepokój, mimo Ŝe przecieŜ znalazła swoje powołanie i nie miała wątpliwości, czy pójście do klasztoru było słuszną decyzją. Dopiero kiedy uznała, Ŝe jest takie miejsce w Kościele, którego obrazem jest ludzkie serce, odnalazła pokój i powiedziała: „To jest właśnie moje miejsce”. Pozostała ukryta za klauzurą, ale dzięki modlitwie i ofierze przyczyniała się do tego, Ŝe misjonarze głoszą Ewangelię, męczennicy przelewają krew, a dziewice trwają w czystości. Przykład św. Teresy pokazuje nam, Ŝe istnieje doświadczenie, które często nazywa się powołaniem w powołaniu. Nawet gdy człowiek znajduje główne powołanie, a więc małŜeńskie, kapłańskie, czy na drodze Ŝycia konsekrowanego, to wcale nie oznacza, Ŝe temat powołania i pytania o miejsce w Kościele został wyczerpany. Posiadanymi talentami trzeba słuŜyć nie tylko w rodzinie, lecz takŜe poza rodziną, w szerszej wspólnocie Kościoła i w świecie. Dziś chcemy sobie postawić pytania: Czy nasza wspólnota parafialna jest taką przestrzenią Ŝycia, w której kaŜde powołanie moŜe się dobrze rozwijać? Jakie jest moje powołanie i jakie jest moje miejsce w tej wspólnocie, która jest ciałem? Co moŜemy zrobić, aby nasza wspólnota stawała się coraz bardziej Kościołem – Ciałem Chrystusa i Ŝeby w tej wspólnocie kaŜdy ochrzczony odnalazł swoje miejsce? NajwaŜniejsze z tych pytań brzmi: Czy wierzymy w Kościół, który jest Ciałem Chrystusa? Czy wierzymy, Ŝe ten Kościół jest obecny takŜe w naszej wspólnocie parafialnej? Te pytania stawiamy sobie dzisiaj, ale nie próbujemy dać na nie szybkiej i powierzchownej odpowiedzi. One skłaniają do głębszej refleksji nad tym, co się juŜ dokonało oraz nad tym, co powinniśmy jeszcze uczynić, aby nasza wspólnota była bardziej podobna do Ŝywego organizmu, w którym kaŜdy członek spełnia właściwe sobie zadania. Głowa i członki Ciała Aby znak Kościoła, który się zgromadził na sprawowanie Eucharystii był pełny, potrzeba obecności głowy i członków. Znakiem Chrystusa Głowy jest kapłan. Dopóki go nie ma we wspólnocie, nie jest ona zdolna sprawować Eucharystii. Dla sprawowania Eucharystii musi być obecny pierwszy z powołanych we wspólnocie, wybrany i naznaczony łaską święceń, dzięki której moŜe reprezentować Chrystusa Głowę wspólnoty i spełniać skutecznie sakramentalne czynności. Obecność kapłana jest równieŜ potrzeba do tego, aby mogła powstać parafia. Szczególnie czytelnie widzimy tę prawdę w krajach zachodnich, w których jest mało kapłanów, co spowodowało reorganizację struktur Kościoła. Połączono kilka parafii tworząc nową, większą parafię, gdyŜ wspólnocie parafialnej, będącej uobecnieniem Kościoła, nie moŜe przewodniczyć nikt inny poza wyświęconym kapłanem. Tak więc zarówno wtedy, gdy Kościół gromadzi się na sprawowanie Eucharystii, jak teŜ wtedy, gdy Ŝyje on na co dzień jako wspólnota parafialna, konieczna jest obecność kapłana. Prawda ta jest zapewne dla nas zrozumiała i przyjmujemy ją z wiarą. O wiele trudniej przyjąć nam inną prawdę. Mówi ona, Ŝe Ŝyjący na co dzień w parafii i gromadzący się na Eucharystii Kościół, jest prawdziwym Ciałem Chrystusa, w którym kaŜdy ma swoje zadania do spełnienia. Nie wystarczy, Ŝe we wspólnocie jest jeden powołany – kapłan, a wszyscy inni nie muszą juŜ pytać o własne powołanie i własne zadania w sprawowaniu Eucharystii. Wyrośliśmy w takiej tradycji, Ŝe większość czynności w liturgii spełnia kapłan, a obok niego podejmują swoje zadania dzieci, niekiedy takŜe młodzieŜ. Rzadko czynią to dorośli. Zadania przeznaczone dla wiernych świeckich powierzamy w liturgii głównie tym, którzy dopiero pytają o powołanie i którzy stawiają pierwsze