Kiedy Conradinum do Wilna jedzie, Chowają się wszystkie śledzie

Transkrypt

Kiedy Conradinum do Wilna jedzie, Chowają się wszystkie śledzie
Kiedy Conradinum do Wilna jedzie,
Chowają się wszystkie śledzie.
Alkohol pozostaje na półkach,
Bo nasza grupa to porządna spółka.
Kościołów zwiedzamy kilka dziennie
I czujemy się bardzo pewnie.
A Starówkę dobrze znamy,
Bo codziennie po niej biegamy.
Gdy do Trok przyjechaliśmy,
Multum pierogów zjedliśmy.
A kiedy do szkoły w mundurach weszliśmy,
To wszystkie Litwinki oczarowaliśmy.
Tam Basia ładnie grała
I do „Mam talent” się nadawała.
Pani Karolina na mieście nas pilnuje
I na pewno nikt nas nie upoluje.
Pani Dyrektor dobrym słuchaczem jest,
Więc z tej wycieczki na pewno ułoży test.
A souvenirów w sklepie brak,
Bo wpadamy po nie jak ptak.
W Jungle Speeda gramy co dzień
Ręka była szybsza niż cień.
Pani Ania i pani Iwona podążają swoim szlakiem
Jak bliźniaczki po pokojach zawsze razem.
A kiedy do Polski wracaliśmy,
Ten wiersz ułożyliśmy.
Katarzyna Żytkiewicz „Żyd” II Al, Szymon Kosiba „Volcik” II Al, Karol Stefański „Gordon” II Al,
Mikołaj Kwaśniewski „Miki” III Ct,
Mariusz Grochowski „Grochu” IV Ct, Marcin Stryczek „Stryczuś” IV Ct, Dawid Tomkowicz „Tadzik” IV Ct
Autokar; gdzieś na trasie Wilno – Gdańsk 21.10.2011 r.

Podobne dokumenty