Prokurator na tropie nieudolnych lekarzy

Transkrypt

Prokurator na tropie nieudolnych lekarzy
Prokurator na tropie nieudolnych lekarzy - dziennikpolski24.pl
1z7
Czwartek
19 maja 2016
http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/a/prokurator-na-tropie-nie...
Masz dostęp
do treści płatnych
Imieniny: Mikołaj, Piotr, Urban
[Wyłącz]
[email protected]
Aktualności » Prokurator na tropie nieudolnych lekarzy
Prokurator na tropie nieudolnych lekarzy
[Edytuj] [Waga: 35]
18 maja 2016
, (IKR)
30 komentarzy
Drukuj artykuł
Dodaj komentarz
Prześlij do znajomego
[Edytuj] [Waga: 30] Koszykarze Miasta Szkła Krosno
zagrają w Tauron Basket Lidze
[Edytuj] [Waga: 25] Żeglarze Hornu Kraków stawali na
podium w Dąbrowie Górniczej
[Edytuj] [Waga: 15] Najmłodsi zawodnicy grali w szachy
w Koźmicach Wielkich
Wysłano email
[Edytuj] [Waga: 30] Pierwsze zawodniczki podpisują
kontrakty w siatkarskim zespole WTS Solna Wieliczka
[Edytuj] [Waga: 71]
Prawo. Zbigniew Ziobro powołał zespoły śledczych do spraw błędów
medycznych. Lekarze obawiają się, że osłabi to zaufanie pacjentów do
placówek służby zdrowia.
zobacz więcej »
Małgorzata Ciężkowska-Gabryś pokieruje zespołem trzech śledczych z
Prokuratury Regionalnej w Krakowie, którzy będą prowadzili sprawy błędów
medycznych. Chodzi o przypadki zakończone śmiercią pacjentów. W
czterech prokuraturach okręgowych podległych jednostce regionalnej takich
spraw jest ok. 150.
Podobne zespoły powstają w każdej z jedenastu prokuratur regionalnych w
kraju. To efekt rozporządzenia wydanego w kwietniu przez ministra
sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Arkadiusz Jaraszek z biura prasowego
Prokuratury Generalnej tłumaczy, że powodem była coraz większa liczba
spraw karnych dotyczących lekarskich błędów. - A także ich skomplikowany
charakter - dodaje. Jak mówi, aż w 60 proc. spraw stwierdzono
niedociągnięcia. Niektóre miały wpływ na rozstrzygnięcie, a czasem
podejmowano decyzje przedwczesne.
Drzewo może przewrócić mur
przy siedzibie towarzystwa „Sokół”
Lider Małopolski
Kraków - mój dom. Szukamy dobrej
nowej architektury
Minister Ziobro sam jest zaangażowany w
Jak można się było spodziewać, środowisko lekarzy na ruch ministerstwa
sprawę sądową z lekarzami (© fot. piotr
smoliński)
zareagowało z niepokojem. Doktor Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej
Izby Lekarskiej, ostrzega, że wprowadzenie komórek do szukania błędów
medycznych może podważyć zaufanie pacjentów do lekarzy. Szef Prokuratury Regionalnej w Krakowie prok. Marek
Woźniak zapewnia jednak, że śledczy nie będą szukać błędów lekarzy, chodząc po szpitalach. - Zareagujemy na
sygnały od pacjentów i szpitali - mówi.
Z kolej prof. Andrzej Matyja, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie, zwraca uwagę, że prokurator nie jest
lekarzem i potrzebna mu pomoc biegłych. - Spraw dotyczących błędów medycznych jest coraz więcej, a biegłych
coraz mniej. Dokładne zbadanie, czy mamy do czynienia z błędem, czy tak zwanym zdarzeniem niepożądanym,
możliwe jest tylko dzięki ekspertom. Trzeba zatem stworzyć zespoły biegłych, najlepiej przy Okręgowych Izbach
Lekarskich - radzi prof. Matyja.
