6 - Przegląd Budowlany
Transkrypt
6 - Przegląd Budowlany
ARTYKUŁY SPON S OROWANE Kondycja branży budowlanej w Polsce i możliwości poprawy sytuacji A R T Y K U ŁY S P ON S O R OWANE Piotr Zimmerman, Kancelaria Zimmerman i Wspólnicy sp.k., www.zimmerman.com.pl 6 Obroty firm z branży budowlanej w Polsce spadają kolejny kwartał z rzędu. Co trzeci przedsiębiorca boryka się z problemami wywołanymi zatorami płatniczymi, zaś zjawisko to jest odczuwalne dla wszystkich. Spadająca koniunktura w sektorze budowlano-usługowym jest wynikiem sprzężenia kilku elementów, z którymi pojedynczo zapewne dałby sobie radę, jak to miało miejsce do tej pory. Niestety, w przypadku kumulacji kilku problemów bez podjęcia nadzwyczajnych działań, wyjście z kryzysu może być problemem. Problemy zaczęły się ze stopniowym wzrostem cen materiałów budowlanych. Wzrost akcyzy, zawirowania wartości złotego oraz znaczny wzrost kosztów produkcji i transportu przyczyniły się do wyższych kosztów firm budowlanych. Wyższe ceny paliw dotknęły branżę transportową, co pośrednio odbiło się na budownictwie. Koszty wykonania i transportu przerzucono na wykonawców, ale ponieważ ich kondycja finansowa wpływa na kondycję podwykonawców, dostawców i producentów, w opałach wcześniej czy później znajdą się wszyscy. Powyższy problem stał się jeszcze bardziej wyraźny za sprawą konstrukcji umów wykonawstwa i robót budowlanych zawieranych na polskim rynku, w których nie uwzględniano modyfikacji wynagrodzenia w przypadku znaczących zmian cen materiałów. Najbardziej dostrzegalnym, w dużych miastach, problemem branży budowlanej jest nadpodaż mieszkań. Deweloperzy, nie mogąc sprzedać już zakończonych inwestycji ograniczają nowe projekty. Oznacza to spadek popytu na usługi budowlane i wykończenio- we oraz materiały. Ponieważ trend ten zaczął się już kilka lat temu, jego skutki są już od pewnego czasu odczuwalne w Polsce. Niestety powyższy problem może się w przyszłości nasilać w związku z ograniczeniem dostępności kredytów hipotecznych przez banki. Choć zapotrzebowanie na nowe mieszkania nie maleje, możliwości finansowe potencjalnych nabywców kurczą się, a co za tym idzie spada popyt na mieszkania. Najpoważniejszym jednak problemem, dostrzegalnym w skali całego kraju, jest rentowność uczestnictwa w wielkich przedsięwzięciach infrastrukturalnych. Kontrakty drogowe, stanowiące kiedyś obiekt marzeń wielu firm budowlanych, stały się zmorą całego sektora. Częściowo winna jest struktura zamówień publicznych kładąca zbyt wielki nacisk na cenę jako czynnik podstawowy wyboru ofert oraz przerzucająca większość ryzyka kontraktowego na wykonawców. Niestety zawinili także wykonawcy i podwykonawcy, którzy przystępując do przetargów nie przeprowadzili dokładnego studium opłacalności inwestycji ani nie oszacowali należycie ryzyka. W efekcie wiele firm przystąpiło do realizacji kontraktów, których wykonanie wiązało się z uzyskaniem wynagrodzenia poniżej kosztów. Żeby równoważyć straty, firmy zmuszone były część kosztów przerzucić na podwykonawców i ruszyła lawina niewypłacalności. Niestety tym razem sprawy mogły zajść zbyt daleko by branża budowlana mogła wstać z kolan o własnych siłach. Ponieważ nie wiadomo jakiego wsparcia można spodziewać się od państwa, firmy powinny same podjąć działania zaradcze. Firmy budowlane powinny jak najszybciej szukać pomocy w ułożeniu się z wierzycielami, zanim nie będzie dla nich za późno. Spółki jeszcze wypłacalne powinny rozważyć możliwość wszczęcia postępowania naprawczego, zaś te już niewypłacalne powinny wnosić o ogłoszenie upadłości układowej (jeżeli mają szansę na dalsze funkcjonowanie). Możliwość negocjacji warunków spłaty wierzycieli pod ochroną postępowania upadłościowego lub naprawczego może być obecnie jedyną szansą na ratowanie firmy. Przed podjęciem działań dobrze jest pozyskać wsparcie profesjonalnych pełnomocników. Koszty obsługi prawnej często zwracają się poprzez wyższy stopień zaspokojenia wierzycieli i zwiększenie szans na korzystny dla dłużnika wynik postępowania. Dzięki odpowiednio wcześnie wszczętym działaniom naprawczym właściciele firmy mają szansę ochronić swój zainwestowany w nią majątek, co w wypadku upadłości likwidacyjnej nie będzie już realne. Ponadto, ponieważ zawsze lepiej jest zapobiegać powstawaniu problemów niż je potem rozwiązywać, zalecane jest korzystanie z usług specjalistów (doradców prawnych i finansowych) przed podjęciem ważnych decyzji biznesowych. Oczywiście nie wszystkich stać na utrzymywanie na etacie profesjonalnych doradców czy prawników. Dla takich przedsiębiorców istnieje jednak dogodne rozwiązanie. Wiele kancelarii świadczy gospodarcze usługi doradcze w ramach miesięcznego „abonamentu”, za które uiszcza się opłatę ryczałtową. Należyte zabezpieczenie swych interesów z prawnego punktu widzenia jest zawsze tańsze niż późniejsze szukanie pomocy prawnej w przypadku konfliktu czy procesu sądowego. PRzeg l Ąd bu d owl any 11/2012