Szanowna Rodzino, Szanowni Państwo Pogrążeni w smutku

Transkrypt

Szanowna Rodzino, Szanowni Państwo Pogrążeni w smutku
Szanowna Rodzino, Szanowni Państwo
Pogrążeni w smutku spotykamy się tu aby wspólnie pożegnać Andrzeja Hermana którego
nagła, tragiczna śmierć wszystkich nas zaskoczyła i zasmuciła
Andrzej w swojej pracy zawodowej na początku związał się z Zakładami Naprawczymi
Taboru Kolejowego. Był jednym z pierwszych członków NSZZ "Solidarność". Za działalność
związkową aresztowany a w końcu internowany w zakładzie karnym w Głogowie . Przez całe
lata był członkiem Tajnej MIejskiej i Zakładowej Komisji Solidarności. Osoby które go
pamiętają z tego pionierskiego okresu wspominają go jako bardzo rzeczowego, odważnego,
zaangazowanego i bezinteresownego.
W połowie lat osiemdziesiątych odchodzi z zakładu. Swoje życie zawodowe wiąże z pasją
ratowania życia innym. Zostaje sanitariuszem a później ratownikiem medycznym. Działa
społecznie. Był pierwszym Przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego Solidarnośc w
Lubaniu oraz członkiem Społecznego Komitetu Odbudowy Telewizji Lokalnej w Lubaniu
studia S.
Wszyscy pamiętamy go przemówienia na wiecu w lubańskim amfiteatrze przez pierwszymi
demokratycznymi wyborami do Sejmu i Senatu w czerwcu 1989.
Andrzej cieszył się dużym zaufaniem społecznym. W latach 1990-1998 był radnym Rady
Miasta Lubania. W pierwszej kadencji pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady . W latach
1993-94 był członkiem Zarządu Miasta. W pełnieniu tych obowiązków był bardzo sumienny.
Zawsze mozna było liczyć na jego radę i jasne, zdecydowane poglądy. Andrzej uczył nas
również otwartości na potrzeby innych. Starał się pomagać potrzebującym .Zawsze czuły na
ludzką krzywdę. W stosunkach z ludźmi był bezpośredni i życzliwy a w działaniach na ich
rzecz rzetelny i konsekwentny. W życiu prywatnym troszczył się o dom i rodzinę.
Pozostawił po sobie wspomnienie, serdeczności i wrażliwości.
Od początku założenia był członkiem Platformy Obywatelskiej. Dwa tygodnie temu
rozmawialiśmy o zbliżających się wygorach samorządowych. Mówił o planach na przyszłość.
Niestety to się już nie spełni.
Swoją pracą, swoimi działaniami, wpisał się w historię Miasta Lubania. W imieniu własnym
jako kolega, całej wspólnoty samorządowej Lubania oraz kolegów z PO składam rodzinie
zmarłego wyrazy szczerego wspólczucia.
Żegnamy Cię Andrzeju z głębokim żalem i smutkiem. Dokońca byłes wierny swoim ideałom,
zginąłeś próbując uratować życie innej osobie. Będzie nam brakowało TWojej Obecności. Na
zawsze pozostanieszw naszej pamięci. Spoczywaj w pokoju.
-------------------------------------------------------------------------------------Jestem ogromnie wzruszony i zarazem zaszczycony, że mi w udziale przypadło pożegnanie
naszego kolegi Andrzeja
Wielki to ból i żal, że w czasie kiedy był w pełni sił zawodowych, niedługo po uzyskaniu tak
upragnionego tytułu ratownika medycznego, co wiązało się z dużymi wyrzeczeniami
oddajemy mu swoją obecnością ostatni hołd.
Jaki był i kim był świadczy tutaj tak liczne zgromadzenie.
Od Andrzeja mogliśmy uczyć się sumienności, rzetelności i wytrwałośc. Serdeczny i życzliwy
kolega, który nigdy nie odmówił swej pomocy innym.
Iniosąc tę pomoc osobie potrzebującej zginął, zginął na posterunku.
Dziękujemy Ci Andrzeju, że byłeś
Cześć Twojej Pamięci!