Credo 026 587 KB Feb 04 2013 08:07:24 PM
Transkrypt
Credo 026 587 KB Feb 04 2013 08:07:24 PM
Credo Biuletyn teologiczno-pastoralny nr 26 - luty 2013 Adres wydawcy: „Augustinus“ Skr. Pocztowa 28 59-902 Zgorzelec 4 E-mail: [email protected] Autorzy: Tomasz Pieczko: [email protected] Pedro Snoeijer: [email protected] Strony internetowe: www.augustinus.pl www.blogpastoratomaszpieczko.blogspot.com www.pedrosnoeijer.blogspot.com Nota od Redakcji Drodzy Czytelnicy, zarówno stricte sensu teologicznych, jak i biblijnych. Chcemy raczej zainspirować naszych czytelników do ich własnych, dalszych poszukiwań, proponując im ich pierwszy kierunek. Otrzymujecie kolejny numer naszego biuletynu zatytułowanego „Credo”. Nasze „Credo”, czyli „wierzę” jest wynikiem chęci podzielenia się z Wami tym, co stanowi dziedzictwo myśli Reformacji Kościoła – protestantyzmu - która następuje począwszy od wieku XVI. Refleksja Reformacji w wymiarze teologicznym, ale i pastoralnym, pozostaje wciąż witalna dla Kościoła Powszechnego, a zatem warto ją przybliżać, nie zapominając naturalnie o potrzebie aktualizacji jej przekazu. Celowo wybraliśmy Katechizm Jana Kalwina z roku 1545, jako porządkujący tok naszego przekazu myśli. Dokument ten jest nieco mniej znany w Polsce, niemniej ze względu na jego rzeczowość, ale i otwartość, wydaje nam się pozostawać ciągle interesującym, jako punkt wyjścia dla szerszej refleksji. Autorzy zamieszczonych artykułów nie kryją ich związku emocjonalnego z protestantyzmem, będąc obaj zaangażowanymi w życie Kościołów protestanckich. Nie aspirują także do wyczerpującego przedstawiania poruszanych kwestii, CREDO nr 26 Pozostajemy otwarci na Wasze pytania, chęć pozytywnej dyskusji, życząc Wam przede wszystkim, aby Pan stał się centrum Waszego życia, jako tych, których dotyka Jego Słowo. Autorzy 1 luty 2013 Katechizm Genewski 1545 - Niedziela XXVI Dziecko: Zostało ono nadane z trzech racji. Dwudziesta szósta niedziela Czwarte przykazanie 171. Minister: Jakie one są? Dziecko: Aby dać obraz/figurę odpoczynku duchowego, aby zapewnić dyscyplinę kościelną i aby dać ulgę sługom. 166. Minister: Przejdźmy do czwartego. Dziecko: „Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.”. 172. Minister: Czym jest ten odpoczynek duchowy? Dziecko: Jest to zaprzestanie naszych własnych dzieł, aby Pan mógł w nas działać. 173. Minister: Jak to się czyni? Dziecko: Umartwiając nasze ciało, to znaczy wyrzekając się naszej natury, aby Bóg mógł nami kierować przez swego Ducha. 167. Minister: Czy nakazuje ono pracować sześć dni tygodnia, by odpocząć siódmego? Dziecko: Nie tylko. Bóg pozwala na pracę podczas sześciu dni, ale rezerwuje siódmy na odpoczynek. 174. Minister: Czy ma się tak czynić tylko jeden dzień w tygodniu? Dziecko: Należy robić tak w sposób stały, ponieważ od kiedy rozpoczęliśmy, winniśmy kontynuować to przez całe nasze życie. 168. Minister: Czy zakazuje nam wszelką pracę tego dnia? Dziecko: To przykazanie wymaga specjalnego wytłumaczenia, ponieważ zachowanie odpoczynku stanowi część nakazów rytualnych starego prawa, które przez przyjście Jezusa Chrystusa zostało zniesione. 175. Minister: Dlaczego zatem jeden dzień dzień jest przeznaczony by to obrazować? Dziecko: Nie jest wymaganym, aby figura była całkowicie podobna do prawdy, ale wystarczy, aby było w niej jakieś podobieństwo. 176. Minister: Dlaczego to siódmy dzień został nakazany, a nie jakiś inny? Dziecko: Liczba siedem oznacza doskonałość w Piśmie, a więc służy oznaczeniu wieczności. Poucza nas także, że nasz odpoczynek duchowy w tym życiu obecnym ledwie się rozpoczął i nigdy nie będzie doskonały, jak dopiero wtedy, kiedy odejdziemy z tego świata. 