Todd-Odcinek 74

Transkrypt

Todd-Odcinek 74
ODCINEK 74
MARGARET TODD
Okładkę zaprojektował
Zdzisław Żmudziński
LEKCJA
POKERA
Copyright © by Margaret Todd, 2013
All rights reserved.
Wydawnictwo „Twins”
ul. Dymińska 6a/146
01-519 Warszawa
www.mtodd.pl
♥
– Mamy coś – powiedziała Dominika, kładąc przed Marcinem odbitki fotograficzne.
– Od kiedy zajmujemy się pornosami? – spytał, przeglądając zdjęcia.
– To są odbitki z tej komórki z meliny w Konstancinie. Poznajesz faceta?
– Nie.
– Nie przypomina ci Szmita?
– Który?
– No ten, tu – Dominika wskazała postać na zdjęciu.
– Twarz jest odwrócona. To mógłby być każdy. Pasowałby ci do wcześniej zebranych informacji? – i nie czekając na odpowiedź, ciągnął dalej. – Moim zdaniem nawet trudno stwierdzić z całą pewnością czy ten drugi to facet, chłopak, czy może dziewczynka.
– Na dobrą sprawę, masz rację – Dominika uważnie przyjrzał się fotografiom. – Ale tak
czy siak tego, którego podejrzewamy, warto by przepytać na okoliczność.
– Panna Dominika zaczyna przejmować żargon policyjny.
– Do rzeczy – przerwała mu. – Pojedziesz pogadać ze Szmitem?
– O tej porze jest pewnie w firmie swojego szefa.
– Pewnie tak – odparła zamyślona. – Wiesz, a może najpierw pokażę te fotki Borucie?
– Przypominam ci, że on tylko nadzoruje śledztwo, które my prowadzimy. Nie ma sensu
latać z każdym głupstwem do prokuratora, zwłaszcza... – urwał niezdecydowany.
– Zwłaszcza że co?
– Ma podobno jakieś kłopoty zdrowotne.
– Jakie?
– Natury psychicznej.
– Co też ludzie nie wygadują!
– Czy to nie ty wspominałaś, że on się boi jakichś wtyk tu, u nas w policji?
– Uważasz to za niedorzeczność, manię prześladowczą?
– Tego nie twierdzę. Ale mania prześladowcza tak się między innymi objawia. Słyszałem,
że miewa jakieś zwidy.
– Przypominam ci, że ludzie niekiedy kłamią.
– Najczęściej, jeśli mają jakiś powód – upierał się Marcin.
– Najczęściej – powtórzyła. – My się spotykamy z kłamcami, którzy mają coś do ukrycia,
ale zauważ, że są i tacy, którzy w ten sposób ubarwiają rzeczywistość.
– W tym wypadku, jeśli mamy do czynienia z kłamstwem, to raczej nie bezinteresownym.
To kim się dzisiaj zajmiemy? Naszym prokuratorem, posłem, czy może jego doradcą, tym
Andrzejem Żarskim?
– Dlaczego nim?
– Bo mało o nim wiemy, a mógłby być przecież zamieszany w sprawę zabójstwa Urbaniuka.
– Pewnie tak – przyznała Dominika, ale tak jakoś bez przekonania. – Wiesz co, jego
odłóżmy sobie na później.
– To co? Złożymy wizytę panu posłowi?
– Mam lepszy pomysł. Ty pojedziesz do Konstancina i rozmówisz się jeszcze raz z domownikami, a gdyby Szmit był na miejscu, to i z nim.
– A ty?
– Mam inne plany.
CDN
Już teraz można zamówić całość wpłacając jedynie 20 zł na konto Nr: 50 1020 5558 1111
1115 9930 0019. Adres posiadacza konta to: Wydawnictwo TWINS; ul. Dymińska 6a/146;
01-519 Warszawa ([email protected]) i podając adres internetowy, na który e-booka
należy przesłać.

Podobne dokumenty