kroki na drodze jego realizacji. Gdy skończy się wiek młodzieŜowy, większość mówi, Ŝe kończą się dla niego równieŜ szczególne zadania w liturgii. Ten sposób podchodzenia do przeŜywania Eucharystii jest znakiem, Ŝe prawda o Kościele jako Mistycznym Ciele Chrystusa, w którym kaŜdy ma swoje zadania, rozwinęła się w naszych parafialnych wspólnotach tylko w niewielkim stopniu. Czeka nas długa i trudna praca, aby ta prawda dotarła z nową mocą do uczestników niedzielnej Eucharystii i przyczyniła się do tego, abyśmy w sprawowaniu tego świętego misterium zbawienia byli bardziej Ciałem Chrystusa, a więc Kościołem. Dopóki to się nie stanie wspólnota parafialna, choć jest w stanie sprawować Eucharystię, gdyŜ ma pośród siebie kapłana, to jednak nie jest w stanie celebrować tego świętego misterium w taki sposób, Ŝe kaŜdy jej członek spełnia zadania, do których zaprosił go Gospodarz tego zgromadzenia, czyli Chrystus, Głowa swego Mistycznego Ciała. Udział w potrójnej misji Chrystusa Kiedy pytamy, jakie są główne zadania Kościoła, w których kaŜdy z nas uczestniczy i w realizacji których dojrzewa nasze powołanie, to nauka Soboru Watykańskiego II czytelnie odsyła nas do potrójnego posłannictwa Chrystusa. Chrystus spełniał na ziemi wiele róŜnorodnych czynności, a kaŜdą z nich miała dla ludzi zbawcze znaczenie. Kościół nieustannie rozwaŜał i nadal rozwaŜa tę zbawczą misję Chrystusa. Z czasem odkrył, Ŝe ta misja ma trojaki charakter, Ŝe jest to misja prorocka, kapłańska i królewska. W tej potrójnej misji (tria munera) uczestniczą wszyscy ochrzczeni. W czasie sakramentu chrztu kapłan namaszcza ich czoła krzyŜmem świętym i modli się, aby nowo ochrzczony człowiek „wytrwał w jedności z Chrystusem Kapłanem, Prorokiem i Królem”. Bardzo znamienna jest w tym względzie wypowiedź ks. kard. Karola Wojtyły do członków Komisji Głównej Synodu Krakowskiego: „Jeśli chodzi o wybór klucza, to sądzę, Ŝe jest bardzo szczęśliwy i bardzo soborowy. Równocześnie trzeba powiedzieć, Ŝe jest to klucz trudny, poniewaŜ tria munera są na pewno dla naszej przeciętnej świadomości i wiedzy katechizmowej, i wiedzy teologicznej ogółu wiernych i ogółu księŜy, wielką nowością i są pewnym zaskoczeniem […] Myślę, Ŝe cała tradycja katechizmowa i teologiczna szła obok, inną nieco drogą, to przede wszystkim była kwestia łaski i grzechu – jeśli tak moŜna powiedzieć. Cały nasz katechizm jest zbudowany wokół tych przesłanek, tych idei wiodących: łaski i grzechu, tzn. w pewnym sensie w centrum znajduje się człowiek, jako dziecko BoŜe. Stan dziecięctwa BoŜego, adopcji lub teŜ jej straty, to była główna problematyka Ŝycia religijnego. I po Soborze, trzeba podkreślić, Ŝe to w dalszym ciągu pozostaje problematyką Ŝycia religijnego. Tylko Sobór, przez wysunięcie tria munera, tę problematykę wzbogacił. On ją moŜe takŜe i trochę przeprofilował, ukierunkował inaczej, równocześnie ją bardzo wzbogacił […] Przede wszystkim tria munera, jako klucz, od razu nas wprowadzają w rzeczywistość Ludu BoŜego, a to jest zupełnie podstawowa kategoria Vaticanum II. I ta kategoria ma swoje zastosowanie uniwersalne i ma swoje zastosowanie w Kościele lokalnym. Następnie tria munera mówią nam rzecz niesłychanie waŜną, zwłaszcza gdy chodzi o apostolstwo świeckich, Ŝe w naszym Ŝyciu chrześcijańskim jest nie tylko problem łaski i grzechu w znaczeniu wewnętrznym, osobistym, w stosunku do Boga, wynikający z faktu adopcji, ale Ŝe jest w naszym Ŝyciu religijnym, chrześcijańskim, pewne posłannictwo, powołanie i pewna odpowiedzialność o charakterze społecznym. To wszystko ma jakieś implikacje tego podziału. I