169. Minister: Czy chcesz powiedzieć, że przykazanie to przynależy szczególnie Żydom i zostało dane na czas Starego Testamentu? Dziecko: Właśnie, przynajmniej jako prawo rytualne. 170. Minister: Jakże zatem? Czy jest jeszcze coś w nim poza prawem rytualnym, ceremonii? CREDO nr 26 tł. Tomasz Pieczko 2 luty 2013 Studium Biblijne: Ks. Wyjścia (2 Mojż. 20,8-11 i Ks. Powtórzonego Prawa (5 Mojż.) 5,12-15 8 Pamiętaj o dniu sabatu, aby go święcić. 9 Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, 10 ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego: Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twoje bydło, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach. 11 Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go. Ks. Wyjścia (2 Mojż.) 20,8-11 12 Przestrzegaj dnia sabatu, aby go święcić, jak rozkazał ci Pan, twój Bóg. 13 Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką twoją pracę, 14 ale siódmego dnia jest sabat Pana, twojego Boga. Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani twój wół, ani twój osioł, ani twoje bydlę, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach, aby odpoczął twój sługa i twoja służebnica tak jak ty. 15 Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i że Pan, twój Bóg, wyprowadził cię stamtąd ręką możną i ramieniem wyciągniętym. Dlatego rozkazał ci Pan, twój Bóg, abyś obchodził dzień sabatu. Ks. Powtórzonego Prawa (5 Mojż.) 5,12-15 W Księdze Rodzaju czytamy, że Bóg czynił trzy rzeczy w dniu szabatu: I ukończył Bóg w siódmym dniu dzieło swoje, które uczynił, i odpoczął dnia siódmego od wszelkiego dzieła, które uczynił. I pobłogosławił Bóg dzień siódmy, i poświęcił go, bo w nim odpoczął od wszelkiego dzieła swego, którego Bóg dokonał w stworzeniu. (Ks. Rodzaju 2,2-3). Bóg odpoczął, pobłogosławił i poświęcił. Czwarte przykazanie zawiera właściwie dwa przykazania: święć dzień sabatu (w. 12), oraz sześć dni będziesz pracował (w. 13). Tekst z Księgi Wyjścia 20 i z Księgi Powtórzonego Prawa 5 trochę się różnią. W pierwszej wersji (Ks. Wyjścia 20,8-11) postawą i powodem święcenia sabatu jest fakt, że Bóg stworzył świat w ciągu sześciu dni i w siódmym dniu odpoczywał. W drugiej wersji (Ks. Powt. Prawa 5,12-15) postawą jest wyzwolenie, którego dokonał PAN wyprowadzając lud Izraela z Egiptu. Poświęcić dzień sabatu, oznacza przestać pracować, aby oddzielić ten dzień od innych dni; jest to dzień szczególny. Święcić oznacza w Biblii: oddzielić od reszty, przeznaczając coś dla Boga. Sabat jest więcej niż dniem odpoczynku, jest to dzień poświęcony Bogu. Sam Stwórca poświęcił ten dzień, oddzielając go od innych dni. Dlatego dzień sabatu jest częścią struktury stworzenia. Obie wersje podkreślają, że człowiek jest całkowicie zależny od Boga. Bóg jest Stworzycielem, który stworzył człowieka, dając mu autorytet nad stworzeniem (Ks. Rodzaju 1,26), co oznacza też przywilej uczestniczenia w odpoczynku. Sabat związany ze stworzeniem Bóg stworzył wszystko co istnieje w ciągu sześciu dni, a w siódmym dniu odpoczywał i nie stwarzał. Taka jest podstawa, aby Izrael też święcił szabat, ponieważ sam Bóg tego dnia nie pracował, lecz przerwał pracę i odpoczął. Hebrajski wyraz szabat oznacza odpoczywać lub przerywać, wstrzymać. CREDO nr 26 Bóg pobłogosławił sabat (Ks. Rodzaju 1,23) i pragnie błogosławić człowiekowi, który przestrzega sabatu, jak np. czytamy u Izajasza: Jeżeli powstrzymasz swoją nogę od bezczeszczenia sabatu, aby załatwić swoje sprawy w moim świętym dniu, i 3 luty 2013 Sabat a Jezus