Porównanie sum, jakie przeznaczane są z budżetu państwa na prace Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach
Medycznych, z kwotami wypłacanych odszkodowań jest bulwersujące. Średnie odszkodowanie wypłacane
poszkodowanemu pacjentowi to ok. 40 tys. zł, a przeciętna kwota zadośćuczynienia wynosi niemal 115 tys. zł.
Tymczasem średni koszt pracy komisji nad jedną doprowadzoną do końca sprawą to aż 239 tys. zł. - To pokazuje
kompletną niewydolność obecnego systemu - twierdzi Ewa Borek, prezes fundacji „My Pacjenci”.
Błędami lekarskimi zajmą się prokuratorskie specgrupy
Prezes fundacji „My Pacjenci” Ewa Borek twierdzi, że osoba poszkodowana przez lekarzy w starciu z urzędniczą
machiną służby zdrowia z góry skazana jest na przegraną. W latach 2012-2015 do Komisji ds. Orzekania o
Zdarzeniach Medycznych wpłynęło ok. 3,5 tys. wniosków od pacjentów z całego kraju, domagających się
odszkodowania za błędy medyczne. Jednak tylko w 563 przypadkach (17 proc.) komisja uznała, że błędy zostały
rzeczywiście przez lekarzy popełnione. Jeszcze mniej, bo jedynie 98 pacjentów zgodziło się przyjąć kwoty
odszkodowania zaproponowane przez szpitale. Inni pogodzili się z losem albo skierowali sprawy do sądów. Kwoty
odszkodowania orzekane przez sądy kształtowały się średnio na poziomie 40 361 zł, zaś zadośćuczynienia - 114 700
zł.
Najczęściej umorzenie
Radca prawny Jolanta Budzowska, specjalistka od błędów medycznych, z którą obszerną rozmowę opublikowaliśmy
w „Dzienniku Polskim” 6 maja, zwraca uwagę, że do tej pory zgłaszanie błędów medycznych do prokuratury w
większości kończyło się umorzeniem sprawy. Według prawniczki składa się na to kilka przyczyn.
Pokaż na zdjęciu sportową energię
Twojego dziecka i wygraj sportowy
weekend nad morzem
Przeczytaj także
Proboszcz kończy swoją misję w
parafii
Hałła, hałła!
Ślub gejów na sądowej wokandzie
Zaoszczędź 10 gr na każdym litrze
gazu!
dostarczone przez plista
MAGAZYN PIĄTEK - WIDEO
ZAPOWIEDZI
2016-05-19 10:57
Prokurator na tropie nieudolnych lekarzy - dziennikpolski24.pl
2z7
http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/a/prokurator-na-tropie-nie...
- Prokuratorzy mają niewielkie doświadczenie w sprawach medycznych. Bywają też problemy z opiniami biegłych,
często słabej jakości lub niewyczerpującymi tematu. Dodatkowo opinie są bardzo drogie, potrafią kosztować nawet
kilkadziesiąt tysięcy złotych, a czas oczekiwania na nie sięga nawet kilku lat - wylicza mecenas Budzowska.
Dlatego powołanie specjalnych zespołów śledczych do spraw błędów medycznych daje poszkodowanym pacjentom
nadzieję. Takie specgrupy mają liczyć po kilku prokuratorów i zajmować się wyłącznie sprawami, w których pacjenci
zmarli w wyniku błędów lekarzy lub pomyłek personelu medycznego. Ponadto śledczy ci mają odbyć szkolenia,
które zwiększą ich kompetencje w sprawach dotyczących medycyny. Prowadzenie i nadzorowanie przypadków
„mniejszej wagi”, których skutkiem jest ciężkie uszkodzenie ciała pacjenta, powierzono jednostkom prokuratur
okręgowych.