ja teŜ uwaŜam – zresztą w pewnym sensie się to wyraziło w tym studium posoborowym, Ŝe tria munera są jakimś zasadniczym kluczem do zrozumienia nauki Vaticanum II (Zob. DSAK 12/XXVII, zał., s. 7 i 10). Kiedy pytamy o nasze miejsce we wspólnocie, to trzeba patrzeć w trzech przestrzeniach zaangaŜowania i odpowiedzialności. Pierwszą z nich jest słowo, a więc głoszenie słowa, wyjaśnienia, ewangelizacja, wychowywanie, troska o modlitwę. Symbolem drugiej przestrzeni Ŝycia jest chleb. Chodzi o pracę rąk, o niesienie innym tego, czego potrzebują, bezinteresowne dawanie siebie drugiemu. Trzecia misja nazywana jest królewską, a jej głównym bogactwem jest troska o jedność, o zbliŜanie ludzi do siebie, zapraszanie do wspólnego stołu, tworzenie klimatu wzajemnego zrozumienia, podejmowanie działań, w których ludzie się jednoczą. W liturgii znakiem tej słuŜby jest śpiew, który jednoczy wszystkich zgromadzonych. Modlitwa o łaskę odkrycia i wypełnienia powołania Dopełnieniem dzisiejszej refleksji będzie wspólna modlitwa o łaskę odkrycia i wypełnienia powołania, jakie kaŜdy z nas otrzymał. Poszczególne modlitwy poprowadzą przedstawiciele tych grup, które juŜ taką słuŜbę we wspólnocie spełniają. Wszyscy będziemy prosić Boga, aby pomnoŜył naszą wiarę i miłość. Modlitwa powszechna Wstęp: Zjednoczeni z Chrystusem, NajwyŜszym Kapłanem, który zawsze wstawia się za nami, módlmy się do naszego Ojca, który jest w niebie. 1. Módlmy się za wspólnotę Kościoła, która jest Oblubienicą Chrystusa, aby zawsze miłowała swego Oblubieńca i była Mu wierna. 2. Módlmy się za wspólnotę Kościoła, która niesienie światu Chrystusa, aby przenikała światłem Ewangelii sprawy polityczne, ekonomiczne, rodzinne i społeczne. 3. Módlmy się za wspólnotę Kościoła, która jest Ciałem Chrystusa, aby wszyscy jej członkowie stanowili jedno, a kaŜdy z nich spełniał te zadania, do których został powołany. 4. Módlmy się za wspólnotę Kościoła, która cieszy się nieustanną obecnością Chrystusa, aby zawsze trwała na adoracji swego Pana i w Nim pokładała całą swoją nadzieję. 5. Módlmy się za wspólnotę Kościoła, która jest wszczepiona w Chrystusa, latorośle w krzew winny, aby jej członkowie napełnieni Duchem Świętym, wydawali dobre owoce: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. 6. Módlmy się za wspólnotę Kościoła, która jest zgromadzona wokół Chrystusa, aby przez słuchanie słowa, składanie ofiary i spoŜywanie Chleba Ŝycia nieustannie wzrastała w wierze i miłości. Modlitwa: Wszechmogący, wieczny BoŜe, spraw, przez wstawiennictwo św. Józefa, którego uczyniłeś przybranym ojcem swego Syna i Opiekunem Kościoła Świętego, abyśmy przyjęli ofiarowane nam dary i przemieniali nimi nasze Ŝycie. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Adoracja Najświętszego Sakramentu Podobnie jak w dniu wczorajszym zapraszamy uczestników rekolekcji na wspólną modlitwę w intencji odkrycia i wypełnienia powołania, jakie otrzymali poszczególni członkowie wspólnoty. Jest to takŜe prośba o to, aby rosła nasza wiara w Kościół, który jest prawdziwym Ciałem Chrystusa. W przygotowanie i przeŜycie tej adoracji naleŜy zaangaŜować członków wspólnoty, pełniących w niej róŜne zadania. Najlepiej by było, aby kaŜdy odmawiał te modlitwy, które najbardziej są związane z jego funkcją. Wprowadzenie Śpiew i wystawienie Najświętszego Sakramentu. Chwila ciszy. P: Panie Jezu, klękamy przed Tobą, aby jeszcze raz wyznać Ci naszą wiarę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół, w którym Ty jesteś z nami aŜ do skończenia świata. Gromadzimy się, aby wyznać Ci naszą wiarę w to, Ŝe Kościół jest Twoim