Jezus Chrystus spełnił szabat. Byliśmy niewolnikami grzechu, a Jezus Chrystus wyzwolił nas z tej niewoli, prowadząc nas do wiecznego odpoczynku z Bogiem (Kolosan 2,16-17). będziesz nazywał sabat rozkoszą, a dzień poświęcony Panu godnym czci, i uczcisz go nie odbywając w nim podróży, nie załatwiając swoich spraw i nie prowadząc pustej rozmowy, (14) wtedy będziesz się rozkoszował Panem, a Ja sprawię, że wzniesiesz się ponad wyżyny ziemi, i nakarmię cię dziedzictwem twojego ojca, Jakuba, bo usta Pana to przyrzekły. (Izajasz 58,13-14) Relacja miedzy szabatem, a wyzwoleniem z Egiptu jest podobne do relacji między Dniem Pańskim (Ks. Objawienia 1,10) a zmartwychwstaniem Chrystusa. Wyjście z Egiptu oznaczało stworzenie nowego narodu, którego znakiem był szabat. Szabat oznaczał Boże zwycięstwo nad wrogiem i początek nowego życia w wolności dla Izraela. Podobnie zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa oznacza zwycięstwo nad wrogiem (śmiercią) i jest początkiem nowego życia, życia jako wolny człowiek. Dlatego każdy dzień Pański jest dla chrześcijanina dniem pamięci wyzwolenia i zbawienia przez Jezusa Chrystusa. Sabat jest dniem przeznaczonym do tego, aby cieszyć się tym, co uczyniliśmy w poprzednich sześciu dniach, tak jak Bóg się cieszył swoim stworzeniem w siódmym dniu. Sabat uczy, że człowiek jest więcej niż ‘maszyną’, która produkuje, człowiek ma sam w sobie wartość, niezależnie od tego, czy i co produkuje. Sabat związany z wyzwoleniem z Egiptu W wersji dekalogu w Księdze Powtórzonego Prawa (5 Mojżeszowa) podstawą przykazania sabatu jest fakt, że PAN wyzwolił Izrael z Egiptu. Wyjście z Egiptu było dla Izraela też pewnym rodzajem stworzenia, gdyż przez wyjście z Egiptu Izrael otrzymał swój początek jako (niezależny) naród. Wyjście jest w pewnym sensie stworzeniem Izraela jako narodu. (Por. Ks. Wyjścia 15,16b: 8 dopóki przechodzi lud twój, który nabyłeś, które też można byłoby tłumaczyć jako: 8który stworzyłeś). W Egipcie Izraelici musieli jako niewolnicy pracować bez przerwy, bez wolnych dni. Egipcjanie nie mieli litości nad nimi (por. Ks. Wyjścia 5,6-11). Bóg wyzwolił Izrael z niewoli; stali się wolnymi ludźmi. Wyzwolenie nie oznaczało tylko wolności, lecz również prawo do odpoczynku, prawo do pracy sześć dni w tygodniu, ponieważ Bóg daje im jeden dzień całkiem wolny od pracy. Sabat jest dniem pamiątki wyzwolenia z Egiptu, posiada więc znaczenie zbawcze. Odpoczynek od pracy symbolizuje też odpoczynek od pracy jako niewolnika. Każdorazowo, kiedy Izraelita odpoczywa w sabat, powinien pamiętać o tym, że kiedyś nie był niewolnikiem, ale teraz jest wolnym człowiekiem, wyzwolonym przez Boga. Przypomnienie wyjścia z Egiptu oznacza jednocześnie przypomnienie totalnej zależności od Boga. CREDO nr 26 Szabat w stworzeniu To, że Bóg odpoczywał w siódmym dniu jest aktem łaski, który pozwala całemu stworzeniu odpoczywać. Tekst przykazania w obu wersjach mówi bezpośrednio, że wszyscy, także niewolnik i obcy (gość), a nawet zwierzęta mają prawo do odpoczynku. Szabat nie jest tylko dla człowieka, lecz dla całego stworzenia. We współczesnym świecie system ekonomiczny wymusza kontynuowanie produkcji przez cały tydzień. Poprzez to wielu pracodawców traktuje pracowników jak ‘maszyny’ do produkcji, które powinny coraz więcej i coraz szybciej produkować, powinny być coraz bardziej efektywne. W dzisiejszym społeczeństwie produkcja 4 luty 2013 to grzech. Dla Boga zwierzęta są żywymi stotami, które każde z osobna stworzył. Dlatego także zwierzęta mają prawo do szabatu, dnia odpoczynku (por. też Przysłów 12,10; Ks. Wyjścia 