Narzędzia
Bezpłatne szkolenie z
bezpieczeństwa i zarządzania
sieciami komputerowymi w
Krakowie
Nasza Historia. Majowy numer w
sprzedaży
Potrzebny zespół biegłych
Mecenas Budzowska zwraca jednak uwagę na słabe punkty koncepcji specjalnych zespołów śledczych. - Nie
przewidziano nowej instytucji, o skali ogólnopolskiej, w której zatrudnieni zostaliby biegli, opiniujący kontrowersyjne
sprawy medyczne na użytek prokuratur i sądów. Taka instytucja powinna być finansowana przez Skarb Państwa i
niezwiązana z żadną uczelnią medyczną czy szpitalem - dodaje. Zdaniem pani mecenas wyłącznie takie rozwiązanie
może rzeczywiście usprawnić postępowania karne.
Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry
Wydaje się, że problem błędów medycznych nieprzypadkowo tak bardzo zajmuje Zbigniewa Ziobrę. Rzecz wiąże się
z ojcem ministra, który w 2006 r. trafił na badania kardiologiczne. Okazało się, że wskazany jest zabieg, ale pacjent
zmarł - jak twierdzą lekarze - w wyniku komplikacji po operacji.
Zawiadomienie o podejrzeniu błędu lekarskiego złożył w prokuraturze brat Zbigniewa Ziobry - Witold. W 2008 r. - już
za rządów Platformy Obywatelskiej - postępowanie umorzono, jednak rodzina Ziobrów zamówiła ekspertyzy
specjalistów z kilku krajów, które mają dowodzić, iż lekarze popełnili rażące błędy. W tej sytuacji sąd nakazał
prokuraturze wznowienie śledztwa.
Gimnazja: sprawdź przed wyborem
Przestępczynie z Małopolski
poszukiwane przez policję
[ZDJĘCIA]
Województwo małopolskie walczy z
Barszczem Sosnowskiego
Obecnie postępowanie toczy się przed krakowskim Sądem Rejonowym. Niedawno wpłynęły kolejne uzupełniające
opinie biegłych lekarzy. Sędzia ma teraz wyznaczyć termin rozprawy. Tymczasem w Ministerstwie Zdrowia trwają
prace nad ustawą, która miałaby zmienić system przyznawania odszkodowań za błędy medyczne. Obecnie
poszkodowany pacjent kieruje skargę do Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych,
działającej przy wojewodzie. Rocznie w kraju wpływa ponad tysiąc takich wniosków. Specjalnemu zespołowi
rozpatrzenie sprawy powinno zająć cztery miesiące, średnio trwa to jednak dwa razy dużej.
Jeśli komisja potwierdzi, że do błędu doszło, szpital albo jego ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić
odszkodowanie. Proponowane przez placówki kwoty zazwyczaj są jednak niskie i większości pacjentów nie
satysfakcjonują. Część decyduje się na żmudną walkę o pieniądze w sądzie.
Ty i 31 innych znajomych lubicie to
1 proc. uszczerbku = 780 zł
Po obecnych zmianach wyznaczanie wysokości odszkodowania ma się stać domeną lekarzy orzeczników ZUS.
Wstępne propozycje przewidują 780 zł za 1 proc. uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo ze składek opłacanych przez
szpitale utworzony zostałby fundusz wypadkowy, z którego opłacana byłaby rehabilitacja i terapia ułatwiająca
powrót do zdrowia.
W praktyce miałoby to wyglądać w ten sposób, że jeśli w placówce dojdzie do błędu medycznego, spisuje się
okoliczności zdarzenia i kieruje pacjenta do orzecznika. Ten bada poszkodowanego, stwierdza uszczerbek na
zdrowiu i przyznaje odszkodowanie.
Tagi: służba zdrowia
błedy lekarskie
Zbigniew Ziobro
Błedy medyczne
Czytaj także
Wyróżnienia i awanse dla
najdzielniejszych
Seksafera na chirurgii
krakowskiego szpitala
Ma 53 lata wygląda na 25! Przy S7 wciąż wylewają
Polka zdradziła swój
żale
sekret skóry bez
zmarszczek i zadziwiła
lekarzy!
najstarsze najnowsze zwiń wszystkie wątki
Tytuł
2016-05-19 10:57