Ciałem, w którym kaŜdy z nas ma swoje miejsce. Obdarzyłeś członków wspólnoty tak wieloma talentami i charyzmatami. Nie wszystkie się w pełni rozwinęły, więc nie wydają owoców. Dziś prosimy Cię za wszystkie dzieci, aby rozwijały swoje umiejętności, za młodzieŜ, aby stawiała sobie pytanie o powołanie, a takŜe za nas, dorosłych, abyśmy przyjęte powołanie wiernie realizowali. Chwila ciszy. L1: Z pierwszego listu św. Piotra Apostoła: „Jako dobrzy szafarze róŜnorakiej łaski BoŜej słuŜcie sobie nawzajem tym darem, jaki kaŜdy otrzymał. JeŜeli kto ma dar przemawiania, niech to będą jakby słowa BoŜe! JeŜeli kto pełni posługę, niech to czyni mocą, której Bóg udziela, aby we wszystkim był uwielbiony Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jemu chwała i moc na wieki wieków!” (1 P 4,10-11). L2: Twój Apostoł, o Panie, nazywa nas „szafarzami róŜnorakiej łaski BoŜej”. Otrzymaliśmy tę łaskę, jest ona w naszych sercach. Mamy się nią dzielić z innymi. Prosimy Cię, aby w Ŝyciu kaŜdego członka naszej wspólnoty parafialnej wypełniły się słowa św. Piotra: „SłuŜcie sobie nawzajem tym darem, jaki kaŜdy otrzymał”. L3: Przychodząc na ten świat, wypełniałeś, o Panie, trojakie posłannictwo. Głosiłeś prorockie słowo, złoŜyłeś kapłańska ofiarę i załoŜyłeś na tej ziemi Twoje królestwo. To potrójne posłannictwo powierzyłeś całemu Kościołowi. Mamy je spełniać zgodnie z posiadanymi talentami. Spraw, o Panie, aby nikt nie ukrywał posiadanego daru, lecz z radością słuŜył nim wspólnocie. Prosimy o to za przyczyną Maryi, którą najpiękniej wypełniła swoje powołanie. Śpiew: Weź w swą opiekę lub inny śpiew. Chwila ciszy. Modlitwa za powołanych do słuŜby poprzez słowo L1: Wejrzyj, o Panie, na tych członków naszej wspólnoty, których wybrałeś, aby słuŜyli innym przez głoszenie słowa. PomóŜ im rozeznać otrzymane od Ciebie talenty, w pełni je rozwinąć i gorliwie nimi słuŜyć. L2: Obdarz potrzebnymi łaskami wszystkich, którzy w codzienności Ŝycia parafii posługują jako katecheci, animatorzy grup formacyjnych, redaktorzy gazetek i stron internetowych, pracownicy poradni, członkowie zespołów ewangelizacyjnych i obrońcy praw człowieka. Spraw, aby tę codzienną słuŜbę poprzez przez słowo, wieńczyli liturgiczną słuŜbą lektora. W liturgii bowiem zaczyna się słuŜba Tobie i tam znajduje ona swoją pełnię. L3: Dziękujemy Ci, Panie, za wszystkich, którzy juŜ taką słuŜbę pełnią. Polecamy ich Tobie w cichej modlitwie serca, stawiając sobie równieŜ pytanie, czy mnie powołałeś do słuŜby braciom poprzez głoszenie słowa, formację, wychowywanie. DłuŜsza chwila ciszy. Śpiew: Duchu Święty, przyjdź lub inny śpiew. Modlitwa za powołanych do słuŜby poprzez modlitwę. L1: Wejrzyj, o Panie, na tych członków naszej wspólnoty, którym dałeś szczególne umiłowanie modlitwy i wezwałeś ich, aby jak MojŜesz wypraszali dla wszystkich Twoją łaskę. L2: Wzbudzaj, Panie, w naszej parafii gorliwych orędowników w modlitwie i napełniaj ich swoim Duchem, aby powierzoną im misję dobrze wypełniali. Błogosław członkom śywego RóŜańca, grupom adoracyjnym, uczestnikom spotkań modlitewnych i tym, którzy modlą się indywidualnie. PomóŜ wszystkim odkryć, Ŝe szczytem i źródłem chrześcijańskiej modlitwy jest Eucharystia, a wyróŜnionym miejscem słuŜby wspólnocie przez modlitwę jest pełne zaangaŜowanie w czasie Mszy Świętej i innych celebracji liturgicznych. L3: Dziękujemy Ci za dar tych osób i polecamy ich Tobie. Pozwól nam w cichej modlitwie wsłuchiwać się w Twój głos i zapytać siebie, czy powołujesz nas do tej słuŜby w parafii. DłuŜsza chwila ciszy. Śpiew: Duchu Święty, przyjdź lub inny śpiew. Modlitwa