23,12). W siódmym dniu powinien człowiek przestać (szabat = przestać) na jeden dzień pracować, produkować. Przestrzeganie szabatu oznacza też wyznanie, że PAN jest Bogiem i królem całego wszechświata, ponieważ jest to dzień w którym odpoczywał po dokonaniu swojego dzieła stworzenia. Wszystkie aspekty opisane powyżej podkreślają, że szabat jest dniem przeznaczonym na odpoczynek, ale też na społeczność z Bogiem. Szabat jest dniem poświęconym PANU, Dawcy życia i Zbawicielowi. Pusta ulica w Jerozolimie podczas sabatu powinna odbywać się maksymalnie, 7 dni w tygodniu. Jest to bardzo poważne przekroczenie Bożego prawa i jest to niezgodne z porządkiem, który Stworzyciel włożył w stworzenie. W nowoczesnym rolnictwie zwierzęta są również traktowane jako maszyny do produkcji jaj, mleka itp., podczas gdy warunki ich życia bywają nieraz okropne. Jest to niezgodne z przesłaniem Biblii, jest Pedro Snoeijer Dalsze artykuły i studia biblijne na blogu autora: www.pedrosnoeijer.blogspot.com Dzień odpoczynku – jego sens i znaczenie Dzień odpoczynku, wynikający z czwartego przykazania, jego sens i znaczenie. „Celem tego (czwartego) przykazania jest, abyśmy będąc umarłymi dla naszych własnych przywiązań i dzieł rozważali Królestwo Boże i abyśmy do tej medytacji ćwiczyli się przez środki, które Bóg nam przykazał” (J.Kalwin). synami izraelskimi będzie on znakiem na wieki, bo w sześciu dniach stworzył Pan niebo i ziemię, a dnia siódmego odpoczął i wytchnął (2 Mojż/Wyjścia 31,12-13.16-17) Bóg powtarza wielokrotnie w Piśmie: Święćcie moje sabaty i niech będą znakiem między mną a wami, aby wiedziano, że Ja, Pan, jestem waszym Bogiem! (Ezechiela 20,20; por. Jeremiasza 17,22). Przykazaniu temu Bóg nakazał szczególne posłuszeństwo: I rzekł Pan do Mojżesza: Powiedz synom izraelskim: Zaiste, przestrzegać będziecie sabatów moich, gdyż to jest znakiem między mną a wami po wszystkie pokolenia wasze, abyście wiedzieli, żem Ja Pan, który was poświęcam. Synowie izraelscy będą przestrzegać sabatu, zachowując sabat w pokoleniach swoich jako przymierze wieczne. Między mną a Szczęśliwy człowiek, który jest posłuszny mojej woli – mówi wielokrotnie Pan - i syn człowieczy, który ją wiernie praktykuje, zachowując dzień szabatu, aby go nie sprofanować i zachować swe ręce od wszelkiego złego działania (por. Izajasza 56,2; 2 Mojż/Wyjścia 23,12; 35,2-3; 3 Mojż/Kapłańska 19,3b.30). Dwa słowa podstawowe, które powinniśmy uchwycić z tych cytatów to: przymierze i znak. CREDO nr 26 5 luty 2013 Bożej, pracy, którą wypełnia On w naszym sercu przez Ducha Świętego. Przypomina mi, że nie mogę się uświęcić sam i zachęca mnie do świadczenia o tym przekonaniu, zachowując ten dzień i święcąc go. Uznaję wtedy, że moje zbawienie zależy wyłącznie od dzieła, które Bóg dokonuje we mnie, a nie od moich dzieł, które ja dokonywałbym dla siebie lub „dla Boga”. Nie muszę zatem odpocząć tyle od mojej pracy, jak od wszystkich moich dzieł; oczyścić się wewnętrznie, wyznać, że nie mogę być zbawiony, jak tylko wtedy, kiedy dam Bogu działać we mnie. Szabat jest znakiem przymierza Boga ze swoim ludem. Przez zachowywanie szabatu, Lud Wybrany uznaje przez swój czyn, że przynależy on do Boga. Szabat jest dniem wydzielonym przez Wiekuistego i dla Wiekuistego. Jest znakiem przymierza, tzn. znakiem, że lud nie jest zdany na samego siebie, że nie jest opuszczony, że należy do Boga i że jego Bóg chce, by Mu służono i by Mu oddawano chwałę. Z szacunku dla dnia szabatu Izraelici musieli zachowywać bardzo precyzyjnie określone reguły. Ten, który naruszyłby te reguły był karany śmiercią i kamienowany (2 Mojż/Wyjścia 31,14-15; 35,2-3; 4 Mojż/Liczb 15,35; Jeremiasza 17,21-27; Ezechiela 22,8; 23,38 itd.). Tym, którzy zachowywali szabat były obiecane wielkie nagrody: Tak mówi Pan: Przestrzegajcie prawa i kierujcie się sprawiedliwością, gdyż bliskie jest nadejście mojego zbawienia i objawienie się mojej sprawiedliwości. Szczęśliwy człowiek, który to czyni... (Izajasza 56,1 i n.). Dzień Pański jest zatem demonstracją mojej niezdolności do zbawienia samego siebie i mojej potrzeby Boga. Dzień ten przestrzega mnie, że moje własne dzieła, moja praca, nie mogą same z siebie dać sensu mojemu życiu i całej realności. Rzeczywistość jest bowiem w Chrystusie: Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus (List do Kolosan 2,17). Życie jest w Bogu. Nie mogę go znaleźć gdzie indziej niż w Tym, który daje życie światu. Kościół chrześcijański zastąpił szabat niedzielą. W Chrystusie jesteśmy wyzwoleni z zachowywania ceremoniałów i elementów zewnętrznych, rytualnych, związanych z szabatem. Chrystus jest Prawdą, której obecność zmazuje wszystkie dawne obrazy, figury, jednakże, duchowa zawartość i wewnętrzne znaczenie czwartego przykazania pozostaje ważne na wszystkie czasy (2 Mojż/Wyjścia 20,24b). W Chrystusie ważność tego przykazania znalazło wręcz swoje pogłębienie i ubogacenie. W wielu rodzinach, niedziela jest dniem tygodnia najbardziej obciążonym własnymi dziełami. Może to być nie tylko dzień pracy, jak wszystkie inne, może i dzień gniewu, przesadnych trosk, ale także różnych spektakli, licznych zaproszeń, spotkań bez końca i absorbujących zajęć. Może też być – zupełnie przeciwnie – pozbawiony wszelkiego zajęcia, wyzbytego sensu. Może być dniem nieużytecznym i nudnym. Tłumaczenie sensu niedzieli, kiedy napotyka się ją po raz pierwszy, jest prawdziwym objawieniem, które odnawia całkowicie sens i przekaz zachowywania dnia wypoczynku. Podkreśla centralne dla całej Biblii zdanie: „To ja, Wiekuisty, was uświęcam”. Niedziela przynosi nam to, co potrzebujemy: widzialny znak miłości CREDO nr 26 6 luty 2013 Czyńcie wszystko, co chcecie, tak jednak, aby niedziela pomogła wam rozważać i chwalić dzieła Boże! Dla przykładu: Niedziela jest dla was okazją spotkania członków waszej rodziny, dzieci, wnuków, we wdzięczności Bogu za przyznane wam błogosławieństwo, łaski? Czyńcie to w prostocie serca! Czujecie potrzebę świeżego powietrza, żeby wyprostować nogi? Chcecie udać się na przechadzkę, zająć się pracą w ogródku? Róbcie to błogosławiąc Panu! Wolicie zostać w domu? Zostańcie, ale także tam nauczcie się rozważać i chwalić dzieła Boże. Nie spędźcie całej niedzieli wpatrzeni w telewizor lub w ekran komputera. Poczytajcie może jakąś dobrą książkę?! Jeżeli wykonywany przez was zawód jest tak męczący, że nie macie na nic ochoty ze zmęczenia - nie róbcie nic (poza nabożeństwem), wypocznijcie w bezczynności. Bóg daje wam także ten odpoczynek i możecie z niego skorzystać ze spokojnym sumieniem. Nie zapomnijcie przy tym wszystkim, że niedziela jest dniem szczególnie korzystnym dla lektury Pisma Świętego, do chwili zamyślenia, refleksji nad nim! W rzeczywistości Chrystusa, niedziela jest dniem, w którym Bóg chce nas sobą wypełnić. Jest ważnym, abyśmy usłyszeli tę wiadomość, którą zawiera czwarte przykazanie i abyśmy zatrzymując naszą pracę i zawieszając nasze zwyczajowe dzieła odpowiedzieli Bogu i zaakceptowali oddanie się Mu w wolności, aby mógł w nas pracować, przez swojego Ducha, aby realizował w nas swoje dzieło. Niedziela nie dąży do niczego innego i nie ma żadnego innego celu, jak tylko uczynić Lud Boży zgodnym z wolą Jego Stwórcy. Z