za powołanych do słuŜby poprzez pracę rąk L1: Wejrzyj, o Panie, na licznych członków naszej parafii, którym dałeś szczególne uzdolnienia do niesienia pomocy innym i wzbudziłeś w ich sercu pragnienie pełnienia słuŜby pracą własnych rąk. L2: Błogosław tym, którzy w czasie celebracji Eucharystii podejmują odpowiedzialność za najbardziej wyróŜnione znaki, jakimi są znaki chleba i wina. W nich przynoszą oni na ołtarz cały świat i całe ludzkie Ŝycie, z wszystkimi radościami i cierpieniami. Błogosław członkom zespołu charytatywnego, stowarzyszeń i organizacji niosących pomoc potrzebującym, bractwom miłosierdzia, ministrantom i wszystkim, którzy słuŜą innym przez pracę swych rąk. Sprawiaj by Twoje wezwanie do tej posługi słyszało coraz więcej synów i córek naszej parafii. L3: Dziękujemy Ci za dar tych osób i polecamy ich Tobie. Wpatrując się w ich posługę stawiamy sobie pytanie, czy taki rodzaj słuŜby dla mnie wybrałeś. DłuŜsza chwila ciszy. Śpiew: Duchu Święty, przyjdź lub inny śpiew. Modlitwa za powołanych do słuŜby poprzez muzykę L1: Wejrzyj, miłosierny Jezu, na tych członków naszej wspólnoty, których obdarzyłeś pięknym głosem i zamiłowaniem do muzyki. PomóŜ im ten talent nieustannie rozwijać i słuŜyć nim zarówno w liturgii, jak i w czasie innych spotkań wierzących w Ciebie. L2: Prosimy Cię o błogosławieństwo dla organisty, kantorów, chóru, scholi i wszystkich zespołów śpiewaczych. Niech ich słuŜba umacnia jedność wspólnoty, rozwija w niej potrzebę uwielbienia Ciebie, tworzy klimat radości i nadziei, pomaga otwierać serca na Twoją obecność i na obecność innych ludzi. Napełnij swoim Duchem i sprawiaj by usłyszeli Twoje wezwanie ci wszyscy członkowie naszej parafii, których powołujesz, aby wnosili w Ŝycie parafii piękno śpiewu i muzyki. L3: Dziękujemy Ci za dar tych osób i polecamy ich Tobie. Udziel swego światła wszystkim, którzy stawiają sobie pytanie, czy ten rodzaj słuŜby jest ich powołaniem. DłuŜsza chwila ciszy. Śpiew: Duchu Święty, przyjdź lub inny śpiew. Modlitwa za powołanych do pełnienia słuŜby animatorów L1: Wejrzyj, o Panie, na tych, których wybrałeś i wezwałeś, aby byli filarami we wspólnocie parafialnej, aby byli dla innych animatorami i przewodnikami. L2: Daj nam, o Panie, animatorów prowadzących grupy słowa, wspólnoty modlitewne, zespoły charytatywne i muzyczne. Niech ich słuŜba przyczyni się do tego, aby kaŜdy członek parafii odnalazł swój talent i charyzmat, a cała wspólnota stała się bardziej Ŝywą wspólnotą ewangelizującą, rozmodloną, rozśpiewaną i wraŜliwą na potrzeby innych. L1: Wejrzyj, o Jezu, na członków parafialnej rady duszpasterskiej. Daj im łaskę coraz głębszego rozumienia tajemnicy Kościoła, któremu słuŜbą starając się o jego uobecnianie we wspólnocie parafialnej. Napełnij ich Duchem jedności, aby owocnie ze sobą współpracowali i tworzy dobre warunki do rozkwitu wszystkich powołań, jakie Bóg daje członkom wspólnoty. L3: Dziękujemy Ci za dar tych osób i polecamy ich Tobie. Pozwól nam w cichej modlitwie wsłuchiwać się w Twój głos i zapytać siebie, czy powołujesz nas do tej słuŜby w parafii. DłuŜsza chwila ciszy. Śpiew: Duchu Święty, przyjdź lub inny śpiew. Zakończenie P: Bądź uwielbiony, Panie, w tajemnicy Twego Kościoła, który uczyniłeś swoim Ciałem. Zjednoczyłeś się najściślej z kaŜdym z nas, abyśmy mogli odkryć i przyjąć powołanie, które kaŜdemu z nas ofiarowałeś. PomnaŜaj nieustannie naszą wiarę w Kościół i spraw, aby z tej wiary rodziły się czyny miłości. Który Ŝyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen. Śpiew i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.