tego, co zostało powiedziane wyżej o dziele Boga w nas, wynika, że najlepszym sposobem święcenia dnia odpoczynku jest zatem najpierw oddanie Bogu tego, co należy do Boga. Niedziela jest dniem kultu publicznie oddawanego Bogu, przez cały Kościół. Chodzi o ukazanie oczom wszystkich, że Bóg ma swój lud na ziemi i że ten lud wie, że jest z Nim związany. Pod tym kątem, nasze uczestnictwo w nabożeństwie niedzielnym Kościoła nie odnosi się tylko do tego, co to nabożeństwo nam daje, bądź do tego, że daje nam okazję do oddania czegoś (chwały np.) Bogu. Ale odnosi się także do ukazania, do świadczenia porzed światem, że Bóg ma swój lud i że ten lud jest Mu posłuszny: I rzekł Mojżesz do Aarona: Oto, co Pan rzekł: Na bliskich moich okazuje się świętość moja, a wobec całego ludu chwała moja. I Aaron zamilkł (3 Mojż/Kapłańska 10,3). Oczywiście pozostaje kwestia pracy w niedzielę. Czy jednak praca ta nie staje się często zamkniętym kołem bez wyjścia, bez wypoczynku, który przecież obiektywnie zmniejsza produktywność pracownika? Może takie choćby argumenty mogą przemówić do tych, którzy uważają pracę w niedzielę za niezbędną dla ich sukcesu finansowego?... Cóż, być może nie, trzeba jednak wiary... Tutaj także pojawia się nieuniknione pytanie: poza nabożeństwem, co robić w niedzielę? Czy mogę wyjść gdzieś, przyjąć przyjaciół, przeczytać jakąś lekką książkę? Oczywiście, istnieją pewne zawody, które wymagają same z siebie pracy w niedzielę. Warto jednak, by wykonujący je chrześcijanie starali się – także w czasie ich obowiązkowych zajęć, zajęć związanych z ich niezbędną, uczciwą pracą – pamiętać o duchu szabatu, o jego znaku naszej całkowitej zależności od Byłoby całkowicie bezużytecznym starać się odpowiedzieć na każdy detal zawarty w tym pytaniu i przygotować pełną listę rzeczy dozwolonych i zakazanych, związanych z niedzielą. Nie jesteśmy już pod Prawem! Odpowiedź jest bardzo prosta: CREDO nr 26 7 luty 2013 Boga, a nie od naszych dzieł, naszych sukcesów. Paradoksalnie – takie stawienie rzeczy może wręcz pomóc w wykonywaniu często trudnej i odpowiedzialnej pracy... Nie chcemy w naszym rozważaniu banalizować ciężkiej rzeczywistości codziennej, trudu codziennego zdobywania chleba. To, co chcemy powiedzieć, to przestroga, aby człowiek wierzący nie zapominał, że jego głównym celem nie jest zbijanie majątku, pomnażanie pieniądza (jest znacząca różnica między pracą skierowaną na utrzymanie godnego ludzkiego statusu włąsnego i rodziny, a pracą gorączkowo skoncentrowaną na sukcesie finansowym, ciągle zreszta bez końca). Oczywiście, za każdym razem jest to akt wiary, ale mamy pewność, że Bóg odpowiada wierze i że Jego łaski nie są obiecane na próżno. Może ich realizacja nie jest dokładnia taka, jaką my chcielibyśmy im nadać, ale On troszczy się o nas zawsze, troszczy się o swoje dzieci. Na zakończenie zauważmy, że Biblia widzi pracę ludzką w świetle szabatu (dla nas – niedzieli), a właściwie niedzielę w świetle pracy. CREDO nr 26 Człowiek, ogarnięty i ogłuszony grzechem, nie rozumie już sensu swojej pracy; nie tylko pracy zreszta, ale często nie rozumie już sensu swojego życia. Jego praca nie jest już służbą Bogu, ale wysiłkiem skierowanym na stworzenie swojego własnego świata, wysiłkiem obliczonym na konkurencję wobec Boga. Zachowanie niedzieli jest wysiłkiem wiary, jej doświadczeniem, ale i świadectwem, że sens pracy, sens życia, jest gdzie indziej – jest w naszym Stwórcy i Zbawicielu. Tomasz Pieczko Dalsze artykuły na ten i inne tematy oraz rozważania biblijne – na blogu autora: www.blogpastoratomaszpieczko.blogspot.com 8 luty 2013